Szukaj

Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
anuleczka
anuleczka 14-10-2008 19:34

najgorsze jest to że temka nie przewiduje owulacji, i nie wiem czy ją mam teraz czy bede miała jutro czy w ogóle bede miała..liczę na skok jutrzejszy

Malwina_30
Malwina_30 14-10-2008 20:10

<anuleczka> 3mam kciuki za ten nasz skok:-)

dziubek22
dziubek22 14-10-2008 22:01

kurczedziwczyny!! zaczynam sie martwic o ten okres... jeszcze nigdytak nie mialam, bardzo skompiutki ten "okresik" a raczej jego brak - myslicie ze czego to mozebyc objawem?? zagniezdzajacego sie zarodka?? no i ten bol brzucha!!!
Malwina30> chyba jeszcze za wczesnie na zrobienie drugiego testu wczoraj zrobilam i wyszla bardzo bladziutenka ta druga kreseczka!!! fakt faktem jakos tak zle sie czuje jakas przemeczona jestem i nie mam humoru tzn raz mam a raz nie!!! masakratakie czekanie!!!!

Sarah28
Sarah28 14-10-2008 22:46

Witam dziewczyny serdecznie. Gratuluje zaciazonym kobietkom i trzymam kciuki za te ktore czekaja na tego potwierdzenie:))
Mam pytanie zwiazane z owulacja. Mowi sie o dodatkowych objawach w postaci bolu w okolicach jajnika ktory jajeczkuje oraz nawet o plamieniu. Czy te objawy sugeruja ze owulacja sie ybliza, czy juz trwa?? prosze o pomoc bo staram sie od tego miesiaca o baby ale nie znam sie dokladnie na tym, jak rozpoznac dokladny dzien owulacji.
Pozdrawiam serdecznie ALL

Sarah28
Sarah28 14-10-2008 22:49

I jeszcze jedna wazna dla mnie sprawa. Jesli moj cykl jest regularny, trwa jednak nie 28 a 35 dni... to jak wyliczyc owulacje? Powinna wystapic okolo 14 dnia cyklu czy proporcjonalnie w polowie jego dlugosci? Slyszalam tez juz nawet ze osoby ktore maja taki dlugi cykl... czesto nie maja owulacji wogole i to mnie martwi... :(

madzia27
madzia27 14-10-2008 23:12

hey dziewczyny...
a ja dziś smutna :((( przyszła do mnie @ masakra!!!
a tak dziwnie czułam się ostatnio...

madzia27
madzia27 14-10-2008 23:14

<Sarah28> nawet nie pisz że nie mają owulki bo moje cykle też mniej więcej mam co tyle dni...

madzia27
madzia27 14-10-2008 23:16

<Sarah28> od 35 powinnaś odjąć 14 i wtedy wypada ze miałabyś w 21dc, ale jak widać to różnie to bywa...

Sarah28
Sarah28 14-10-2008 23:41

Madzia27: Wiem jak to jest czuc rozczarowanie... mialam tak w ostatnim cyklu ktory spoznil sie o 11 dni. Na dodatek mialam objawy jak w ciazy i strasznie sie nakrecilam. No ale testy wychodzily negatywne i poszlam do lekarza no i okazalo sie ze to stres a nie ciaza. No ale nie poddaje sie, staramy sie z mezem bo bardzo pragniemy dzidzi... Trzymam kciuki za Ciebie i dziekuje za odpowiedz. Buzka:)

KASIAK1
KASIAK1 15-10-2008 08:40

<madzia27> nie martw się, jeśli tym razem nie wyszło, to następnym na pewno się uda, głowa do góry :)

<Sarah28> z ta owulacją to różnie bywa i ciężko ją wyznaczyć czasami. Jeżeli cykle są dłuższe niż 28 dni to wtedy liczy się owulację 14 dni przez rozpoczęciem okresu.

stokrotka_75
stokrotka_75 15-10-2008 09:04

Dziewczynki Drogie, wczoraj dużo czytałam o CLO (odnośnie mojej przyszłej kuracji) i delikatnie mówiąc zdębiałam. Dziewczyny, które stymulują się CLO (na rośnięcie pęcherzyków) mają monitorowane cykle, a dodatkowo posługują się testami owul. Gdy na monitoringu wychodziły ładne pęch. 18-22mm, robiły testy owul., aby sprawdzić kiedy mają się przytulać. I ciekawostka... testy wychodziły negatywne, a na następnym USG gin stwierdził, że jest płyn w zatoce D., czyli OWU była! Więc nie przejmujcie się tak tymi testami. Można je traktować jako "pomoc" ale nie jako "wyrocznię" :) A co ciekawsze te, które miały podany PREGNYL (na pękanie pęch.) pisały, że tempka rosła i doszły do wniosku, że mierzenie temp. jest bardziej miarodajne od testów.

Moneczku, Ema, Kasiu, pilnie potrzebujemy Waszych fluidków ciążowych dla Anuleczki ;)

Anulka, porównywałaś aktualny cykl z poprzednim? To prawie kopia :D
Jednym słowem... OWU Ci się nie opóźniła, tylko występuje tak jak ostatnio.
Może Twoje krótsze cykle chwilowo zastrajkowały?
Dasz radę! Wierzę w to mocno :)

Akszeinga, coś czuję, że fasoleczka kiełkuje :) Trzymam kciuki, aby @ nie przyszła! Kiedy planujesz testować?

Dziubeczku, nawet bardzo bardzo jaśniutka kreseczka sygnalizuje fasolinkę :) No chyba, że stosowałaś w tym cyklu leki na pęknięcie pęcherzyka... wtedy trzeba odczekać od podania 12-14 dni. Jeśli nie, to pozostało tylko GRATKI składać :)

Malwinko, na dzień wczorajszy nie było OWU. A 36,30 to bardzo dobra temp.
ZASADA JEST TAKA: przed OWU powinny być niskie temp. a po OWU wyższe.
U mnie OWU występowała 3 dni po śluzie BJ. Tempka jeszcze skoczy :)
Dalej stresujesz się przy mierzeniu tempki czy już Ci przeszło?

Sarah, troszkę teorii... OWU występuje na 14 dni przed następną @. Tak więc w Twoim przypadku 35-14=21, czyli w 21 dc (tak jak pisała Madzia). Ale nie wszystkie kobiety mają fazę lutealną 14dni (zdarza się od 10 do 16dni). Tak, więc jeśli nie mierzysz tempki i nie znasz swojej f. lutealnej to przytulaj się od 19 - 25 dc, a szczególnie w 21 dc :) Bolący jajniczek sygnalizuje, że OWU trwa, bynajmniej u mnie ;)
Aaa i jeszcze nie prawdą jest, że 35-cio dniowe cykle są bezowulacyjne. Przykładem jest Anuleczka. Jej poprzedni cykl trwał dłużej niż 35 dni, a OWU miała :D

Kasiu, Ema, martwię się o Wasze bóle brzuszka :( Proszę odpoczywajcie dużo, a najlepiej to leżcie w łóżeczku, jeśli tylko to możliwe! Buziaki :*

Moneczku, a u Ciebie wszystko w porządku?

Mam jeszcze prośbę do naszych najnowszych mamuś, napiszcie jaki macie śluz i jakie są Wasze odczucia :)

Miłego dnia dziewczynki.

anuleczka
anuleczka 15-10-2008 09:16

--stokrotko--jesteś naprawdę przemiła, przesympatyczna, nie wyobrażam sobie, ze mogłoby Ciebie tutaj nie być!!! Dziękuję po raz kolejny za wsparcie no i dzisiaj te fluidki :D płakać mi się chce ze wzruszenia, ze ktoś przejmuje się moim losem :)....te fluidki to POPROSZĘ również dla Stokrotki ;)....u mnie dzisiaj 36,8"5"- nie jestem pewna czy 36,8 czy 36,85 bo termometr mam rtęciowy nie elektryczny i ciężko to okreslic, ale widac wyraźnie że w połowie..i oby jutro poszła w górę, i oczywiście widzę jak najbardziej podobieństwo z poprzednim cyklem i cieszy mnie to bo był skok...nic, pozostaje mi czekać...czy wiesz moze dlaczego tak sie dzieje że cykl sie wydłuża??? myślałam poprzednio że to przez ślub a jak widać to chyba nie to jub nie tylko to....moze to przez stres i chęć zaciazenia????za duzo o tym myślę i organizm tak reaguje..

Pedzę do roboty..wieczorkiem napiszę do pozostałych dziewczyn ....buziaki

stokrotka_75
stokrotka_75 15-10-2008 10:24

Anuleczko, bardzo miło mi się zrobiło po tym co przeczytałam :D
Osobiście uważam, że to najsympatyczniejsze forum na jakie trafiłam i tylko na tym odważyłam się pisać. Inne czasem czytam, hi hi.
Ja też mierzę rtęciowym termometrem. Jeśli koniec "słupka" znajduje się równo pomiędzy dwiema kreskami to przyjmuję 36,85.
Jeśli jest 36,80 i 1/4 kreski to zaniżam do 36,80.
Jeśli jest 36,80 i ponad 3/4 kreski to zawyżam do 36,90.
U Ciebie więc przyjęłam 36,85.
A z tego co pamiętam (ale od razu się przyznaję, że "ginekologię i położnitwo" miałam 14 lat temu) stres może podnieść poziom prolaktyny i wtedy cykl może się wydłużyć. Chociaż Ty masz ładną f. lutealną i chyba bym się tym nie przejmowała. Na następnej wizycie u gin poproś o skierowanie na badanie prolaktyny, chociaż nie wiem czy będzie chciał dać, bo pewnie uzna, że nie podstaw ;)

Monek87
Monek87 15-10-2008 10:56

<Stokrotko> Czuję sie ok tylko hehe nie wiem czemu mam problem z wchodzeniem po schodach :P łapie zadyszke:P moze to dlatego ze strasznie duzo jem :P hehe
Brzuch pobolewa czasme mocno czasem mniej a czesem wogole.Piersi bolą.Lekarz wysłał mnie na badania krwi i 28 października(nastepna wizyta> byc moze uslyszymy bicie serduszka :) A wy zafasolkowane jak sie czujecie?? Stokrotko a jak ty sie czujesz jak nastawienie ?? Duże buziaki :*

KASIAK1
KASIAK1 15-10-2008 11:07

mnie złapał jakiś dół.. jak nigdy.. dobił mnie ten brak pracy.. od 2 miesięcy jestem bez pracy teraz w ciąży.. bardzo się cieszę, ze nam się udało, ale myślałam, ze może do tego czas się gdzieś "załapię", krzątam się po domu i nie wiem, co ze sobą zrobić..i tak ma wyglądać cały rok... jakoś nawet mi się pisać nie chce..chodzi mi też o stronę finansową, bo przecież teraz i później wiadomo pieniądze się bardzo przydadzą... smutno mi :/

stokrotka_75
stokrotka_75 15-10-2008 11:11

Moneczku, to odpoczywaj... odpoczywaj :)
Apetyt to dość przyjemny objaw ciążowy, hi hi. Na słodko czy kwaśno?
Następne USG masz za 2 tygodnie, więc serdusio będzie biło. Kurcze, ale masz fajnie :)
Ja jestem dopiero w 17dc i do końca jeszcze hola hola... nadzieję malutką mam, jak chyba my wszystkie. Ale bardzo się nie nastawiam, bo śluzu nie było przed OWU.
Temperaturka dopiero w 5 dniu wyższch temp. spełniła warunek 0,2 stopnia, ale tym się nie zniechęcam, bo u Hanusi też tak było w szczęśliwym cyklu.
Pozostaje czekanie i kibicowanie.
Kiedy idziesz na badania? Daj znać jak wyszły :)

Kasiu, pamiętaj! Jak Bozia daje dzieci to i pieniążki na nie też da :)

Sarah28
Sarah28 15-10-2008 11:17

Witam drogie Forumowiczki:) Nie macie pojecia jak sie ciesze ze znalazlam to forum. Jestescie wspaniale! Zadalam pytanie (pewnie banalne dla wielu z Was) i potraktowalyscie mnie naprawde powaznie. Bardzo dziekuje za odpowiedzi, naprawde podbudowalyscie mnie bardzo! Temperature zaczelam mierzyc od wczoraj. Narazie wczoraj i dzis taka sama - 36,2. Bede ja mierzyc caly czas, jesli nie zajde w ciaze tak od razu to przynajmniej bede wiedziala jak u mnie ta owulka wyglada. Raz jeszcze dziekuje :)

Kasiak1...
Wyobrazam sobie co czujesz. Brak pracy jest naprawde trudny do wytrzymania, tym bardziej jesli do tej pory sie ja mialo. Proponuje wizyte w Urzedzie pracy, moze na czas bezrobocia u Ciebie dostaniesz jakis zasilek? Ja nie wiem jak to dokladnie wyglada teraz w Polsce bo od jakiegos czasu mieszkam za granica. Ale na pocieszenie powiem Ci ze ja tez jestem bez pracy. I tez powoli mam tego dosc. Trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieje ze poprawi Ci sie lada moment nastroj bo wiesz... jak Ty sie denerwujesz to Twoje malenstwo czuje to samo... dbaj o siebie i nie martw sie... jakos to bedzie:) Zawsze gdy jest zle, to dobry znak, bo moze znow byc tylko lepiej. Buziole:)

KASIAK1
KASIAK1 15-10-2008 12:32

<stokrotka_75> bardzo dziękuję za te słowa, mam nadzieję, ze tak będzie.
A co do bólu brzucha to dziś jest znacznie lepiej:) czuję się bardzo dobrze, a że czasem pobolewa, to podobno normalne. Trzeba tylko uważać, żeby skurcze nie atakowały, a jak pojawiają się to nospę trzeba brać, żeby wszystko było ok. Śluzu jako tako nie mam, czasami tylko troszeńkę, ale prawie niewidoczny jest i sporadyczny.
Wczoraj miałam tylko takie strasznie bóle brzucha, więc pół dnia przeleżałam, a dziś jest na razie wszystko w porządku :)to leżenie mi chyba bardzo pomogło, a może zarodeczek się już zagnieździł, tam, gdzie trzeba:)

<Sarah28> dziękuję za wszelkie podsuwane pomysły, ale niestety zasiłek dla bezrobotnych mi się nie należy :( może jakoś to będzie, najbardziej się boję tego, co ja przez tyle miesięcy będę robiła w domu..

Ale faktycznie, jakoś się te fasolki teraz posypały :) mam nadzieję, ze już niebawem do tego grona "zafasolkowanych" dołączą następne osoby :)

Mnie to mierzenie temperatury jakoś w ogóle nie przekonuje :/ może dlatego, ze się na tym nie znam, albo dlatego, ze w moim przypadku to się wcale nic nie zgadzało, a na dodatek pokazywał wykres brak owu :)na dodatek jak usłyszałam, ze mam podejrzenia pco to już w ogóle myślałam, ze nam się nie uda, a tu proszę bardzo od razu ;)

stokrotka_75
stokrotka_75 15-10-2008 13:38

Kasiu, akurat Tobie się nie dziwie, że mierzenie tempki Cię nie przekonuje ;)
I to wcale nie dlatego, że się nie znasz, tylko u Ciebie rzeczywiście wykres był dziwny :)
Kasiu ja mam Twoje tempki do 28dc i tak się zastanawiam... mierzyłaś dalej?
Jeśli tak to podaj, chętnie zerknę.
Jedyne tłumaczenie to takie, że pewnie znajdujesz się w tych 20% kobiet, u których nie występuje skok po ODBYTEJ OWU. Bo to, że była to nie ma wątpliwości ;)
Uważaj na siebie i leż... leż...leż skoro Ci to służy :)

KASIAK1
KASIAK1 15-10-2008 13:49

<stokrotka_75> ogólnie mierzyłam do 28 dc i się poddałam, choć zmierzyłam jeszcze z 3 razy tak z ciekawości, ale jej nie odnotowałam :( próbowałam mierzyć temp. w lipcu i sierpniu, ale nie robiłam tego systematycznie, ale od owualcji-wiedziałam kiedy była, bo i ból jajników był no i śluz miałam a temp. ponad 37 wynosiła. Ten cykl, w którym się udało, był taki dziwny :)

Odpowiedz w wątku