Szukaj

Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
moni84
moni84 31-10-2008 12:01

Stokrotko czekam z niecierpliwością na ten przepis... Mam nadzieję, że nie będzie bardzo pracochłonny - bo chcę duuuużo czasu z mężusiem spędzić... a dziś przeczytałam jego rozmowę z kolegą na gg i tak bardzo mi się miło zrobiło - taki ten mój mąż kochany i troskliwy :) dziś siedzi w domku i pewnie pyszny obiadek gotuje :) Życie jest piękne :)

anuleczka
anuleczka 31-10-2008 12:01

kasiula-- tylko dodac koniecznie muszę że u mnie faza lutealna trwa 12 dni wiec test zrobiłam na dzień przed @....piszę to abys sie niepotrzebnie nie rozczarowała--radze poczekać do poniedziałku...weekend przed Tobą--zajmij się czyms-nie myśl--a czas szybko minie...

stokrotko--dzisiaj lub jutro zrobie mężusiowi i fasoleczce to danie---przepis brzmi apetycznie mniam mniam...tylko do sklepu muszę wyjść a mi się nie chce :)

moni84
moni84 31-10-2008 12:04

właśnie Stokrotko - kolejny raz pisałyśmy w tym samym czasie :) dzięki za przepis :)

kasiula29
kasiula29 31-10-2008 12:05

anuleczko u mnie f.lutealna zawsze byla 14 dni..jeszcze zobacze...ale brak mi totalnie cierpliwosci wiec moze zrobie najwyzej moj zapal ostygnie

anuleczka
anuleczka 31-10-2008 12:09

kasiula nie dziwię się że nie masz cierpliwości bo ja też nie mam. W poprzednich cyklach już 6-7 dnia po owu robiłam testy :))) a w tym cyklu to jakis cud że wytrzymałam aż do @ :) ale to chyba dlatego że byłam pewna że w ciąży nie jestem....no więc jak zrobisz jednak to daj znać jaki wynik--ja oczywiscie życzę różówej kreseczki - tej drugiej :D

kasiula29
kasiula29 31-10-2008 12:14

Jak na mnie to tez dlugo wytrzymuje teraz ,bo do tej pory bylam pewna ze nic z tego nie bedzie w tym miesiacu..ale poniewaz moje piersi pierwszy raz w zyciu sa takie wielkie wiec zaczelam sie zastanawiac do tego stopnia ze az mnie nosi

stokrotka_75
stokrotka_75 31-10-2008 12:36

Moni, może to za sprawą telepatii klikamy w tym samym czasie :)
Jak to niewiele nam do szczęścia potrzeba... wystarczy, że mężuś zrobi niespodziankę, a my całe w skowronkach ;) A mężczyźni mówią, że jesteśmy skomplikowane, hi hi.

Anuleczko, danie brzmi nieźle, ale zapewniam Cię w smaku jeszcze lepsze :) I zdrowe, bo bez panierki. Nas jest dwójka, więc miałam obiad na 2 dni :)

anuleczka
anuleczka 31-10-2008 12:47

a nas czwórka: ja,mąż, fasoleczka i pies :) zawsze jak cos zostaje z obiadu to psu się dostaje więc te porcje to tak na 1 dzień :) Jutro to danie przyrządzę, a dzisiaj kapusta z grochem :D-przypomniałam sobie że tesciowa jak nas odwiedziła to przywiozła od mojej mamy w słoikach--od mojej mamy dla mojego męża bo uwielbia kapuche teściowej--ojj będą wzdęcia hahaha--wiec na dzisiaj obiad mam z głowy

dziubek22
dziubek22 31-10-2008 13:07

witam miłe panie:-)

kasiula29> te twoje objawy bardzo oniecujace:-) takze trzymam kciukasy i przesylam fluidki:-)
stokrotko> hm ten twoj przepis bardzo apetycznie sie zapowiada chyba tez go wyprobuje:-)
kasiula29> ah zapomnialabym ja tez na @ mialam zawsze takie wypryski na twarzy ale teraz jak jestem w ciazy tez je mam czyli chyba nie ma reguły:-) moze jednak cos zaskoczylo:-)
pozdrawiam serdecznie:-)

kasiula29
kasiula29 31-10-2008 13:17

dziubek zobaczymy... dzis w przerwie na lunch lece po test i jutro rano go sobie zrobie...:-)jesli wyjdzie negatywny a do wtorku @ nie przyjdzie to najwyzej zrobie nastepny ale cos mnie wlasnie zaczyna kluc lekko prawy jajnik

moni84
moni84 31-10-2008 13:44

dziewczęta mam pytanko :) nigdy wcześniej nie czułam czegoś takiego więc teraz jak się zorientowałam to muszę spytać... jak długo trwają bóle okołoowulacyjne?? bo od około 4 dni mam takie jakby "napięte" podbrzusze i jak np. wciągam brzuch, czy się przeciągam to mnie boli w okolicach jajników.. zastanawia mnie to i samam juz nie wiem jak to jest... (czy wiesiołek mógł mieć wpływ na to, lub na długość cyklu? bo czuję jakby to już miała być owu. a to jest 15 dzień z 35)

anuleczka
anuleczka 31-10-2008 13:55

moni--ja miałam cykl 38dniowy i w 20 dniu czułam napiecie, kłucie i ból ciągnący do pachwiny i myślałam że owu tuż tuż ale testy owulacyjne i temperatura pokazały owu w 26 dniu i tego tez dnia znowu pojawił się ból jajników i to wtedy było u mnie owu-pamietam to bo sobie zanotowałam na wykresie :D..ale pamietaj, że co organizm to inne objawy i odczucia itd

asiulek
asiulek 31-10-2008 14:16

Anuleczko mam do ciebie pytanko-ile dni przed @ zrobilas pierwszy test?B.prosze o odpowiedz,ja mam dostac w niedziele i nie wiem czy moge juz test zrobic czy jescze za wcZesnie,jak myslicie dzewczyny?A juz mnie strasznie korci:)nie wiem czy wytrzymam.

anuleczka
anuleczka 31-10-2008 14:31

-asiulek--nie musisz prosic-chętnie odpowiem..pierwszy test zrobiłam na dzien przed okresem i wyszła druga jaśniejsza kreseczka...POWODZENIA ;D

kasiula29
kasiula29 31-10-2008 15:34

oczywiscie nie wytrzymalam polecialam po testy a ze dawali paczke gratis to mam ich teraz 4 i zamiast poczekac do jutra rana zrobilam juz...i nic:-( nie ma drugiej rozowej kreseczki..:-(

kasiula29
kasiula29 31-10-2008 15:41

dziewczeta od woulacji ile trwa zagniezdzenie jajeczka niby na testach jest napisane ze pokazuja juz po 6 dniach ale wiem ze to jest od zagniezdzenia 6 dni czyli jesli jestem 11dni od owu to ile dni od ewentualnego zaplodnienia...

aga234
aga234 31-10-2008 17:01

czesc
kasiula wydaje mi sie ze za wczesnie zrobiłas i jeszce na dodatek nie z porannego moczu mysle ze powinnas poczekac do poniedziałku
stokrotko ja tylko uzywam wiesiołek 2*2 tab dziennie i kwas foliowy na razie zadnych leków jest to moj 4 cykl starań zobaczymy boje sie lekow bo najprawdopodobnieju mnie duphaston wywwołal torbiel w sierpniu (sama sie wchłoneła)bo był podawany od 16do 25dc a ja mialam owulacje 26dc ipewnie dlatego tak lekarz powiedział wiec czekam cierpliwie wyniki ok lh5,48 fsh5,38 i inne tez wiec czekamy jak chcecie zobaczyc moje wykresiki temp to zapraszam na www.28dni.pl agatka1981 to ja buzka

Ayah28
Ayah28 31-10-2008 20:02

Kasiula kochana!!! Oj OJ - przed terminem @ raczej testy nie wychodzą... a jeżeli już to koniecznie z porannego moczu!! Stokrotka wie najlepiej, jak ja byłam mało cierpliwa i testowałam się nawet 5 dni przed spodziewaną@ i zawsze nic :( i dołek. A ostatni cykl... ciągle sobie mówiłam - o piersi mnie bolą-ale w poprzednim cyklu też bolały i nic nie wyszło, mam zapracia - ale poprzednio też były i cisza... I tak oszukując samą siebie :) doszłam do dnia... 3 po spodziewanej @ która nie przyszła!!! Zrobiłam test po południu - ale wtedy już można - i grubaśne dwie krechy się do mnie uśmiechały, a ja łzy w oczach miałam... Rano powtórzyłam dla pewności i jeszcze szybciej się pojawiły obydwie-prawie równocześnie :) Chodziłam dumna jak paw, że tyle wytrzymałam... A co do pierwszych objawów - to jak nigdy po owulce (po ok 4-5 dniach) pojawił się biało mleczny śluz, najpierw mało, potem coraz więcej... i jest do dziś - okazuje się, że to również objaw ciąży - KasiaK - pamiętam też o tym wspominała.
OJJJJJJJJJJJJJJ znowu się nagadałam - wybaczcie kobietki :) Kasiula - trzymam kciuki - rano w niedzielę najszybciej ;)
A Stokrotko przepisu na pewno też skosztuję ;) na przyszły weekend ;)

marynia
marynia 31-10-2008 20:13

Stokrotuś wygłaskałam też za ciebie. Mam nadzieję, że i w końcu na nas przyjdzie pora. Juz najwyższy czas. Twój przepis też kiedyś wypróbuję - na dziś mam juz dosyć kuchni. Kciuków nie puszczaj, umówmy sie tak, że trzymamy za nas obie, i oczywiście za pozostałe starające.

Kasiula29 łączę się z tobą i życzę powodzenia.

Anuleczko chyba robisz kolekcję testów i potem dasz na znać, które są najbardziej pozytywne. Nie dziwię ci się ja pewnie byłabym taka sama.

Ayha28 to piszesz, że objawy rozkręcają się na dobre. Dobrze, że jesteś z nami i informujesz nas na bieżąco.

Wiecie na razie jestem pozytywnie nastawiona, szczęśliwa, a to za sprawką mojego męża. Poprostu nasz dom teraz żyje i oddycha pełną parą.

marynia
marynia 31-10-2008 20:22

Właśnie sprawdziłam test owulacyjny. Dwie piękne grube krechy, wierzyć mi się nie chce, bo byłam na początku cyklu u lekarza i jak mu wspomniałam o przyjeździe męża i spóżnionej owulce to mi powiedział: "nie sądzę". Będę dalej głaskać ciężarną (za dwie osoby). Chyba naprawdę jakieś cuda.

Odpowiedz w wątku