Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM

Malwina_30
Ja tylko polegam na ulotce i rzeczywiscie w przeciwienstwie do ciążowych testów owulacyjnych nie wykonuje sie rano.
Najlepiej robić je o tej samej porze każdego dnia. Przed wykonaniem testu - ok.2 godz. ograniczyć spożycie płynów.
Test mozna robić o dowolnej porze dnia z wyjątkiem tego porannego czasu.

<Malwina_30> ja w ostatnim cyklu postanowiłam robić testy owulacyjne, jednak tak dziwnie mi wychodziły że zrezygnowała...zaczęłam od 11dc w którymś tam z kolei pojawiła się druga kreseczka która była bardzo blada myślałam więc że będzie bardziej widoczna za kilka dni, ale niestety :(
w tym cyklu postanowiłam więc bardzo często się przytulać i stosuje tą metodę :p również od 11dc z niewielkimi przerwami :D
zobaczymy jak to będzie...??!!
@ powinnam dostać około 12 października choć mogą być wahania ponieważ nie mam regularnych cyklów...

również słyszałam że testy owulacyjne wykonuje się ze środkowego strumienia i w godzinach popołudniowych jak i można wieczornych...
i tak jak pisała margoux ograniczyć ilość spożywanych płynów 2 godz. przed testami :)))

Bardzo Wam dziewczyny dziękuję za wszystkie odpowiedzi...jesteście kochane.
Aż jestem ciekawa kiedy u siebie zobacze 2-ga kreseczke na teście owu...mam nadzieję, że zobaczę wyraźną krechę. Wtedy do dzieła:-)

Chyba testy będę robić wieczorkiem - tak ok. 20:00, bo wtedy mam pewność, że będę w domku.
Tak się zastanawiam nad tym wiesiołkiem - może warto by było zacząć go brać. Powiedzcie mi ile czasu musiało minąć, żeby śluzu było więcej? Jak zacznę już teraz, to w tym cyklu juz zobaczę różnicę, czy muszę dłużej poczekać na rezultaty?

<madzia27> A o jakich porach dnia robiłaś te testy? i czy z 2-ego strumienia?

<madzia27> Przytulacie się od 11 dc codziennie, czy co 2-gi dzień? 3mam kciuki za owocny wynik przytulanek:-)

testy robiłam około 17-18, strumień brałam ten ze środka bo słyszałam że jest najlepszy :)))
teraz też z czystej ciekawości poszłam zrobić i widziałam drugą kreseczkę ale bardzooo bladą... :( wiec nie przekonują mnie one wogóle :/

<Malwina_30> 11 września dostałam @ potem przytulanki zaczęliśmy od 21 (potem niestety 2 dni przerwy...) i znów na nowo 24, 25, 26, 27, dzień przerwy i dalej 29, 30 :D <radocha>
wrrr, aż czekam na jutro :)))
mam zamiar tak się przytulać przynajmniej do 5 października albo i dłużej - hehe :)))
choć czasem jak pomyślę że znów nic może nie wyjść to wtedy łapię niezły dołek :(((
mam nadzieję że wojowniki nie okażą się zbyt słabe i zobaczę 2 kreseczki :)))
jeśli teraz w tym cyklu nic to ja już nie wiem co będziemy robić...
narazie jest we mnie a raczej w nas nadzieja na fasoleczkę...
całuję mocno :***

Kasiu, na razie tempki nie potwierdzają OWU. No i mogą się zdarzać u każdej kobiety co jakiś czas cykle bezowulacyjne. Ale jak w poprzednim cyklu miałaś temp. ponad 37 to ja bym się nie martwiła na zapas. A może masz jakieś stresy (pisałaś o braku pracy) i cykl się wydłuży jak u Anulki? Musimy czekać dalej. Ayah28 pisała kiedyś, że u ok. 20% zdrowych kobiet nie ma skoku temp. pomimo OWU. Nie martw się Słońce, grunt to dobre nastawienie :) Endo masz w porządku. Kasiu a testosteron masz w normie?

Maryniu, bardzo polubiłam nasze forum :) Przede wszystkim dlatego, że możemy TU pisać na wszystkie tematy. Nie ma tu moderatora, który by nas upominał, że zbaczamy z tematu :P A jeśli się komuś nie podobają moje wypowiedzi to zawsze może je pomijać. Jak długo będzie nam się "ładowała" stronka to Kasiak1 założy nam nową :) A po tak serdecznych słowach jakie tu przeczytałam, czuję się TU jak w gronie dobrych przyjaciółek :D

Aniu27, Kochanie strasznie mi przykro. Pamiętaj: "Co nas nie zabije, to nas wzmocni". I od nowego cyklu ruszamy z podniesioną głową do boju!!! Aniu w którym dniu miałaś robione USG, po OWU? Grubość imponująca :) Daj troszkę koleżance :P

Anuleczko, nie chciałam Cię zmartwić!!! Też nie miałam pojęcia, że to endo, aż TAKIE ważne. Chciałam Was tylko uczulić w tym temacie, bo nie wszyscy lekarze zwracają na to uwagę. Na tamtym forum wyczytałam, że kobieta leczyła się 2 lata i dopiero po tym czasie gin "kapnął" się, że ma problem z endo. A wystarczy pójść do gina i poprosić o USG i od razu widać jakie jest. Najlepiej USG wykonać w okresie około OWU, bo w pierwszej fazie rośnie.

Margoux, piszesz, że @ miałaś 20.IX, a tempki mierzyłaś od 2dc -> brakuje mi więc jednej -> skoro piszesz, że 30. IX to 11dc. Na razie tempki książkowe :)

Malwinko30, f. lutealna trwa 10-16dni, więc od 11dc wystarczy jak zaczniesz robić testy . A po zmierzeniu temp. będziemy wiedzieć więcej. Malwinko jeśli zawsze wstajesz np. o 6.45 to zegarek nastaw z 10 minut wcześniej i przyjmij 6.35 jako godzinę pomiaru. Staraj się o tej godzinie mierzyć, ale pomiar wyjdzie prawidłowy jeśli zmierzysz w przedziale od 6.05 do 7.05 (na pół godziny przed i po, GODZINY WYZNACZONEJ). WAŻNE -> aby mierzyć zaraz po przebudzeniu!!! Nie leż i nie czekaj, aż będzie 6.35 -> bo jak poleżysz to zaczniesz o czymś myśleć, a to może zakłócić pomiar. TO MA BYĆ TEMPERATURA CIAŁA!

Witajcie Laseczki...
No i niestety @ przyszla dzis o 7:40 :((((((((

<malwina30> Co do wiesiolka to mi nie pomogl. Znaczy sie w pierwszym cyklu stosowania mialam jakby wiecej śluzu, a w kolejnym juz duzo mniej niz bez wiesiolka i postanowilam go nie brac. Czytalam na innych forach ze bylo troche dziewczyn, ktorym wiesiolek nie pomogl, wrecz przeciwnie - byly bardziej suche niz ze stosowaniem wiesiolka. Takze wybor nalezy do Ciebie kochana:)
Pozdrawiam Was serdecznie i miłego dnia zycze:)

Dziekuje STOKROTKO za słowa otuchy:) Czuje to samo, że tutaj otacza mnie grono przyjaciolek:) DZIEKUJE ZE JSTESCIE:)))
A jesli chodzi o endometrium to usg mialam robione w 25 dc.
Pozdrawiam :*

Ania27, niestety często tak jest, że jak wykonamy test to @ przyłazi. Daltego ja najpierw zbieram 18 temp. wyższych. Anusia wiesz, że będzie już tylko lepiej prawda? Nie smuć się Skarbie (dobrze wiem, że łatwo powiedzieć). Proponuję duuużą porcję lodów i wtulenie się w ramiona mężusia. Mi pomogło troszkę. Pamiętaj razem będzie nam łatwiej, zresztą przy takiej ekipie to MUSI być!!! :)

<malwina30> jeśli chodzi o wiesiołek, to ja jak najbardziej go polecam, mnie bardzo pomógł, już w pierwszych dniach zauważyłam więcej śluzu, a poza tym korzystnie też wpływa na cały organizm. W kolejnym cyklu już gonie brałam a i tak ten śluz mi się poprawił. Wiadomo każdy organizm jest inny, ja w każdym bądź razie byłam bardzo zadowolona. Od następnego cyklu znów zamierzam go brać. A jaką dawkę brałaś?

<stokrotka_75> dziękuję ci bardzo za słowa otuchy. Wszystkie badania hormonalne będę miała robione jak dostanę okres to wtedy pójdę do szpitala między 3 a 9 dc i będą analizowali to podejrzenie pco, gin mi powiedziała, ze mogę mieć podwyższony testosteron, ale to będę dopiero badała. Gdyby nie przepełnione szpitale to już dawno miałabym zrobione te badania i wszystko byłoby jasne.. Bardzo się cieszę, ze jesteś na forum bo bardzo nam wszystkim pomagasz i zawsze można na ciebie liczyć.
dziś mój 24 dc tem. 35.5, więc nadal niska. Mam nadzieję, że owu jednak była ;)

<anuleczka> jeśli chodzi o badanie tego endometrium, to w moim przypadku było to badane na podstawie skierowania na usg, byłam u gin, z bolącymi jajnikami i dała mi skierowanie na usg no i na opisie badania usg była taka informacja o wielkości endo.

<ania27> hm... no szkoda, myślałam, ze kolejna będzie w ciąży ;) nie przejmuj się :) widać, jeszcze nie czas na Ciebie, ja mam nadzieję,że nam wszystkim się kiedyś uda i że będziemy potem na forum pisać, ze się udało :)Zobaczycie kiedyś będziemy pisały nie o objawach ciąży ale o tym jak się w tej ciąży czujemy ;-) mając takie wsparcie na forum, to jest bardzo możliwe :)

Dziewczyny jeśli chodzi o te testy owulacyjne, to niestety nie mogę wam nic poradzić, ani rozwiać wszelkich wątpliwości, bo ich nie stosowałam :( ale może zacznę od następnego cyklu ;) wtedy wy będziecie już wiedziały co i jak i mi poradzicie;)

<margoux> co tam u Ciebie słychać?

<agunda> jak twoje starania? cały czas o Tobie pamiętam, ponieważ byłaś pierwszą osobą, z którą "rozmawiałam" na forum i która mnie wspierała :) pozdrawiam

<Hanuś81> czy poprawiło ci się już troszkę jeśli chodzi o twoje obawy o maleństwo? przestałaś się aż tak martwić, ze coś jest nie tak? trzymaj się ciepło i przekazuj nam te ciążowe fluidy ;)

ja to już nie wiem co mam myśleć, za tydzień powinnam dostać okres, a nie wiem czy mam się go spodziewać czy nie, bo nie wiem czy była owu :/ choć nic nie wskazuje ani na okres ani na ciąże... mam się dobrze, trochę piersi mnie czasem pobolewają, ale nic poza tym, no i mam śluz biały, ale czy to normalne,że mam go prawie cały cykl??? Stokrotko mam nadzieje, e owu jeśli nie było to przyjdzie i że w razie czego cykl się wydłuży ;)bardzo dziwne uczucie dziewczynki ;)

dziewczyny z tymi testami owulacyjnymi roznie bywa roznie pokazuja ta kreske.. mi je polecila kolezanka ktora wlasnie urodzila slicznego synka i starala sie o niego bardzo bardzo dlugo i powiedziala mi ze ona jak widziala juz blada nawet kreske druga to zaczynala przytulanki i tak co dwa dni..no i jej sie udalo

Kasiu, chyba coś mnie kitujesz z tą dzisiejszą temperaturką ;) Może 36,50? A nadzieja jest potrzebna nam wszystkim :)

U mnie wczoraj jeszcze troszkę skrzepów było i kilka fragmentów jakby błonki, prawie w ogóle nie krwawiłam. Jedna wkładka by wystarczyła na cały dzień. A dzisiaj wkładka od rana czysta, tylko brązowe plamienie na papierze. Boję się,że to się samo nie oczyści :(
Temp. 37,05 wczoraj i dziś. Dziwne to.

<Kasiak1> obawy juz troche zeszły, ale codziennie wkręcam sobie coś innego:) tak juz chyba bedzie do konca:)cały czas sprawdzam na necie jak teraz wyglada mój dzidzius:) dobrze, ze mam kuzynke,która jest w 6 miesiscu ciązy wiec mnie troche "reperuje" no i Was:)
Ogólnie to jak tylko moge to sie wyleguje pod kocykiem:):)Ale wczoraj w nocy było mi niedobrze, ze aż sie obudziłam i całe wczorajsze popołudnie tez, dzisiaj spokój:)

Kasiak mam nadzieje, ze jednak u Ciebie owu była tylko skrzetnie sie maskuje:):)
<stokrotko>, <ania27> BEDZIE DOBRZE!!!!MUSI BYĆ!!!!
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

<stokrotka_75> fakt podałam złą temp. źle napisałam temperatura 36,5 ;)

Stokrotko,wg mnie jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy na tym forum. Czy możesz mi powiedzieć jak długo starasz się o dziecko? Próbuję sobie przypomnieć jaką to ja miałam miesiączkę po hsg. Wydaje mi się, że tez była słaba, bo w ogóle to zawsze się ze mnie "leje". Na pewno było mniej skrzepów. A po poronieniu (po zabigu) to nie mogłam wyjść z toalety. Kasiak1 ma rację, kiedyś i na wszystkie z nas przyjdzie czas. Zauważyłam u nas taki cykl składający się z trzech faz: załamka, nadzieja i niepokój. I tak co miesiąc.
Kasiak1 my na tym samym etapie, do przyszłego tygodnia.
Jeśli chodzi o testy owu. to stosowałam je w tym cyklu i nie wiem czy pomogły. Spróbować zawsze można, a to,iż mam owu. potwierdziła mi gin. na początku cyklu. Nie chcę się znów rozczarowć,ale jak narazie nie potrafię przestać o tym myśleć.

<madzia27> Czyli przytulanki zaczynacie gdzieś 11dc i tak do końca, prawie codziennie? No to powiem Ci, że macie kondycję:-) Życzę Ci żeby tym razem była fasolinka. Buźki*