Pozwoliłam sobie zacząć III serie. KASIAK już jest na innym etapie;-), a tamten post już tak długo się otwiera więc
PART III WELCOME !!!!!!!!!!!!!
ZAPRASZAM DZIEWCZYNKI
margoux02-11-2008 21:13
Pozwole sobie na wstępie oznajmić Sarah28 że NIE MOŻE TRACIĆ NADZIEI. Popatrz jaki wysyp mamy tej jesieni.
Jesteś tu z nami po zawirowaniach zdrowotnych i... teraz będzie już tylko lepiej:-) głowa do góry i do roboty... a pierwsze zadanie to wizyta u lekarza, już teraz dziś;-) Pamiętaj jutro zaczyna się dziś;-)
MoniaB03-11-2008 12:12
Melduję sie:))Dobry pomysł z tym trzecim posem:)))Tamten rzeczywiście strasznie dlugi....Ja dalej dopiero przed badaniami w szpitalu wiec u mnie nic ciekawego....Pozdrawiam Was wszystkie;))
KASIAK103-11-2008 12:42
<margoux> dobrze zrobiłaś z tym nowym postem:)
kasiula2903-11-2008 13:37
Sarah28 tutaj dziewczyny sa takie fajne ze od razu nas wszystkie podnosza na duchu wiec nadzieji nie odpuszczaj a bedziesz szczesliwie zafasolkowana:-)
stokrotko dzieki ze mi pomozesz z tempka:-)
ja mam dzis jakiegos dola chyba,leci ze mnie strasznie i wszystko mnie boli a raczej nigdy nie bolalo...ja nawet objawow zadnych nie mialam na @ w tym miesiacu poza wielkimi piersiami..zreszta nadal sa wielkie:-)
A tak wogole to moja tempka w sobote 37.2 w czoraj 36.9 i w nocy dostalam @ ale ona tak mi w cale nie spadla. Dzis juz nie zmierzylam rano jak sie zkrwawilam ale wydawalo mi sie ze powinna byc nizsza
Sarah2803-11-2008 13:47
Melduje sie na nowym poscie...
<Stokrotko> Bardzoo Ci dziekuje ze pomimo nawalu pracy znalazlas dla mnie czas. No musze powiedziec ze lekko sie znow podlamalam bo najwieksze starania i przytulanki byly od 19 do 23 dnia cyklu bo tak mi podpowiadala obserwacja sluzu.Wiec juz wiem na pewno, ze klapa w tym miesiacu. pioza tym dzis temp 36,3. Wiec spada znacznie. Zaraz zadzwonie do Pani ginekolog, u ktorej chce zaczac leczenie i umowie sie jak najszybciej. A... no i zapomnialam o tym, ze zmiana czasu na zimowy to tez zmiana czasu mierzenia tempki. Masakra:(
Tak wiec kobietki moje kochane... u mnie nienajlepiej chyba z nastrojem.
MoniaB03-11-2008 13:53
Sarah>- nie łam sie, ja tez sie nieciekawie czuje bo mnie czeka leczenie w szpitalu, tylko najgorsze ze doktorka nie dzwoni dalej, czekam na miejsce ale jak sie nie odezwie do konca tygodnia to ide do niej sie dowiedziec jak długo mam jeszcze czekac.....Trzymaj sie dziewczyno i nie lam sie -MUSI BYC DOBRZE i bedzie dobrze dla wszytskich nas;))
aga23403-11-2008 13:55
cześć dziewczynki
kasiula nie przejmuj sie pierwszy dzień jest najgorszy a potem do roboty
stokrotko u mnie dzisiaj 9dc nie moge brac wiesiołka jest za slisko mojemu mezulkowi ...... wiec nic nie bede brała przedwczoraj starsznie bolał mnie jajnik tak ciagnal boje sie ze to torbiel(duzo zółtrgo śluzu tego dnia było ) teraz juz ok sluz wrocil do normy ale za to temp mi nie chce spadac ogólnie to mam wysokie temp ale ten cykl to juz przesada dzisiaj 37,2 a od 5dc po 37,0 i 37,1 ....... w tamtym cyklu to było 36,9 do 37,0 w dniach od 5-12dc nie wiem stokrotko a ty moze jestes na 28 dni ??? pozdrawiam i słońca zycze bo taki nieładny dzień !!
kasiula2903-11-2008 13:57
widze ze my wszystkie dzisiaj mamy jakis kiepski dzien....
stokrotka_7503-11-2008 13:59
melduję się :)
kasiula2903-11-2008 14:00
aga234 to z pewnoscia nie torbiel:-) nie martw sie czasem tak jest ze jajnik boli albo sluz nie taki ale to jeszcze nie oznacza nic zlego:-)
Sarah2803-11-2008 14:00
Hmm.. wlasnie zadzwonilam do gin... no i mam tam byc dzisiaj o 16:50... kurde nie spodziewalam sie ze to tak od razu...
Dziekuje wszystkim Wam za slowa wsparcia i otuchy i... trzymajcie kciuki za mnie. Wieczorem napisze czego sie dowiedzialam...
Pozdrawiam Was serdecznie:)
kasiula2903-11-2008 14:02
sarah28 to w sumie dobrze ze szybko bo bedziesz wiedziala na czym stoisz...napisz koniecznie wieczorkiem bo bedziemy sie denerwowac:-)
Ayah2803-11-2008 14:40
czesc dziewczynki! - Ja od wczoraj wielki kryzys osłabienia przechodzę - mojemu biednemu synkowi nawet nie byłam w stanie obiadu zrobić :( ciągle w łózku. Ale zamówiliśmy pizzę z Da grasso - i nawet udało mi się zjeść kawałęk zkurczaczkiem - ciut lepiej.
OJ już mam taki bałagan w domu, a nie mam sił na nic!!! Szok - a ja to z tych które lubią mieć wszystko poukładane, czyściutkie - chyba na razie muszę o tym zapomnieć do czasu aż mi te mdłości przejdą. Za 4 godz ginekolog. Trzymajcie kciukasy!!!
stokrotka_7503-11-2008 14:53
Sarah, napiszę Ci wszystko w podpunktach, żeby łatwiej było zrozumieć:
1. Generalnie za OWU bierze się temp. z przed skoku, ale w NPR pisze, że owulacja może wystąpić 2 dni wcześniej lub 2 dni później (dlatego przytulanie wskazane jest do 2 dnia wyższej temp.) Tak więc u Ciebie 23-27 to te dni najbardziej prawdopodobne. Plemniki mogą przeżyć 5 dni, więc szansa na fasolkę jest i to wielka :)
2. Zmiana czasu: dodaj 1 kreskę (0,1 stopnia) do wartości tempek po zmianie czasu i będzie oki. Musisz tak robić do końca cyklu, lub mierzyć godzinę wcześniej.
3. Tepmperatura 36,30 (36,40 wg. starego czasu) to temp. rewelacyjna w Twoim przypadku i nie czepiaj się jej :P
Pamiętaj, nasz organizm to nie matematyka, więc głowa do góry, bo inaczej zleję pupę!!!! Mam nadzieję, że widmo tej groźby poprawi Ci nastrój :))
Aga234, odpiszę Ci jutro, bo dziś nie zdąże, a chciałabym zerknąć na Twoje wykresy z 28dni :)
hanka35303-11-2008 15:14
Witam dziewczyny. Super że jest nowy post tamten jest strasznie długi. Pozdrawiam wszystkie laseczki.
asiulek03-11-2008 15:29
Stokrotko jesli chodzi o test to stchorzylam,wole na razie nie robic zeby znow nie zalapac dola,@ powinna przyjsc dzisiaj,czuje ze zbliza sie wielkimi krokami ,mam strasznie nabrzmiale piersi i b.bola najbardziej sutki.Wydaje mi sie ze jednak dostane z malym opoznieniem,clo pewnie wydluzyl mi cykl,owu tez mialam pozniej niz zawsze.Pozostaje wiec tylko czekanie,pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn.
piramida03-11-2008 17:09
melduje się.
<stokrotko>nie ma sprawy to ja bardzo dziękuje. na mnie też możesz zawsze liczyć ekspertem nie jestem ale ostatnio dużo czytam więc coś tam wiem.
Angelek303-11-2008 17:11
Cześć dziewczynki. Melduję się również.
Za chwilę wyruszam na wizytę do gina. Dziś mój 9dc. Ciekawe jakie nowe postanowienia lekarka względem mnie zastosuje. Dziś też wynik cytologii.
Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie!!!
bettil3503-11-2008 17:22
Witajcie.Jak zwykle melduje swoją obecność.I od razu gratuluję nowym zafasolkowanym.Rzadziej tu bywam bo czasu jest mniej.Ale jestem z wami, trzymam kciukaski za kolejne fasoleczki,mam nadzieje że może za jakiś czas do was dołaczę.Tak bym chciała......Ale ostatnio słabo mi wszystko wychodzi.Egzamin na prawko też mi nie wyszedł, kolejne(drugie) podejście 27.11.Chyba łapie doła......Kochane ja chyba zwariuję.....Pozdrawiam was serdecznie.
Jak zajść w ciąże cz.3
Pozwoliłam sobie zacząć III serie. KASIAK już jest na innym etapie;-), a tamten post już tak długo się otwiera więc
PART III WELCOME !!!!!!!!!!!!!
ZAPRASZAM DZIEWCZYNKI
Pozwole sobie na wstępie oznajmić Sarah28 że NIE MOŻE TRACIĆ NADZIEI. Popatrz jaki wysyp mamy tej jesieni.
Jesteś tu z nami po zawirowaniach zdrowotnych i... teraz będzie już tylko lepiej:-) głowa do góry i do roboty... a pierwsze zadanie to wizyta u lekarza, już teraz dziś;-) Pamiętaj jutro zaczyna się dziś;-)
Melduję sie:))Dobry pomysł z tym trzecim posem:)))Tamten rzeczywiście strasznie dlugi....Ja dalej dopiero przed badaniami w szpitalu wiec u mnie nic ciekawego....Pozdrawiam Was wszystkie;))
<margoux> dobrze zrobiłaś z tym nowym postem:)
Sarah28 tutaj dziewczyny sa takie fajne ze od razu nas wszystkie podnosza na duchu wiec nadzieji nie odpuszczaj a bedziesz szczesliwie zafasolkowana:-)
stokrotko dzieki ze mi pomozesz z tempka:-)
ja mam dzis jakiegos dola chyba,leci ze mnie strasznie i wszystko mnie boli a raczej nigdy nie bolalo...ja nawet objawow zadnych nie mialam na @ w tym miesiacu poza wielkimi piersiami..zreszta nadal sa wielkie:-)
A tak wogole to moja tempka w sobote 37.2 w czoraj 36.9 i w nocy dostalam @ ale ona tak mi w cale nie spadla. Dzis juz nie zmierzylam rano jak sie zkrwawilam ale wydawalo mi sie ze powinna byc nizsza
Melduje sie na nowym poscie...
<Stokrotko> Bardzoo Ci dziekuje ze pomimo nawalu pracy znalazlas dla mnie czas. No musze powiedziec ze lekko sie znow podlamalam bo najwieksze starania i przytulanki byly od 19 do 23 dnia cyklu bo tak mi podpowiadala obserwacja sluzu.Wiec juz wiem na pewno, ze klapa w tym miesiacu. pioza tym dzis temp 36,3. Wiec spada znacznie. Zaraz zadzwonie do Pani ginekolog, u ktorej chce zaczac leczenie i umowie sie jak najszybciej. A... no i zapomnialam o tym, ze zmiana czasu na zimowy to tez zmiana czasu mierzenia tempki. Masakra:(
Tak wiec kobietki moje kochane... u mnie nienajlepiej chyba z nastrojem.
Sarah>- nie łam sie, ja tez sie nieciekawie czuje bo mnie czeka leczenie w szpitalu, tylko najgorsze ze doktorka nie dzwoni dalej, czekam na miejsce ale jak sie nie odezwie do konca tygodnia to ide do niej sie dowiedziec jak długo mam jeszcze czekac.....Trzymaj sie dziewczyno i nie lam sie -MUSI BYC DOBRZE i bedzie dobrze dla wszytskich nas;))
cześć dziewczynki
kasiula nie przejmuj sie pierwszy dzień jest najgorszy a potem do roboty
stokrotko u mnie dzisiaj 9dc nie moge brac wiesiołka jest za slisko mojemu mezulkowi ...... wiec nic nie bede brała przedwczoraj starsznie bolał mnie jajnik tak ciagnal boje sie ze to torbiel(duzo zółtrgo śluzu tego dnia było ) teraz juz ok sluz wrocil do normy ale za to temp mi nie chce spadac ogólnie to mam wysokie temp ale ten cykl to juz przesada dzisiaj 37,2 a od 5dc po 37,0 i 37,1 ....... w tamtym cyklu to było 36,9 do 37,0 w dniach od 5-12dc nie wiem stokrotko a ty moze jestes na 28 dni ??? pozdrawiam i słońca zycze bo taki nieładny dzień !!
widze ze my wszystkie dzisiaj mamy jakis kiepski dzien....
melduję się :)
aga234 to z pewnoscia nie torbiel:-) nie martw sie czasem tak jest ze jajnik boli albo sluz nie taki ale to jeszcze nie oznacza nic zlego:-)
Hmm.. wlasnie zadzwonilam do gin... no i mam tam byc dzisiaj o 16:50... kurde nie spodziewalam sie ze to tak od razu...
Dziekuje wszystkim Wam za slowa wsparcia i otuchy i... trzymajcie kciuki za mnie. Wieczorem napisze czego sie dowiedzialam...
Pozdrawiam Was serdecznie:)
sarah28 to w sumie dobrze ze szybko bo bedziesz wiedziala na czym stoisz...napisz koniecznie wieczorkiem bo bedziemy sie denerwowac:-)
czesc dziewczynki! - Ja od wczoraj wielki kryzys osłabienia przechodzę - mojemu biednemu synkowi nawet nie byłam w stanie obiadu zrobić :( ciągle w łózku. Ale zamówiliśmy pizzę z Da grasso - i nawet udało mi się zjeść kawałęk zkurczaczkiem - ciut lepiej.
OJ już mam taki bałagan w domu, a nie mam sił na nic!!! Szok - a ja to z tych które lubią mieć wszystko poukładane, czyściutkie - chyba na razie muszę o tym zapomnieć do czasu aż mi te mdłości przejdą. Za 4 godz ginekolog. Trzymajcie kciukasy!!!
Sarah, napiszę Ci wszystko w podpunktach, żeby łatwiej było zrozumieć:
1. Generalnie za OWU bierze się temp. z przed skoku, ale w NPR pisze, że owulacja może wystąpić 2 dni wcześniej lub 2 dni później (dlatego przytulanie wskazane jest do 2 dnia wyższej temp.) Tak więc u Ciebie 23-27 to te dni najbardziej prawdopodobne. Plemniki mogą przeżyć 5 dni, więc szansa na fasolkę jest i to wielka :)
2. Zmiana czasu: dodaj 1 kreskę (0,1 stopnia) do wartości tempek po zmianie czasu i będzie oki. Musisz tak robić do końca cyklu, lub mierzyć godzinę wcześniej.
3. Tepmperatura 36,30 (36,40 wg. starego czasu) to temp. rewelacyjna w Twoim przypadku i nie czepiaj się jej :P
Pamiętaj, nasz organizm to nie matematyka, więc głowa do góry, bo inaczej zleję pupę!!!! Mam nadzieję, że widmo tej groźby poprawi Ci nastrój :))
Aga234, odpiszę Ci jutro, bo dziś nie zdąże, a chciałabym zerknąć na Twoje wykresy z 28dni :)
Witam dziewczyny. Super że jest nowy post tamten jest strasznie długi. Pozdrawiam wszystkie laseczki.
Stokrotko jesli chodzi o test to stchorzylam,wole na razie nie robic zeby znow nie zalapac dola,@ powinna przyjsc dzisiaj,czuje ze zbliza sie wielkimi krokami ,mam strasznie nabrzmiale piersi i b.bola najbardziej sutki.Wydaje mi sie ze jednak dostane z malym opoznieniem,clo pewnie wydluzyl mi cykl,owu tez mialam pozniej niz zawsze.Pozostaje wiec tylko czekanie,pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn.
melduje się.
<stokrotko>nie ma sprawy to ja bardzo dziękuje. na mnie też możesz zawsze liczyć ekspertem nie jestem ale ostatnio dużo czytam więc coś tam wiem.
Cześć dziewczynki. Melduję się również.
Za chwilę wyruszam na wizytę do gina. Dziś mój 9dc. Ciekawe jakie nowe postanowienia lekarka względem mnie zastosuje. Dziś też wynik cytologii.
Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie!!!
Witajcie.Jak zwykle melduje swoją obecność.I od razu gratuluję nowym zafasolkowanym.Rzadziej tu bywam bo czasu jest mniej.Ale jestem z wami, trzymam kciukaski za kolejne fasoleczki,mam nadzieje że może za jakiś czas do was dołaczę.Tak bym chciała......Ale ostatnio słabo mi wszystko wychodzi.Egzamin na prawko też mi nie wyszedł, kolejne(drugie) podejście 27.11.Chyba łapie doła......Kochane ja chyba zwariuję.....Pozdrawiam was serdecznie.
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?