Kochana jestem i bede przy Tobie myślami...jak siostrzyczka przytule nawet przez monitor...;)możesz na mnie polegać...tak jak ja polegam na Was dziewczynach...
Witam!Mam na imie Anka,skonczylam 24 wiosenki i od kilku dni obserwuje wasze wypowiedzi na tym forum.Strasznei podoba mi sié panujaca tu przyjazna atmosfera i postanowilam sie do was przylaczyc.Moja starania o dzidziusia sa dosc krotkie,bo to pierwszy miesiac,ale niestety nie ostatni...Trzymam za was mocno kciuki i pozdrawiam
skarb270620-11-2009 08:54
Witam Szmaragdowa:)
Z Nami Ci będzie zawsze razniej, tu na tym forum są tak Kochane dziewczyny że sama się wnet o tym przekonasz...Mnie wzięły pod swoje skrzydełka i pomogły mi i to bardzo dzięki NIM stanęłam na nogi po ciężkich chwilach w ostatnich dniach...
Dziękuję Sylwuś że już nie pisałaś "spóżnialska" co tam u Ciebie???Słoneczko świeci???bo u mnie tak pięknie na polu że zaraz idę sie przewietrzyć....
skarb270620-11-2009 08:55
Sylwuś widzę że jesteś ranny ptaszek:)
Sylwia197920-11-2009 10:21
cZEŚC SKARBUŚ
U mnie nadal słońce pięknie święci a mamy już 20 listopada. Ja zaczęłam od wczoraj zastanawiać się gdzie iść na sylwestra. Znalazłam najtańszą ofertę - bal za 70 zł/osobę. Wczoraj po południu sprawdziłam osobiście co to jest za lokal. bo wydawało mi się zbyt tanio. Imprezę prowadzi DJ, średnia wieku to 28-30 lat jedzenie przepyszne na paterach i do tego drink i szampan w cenie. Więc nie zatsanawiając się zbytnio wpisałam się i teraz muszę przekonać mojego M.
Ostatnio na balu sylwestrowym byłam 9 lat temu, a co roku jest to raczej prywatka w gronie przyjaciół, ale trzeba sprzątąc, gotować, piec itd. Więc się zbuntowałam i powiedziałam dość tego ja chce gdzieś wyjść.
I tak dzisiaj po pracy jadę wpłacić już za imprezę:)
A gdzie ty go spędzasz?
Sylwia197920-11-2009 10:23
Witam nową przyszłą mamę - szmaragdową, na naszym foum:).
Kamelcia2620-11-2009 10:44
Witam nie było mnie jakiś czas ale już powróciłam. Jestem po operacji tego nieszczęsnego zęba i teraz opuchnięta i obolała siedzę w domku na chorobowym. Jest ciężko ale daje radę myślę że jak to wszystko się skończy znów będę mogła starać się o maleństwo.
Witam nowe forumowiczki i życzę szybkiego zafasolkowania.
Apropo plamień chiara o nich pisała to od dwóch dni tez mam plamienia takie różowe dużo ich nawet o to mój 18 dc martwię się co to może byc bo na owulacje to nigdy plamień nie miałam myślę nawet że w tym cyklu będzie ona późno bo tempke ma nadal 36,5 bo borę antybiotyki na tego zęba jeszcze 3 dni będę je brała. Może te plamienie u mnie od leków znowu mi sie wszystko rozreguluje a juz tak ładnie było 3 miesiące brałam castagnus i wszystko było jak w zegarku owulacja była 14 dc a teraz dupa już od 2 miesięcy masakra jak z tym zębem się męczę.Smutno mi jak siedzę w domku za dużo o wszystkim myślę.
Sylwia197920-11-2009 11:36
Kochana Kamelcia nie załamuj się, najważniejsze teraz byś doszła do siebie po tym zębie. Przynajmniej nie będzie Cie boleć:)
A życie bez bólu żeba jest ważne:)
Na wpływ cyklu mają antybiotyki i stres, więc może być że po odstawieniu tych leków twoja@ będzie regularna jak w zegarku. Zobaczysz:)
Tylko musisz czekać ąz przestaniesz brać leki.
Będzie naprawdę dobrze.
Słoneczna pogoda i ta ciepła atmosfera na dworze dodaje mi optymizmu patrzenia na przyszłość.
Może też na Ciebie to podziała?
Wyjrzysz za okno puść ulubioną muzykę i wsłuchaj się w rytm, a zobaczysz że poczujesz się lepiej. A na razie niczym sie nie martw:)
Sylwia197920-11-2009 11:38
Kamelcia korzystaj z chorobowego i odpoczywaj:)
Ja na stres odreagowuje pieczeniem ciast albo szykowaniem jakiegoś dobrego obiadku. Każdy inaczej działa.
Spróbuj na czym ty sie odprężasz
chiara20-11-2009 11:49
helo, witam wszystkie i oczywiście nową przyszłą mamę :))))
niestety, muszę zaktualizować, bo powinnam chyba wziąć na poważnie @ i policzyc od pierwszego dnia plamień, zatem:
ogólnie to fatalnie. w 22dc zaczęłam plamić, ale tak z krwią, potem raz silniej raz słabiej. rano wstałam, cisza, a jak sie kąpałam, to - przepraszam za dosłowność - wylało się ze mnie trochę krwi, nawet takiej gęstej, nigdy czegoś takiego nie miałam, naszły mnie myśli, że zaszłam w ciąże a to teraz to poronienie... zobaczymy jak to się rozwinie. brzuch mnie napie.....
boże, dziewczynki, help:(
Domi198520-11-2009 11:53
Kamelcia widze, że Ty też tego Castagnusa bierzesz?? Możesz mi napisac mniej więcej jakie miałaś długie cykle wcześniej i czy zauważyłaś jakąś różnicę już w pierwszym miesiącu brania?? Ja zaczęłam brać ten Castagnus od tego cyklu czyli dzisiaj 11dc. Wcześniejsze dwa cykle miałam 40 dniowe dlatego zdecydowałam się ten Castagnus brać. Jestem ciekawa czy podziała ;)
A teraz Ty mój kochany Skarbeńku co to za jakieś wstrętne choróbska się do Ciebie przyplątały :(( Widzisz dobrze, że jednak poszłaś do tego ginka i jak widać dobrze trafiłaś, bo Cię przebadał i zdiagnozował co jest nie w porządku ;) Nie martw się i nie załamuj. Jak widac jesteś teraz w dobrych rękach i na pewno za momencik zobaczysz dwie krechy ;) Spójrz na to z tej strony, że i tak miałaś tak długie cykle, że te 21 dni na uregulowanie tabletkami anty w zasadzie nie są jakoś szczególnie długim szmatem czasu ;) A pomyśl, że za 21 dni będziesz miała nowy cykl, świeżutkie, nowiutkie, a przede wszystkim zdrowe i zregenorowane janiki, no i oczywiście dużo większą szansę na zajście od Nas, bo po tabsach anty tak jest ;) Także głowa do góry nie ma co łez wyleważ, przynajmniej wiesz co Ci dolega i za już nicałe 21 dni możesz przystąpić zdrowa do boju ;) A tak szczerze Ci powiem, że dzięki Tobie może i ja w końcu się wybiorę do ginka, bo przecież ja o wiele krótszych niż Ty cyklów nie mam, więc może coś podobnego mi dolega. Ale nie ma co gderać ja na razie zobacze jak ten Castagnus podziała, bo ja w zasadzie przecież niedawno odstawiłam tabletki anty.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie !!
Kamelcia2620-11-2009 11:56
Chiara bedzie dobrze zobaczysz moze w tym cyklu hormonki Ci szaleje też tak moze byc i plamienia w środku cyklu mogą sie pojawić ja teraz w 18 dc mam też mocne plamienia prawdopodobnie antybiotyk mi namieszał trochę w cyklu.
Sylwia dziekuje Ci za miłe słowa napewno dam radę brakowało mi forum ale cały czas od operacji leżałam trupem.
chiara20-11-2009 13:22
dzięki, Kamelcia.
pamiętam, jak czytałam o Twoim ząbku, to aż mnie ciarki przechodziły, ja też miałam kilka niefajnych przygód dentystycznych i do tej pory wizyta u stomatologa to dla mnie trauma. trzymam kciuki, żebyś sie szybciutko pozbierała i jak najszybciej mogła się zabrać za staranka:)))
eh. niechże juz ten dół minie... coś pozytywnego, please...
szmaragdowa20-11-2009 14:20
Dziewczyny mam bardzo dlugie i nieregularne cykle 34-50 dniowe i zawsze takie mialam,ale wczesnie mi to nie przeszkadzalo,bo nie staralam sie o fasolke.Czy powinnam isc z tym do lekarza?Wspomnialyscie cos o leku Castagnus,czy mozna to brac bez konsultacji z ginekologiem?
Domi198520-11-2009 14:35
Szmaragdowa, Castagnus to lek ziołowy dostępny bez recepty. Generalnie stosuje się go do uregulowanie cyklów oraz przy napięciu przedmisiączkowym. Najlepiej pomaga przy zbyt dużym poziomie prolaktyny. Ja zaczęłam stosować go dopiero w tym cyklu, także dzisiaj mam 11dzień stosowania i zobaczymy. Wcześniej miałam przez dwa cykle 40 dni ehhh ! Zobaczymy czy pomoże. Stosuje się go przez 90 dni. Po internecie krążą plotki, że wiele dziewczyn które zaczeło go stosować bardzo szybko pozachodziło w ciąże. Do tego mozna sotsować też wiesiołek (Oeparol się nazywają tabletki) na poprawę śluzu.
chiara20-11-2009 14:38
hej, hej, Szmaragdowa...
oj, nie zazdroszczę takich cykli. raczej bym sie na Twoim miejscu przeszła do ginka, nie wiadomo, czy to nie jakiś objaw.. nie chce Cię straszyć, mam nadzieję, że tego tak nie odbierzesz... raczej tak dla pewności mogłabyś sprawdzić...
co do Castangusa, to ja trochę bym sie bała brać bez konsultacji. niby ziołowy i może nie zaszkodzić, ale bierze sie go na obniżenie prolaktyny (za duża może uniemożliwiać zafasolkowanie). jeśli masz w normie, może Ci niepotrzebnie obnizyć i rozchwiać tym samym równowage hormonalną...
Kamelcia2620-11-2009 15:15
Domi ja brałam castagnus i zobaczyłam różnice cykle miałam różne raz 35 raz 40 rożnie a teraz sa 29 dni od 3 miesięcy bez zmian i tempka ładna bo wcześniej skakała a teraz cały czas 36,6 a po 14 dniach mam 37,2 i tak dwa dni przed miesiączka spada ale nie mogłam starać sie już w ostatnim cyklu castagnusem bo brałam już antybiotyki na ten ząb a teraz pojawiły się plamienia pewnie przez długie zażywanie antybiotyków dobrze że grzybica się narazie nie przyplątała dbam o to bo potem chce się starać i znowu żeby klapy nie było. A castagnus wyregulował mi dopiero w 3 cyklu brania ale ja mam wysoką prolaktynę więc u Ciebie liczę że szybciej zadziała i pojawią się 2 kreseczki. Ja chce znowu brać castagnus bo jak na mnie dobrze działa więc zobaczymy co zdziała i chce powtórzyć badanka zobaczymy czy prolaktyna spadła. Mam taka nadzieje.
szmaragdowa20-11-2009 15:28
Dziewczyny bardzo dziekuje za odpowiedzi i chyba faktycznie w przyszlym tygodniu skocze do ginekologa o ile w tym czasie nie przyjdzie @ a czuje,ze wlasnie tak bedzie.
skarb270620-11-2009 16:35
Witajcie dziewczynki:)
Tym co mnie tak wspierają bardzo dziękuję....naprawde zawsze mogę na Was polegać...i cieszę się że mogę z Wami sobie tak na luzacko pogadać...jesteście SUPER
Dziewczyny powiem Wam szczerze odkąd byłam u tej dobrej ginki tak mi tam poruszała te jajniki i wszystko że aż boli do dziś takie dziwne kłucia takie same jak miałam tego 27.10 co miałam dostać @....nie ciekawie to wygląda....Powiem Wam jeszcze że dziś zrobiłam sobie badanie tej bety HCG bo ją przed tymi tabsami kazała mi zrobić....kurcze baba mnie tak kluła że aż ręka mi zdrętwiała....a wyniki dopiero w poniedziałek lub wtorek....:( a ja chciałam sobie te tabsy zacząć brać już od poniedziałku...:( a i jeszcze jedno teraz to już sama nie wiem co to jest bo dostałam @ chyba???bo wygląda to jak krew taka jak przy @
Jesienne starania
Kochana jestem i bede przy Tobie myślami...jak siostrzyczka przytule nawet przez monitor...;)możesz na mnie polegać...tak jak ja polegam na Was dziewczynach...
ewka31 4dc
gucia 11dc
aggi80 11dc
domi 1985 11dc
madzia27 11dc
sylwi1979 12dc
Maya19 13dc
kamelcia26 18dc
dzasta 19dc
madi 79 19dc
gosiaczek 25 21dc
aga 23dc
chiara 24dc
miodek 26dc
skarb2706 52 dc @ 27.10
Witam!Mam na imie Anka,skonczylam 24 wiosenki i od kilku dni obserwuje wasze wypowiedzi na tym forum.Strasznei podoba mi sié panujaca tu przyjazna atmosfera i postanowilam sie do was przylaczyc.Moja starania o dzidziusia sa dosc krotkie,bo to pierwszy miesiac,ale niestety nie ostatni...Trzymam za was mocno kciuki i pozdrawiam
Witam Szmaragdowa:)
Z Nami Ci będzie zawsze razniej, tu na tym forum są tak Kochane dziewczyny że sama się wnet o tym przekonasz...Mnie wzięły pod swoje skrzydełka i pomogły mi i to bardzo dzięki NIM stanęłam na nogi po ciężkich chwilach w ostatnich dniach...
Dziękuję Sylwuś że już nie pisałaś "spóżnialska" co tam u Ciebie???Słoneczko świeci???bo u mnie tak pięknie na polu że zaraz idę sie przewietrzyć....
Sylwuś widzę że jesteś ranny ptaszek:)
cZEŚC SKARBUŚ
U mnie nadal słońce pięknie święci a mamy już 20 listopada. Ja zaczęłam od wczoraj zastanawiać się gdzie iść na sylwestra. Znalazłam najtańszą ofertę - bal za 70 zł/osobę. Wczoraj po południu sprawdziłam osobiście co to jest za lokal. bo wydawało mi się zbyt tanio. Imprezę prowadzi DJ, średnia wieku to 28-30 lat jedzenie przepyszne na paterach i do tego drink i szampan w cenie. Więc nie zatsanawiając się zbytnio wpisałam się i teraz muszę przekonać mojego M.
Ostatnio na balu sylwestrowym byłam 9 lat temu, a co roku jest to raczej prywatka w gronie przyjaciół, ale trzeba sprzątąc, gotować, piec itd. Więc się zbuntowałam i powiedziałam dość tego ja chce gdzieś wyjść.
I tak dzisiaj po pracy jadę wpłacić już za imprezę:)
A gdzie ty go spędzasz?
Witam nową przyszłą mamę - szmaragdową, na naszym foum:).
Witam nie było mnie jakiś czas ale już powróciłam. Jestem po operacji tego nieszczęsnego zęba i teraz opuchnięta i obolała siedzę w domku na chorobowym. Jest ciężko ale daje radę myślę że jak to wszystko się skończy znów będę mogła starać się o maleństwo.
Witam nowe forumowiczki i życzę szybkiego zafasolkowania.
Apropo plamień chiara o nich pisała to od dwóch dni tez mam plamienia takie różowe dużo ich nawet o to mój 18 dc martwię się co to może byc bo na owulacje to nigdy plamień nie miałam myślę nawet że w tym cyklu będzie ona późno bo tempke ma nadal 36,5 bo borę antybiotyki na tego zęba jeszcze 3 dni będę je brała. Może te plamienie u mnie od leków znowu mi sie wszystko rozreguluje a juz tak ładnie było 3 miesiące brałam castagnus i wszystko było jak w zegarku owulacja była 14 dc a teraz dupa już od 2 miesięcy masakra jak z tym zębem się męczę.Smutno mi jak siedzę w domku za dużo o wszystkim myślę.
Kochana Kamelcia nie załamuj się, najważniejsze teraz byś doszła do siebie po tym zębie. Przynajmniej nie będzie Cie boleć:)
A życie bez bólu żeba jest ważne:)
Na wpływ cyklu mają antybiotyki i stres, więc może być że po odstawieniu tych leków twoja@ będzie regularna jak w zegarku. Zobaczysz:)
Tylko musisz czekać ąz przestaniesz brać leki.
Będzie naprawdę dobrze.
Słoneczna pogoda i ta ciepła atmosfera na dworze dodaje mi optymizmu patrzenia na przyszłość.
Może też na Ciebie to podziała?
Wyjrzysz za okno puść ulubioną muzykę i wsłuchaj się w rytm, a zobaczysz że poczujesz się lepiej. A na razie niczym sie nie martw:)
Kamelcia korzystaj z chorobowego i odpoczywaj:)
Ja na stres odreagowuje pieczeniem ciast albo szykowaniem jakiegoś dobrego obiadku. Każdy inaczej działa.
Spróbuj na czym ty sie odprężasz
helo, witam wszystkie i oczywiście nową przyszłą mamę :))))
niestety, muszę zaktualizować, bo powinnam chyba wziąć na poważnie @ i policzyc od pierwszego dnia plamień, zatem:
chiara 3dc :((((((((
ewka31 4dc
gucia 11dc
aggi80 11dc
domi 1985 11dc
madzia27 11dc
sylwi1979 12dc
Maya19 13dc
kamelcia26 18dc
dzasta 19dc
madi 79 19dc
gosiaczek 25 21dc
aga 23dc
miodek 26dc
skarb2706 52 dc @ 27.10
ogólnie to fatalnie. w 22dc zaczęłam plamić, ale tak z krwią, potem raz silniej raz słabiej. rano wstałam, cisza, a jak sie kąpałam, to - przepraszam za dosłowność - wylało się ze mnie trochę krwi, nawet takiej gęstej, nigdy czegoś takiego nie miałam, naszły mnie myśli, że zaszłam w ciąże a to teraz to poronienie... zobaczymy jak to się rozwinie. brzuch mnie napie.....
boże, dziewczynki, help:(
Kamelcia widze, że Ty też tego Castagnusa bierzesz?? Możesz mi napisac mniej więcej jakie miałaś długie cykle wcześniej i czy zauważyłaś jakąś różnicę już w pierwszym miesiącu brania?? Ja zaczęłam brać ten Castagnus od tego cyklu czyli dzisiaj 11dc. Wcześniejsze dwa cykle miałam 40 dniowe dlatego zdecydowałam się ten Castagnus brać. Jestem ciekawa czy podziała ;)
A teraz Ty mój kochany Skarbeńku co to za jakieś wstrętne choróbska się do Ciebie przyplątały :(( Widzisz dobrze, że jednak poszłaś do tego ginka i jak widać dobrze trafiłaś, bo Cię przebadał i zdiagnozował co jest nie w porządku ;) Nie martw się i nie załamuj. Jak widac jesteś teraz w dobrych rękach i na pewno za momencik zobaczysz dwie krechy ;) Spójrz na to z tej strony, że i tak miałaś tak długie cykle, że te 21 dni na uregulowanie tabletkami anty w zasadzie nie są jakoś szczególnie długim szmatem czasu ;) A pomyśl, że za 21 dni będziesz miała nowy cykl, świeżutkie, nowiutkie, a przede wszystkim zdrowe i zregenorowane janiki, no i oczywiście dużo większą szansę na zajście od Nas, bo po tabsach anty tak jest ;) Także głowa do góry nie ma co łez wyleważ, przynajmniej wiesz co Ci dolega i za już nicałe 21 dni możesz przystąpić zdrowa do boju ;) A tak szczerze Ci powiem, że dzięki Tobie może i ja w końcu się wybiorę do ginka, bo przecież ja o wiele krótszych niż Ty cyklów nie mam, więc może coś podobnego mi dolega. Ale nie ma co gderać ja na razie zobacze jak ten Castagnus podziała, bo ja w zasadzie przecież niedawno odstawiłam tabletki anty.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie !!
Chiara bedzie dobrze zobaczysz moze w tym cyklu hormonki Ci szaleje też tak moze byc i plamienia w środku cyklu mogą sie pojawić ja teraz w 18 dc mam też mocne plamienia prawdopodobnie antybiotyk mi namieszał trochę w cyklu.
Sylwia dziekuje Ci za miłe słowa napewno dam radę brakowało mi forum ale cały czas od operacji leżałam trupem.
dzięki, Kamelcia.
pamiętam, jak czytałam o Twoim ząbku, to aż mnie ciarki przechodziły, ja też miałam kilka niefajnych przygód dentystycznych i do tej pory wizyta u stomatologa to dla mnie trauma. trzymam kciuki, żebyś sie szybciutko pozbierała i jak najszybciej mogła się zabrać za staranka:)))
eh. niechże juz ten dół minie... coś pozytywnego, please...
Dziewczyny mam bardzo dlugie i nieregularne cykle 34-50 dniowe i zawsze takie mialam,ale wczesnie mi to nie przeszkadzalo,bo nie staralam sie o fasolke.Czy powinnam isc z tym do lekarza?Wspomnialyscie cos o leku Castagnus,czy mozna to brac bez konsultacji z ginekologiem?
Szmaragdowa, Castagnus to lek ziołowy dostępny bez recepty. Generalnie stosuje się go do uregulowanie cyklów oraz przy napięciu przedmisiączkowym. Najlepiej pomaga przy zbyt dużym poziomie prolaktyny. Ja zaczęłam stosować go dopiero w tym cyklu, także dzisiaj mam 11dzień stosowania i zobaczymy. Wcześniej miałam przez dwa cykle 40 dni ehhh ! Zobaczymy czy pomoże. Stosuje się go przez 90 dni. Po internecie krążą plotki, że wiele dziewczyn które zaczeło go stosować bardzo szybko pozachodziło w ciąże. Do tego mozna sotsować też wiesiołek (Oeparol się nazywają tabletki) na poprawę śluzu.
hej, hej, Szmaragdowa...
oj, nie zazdroszczę takich cykli. raczej bym sie na Twoim miejscu przeszła do ginka, nie wiadomo, czy to nie jakiś objaw.. nie chce Cię straszyć, mam nadzieję, że tego tak nie odbierzesz... raczej tak dla pewności mogłabyś sprawdzić...
co do Castangusa, to ja trochę bym sie bała brać bez konsultacji. niby ziołowy i może nie zaszkodzić, ale bierze sie go na obniżenie prolaktyny (za duża może uniemożliwiać zafasolkowanie). jeśli masz w normie, może Ci niepotrzebnie obnizyć i rozchwiać tym samym równowage hormonalną...
Domi ja brałam castagnus i zobaczyłam różnice cykle miałam różne raz 35 raz 40 rożnie a teraz sa 29 dni od 3 miesięcy bez zmian i tempka ładna bo wcześniej skakała a teraz cały czas 36,6 a po 14 dniach mam 37,2 i tak dwa dni przed miesiączka spada ale nie mogłam starać sie już w ostatnim cyklu castagnusem bo brałam już antybiotyki na ten ząb a teraz pojawiły się plamienia pewnie przez długie zażywanie antybiotyków dobrze że grzybica się narazie nie przyplątała dbam o to bo potem chce się starać i znowu żeby klapy nie było. A castagnus wyregulował mi dopiero w 3 cyklu brania ale ja mam wysoką prolaktynę więc u Ciebie liczę że szybciej zadziała i pojawią się 2 kreseczki. Ja chce znowu brać castagnus bo jak na mnie dobrze działa więc zobaczymy co zdziała i chce powtórzyć badanka zobaczymy czy prolaktyna spadła. Mam taka nadzieje.
Dziewczyny bardzo dziekuje za odpowiedzi i chyba faktycznie w przyszlym tygodniu skocze do ginekologa o ile w tym czasie nie przyjdzie @ a czuje,ze wlasnie tak bedzie.
Witajcie dziewczynki:)
Tym co mnie tak wspierają bardzo dziękuję....naprawde zawsze mogę na Was polegać...i cieszę się że mogę z Wami sobie tak na luzacko pogadać...jesteście SUPER
Dziewczyny powiem Wam szczerze odkąd byłam u tej dobrej ginki tak mi tam poruszała te jajniki i wszystko że aż boli do dziś takie dziwne kłucia takie same jak miałam tego 27.10 co miałam dostać @....nie ciekawie to wygląda....Powiem Wam jeszcze że dziś zrobiłam sobie badanie tej bety HCG bo ją przed tymi tabsami kazała mi zrobić....kurcze baba mnie tak kluła że aż ręka mi zdrętwiała....a wyniki dopiero w poniedziałek lub wtorek....:( a ja chciałam sobie te tabsy zacząć brać już od poniedziałku...:( a i jeszcze jedno teraz to już sama nie wiem co to jest bo dostałam @ chyba???bo wygląda to jak krew taka jak przy @
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?