Jesienne starania

dyziek83 jakie bierzesz witaminki?

nie mieszkam w Polsce, wiec biore takie tutejsze,
kwas foliowy+witaminy dla kobiety przed poczeciem, jestli sie uda, to przezuce sie na te, po poczeciu;)
A co polecacie? próbuje sie doczytac i dziewczyny polecaja naturalne specyfiki, herbatki ziolowe itd.
Kupilam tez takie witam. dla M-dla przyszlych ojców,ale nie chce lukac, bo jemu sie to kojzrzy z lekami, a przeciez chory nie jest...

Czytajac Wasze wypowiedzi smieje sie i placze na zmiane, mam nadzieje, ze mi tez uda sie tak otworzyc i zblizyc do Was...
Ciesze sie, ze Was znalazlam, bo myslalam, ze jestesm juz ostatnio STARAJACA sie na siwecie, bo wszystkim innym sie juz udalo...

dyziek83 jak widzisz nie jestes jedyna starajaca sié;)Mi tez jest dziwnie jak ogladam kolejne fotki na nk kolezanek z dziecmi.Siostra w 6 miesiacu,przyjaciolka w 8,ale ciesze sie,ze trafilam na takie fajne forum,bo zawsze mozna sie dowiedziec czegos nowego i wspierac.
Moze znacie jakies witaminki dla starajacych sie kobiet,oprucz kw foliowego?

HEJ dziewczynki ale zescie sie rozpisały :))))) ale to dobrze, chc Was zapytac czy u Was @ to tez jest z takiej ciemnej krwi bo tak dzisiaj se przypomnialam ze ostatnia moja @ byla jakas troszke dziwna niewiem sama juz krew była bardzo ciemna az czarna prawie - nigdy tak niemialam zawsze byla normalna czy Wy tez tak maci emoze ??????????????????????????

mi tez sie ciagle wydaje, ze widze u siebie jakies nowe anomalie w czasie @ i w trakcie cyklu. A to ze dluzysz/krótszy, ze inaczej leci podczas @, ze krew inna, ale wydaje mi sie, ze po prostu bardziej wszystko obserwuje i najmniejsza rzecz musi cos oznaczaj (najczesciej cos zlego).
Moze zawsze tak bylo, tylko przed akcja STARANIE tak sie sobie, swojemu cialu i cyklowi nie przygladalysmy?????

dyziek moze i masz racje , niewiem juz sama moze mi si eprzewidziało :))))

no dobra, dziewuszki, ja ostatnio dostałąm okres w 22dc. i drugiego dnia tez wyleciało ze mnie strasznie dużo krwi w jednym momencie w tym takie jakby galaretkowate grudki z krwi (sorki za dosłowność)...
ja już głupieję. i coraz bardziej się boję, że cos ze mną nie tak:(

Kochana Chiaro czemu nie pójdziesz sobie do ginki??może by to coś pomogło???Kochana a tak to się zadręczasz pytaniami co jest nie tak i w ogóle ...


Szmaragdowa ja biorę wiesiołek od 1 dc do 14 dc, a z witaminek to wg. mnie jest godne polecenia FEMINATAL N w tym już jest wszystko...kwas foliowy, jod,magnez i wiele innych żródeł witaminek...

Skarbie, no chyba pójdę.
wstrzymywałam się, bo jak byłam ostatnio, powiedziała mi 3-4 cykle po odstawieniu anty odczekać i jeśli nie zafasolkuję ewntualnie wtedy przyjść. a to 3 cykl teraz. ja chodze prywatnie (nawet nie wiem, jakie sa szanse na NFZ u mnie, kiedyś pytałam i czekało sie miesiąc, więc przestałam), więc nie chcę ponad stówy płacić, żeby mie powiedziała, że panikuję i nic nie chciała sprawdzić...

Kochana Chiaro to drogo jest u Ciebie...ja też chodzę prywatnie ale teraz płacę 50 zł i porobi wszystkie badania...ale Kochana może jednak warto iść i mieć spokój niż potem się zadręczać na święta??takie jest moje zdanie ale jak postąpisz to tak będzie....może to tylko zaburzenia hormonalne Cię dopadły po tych wszystkich myślach i nerwach???nie wiem Kochana ale ja bym na Twoim miejscu sie jednak wybrała do ginki mimo ceny wkońcu zdrowie najważniejsze...

wiem, masz świętą racje. ale to tak z jednej strony chcę już wiedzieć co i jak, z drugiej strony się boję, że jeszcze coś wyjdzie źle. choć wiem, że lepiej wiedzieć, najgorsza prawdę, ale prawdę. nic to. dzięki. chyba się przymuszę. nawet rzuciłam takie hasło mojemu M i powiedział, żebym szła. eh... czemu nie mogę po prostu być normalna i miec swoją dzidzię...

CHIARA tez popieram te rady-idz koniecznie do gin i bedziesz wiedziala co i jak.
Znam ten glupi strach-isc i wiedziec, czy nie isc i zyc w slodkiej niewiedzy.
Na pewno wszystko jest ok, a Ty przestaniesz sie zamartwiac.
Daj znac co i jak.

Czy w czasie owulacji kazdego miesiaca boli was inny jajnik (tzn na zmiane-prawy, lewy, prawy, lewy)???
Bo ja mam wrazenie, ze mnie zawsze boili po tej samej stronie....

hej dziewczyny! witam cie Dyziek83 i muszę ci powiedzieć że z tym bólem jajnikow to jest różnie u kobiet.mnie boli raz lewy raz prawy. ginek mi powiedział że jajeczkowanie jest na przemian,czyli co miesiąc z sąsiedniego jajnika ale ból może promieniować i dlatego masz wrażenie że to ten sam jajnik co miesiąc wcześniej.wiem też że bo silnym bólu owulacyjnym pękają pęcherzyki i w wtedy może dojść do zapłodnienia.sex wskazany 20h po tym bólu więc trzeba M brać w obroty.my staramy się o dzidzie ponad rok i nic...też mam załamki co miesiąc gdy dostaję @

Ewka dzieki za odp.
Chyba musze przestac sie zamartwiac, doszukiwac sie znaczenia w kazdym ukluciu w brzuchu!!!!

My sie staramy dopiero kilka miesiecy, ale mój ginek powiedzial, ze przed uplywem 2-3 lat nie ma co sie zlamywac, bo to nie oznacza jeszcze problemu z poczeciem... Tylko mam juz dosyc tego ciaglego odp=liczania: najlpierw kiedy ma przyjsc @, potem kiedy sa dni plodne, potem odliczenie do nast @, powtrzymowanie sie od robienia testu, zeby ciagle miec nadzieje, ze to moze w TYM M-CU i zalamka, kiedy @ przychodzi....
dobranoc dziewczyny.

Witam Cię dyziek83 może Tobie się uda rozpocząc szczęśliwy łańcuszek zafasolkowanych,może już na Święta?z całego serca tego Ci życze.

A ja nie wiem co robic ,miałam iśc do gin jak do listopada nie zajde. Mam ochote jeszcze jeszcze jeden cykl spróbowac i iśc do niego w grudniu jak się nie uda. chce mi zrobic hsg. A może lepiej z tym badaniem nie zwlekac i iśc już? Co mi radzicie? Przecież staramy się ponad rok, może już nie tracic czasu? Tak sobie myśle że może jeszcze w tym cyklu spróbowac wszystkiego i tempke mierzyc+testy owulacyjne robic+wiesiołek+...
co mam robic? doradźcie proszę
nigdy nie brałam tego wiesiołka, jak jutro mam 3dc to nie za późno gdy zaczne go brac?

Dane na dzisiaj:

aga* 3dc
skarb2706 6 dc
chiara 7dc
ewka31 8dc

gucia 15dc
aggi80 15dc
domi 1985 16dc
madzia27 16dc
sylwi1979 17dc
Maya19 17dc

kamelcia26 24dc
dzasta 23dc
madi 79 23dc
gosiaczek 27 23dc

miodek 30dc

Cześć Wam Wszystkim

Kochana Aguś powiem ci, że ja czekam do końca roku i jesli nie zajdę to wtedy dopiero w styczniu 2010 pójdę do gin. jak do listopada nie zajde. Ja nie mierzę tempki i w ogóle nic nie robie:) ani testy owulacyjne ani wiesiołek ani żadnych innych ziół, tabletek.
Ja po prostu jeszcze się aż tak nie przejmuje, mam tylko pasek św Dominika i modlitwy i na razie tylko na tym się opieram:)

Kochana dzasta
ciemna krew miesiączkowa jest wtedy kiedy jest plamienie, ono może być dosyć obfite, ale ten kolor świadczy o tym, iz krwawienie jest niewielkie

ciągnace się niteczki to jest wydzielina miesiaczkowa ze złuszczoną bloną śluzową i to normalne

A jeśli masz duże skrzepy to lepiej jakbyś poszła do gina i niech Ci powie po przebadaniu.

Droga chiaro z powodu twoich galaretkowatowatych grudki z krwi idż się przebadać do gina bo to nie jest chyba normalne.

Witam stare i nowe forumowiczki

Dzasta brunatna krew to objaw pracy ciałka żółtego zazwyczaj takie plamienia pojawiają sie przed miesiączką, a potem jak ciałako wydali sie razem z okresem to przybiera barwę czerwoną. Chyba że jest kobieta w ciąży to może mieć takie plamienia przez kilka dni i potem sucho.

Chiara co do skrzepów to znaczy że przyrosła mocno błona śluzowa macicy i sie złuszcza ale jak przez kilka cykli tak bedzie to lepiej isc do ginka bo moze świadczyć o zapaleniu ale nie musi od czasu taka błona może przyrosnąć.

Ja mam 24 dc a nic nie czuje ani @ ani ciązy tempka niska 36,9 ja normalnie mam w cyklu 36,7 więc pewnie owulacji nie było i pewnie przedłuzy mi sie wyczekiwanie na @ przez brak owulki. Antybiotyki mi namieszały w cyklu. Do tego dostałam zapalenia mimo że dbałam o siebie i brałam osłonowe i na nic czuję się okropnie.