Jesienne starania

No to bardzo się cieszę Kateczko kochana :) To w takim razie, córy do koleżanki wysłać trzeba a Ty wieczor romantyczny z M zorganizuj :) świece, winko i ... NOGI W GÓRĘ!

Balbinko juz od wczoraj zaczelismy proby i zakonczylam dzionek z nozkami do gory :))

hej dziewczyny ja juz po kawce i zjadłam duze czekoladowe ciasto kalori miliard chyba:)
Kaja-zgadzam sie z Katka całkowicie,twój M odwleka bo boji sie porażki ,gdyby cos znowu nie wyszło ,boi sie reakcji swoich kolegów ,komentarzy itp a z drugiej srony szkoda ze nie robi ci zadnych badań ,wiesz to tak troche wyglada nie zrozum mnie zle ,taki pies ogrodnika,sam nie robi nic a do innego ci zabrania chodzic ,przepraszam moze za mocno to ujełam ,a przeciez to ma byc wasze wspólne dziecko ,i ty tez powinnas decydować ,Katka ma racje idz do innego lekarza na usg ,
Jesli cie uraziłam to przepraszam ,ale nie było to moja intencją ,zrobisz jak uważasz ,mi lekarz kazał poczekać 3 miechy tzn 3 cykle i teraz własnie mój 3 okres ,niwiem jak to bedzie no zobaczymy
buziole szczególnie dla ciebie Kaju badz silna i stanowcza jesli jestes gotowa na staranka ,to nie widze przeszkód by to odkaładać

halo halo co tak tu cicho? witam was serdecznie;))

no dzisiaj to ja czuje się świetnie;)) kacyk minął super,troszke przecholowałam na imprezce,ale co tam czesto w takich ilosciach nie piję ,ale jak juz to o proszę cały dzionek wczoraj przespałam hihi ,
u mnie od rano spokojnie wstałam ogarnełam mieszkanko ,kumpelka zajrzała na poranną herbatkę i tak jakoś czas zleciał ,a to obiadek ,pranko i już 16

Katko na usg widac endometrium ,pechrzyki jak najbardziej, a twoje pewnie juz rosną? Bardzo się cieszę że po wizycie jest wporządeczku z dołem ,super ze brak mięsniaków czy torbeli;;) huura próby zaczęte,oby bardzo owocne!!!co do paska S Dominika swietnie ze ci pomaga ,najwazniejsze że Ty czujesz poprawę ;))

Balbink a co za doły kochana co? no już usmiechnij się!!;)) mimo to wim że takie sytuacje nie są przyjemne ,ty się starasz prawie na głowie stajesz, a tu chop siup i juz któras zaciązyła no cóż akurat my się zaliczamy do tych co strudniej to przychodzi;) Uda sie i TObie zobaczysz wkońcu ty bedziesz swaitu ogłaszać tak piękna nowinkę;))

Kajo dzięki za zaproszenie na nk ,laska z Ciebie nie ma co!!hmm M faktycznie przystojniak i do tego lekarz;)
powiem tak Asiula ,Katka mają rację ,podpisuję pod tymi słowami,a ja tym poszła do innego lekarza i do tego bym nic mu niepowiedziała,ale to ja bym tak zrobiła , zrozumiałe jest ze się boi ,zreszta ma na codzień w pracy przypadki poronień, i boi się co będzie jesli ty zajdziesz ,ale ile można odkładac? Ty się męczysz ,stresujesz jesli sama czujesz że jestes fizycznie a przedewszystkim psychicznie gotowa ,walcz z jego strachem on (Męzus boi się ale ty równierz ,prawda? a niemozna z góry zakładać że się nieuda!! UDA się ,;))!!!! Mam nadzieję że pogadacie i wspólnie rozwiązecie watpliwości ,trzymaj się jestesmy z TOBĄ POWODZENIA;))

ALE błędy ,napewno pałę bym dostała haha

Bobi jak dzionek z Mężulkiem? i jak samopoczucie lepiej chociarz troszkę?
Emelajdzia a gdzie TY jesteś?

Ewcia pewnie wypoczęta wróci!,ciekawe może w trójeczkę?!!!

Aga co tam u Ciebie? jak się czujesz?

Katko ale tam jest ślicznie!! normalnie duze łał!!macie załoroczną agroturystykę,czy sezonowo?

Dziewczynki, a może kiedys się tu wszystkie spotkamy? było by superrrrrrrrrrr;))!! wejdzie na ta stronkę jest przepięknie!!

Madzia1 a jak tam Twoje objawy;;))?? no tak do ślubu jusz zostało mało ,pewnie zajeta jesteś ,no ale odezwij się;))

Iskierko tak sie spytam czy jak współżyliście , to potem cię coś balało ,czy wszystko ok? ile czasu po zabiegu -sexik? pytam bo mi jutro minie 7 dni ,gin powiedział że juz będziemy mogli w środę ,ale tak mamy ochotę że juro już się skusimy;)) no ale chciałabym wiedziec czy wszytsko wporządeczku ,czy niezaszkodzę sobie? nie krwawię ,nieplamię ,jajniki juz niebolą ,niby mozna ochota jest ,ale tak jakoś się troszeczkę boje bo jednak ingerencja na szyjce ,wiec jak tam u Ciebie?

lecę dziewczynki ,na spacerek z dziewczynami;)) buziaki, no i odzywac się bo dzisiaj ja sama do Siebie piszę hihi

cześć dziewczynki

wczoraj dostaliśmy od tego klechy świstki ukończenia kursu-hura

ale dziś to się popłakałam
-dostałam mocnego bólu jak miesiączkowego z bólem kręgosłupa i ud i pociekło mi dosyć mocno-nie wiem czy poleciała moja fasolka czy nie,ale dalej boli i plamie-przekonam się w czwartek planowanej miesiączki

temperature miałam nadal 37.1-
boli mnie kręgosłup i jajnik lewy-nie wiem co sobie myśleć

miałam jechać do lekarza ale i tak powie ,że jeszcze za wcześnie pewnie żeby coś radzić chociaż sama pomyślałam ,że jak ma się utrzymać to się utrzyma-tylko szkoda tego co przeszłam bo to jednak boli w serduszku

madziu od razu na pogotowie lec !!! w koncu w ciazy jestes dziewczyno !!!! jak poczytasz moje majowe posty to zobaczysz ze ja juz cos o tym wiem...
nane dziekuje za mile slowa, fajnie ze ci sie podoba miejsce gdzie mieszkam, raczej to sezonowa dzialnosc bo zima w sezonie gdy sie opala to nie byloby sensu raczej ....

wziełam nospe i postanowiłam zobaczyć co będzie-teraz brudze -przy siusianiu leci,boje się ze lekarz mnie wyśmieje moimi podejzeniami ciążowymi bo to początek 5 tyg. od miesiączki

ale słabo ona pomaga na ból,a nie wiem czy mogę 2 forte w odstępie pół godziny przyjąć

Hej hej dziewczyny :-).
Madzia, wiem, że to może za wcześnie ale czy robiłaś jakiś test? Może już coś wyjdzie... Miałaś wcześniej takie bóle? Ja też uważam, że lepiej tego nie ignorować. Nawet gdyby Cię jakiś lekarz wyśmiał, to przecież dziecko jest ważniejsze.

Mnie też w zeszłym cyklu brzuch bolał, ale nic ze mnie nie ciekło! Miałaś już tak wcześniej? Uważaj na siebie, proszę Cię.

A do Balbinki, zrób sobie jakąś przyjemność, odpocznij... chyba każdą z nas od czasu do czasu łapie taki dół. Ja ostatni miałam w piątek i w sobotę. Nic mi się nie chciało! I wydawało mi się, że wszystko to jedna wielka beznadzieja. Dzisiaj już mam lepiej :-).

robiłam dzisiaj test ale nic

a tak to gdzieś zaczeło mnie mocno jak na miesiączke boleć ok 12 i zaczeło lecieć

w tamten piątek ból ,ciągnięcie zacząl się -wtedy zaczełam podejżewać ciążę a potem tak troche ciągneł,ale tak jak dziś to nie bolał

Madzia, to nie wiem. Ale do jakiegoś lekarza to idź jak najszybciej. Mnie też w zeszłym cyklu bolało, i w zeszłym tygodniu, ale nic ze mnie nie leciało. Teraz jest ok. Bolało mnie tak, jakby mi się miała miesiaczka zaczać ale to było ok. połowa cyklu, a teraz to sam początek. Ale do lekarza nie poszłam... wiem, głupia jestem, muszę się w końcu zebrać.

boli mnie też kręgosłup dosyć mocno
wziełam 2 nospe bo po pierwszej nic.nadal cieknie troche krwią-mam nadzieje ,ze to takie dziwne zagnieżdzanie sie i ze wszystko uda sie bo i tak dziwnie od początku

pierwszy raz zaszłam to nie wiem-może jestem dziwolągiem i tak muszę cierpieć

Madziu, lekarze są po to żeby leczyć a wyśmiewać! Jeśli masz podejrzenie że jesteś w ciąży, a to co się teraz z Tobą dzieje nigdy się nie działo, to nie powinnaś zwlekać tylko jak najszybciej pokazać się lekarzowi. Dodatkowo powinnaś zrobić betę, to powinno rozwiać twoje wątpliwości. Powodzenia i pisz co tam u Ciebie, kochana.

Katka, rzeczywiście pięknie tam u Ciebie. Ale roboty to chyba też jest przy tym, co nie? Ale pisałaś kiedyś, że córy Ci pomagają, prawda? Czy znów coś mi się pomieszało. :)

Kaja też uważam tak jak dziewczyny. Zrób to nie przeciwko M, ale dla siebie. Najlepiej do jakiegos zupełnie obcego lekarza. Kraków jest dużym miastem, więc napewno nie wszyscy lekarze się znają, a nawet jak skojarza nazwisko to jeszcze o niczym nie musi świadczyć, co nie? Bądź dzielna. Trzymam kciuki za Ciebie.

A u mni 20 dc. Piersi dalej bolą, do tego kłucia w praym jajniku. To wszystko może być znakiem albo @ (planowana za tydzień w środę) albo fasolki, ale w to jakoś nie wierzę.