Szukaj

Jesienne starania

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
BALBINKA_82
BALBINKA_82 01-09-2009 18:32

No dziewczyny jestem. @ na razie brak. Ostatnio przyszła po 27 dniach. Dziś mija 27 i nic. Objawów brak. Od czasu do czasu coś jakby brzuch pobolewa ale sama niewiem czy naprawdę czy wmawiam sobie. Poza tym nie wytrzymałam wczoraj i testowałam. Noi oczywiście jedna krecha. Wiem, że to może być za wcześnie, ale raczej czekam na przyjście. Takie mam niestety przeczucie... Tak czy inaczej jutro rano kolejne testowanko z porannego siku. O ile @ nie przylezie. Dziękuję Wam dziewczyny, że jesteście ze mną i trzymacie kciuki. Mam nadzieję, że nie na darmo. To miłe, że ktoś pamięta i życzy dobrze z czystego serca. Ja też Wam razem i każdej z osobna życzę spełnienia tego marzenia - wszysytkie wiemy jakiego. No już... bo się rozkleję.
Moja Szwagierka miała termin na 26.08 i dalej chodzi w dwupaku (określenie zaczerpnięte z forum dla zafasolkowanych - czasem je czytam). Może ona urodzi a ja dowiem się o fasolce? Oby.

Agnieszkaadres - same złe wieści. Kochana to bardzo niesparawiedliwe jak postąpili z tą decyzją o rodzinie zastępczej. Nóż się w kieszeni otwiera jak pomyślę, że tyle dzieci czeka na odrobinę miłości - a Tobie - tej którą ta miłość przepełnia zabiera się możliwość obdarowania nią. Czy to już ostateczna decyzja, czy może można się jeszcze odwołać od niej? A może zwyczajnie po ludzku nie masz już siły, co? ALe wiesz co? Myślę, że czasem mamy więcej siły niż nam się wydaje. I nie mówię tylko o decyzji urzędników, ale również o staraniach o upragnioną dzidzię. Decyzję twoją oczywiście akceptuję - ale proszę pamiętaj, że zawsze nam tu było raźniej, że zawsze się wspieramy i pocieszamy i zawsze możemy na siebie liczyć. i Ty w każdej chwili czy to radości czy smutku, kiedy tylko poczujesz taką ochotę - CZEKAMY TU NA CIEBIE.

Katka nie wiem co mam napisać o tej tempce i o owulce. Chyba nic Ci nie pozostało tylko czeakć na @, noi na wszelki wpadek serduszkować się dalej, aby nie przegapić ewentualnej opóźnionej owulki. A policjantami się nie przejmuj - pouczenie - to i tak dobrze, że tylko tyle. ALe z drugiej strony to chyba dobrze że pilnują porządku koło szkoló, nie? A mandat? Nie wydaje mi się. Na jakiej podstawie niby mieliby Ci go przysłać? Nie robią takich rzeczy, więc głowa do góry!

Bobi faktycznie nic się nie oddzywa. HALO, gdzie jesteś?

gosiaczek 25
gosiaczek 25 02-09-2009 03:41

czesc dziewczynki, mam 24 lata i mezusiem staramy sie o dzidzie juz czwarty miesiac i nic... rok temu po okolo miesiacu ciazy wszysko odeszlo...mam mieszane uczucia, nie robilam zadnych badan, nawet nie wiem od czego zaczac,co myslicie? juz sie boje ze sie nie doczekam potomka, glupie mysli przychodza mi do glowy...

Kamelcia26
Kamelcia26 02-09-2009 07:51

Cześć dawno nie pisałam ale podczytuje was i czekam na wspaniałe wiadomości amam nadzieje że sie posypią.U mnie 25 dc więc do środy przyszłej czekam (mam 31 dniowe cykle) może coś się wyjaśni dziś temperaturka 37,1 i trochę piersi powiększone mam nadzieję że miałam owulkę ale z tą prolaktyną to nic nie wiadomo:(
Gosiaczek 25 witaj wsród niech Ci takie mysli nie przychodza do głowy odpędzamy je. Ja staram się już roczek a są dziewczynki co dłużej się starały i tez doczekały się maleństwa zobaczysz że wszystko sie ułoży i zobaczysz szybciutko 2 kreseczki. Pozdrawiam

nane 29
nane 29 02-09-2009 11:59

hejka dziewczyny;))
Balbinko i co ? jak poranny teścior?? niech na forum powieja dobre wieści czekamy;)) i mocno trzymam kciuki!!

Ewciu no u mnie leci 29 cykl starań i nic! małymi krokami tracę nadzieje ze zostane mamą;( ,ale póki co jeeszcze mam nadzieje że może jednak się uda;)są dni gdzie mocno w to wierzę i a sa dni gdzie całkowicie nie,mysle ze każda z nas ma takie dni,głowa do góry;)) uda sie i i Tobie i Nam;))

Gosiaczek25 witaj wsród staraczek;))i odrazu wyrazy współczucia z powodu straty maleństwa;(( i takie mysli nachodzą ,poprostu czasami brak na sił na walkę ,mimo to jest tu nas tyle że nawzajem sobie pomagamy i odgarniamy złe myśli;)) powodzonka życzę;))
a kiedy ma nieprzyjść @?

Kamelcia to trzymam mocno kciukasy!! Ja ,Katka,Asia11 równierz czekamy w podobnym czasie na nieprzyjscie@ z tym że u mnie napewno nici ,dzis tempka ponownie 36,7 no le co tam trzymam kciuki za was!!!!! mam nadzieje ze wkońcu posypią się ciążowe fluidki!;)))

nane 29
nane 29 02-09-2009 12:26

cholera MAM DOŚĆ!!!!!!!!!!!! par minut temu wpadła do mnie znałoma ,zdyszana usmiechnieta co niemiara,niepracuje więc myslałam ze dostała pracę,ona,że wraca od ging i jest w ciąży!tylko ze jest w 4 miesiącu i niewiedziała! cholkera jak mozna niewiedzieć że jest się w ciąży????!!!cieszę się razem z nią ,ale jak można niewiedzieć prze 4 miechy!???nic wiecej niewiem bo leciała do m powiedzieć ,potem ma przyjs dowiem sie więcej jestem w szoku!! mam dosyć ,ide na spacer albo wyryczec się do lasu

katka32
katka32 02-09-2009 12:30

nane a u mnie dzis 36,9 skoczyla od wczoraj z 36,4 wiec w sumie skok duzy ale w sumie nie powinnam mierzyc bio nie mam odniesienia do wczesniejszych tempek. Od rana bardzo boli mnie glowa ale boje sie wziasc tabletke jakby fasolka byla zeby krzywdy jej nie zrobic ..:)) sniadania znowu nie zjadlam tak mnie mulio od rana chyba sie czym przytrulam i teraz sie mecze, jakos dziwnie na wymioty mnie zbiera - ale to od bolu glowy zapewne.Dziwny ten cykl wiec mysle ze ten nie bedzie szczesliwy... a teraz tylko zcekac na @....:((

nane 29
nane 29 02-09-2009 12:32

sorry za błędy ,ale jest mi cholernie żle ,ja chyba tracę wszelką nadzieję;;(((( i sama niewiem co chcę? tyle nerwów ,łez ,biegania do gin jak po bułki do sklepu i nic kompletnie żadnej choc cień nadzieji na dzieckO;(((

katka32
katka32 02-09-2009 12:33

Nane zawsze tak jest w zyciu ... ktos czeka i czeka i czeka.... innym to przychodzi bez problemu...:((

gosiaczek 25
gosiaczek 25 02-09-2009 13:13

czesc kochane, dzieki za slowa otuchy, jak to jest ze czasami ludzie nie chca i wpadaja za pierwszym podejsciem a nam to ciezko idzie...ja nie chcialam odrazu po slubie bo chcialam sie mezem nacieszyc i masz ci los...moja szwagierka zaczela zaraz po slubie i ma juz dwojke. moja ciotka miala @ do trzeciego miesiaca i zadnych objawow ciazy, dopiero jak w czwartym nie dostala to poszla do gin sprawdzic czy wszystko gra a tu niespodzianka...troche placzu bylo bo to bylo jej piate...moja @ ma wpasc okolo 6 wiec czekam...pozdrawiam

Kamelcia26
Kamelcia26 02-09-2009 13:35

Nane znam ten ból kiedy udajesz że cieszysz sie z radości koleżanki a w dole sciska nas żalu że czemu ona a nie my. Ale wierze że kiedyś to sie odwróci i nam bedą zazdroścć zobaczysz będziemy wkońcu na maksa szczęśliwe bo przecierz nie może być tak zawsze pod górkę.

BALBINKA_82
BALBINKA_82 02-09-2009 13:47

Nane, niestety brak dobrych wiadomości - teścior - jedna krecha. I jednocześnie brak @ i jej objawów. Nadziei już więc nie mam na ten cykl. Tylko czekam. W pełni Cię romumiem z tą koleżanką. Też zastanawiam się jak można nie wiedzieć! popłacz sobie kochana to Ci może ulży. Ja z płaczem pewnie dołączę do Ciebie już niedługo jak @ przylezie.

Gosiaczek witam serdecznie.

Spadam napiszę popołudniu bo jestem w pracy i nie bardzo mam czas.Aha dostałam umowę na czas niokreślony. Od dziś.

katka32
katka32 02-09-2009 14:55

Balbinko gratuluje umowy, a tescior dzis moze byc 1 kreska , jutro juz 2, nie pisze Ci zebys sie nakrecala ale ja tak mialam w dzien miesiaczki zrobilam test, jedna kreska , wyrzucilam go do kosza ale tak po godzinie jeszzce raz na niego zajrzalam i byly 2 kreski ale ta 2 to byla taka slaba ze maz powiedzial ze ja ja chybe chce zobaczyc bo wg, niego drugiej kreski nie bylo, kolejnego dnia zrobilam jeszcze raz i 2 sie pojawila po chwili ale tez bardzo slaba - w ciazy jednak bylam.
A mnie glowa dalej boli tylko juz nie muli, nareszcie cos zjadlam i chyba jakos przezyje w pracy do 17, zcekam tylko aby predzej do domciu , poloze sie i moze przejdzie, na razie dziewczyny zajrze wieczorkiem pa...

BALBINKA_82
BALBINKA_82 02-09-2009 15:12

Dzięki Katka. Prawdę mówiąc to sama niewiem. Niby nie wierzę, ale dopóku @ nie przylazła to jeszcze nadzieja jest. chyba każda tak ma. A w dodatku mam jakies kłucie jakby w obrębie macicy, ale to nie są skurcze na @ - te znam doskonale. Te są jakby hmmm... kłucie małych igiełek. I trochę promieniują na krzyże.
A Twoje dolegliwości... hmm. Nic nie mówię.

katka32
katka32 02-09-2009 19:22

ja sie chyba czyms przytrulam chcoiaz to juz trwa 2 dzien i tylko do oklo 14- tej , potem juz pzrechodzi , ale masakra nic zjesc na sniadanie nie moge , ale jutro juz pewnie bedzie oki :))

Asia11
Asia11 02-09-2009 19:46

Nane nie podłamuj się. Znam bardzo wiele dziewczyn, które się długo starały i nic, ale w końcu się im udało. Tak sobie czasami myślę, że może takie dziecko musi się na świecie pojawić w określonym czasie i skoro go jeszcze nie ma to znaczy, że jeszcze nie nadszedł jego czas. W sumie to wolałabym trochę poczekać, niż żeby mój dzidziuś pojawił się nie w swoim czasie. Może to głupie, ale chyba jednak wierzę w los.

A historia z twoją koleżanką wbrew pozorom jest dla nas bardzo budująca. Może my też już jesteśmy w ciąży, tylko jeszcze o tym nie wiemy ;-).

Balbinka, nic się nie martw i spokojnie czekaj. Testy zbyt wcześnie zrobione nie są zbyt dokładne. Jeżeli masz krótki cykl, to może jeszcze nie wykryć. Tak myślę... trzeba pozytywnie myśleć.

BALBINKA_82
BALBINKA_82 02-09-2009 19:50

Spokojnie czekać, mówisz? Tylko że ja mam dość czekania. Nic nie robię od 11 m-cy tylko czekam, pozytywnie myślęi g.. z tego. Cykle mam 28-29 dni więc nie są krótkie. Wszystko jest do bani. Siedzę i ryczę. Tylko o co? Mam dość. Zasnąć i nie obudzić się tego chcę. Już nie mam siły.

Asia11
Asia11 02-09-2009 19:51

Katka, mam nadzieję, że jutro będziesz się czuła lepiej...... a może to jednak jakiś pozytywny znak?
Trzymam kciuki za nas wszystkie i zobaczycie, uda się :-)))). Wiecie co, może się kiedyś gdzieś spotkamy ze swoimi dzieciaczkami na które teraz tak czekamy? Ale by było fajnie :-).

A ja też sie zastanawiam, gdzie jest Bobi? Daj znać co słychać, czekamy :-)

BALBINKA_82
BALBINKA_82 02-09-2009 19:54

Asia nie gniewaj się, ale niewiem jakimi słowami mam opisać to co czuje. A czuję że muszę wszutsko z siebie wyrzucić bo zwariuję.

Asia11
Asia11 02-09-2009 19:58

Balbinka ja wiem, że to nie jest takie proste. Ja osobiście trochę przyspałam, bo zawsze było wiele ważniejszych rzeczy. A jak w końcu zaczęłam chciec tak bardzo to nic nie wychodziło, i dalej nic nie wychodzi. A tu jestem coraz starsza i starsza. Mój M jest ode mnie 7 lat starszy i chciał od dawna ale czekał na mnie cierpliwie. No a teraz kicha. Nic się nie udaje. Ale jak jest tak źle, to sobie staram przypomnieć wszystkie te koleżanki które się bardzo długo starały i wreszcie im się udało. I widzę jak teraz doceniają szczęście, które je spotkało. I wierzę, że mnie kiedyś też spotka.
Wiesz co, też mi się zebrało na płacz ;-). Zamknęłam drzwi, żeby M nie widział, że płaczę do komputera ;-) bo chyba to śmiesznie wygląda.

Asia11
Asia11 02-09-2009 20:00

Balbinka ok ;-). Możesz nawet na mnie nawrzeszczeć jak Ci to pomoże :-))))). Jak coś to 13, jak się zacznie @ to Ci oddam. Mam cały czas nadzieję, ale w głębi duszy boję się że nic z tego i chyba nigdy sie nie uda - chyba dokładnie to samo teraz czujesz.

Odpowiedz w wątku