Asia, castagnus i wiesiolek sa ziolami. Mozesz bez problemu zakupic te cuda w aptece. Czytalam, ze niektorym kobietkom pomogl. Trzymam kciukaski, hehe. Ja tez lykalam. Chyba 2 cykle. Castagnus mozna 3 cykle, pozniej trzeba zrobic przerwe. Olej z wiesiolka zazywa sie tylko do owulacji, bo powoduje skurcze macicy, o ile dobrze pamietam. Pozdrawiam, buziaki.
Celina8311-09-2009 23:29
Hej Dziewczyny jestem tutaj poraz pierwszy i ciesze się że znalazłam tą stronkę.Ja i mój mąż odtrzech lat staramy się o dziecko i nic zero rezultatów...:(:(:( Pozdrawiam
aggi8012-09-2009 10:10
Witaj Celinko! No zobacz, jest nas coraz wiecej. Kiedys nasze babulinki szly na lake po ziola na wspomaganie plodnosci. Zaparzaly herbatke i jaka gromadke na swiat wydawaly. A my biedne tak sie meczymy. Ja jestem wyczekujaca na @...oby sie nie pojawila.
aggi8012-09-2009 10:16
Wczoraj cierpialam na bezsennosc. No i tak przerzucajac sie z boku na bok wydumalam pewien plan...jesli nadejdzie wstreciucha...Otoz- w pierwszej kolejnosci udam sie do gina, po skierowanie na badania hormonow. Jak wyjda ok, poprosze o hsg. Zrobilam juz sobie na wlasna lapke podstawowe badanka, no i moj G. tez sie przebadal. Trza dzialac!
aggi8012-09-2009 10:21
Asia, napisze Ci jeszcze, ze olej z wiesiolka jest miedzy innymi na sluzik. Po nim jest go wiecej, naprawde. Castagnus jest na obnizenie poziomu prolaktyny. Jesli mamy za wysoki powoduje pms i zaburzenia cyklu miesiaczkowego. Pozdrawiam. Pa.
aggi8012-09-2009 10:33
Celinka, a robilas z mezusiem jakies badanka? Ja prawie rok jezdzilam do gina, co miesiac w 12 dc, sprawdzal czy mam pecherzyk i jakiej jest wielkosci. Zawsze ksiazkowo bylo. Mimo to dzidzi brak. Nie zalecal zadnych badan. No jedynie zbadalismy mojego G. Poszlam wiec do lekarza rodzinnego i zrobilam podstawowe badanka, tj. tarczyce, krew, siski i cukier. Aby zrobic hormoniki trza isc do gina. Kurcze na to wyglada, ze rok zmarnowalam. Ten gin nie widzial mnie jako pacjentki z problemem ale jako pacjentke z PORTFELEM. O zgrozo!
Asia1112-09-2009 11:25
Aggi, rzeczywiście z tymi lekarzami to nie ma lekko. Ja zrobiłam parę badań, ale też na własną rękę, a o jakieś skierowania to się musiałam dopraszać (chociaż byłam prywatnie to pani gin nie wydawała się specjalnie zainteresowana moją osobą). Dlatego chcę zmienić lekarza, bo jak do tej pory nie trafiłam na kogoś na prawdę w porządku.
Asia1112-09-2009 11:29
Dzasta, życzę miłych i owocnych staranek :-))).
Celina, witamy wśród nas :-))).
Rzeczywiście chyba sobie kupię na razie wiesiołek. Jak byłam nastolatką, to mama nam go zawsze kupowała i braliśmy całą rodziną, bo twierdziła, że wiesiołek jest dobry na wszystko. To może i teraz pomoże? Nad castagnusem to się jeszcze zastanawiam, bo nie wiem, czy mam podwyższoną prolaktynę, to po co ją obniżać? No nic, a do gina się rzeczywiście wybieram w tym tygodniu. Do jakiegoś innego, mam nadzieję, że tym razem dobrze trafię.
kasia033312-09-2009 14:28
Ale wiecie ,ze jak sie jest w ciaży to nie zawsze sie ma objawy znam taki przypadek jedynie po czym sie zorientowała ,ze może być w ciaży to było spoźnianie sie okresu ale wtedy było już za późno..........
Celina8312-09-2009 17:56
Tak Aggi mam zrobione kompletne badania chyba wszystkie jakie mogły być mąz też i jestem pod stałą opieką Pani G a co do niej idę z kolejnymi badaniami ona mi mówi że wszystko jest oki ale ja nie wiem ...wydaje mi się że jakby wszystko było oki to mielibyśmy już dziecko..:(
Asia1112-09-2009 19:57
kasia0333, chodzi Ci o to, że te leki mogłyby zaszkodzić, gdybyśmy już były w ciąży? Ten wiesiołek, jest naturalnym lekiem, a poza tym się go bierze tylko do owulacji (już wyczytałam wszystko w internecie na ten temat :-), więc chyba nie ma obaw, bo gdyby się udało :-), to i tak w drugiej części cyklu, jak już nie będę brać.
A wiecie co jeszcze wyczytałam? Że olej z wiesiołka jest jednym z najstarszych znanych leków na problemy z płodnością kobiecą.
Asia1112-09-2009 20:02
Celina co Ci mogę powiedzieć, ja staram się dopiero od kilku miesięcy, więc nie będę Ci tu dawać żadnych "mądrych" rad. Ale mam nadzieję, że się będziemy na tym forum, tak jak już to nieraz bywało podtrzymywać w trudnych chwilach i wierzyć, że wszystkim nam się w końcu uda. Skoro piszesz, że wg lekarza wszystko jest w porządku, to wcześniej czy później musi się udać. A byłaś też u jakiegoś innego lekarza? Ja właśnie się wybieram do kogoś innego bo ta moja ostatnia lekarka, to nie do końca fajna była. Więc chyba warto skonsultować z kimś innym.
Asia1112-09-2009 20:03
No to papa dziewczyny, miłej nocy. Idę sie godzić z moim M, bo się dzisiaj strasznie pokłóciliśmy.
kasia033312-09-2009 22:29
Asia11 nie -chodziło mi ogólnie.Napewno w Polsce jest jakis procent kobiet co było w ciąży niewiedzac nawet o tym. A co do tego wiesołka też to wyczytałam :)
Celina8312-09-2009 23:00
Asiu dzięki za słowa otuchy..Tak własnie w wtorek ide na konsultacje do innego lekarza tym razem prywatnie i zobaczymy co on mi powie.Jeśli on stwierdzi że wszystko jest oki to nie wiem o co chodzi.Zobaczymy...Ciesze się że znalazłam tę stronkę bynajmniej wiem że nie my jedni mamy takie problemy...Pozdrawiam..:):):) Dobranoc...
Asia1113-09-2009 09:20
Cześć dziewczyny :-)
Właśnie sobie zrobiłam kawkę i przyszłam na neta. M. jest dzisiaj w pracy. Trochę się już pogodziliśmy, ale jeszcze nie do końca.
kasia0333, tak masz rację, dużo dziewczyn o tym nie wie :-). Nawet tutaj któraś z dziewczyn pisała, że jej koleżanka się zorientowała dopiero w 4 miesiącu, bo miała normalnie miesiączki, co się czasami zdarza.
Celina, no to trzymam kciuki, żeby się coś wyjaśniło w ten wtorek.
kasia033313-09-2009 10:23
Asia11 będzie dobrze w końcu odpuści i sie pogodzicie :) Mnie czeka test ciążowy :)Chociaż nie wiem czy wierzyć w testy lekarz powiedzial mi ostatnio ,ze jesli beda dwie kreski na tescie nawet jesli sie dwa razy zrobi to nie koniecznie mozna byc w ciazy moze to byc tez spowodowane burza hormonow .Dlatego najlepiej od razu po poozytywnym tescie zglosic sie do lekarza i zbada od razu zwieje watpliwosci.
kasia033313-09-2009 10:35
Od 2 dni ma mdłosci i czesto siusiam oczywiscie nie musi to oznaczac wcale ,ze jestem w ciazy ale tzw."metoda naturalna" poprzez mierzenie temperatury i obserwacji wychodzi na pozytyw :) Narazie sie nie ciesze bo najgorsze jest rozczarowanie .Ale krew mnie zalewa kiedy slysze ze jakas malotala albo napew pelnoletnia np.na grillu ( koło mnie jest taka dzialka )czy gdzie indziej na imprezie pojdzie sobie z chlopakiem "może akurat nie wyjdzie" a tu pstryk i jest dzidzia (moze nawet nie chciana)a my sie tak staramy o pociechy i nic :(
dzasta_2250413-09-2009 10:43
Cześ wszystkim Kasiu masz racje w tym co piszesz ze małolaty to zawsze wpadną a niechcą a My co ??? staramy sie i nic . Ja mam taki malutki problem i moze ktoras z Was mi pomoże. o Toż zawsze po stosunku z mezem na drugi dzien kuje mnie po obu stronach podbrzusza niewiem dlaczego ??? i czy wy tez tak macie ?????
calinka13-09-2009 16:12
Hej dzasta:) ja niekiedy też tak mam, ból w podbrzuszu i to zawsze na następny dzień ale zauważyłam że jest to zawsze po takim.. nazwę to "intensywnym sexie" i wtedy czuje cały dzień brzuszek:( już wiem jak robić żeby było dobrze ale niekiedy nas ponosi i się nie da inaczej:))))
Jesienne starania
Asia, castagnus i wiesiolek sa ziolami. Mozesz bez problemu zakupic te cuda w aptece. Czytalam, ze niektorym kobietkom pomogl. Trzymam kciukaski, hehe. Ja tez lykalam. Chyba 2 cykle. Castagnus mozna 3 cykle, pozniej trzeba zrobic przerwe. Olej z wiesiolka zazywa sie tylko do owulacji, bo powoduje skurcze macicy, o ile dobrze pamietam. Pozdrawiam, buziaki.
Hej Dziewczyny jestem tutaj poraz pierwszy i ciesze się że znalazłam tą stronkę.Ja i mój mąż odtrzech lat staramy się o dziecko i nic zero rezultatów...:(:(:( Pozdrawiam
Witaj Celinko! No zobacz, jest nas coraz wiecej. Kiedys nasze babulinki szly na lake po ziola na wspomaganie plodnosci. Zaparzaly herbatke i jaka gromadke na swiat wydawaly. A my biedne tak sie meczymy. Ja jestem wyczekujaca na @...oby sie nie pojawila.
Wczoraj cierpialam na bezsennosc. No i tak przerzucajac sie z boku na bok wydumalam pewien plan...jesli nadejdzie wstreciucha...Otoz- w pierwszej kolejnosci udam sie do gina, po skierowanie na badania hormonow. Jak wyjda ok, poprosze o hsg. Zrobilam juz sobie na wlasna lapke podstawowe badanka, no i moj G. tez sie przebadal. Trza dzialac!
Asia, napisze Ci jeszcze, ze olej z wiesiolka jest miedzy innymi na sluzik. Po nim jest go wiecej, naprawde. Castagnus jest na obnizenie poziomu prolaktyny. Jesli mamy za wysoki powoduje pms i zaburzenia cyklu miesiaczkowego. Pozdrawiam. Pa.
Celinka, a robilas z mezusiem jakies badanka? Ja prawie rok jezdzilam do gina, co miesiac w 12 dc, sprawdzal czy mam pecherzyk i jakiej jest wielkosci. Zawsze ksiazkowo bylo. Mimo to dzidzi brak. Nie zalecal zadnych badan. No jedynie zbadalismy mojego G. Poszlam wiec do lekarza rodzinnego i zrobilam podstawowe badanka, tj. tarczyce, krew, siski i cukier. Aby zrobic hormoniki trza isc do gina. Kurcze na to wyglada, ze rok zmarnowalam. Ten gin nie widzial mnie jako pacjentki z problemem ale jako pacjentke z PORTFELEM. O zgrozo!
Aggi, rzeczywiście z tymi lekarzami to nie ma lekko. Ja zrobiłam parę badań, ale też na własną rękę, a o jakieś skierowania to się musiałam dopraszać (chociaż byłam prywatnie to pani gin nie wydawała się specjalnie zainteresowana moją osobą). Dlatego chcę zmienić lekarza, bo jak do tej pory nie trafiłam na kogoś na prawdę w porządku.
Dzasta, życzę miłych i owocnych staranek :-))).
Celina, witamy wśród nas :-))).
Rzeczywiście chyba sobie kupię na razie wiesiołek. Jak byłam nastolatką, to mama nam go zawsze kupowała i braliśmy całą rodziną, bo twierdziła, że wiesiołek jest dobry na wszystko. To może i teraz pomoże? Nad castagnusem to się jeszcze zastanawiam, bo nie wiem, czy mam podwyższoną prolaktynę, to po co ją obniżać? No nic, a do gina się rzeczywiście wybieram w tym tygodniu. Do jakiegoś innego, mam nadzieję, że tym razem dobrze trafię.
Ale wiecie ,ze jak sie jest w ciaży to nie zawsze sie ma objawy znam taki przypadek jedynie po czym sie zorientowała ,ze może być w ciaży to było spoźnianie sie okresu ale wtedy było już za późno..........
Tak Aggi mam zrobione kompletne badania chyba wszystkie jakie mogły być mąz też i jestem pod stałą opieką Pani G a co do niej idę z kolejnymi badaniami ona mi mówi że wszystko jest oki ale ja nie wiem ...wydaje mi się że jakby wszystko było oki to mielibyśmy już dziecko..:(
kasia0333, chodzi Ci o to, że te leki mogłyby zaszkodzić, gdybyśmy już były w ciąży? Ten wiesiołek, jest naturalnym lekiem, a poza tym się go bierze tylko do owulacji (już wyczytałam wszystko w internecie na ten temat :-), więc chyba nie ma obaw, bo gdyby się udało :-), to i tak w drugiej części cyklu, jak już nie będę brać.
A wiecie co jeszcze wyczytałam? Że olej z wiesiołka jest jednym z najstarszych znanych leków na problemy z płodnością kobiecą.
Celina co Ci mogę powiedzieć, ja staram się dopiero od kilku miesięcy, więc nie będę Ci tu dawać żadnych "mądrych" rad. Ale mam nadzieję, że się będziemy na tym forum, tak jak już to nieraz bywało podtrzymywać w trudnych chwilach i wierzyć, że wszystkim nam się w końcu uda. Skoro piszesz, że wg lekarza wszystko jest w porządku, to wcześniej czy później musi się udać. A byłaś też u jakiegoś innego lekarza? Ja właśnie się wybieram do kogoś innego bo ta moja ostatnia lekarka, to nie do końca fajna była. Więc chyba warto skonsultować z kimś innym.
No to papa dziewczyny, miłej nocy. Idę sie godzić z moim M, bo się dzisiaj strasznie pokłóciliśmy.
Asia11 nie -chodziło mi ogólnie.Napewno w Polsce jest jakis procent kobiet co było w ciąży niewiedzac nawet o tym. A co do tego wiesołka też to wyczytałam :)
Asiu dzięki za słowa otuchy..Tak własnie w wtorek ide na konsultacje do innego lekarza tym razem prywatnie i zobaczymy co on mi powie.Jeśli on stwierdzi że wszystko jest oki to nie wiem o co chodzi.Zobaczymy...Ciesze się że znalazłam tę stronkę bynajmniej wiem że nie my jedni mamy takie problemy...Pozdrawiam..:):):) Dobranoc...
Cześć dziewczyny :-)
Właśnie sobie zrobiłam kawkę i przyszłam na neta. M. jest dzisiaj w pracy. Trochę się już pogodziliśmy, ale jeszcze nie do końca.
kasia0333, tak masz rację, dużo dziewczyn o tym nie wie :-). Nawet tutaj któraś z dziewczyn pisała, że jej koleżanka się zorientowała dopiero w 4 miesiącu, bo miała normalnie miesiączki, co się czasami zdarza.
Celina, no to trzymam kciuki, żeby się coś wyjaśniło w ten wtorek.
Asia11 będzie dobrze w końcu odpuści i sie pogodzicie :) Mnie czeka test ciążowy :)Chociaż nie wiem czy wierzyć w testy lekarz powiedzial mi ostatnio ,ze jesli beda dwie kreski na tescie nawet jesli sie dwa razy zrobi to nie koniecznie mozna byc w ciazy moze to byc tez spowodowane burza hormonow .Dlatego najlepiej od razu po poozytywnym tescie zglosic sie do lekarza i zbada od razu zwieje watpliwosci.
Od 2 dni ma mdłosci i czesto siusiam oczywiscie nie musi to oznaczac wcale ,ze jestem w ciazy ale tzw."metoda naturalna" poprzez mierzenie temperatury i obserwacji wychodzi na pozytyw :) Narazie sie nie ciesze bo najgorsze jest rozczarowanie .Ale krew mnie zalewa kiedy slysze ze jakas malotala albo napew pelnoletnia np.na grillu ( koło mnie jest taka dzialka )czy gdzie indziej na imprezie pojdzie sobie z chlopakiem "może akurat nie wyjdzie" a tu pstryk i jest dzidzia (moze nawet nie chciana)a my sie tak staramy o pociechy i nic :(
Cześ wszystkim Kasiu masz racje w tym co piszesz ze małolaty to zawsze wpadną a niechcą a My co ??? staramy sie i nic . Ja mam taki malutki problem i moze ktoras z Was mi pomoże. o Toż zawsze po stosunku z mezem na drugi dzien kuje mnie po obu stronach podbrzusza niewiem dlaczego ??? i czy wy tez tak macie ?????
Hej dzasta:) ja niekiedy też tak mam, ból w podbrzuszu i to zawsze na następny dzień ale zauważyłam że jest to zawsze po takim.. nazwę to "intensywnym sexie" i wtedy czuje cały dzień brzuszek:( już wiem jak robić żeby było dobrze ale niekiedy nas ponosi i się nie da inaczej:))))
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?