kamelcia a tę prolaktyne to gdzie sie bada ???? u lekarza ginekologa ???? czy on dopiero daje skierowanie na badanie jej ??????
Maya1908-10-2009 19:38
Stare staraczki, odezwijcie się do nas...
aggi8008-10-2009 22:09
Maya, trzymam kciukaski aby ta wstretna @ nie pojawila sie ani w sobote, ani w niedziele, w ogole przez 9 miesiecy!!!!! Caly dzionek uplynal mi pod znakiem bolu brzucha, raz mocniejszego raz slabszego... mam taka cichutka nadzieje... Nie pojawily sie dobrze mi znane od miesiecy objawy PMS.
madzia2708-10-2009 22:44
hey koleżanki:)
byłam dziś u gina z moimi wynikami hsg - powiedział, ze wyniki są w porządku i jajowody drożne...dostałam tabletki clostilbegyt oraz duphaston.
Dziś byłam pierwszy raz prywatnie i od początku opowiadałam co i jak, pokazałam znów swój progesteron i oczywiście mój gin twierdzi, że ja nie jajeczkuje, pomimo że w najdziwniejszym cyklu i tylko raz go miałam robionego:/
Clostilbegyt mam zacząć brać od 3dc przez 5 dni, a duphaston od 16dc przez 10dni, oprócz tego 10dc mam przyjść na usg i potem co 2 dzień bo będziemy monitorować...i jak to lekarz ładnie powiedział - ja Pani powiem kiedy i w które dni będziecie się kochać;)
no nic, na razie zalecę się do wskazówek gina i zobaczymy czy coś z tego będzie - jeszcze się nie załamuje...za dużo już miałam tych dołów!!!
pozdrawiam
Kamelcia2609-10-2009 07:58
dzasta prolaktyne bada sie w każdym laboratorium tylko że bez skierowania jest płatna od 25-50 zł. zależy gdzie a ze skierowaniem od gina nie płatne ale zazwyczaj gin nie daje skierowania tylko mówi żeby zrobić sobie badanka hormonów ja za wszystkie hormony razem z tarczycą oraz lh fsh pokazujące czy ma ta chorobą pco(policystyczne jajniki) estradiol i progesteron zapłaciłam ok 150 zł ale przynajmniej wszystko wiem a fsh pokazuje też rezerwę jajnikową jak jest zbyt mała fsh wynik powyżej 12 to wyczerpująca się rezerwa janikowa czyli przedwczesna menopauza ja miałam 8 ale i tak byłam w szoku że tak wysoko mam 26 lat ale babka powiedziała mi że może być podwyższone wszystko od stersu bo nie mogli mi dostać sie do żyły i trwało pobieranie krwi ok 15 minut
dzasta_2250409-10-2009 09:12
kamelcia na prolaktyne w labolatorium to pobierają krew tak ??? a na reszte badań -też krew czy jakos inaczej te badania wyglądają pytam sie bo niewiem i troche sie ich boje a tez raczej je zrobie z góry dzieki
Kamelcia2609-10-2009 09:37
Tak aby zbadać hormony pobiera sie krew tak samo dotyczy to toksoplazmozy i wzw wątroby te badania tez robiła bo powinno się przed ciążą ale sa drogie dlatego kobiety robią je na poczatku ciązy ze skeirowaniem od gina wtedy darmowe a tak to płacisz ok100 złza toksoplazmoze bo trzeba robić IgM I IgG cos takiego 2 współczynniki a każde ok 50 zł wiec jak chcesz ja dowiedziałam sie ze na to nie chorowałam ale tez przez to nie mam odporności i musze powtarzać co jakiś czas bo wciąży ta choroba powoduje poronienia najcześciej
Kamelcia2609-10-2009 09:40
Powiem Ci że ja wolałam zrobić wszystko za 1 razem bo tak nie lubie pobierania krwi a tak to za 1 razem mam spokój. Tylko że jak chcesz robić progesteron to tobi sioe go ok 23 dc wtedy on pokazuje czy ma się owulacje ja nie to trzeba cos działac Reszte badań robi sie w 3 dc całe hormonki TSH FSH,LH tarczyce. Prolaktyne obojetnie kiedy poziom powinien byc ten sam w całym cyklu
dzasta_2250410-10-2009 15:39
czesc dziewczyny mam takie do was pytanie o tóż od 3 dni pije wiesiolka 3x2 tabletki na śluz i wczoraj nawet byl on widoczny ale wczoraj wypilam jeszcze kastagnus 1 tab bo waze 58 kg i 1 tablacibios femina a na noc 1 dopochwowa bo mi lekarka przypisala bo mialam problemy swedzialo mnie kiedys. Ale moj problem polega na tym że dzis juz niemam tego śluzu widocznego po wiesiolku jak wczoraj ????? czy to mozliwe ze to po tych wszystkich tabletkach śluz by mi sie cofnął czy cooo????? jak to wytłumaczyc ?????????
Asia1110-10-2009 17:56
Kamelcia, przykro mi z powodu tego zęba. Rzeczywiście pech. Proszę Cię uciekaj od takich lekarzy!!!!! Niestety już się tego nauczyłam na własnej skórze, że jak same się o siebie nie zatroszczymy, nikt tego za nas nie zrobi. Dlatego zawsze robię wywiad zanim pójdę do jakiegoś lekarza. Chociaż to też nie zawsze się sprawdza. Ja teraz jestem w trakcie leczenia kanałowego. W poniedziałek się chyba zakończy wreszcie!!! :-).
Dzasta, ciężko powiedzieć czym to jest spowodowane. Ale nie przerywaj z tym wiesiołkiem. To jest ziołowy lek i może tylko pomóc a nie zaszkodzić.
Aggi, no to czekamy razem na @. Mi też się ma jakoś teraz zacząć. Spodziewam się jutro. Ale na nic nie liczę, wiem że się zacznie bo w tym cyklu w ogóle nie jajeczkowałam :-(. Czekam teraz z niecierpliwością na @ i się umawiam do giny tak ok. 12 dnia cyklu i zobaczymy. Mam nadzieję, że ten brak owulacji był tylko jednorazowy. Strasznie się boję. Trzymajcie za mnie kciuki.
Życzę dziewczyny miłego weekendu :-). Chociaż już prawie połowa przeleciała. I znów ten poniedziałek :-(
Maya1911-10-2009 07:56
U mnie @ brak...więc testowałam..i jedna krecha..czekam do poniedziałku, bo teraz nie do końca wiem jakie powinnam mieć te moje cykle...ale 28 dc to maks. więc czekam..
Asia1111-10-2009 21:06
A u mnie też brak @. Akurat teraz się spóźnia, kiedy na nią tak czekam. Gdzie tu sprawiedliwość :-((((
madzia2711-10-2009 22:44
hehe, jak czytałam posty o leczeniu kanałowym to się uśmiałam bo ja właśnie zakończyłam takowe leczenie zęba;)))
<Asia11> widzę że my tak podobnie;) ja też mam nadzieję że tylko jeden cykl miałam bezowulacyjny...ja jeszcze mam trochę czasu do @ ale już też z niecierpliwością czekam bo mam zacząć brać tabletki no i mam chodzić na usg do gina począwszy od 10dc...
aggi8012-10-2009 13:36
Ah, kochane przed momentem zaczelam nowy cykl...Moj organizm zrobil mi niezlego psikusa- od wielu miesiecy mialam pms a tu kompletnie nic i tak jak Maya w sobote zatestowalam. Oczywiscie jedna kreska, ale razem z moja Poloweczka wytlumaczylismy sobie, ze to za wczesnie i tak nawzajem sie nakrecalismy. Jestem zalamana... Cos jest nie tak, ale co do cholery? Jestem umowiona z ginem na 21wszego. Zobaczymy co wymysli...hsg? brrr
aggi8012-10-2009 14:01
Maya, Asia jak u Was maja sie sprawy? Zastanawia mnie to, dlaczego w tym cyklu nie mialam pms? Czyli problemow z cera, wlosami, nie wywalilo mi brzucha, nie bolaly piersi, zrobily sie tylko wieksze i tyle, nie mialam ochoty na slodycze, nie bylam furiatka- wariatka. Brzuch bolal mnie do piatku a pozniej jak reka odjal. Hmm, troche to dziwne. Czytalam, ze pms zanika tylko jesli jest sie w ciazy, podczas menopauzy i jeszcze czegos ale nie pamietam, chyba jak sa torbiele. Uff...
Maya1912-10-2009 15:33
U mnie, no cóż..hmm..sama nie wiem..;/
Niby mam objawy jak na @ bo i wysypało mnie na buzi i włosy jakieś tłustsze i chodzę jak podminowana, nie umiem na miejscu wysiedzieć..I brzuch mnie dziś jakoś tak boli jak na @, ale nic tam u dołu jej nie zapowiada..;/
Zawsze jak zaczynało boleć to zaraz pokazywało się plamienie, a tu zupełna cisza, pustka.Czyściutki śluz sobie leci..;/
Dziwnie tak, jakoś..ale z testem czekam..może jutro zrobię...
Ale mój M się zrobił nieznośny..Kurcze, uważa się za mądrzejszego i nie wiem skąd uważa że wie lepiej kiedy powinnam mieć @. Kurcze, jak ja sama nie wiem do końca, bo miałam jedną @ po okoł 4 miesięcznej przerwie..;/
No cóż..pozostaje mi wierzyć że to jednak fasolka...oby.
Pozdrawiam Was wszystkie:*
Aggi, ja to myślałam że Ty fasoleczke nosisz..;/ byłam prawie pewna. Przykro mi że się tak stało. Ale głowa do góry, uda się wreszcie..tylko spokojnie.
Maya1912-10-2009 16:37
Wiecie..przed chwilą atknęłam się przypadkiem na jakąś stronę i znalazłam coś co mnie zainteresowało...i może was też zainteresuje.. ta strona to: www.jestemplodna.pl
Hmm..wiecie, ja się boję trochę takich leków, których nie można kupić w aptece...a mój M pewnie jakby się dowiedział, że coś takiego zamówiłam, to by mnie udusił z zimną krwią:P
Nie wiem co o tym myśleć...zobaczcie tą stronę i piszcie co o tym myślicie..może któraś próbowała?? czekam na poinie.
aggi8012-10-2009 19:38
Maya- trzymam kciukaski, aby to byla fasoleczka!!! Ja tez natknelam sie na to cudo i powiem szczerze, ze jest to co najmniej podejrzane- sprzedaz tylko i jedynie przez internet- ?????? Skoro to takie rewelacyjne/ tak twierdzi producent/, to dlaczego nie ma tego w aptece? Nie ladnie mi to pachnie.
Kamelcia2613-10-2009 07:48
Czytałam o tym specyfiku femifertil skład to zioła to samo co castagnus i wiesiołek tylko małe ilości no i jeszcze pare witaminek kwas foliowy i takie tam. Ale ja nie brałam tego wolałam sobie ten castagnus kupić i wiesiołek i widziałam po castagnusie poprawy szczęgólnioe tempka była ładna ale nie wybrałam go do końca przez ten antybiotyk który teraz biore a niby efekty po trzech miesiącach dopiero. Powiem wam że ten femifertil to to samo i pomaga tym co mają prolaktynę przy górnej granicy(też nie za wysoko bo działanie jest słabe) oraz przy nieregularnych cyklach teraz @ mam jak w zegarku a przy innych problemach to wątpie
Maya1913-10-2009 09:12
A mnie zaraz coś trafi..;/
@ brak. Na teście znowu jedna kecha...;/
Ech...pozostaje czekać...zobaczymy czy przyjdzie @, czy wogóle nie wiem co...
Wczoraj bolał mnie brzuch jak na @ a dziś już nie boli...;/
Mam nadzieję że wkońcu coś się pojawi...bo nie mam ochoty po raz drugi przeżywać braku @ przez hormony..;/
Jesienne starania
kamelcia a tę prolaktyne to gdzie sie bada ???? u lekarza ginekologa ???? czy on dopiero daje skierowanie na badanie jej ??????
Stare staraczki, odezwijcie się do nas...
Maya, trzymam kciukaski aby ta wstretna @ nie pojawila sie ani w sobote, ani w niedziele, w ogole przez 9 miesiecy!!!!! Caly dzionek uplynal mi pod znakiem bolu brzucha, raz mocniejszego raz slabszego... mam taka cichutka nadzieje... Nie pojawily sie dobrze mi znane od miesiecy objawy PMS.
hey koleżanki:)
byłam dziś u gina z moimi wynikami hsg - powiedział, ze wyniki są w porządku i jajowody drożne...dostałam tabletki clostilbegyt oraz duphaston.
Dziś byłam pierwszy raz prywatnie i od początku opowiadałam co i jak, pokazałam znów swój progesteron i oczywiście mój gin twierdzi, że ja nie jajeczkuje, pomimo że w najdziwniejszym cyklu i tylko raz go miałam robionego:/
Clostilbegyt mam zacząć brać od 3dc przez 5 dni, a duphaston od 16dc przez 10dni, oprócz tego 10dc mam przyjść na usg i potem co 2 dzień bo będziemy monitorować...i jak to lekarz ładnie powiedział - ja Pani powiem kiedy i w które dni będziecie się kochać;)
no nic, na razie zalecę się do wskazówek gina i zobaczymy czy coś z tego będzie - jeszcze się nie załamuje...za dużo już miałam tych dołów!!!
pozdrawiam
dzasta prolaktyne bada sie w każdym laboratorium tylko że bez skierowania jest płatna od 25-50 zł. zależy gdzie a ze skierowaniem od gina nie płatne ale zazwyczaj gin nie daje skierowania tylko mówi żeby zrobić sobie badanka hormonów ja za wszystkie hormony razem z tarczycą oraz lh fsh pokazujące czy ma ta chorobą pco(policystyczne jajniki) estradiol i progesteron zapłaciłam ok 150 zł ale przynajmniej wszystko wiem a fsh pokazuje też rezerwę jajnikową jak jest zbyt mała fsh wynik powyżej 12 to wyczerpująca się rezerwa janikowa czyli przedwczesna menopauza ja miałam 8 ale i tak byłam w szoku że tak wysoko mam 26 lat ale babka powiedziała mi że może być podwyższone wszystko od stersu bo nie mogli mi dostać sie do żyły i trwało pobieranie krwi ok 15 minut
kamelcia na prolaktyne w labolatorium to pobierają krew tak ??? a na reszte badań -też krew czy jakos inaczej te badania wyglądają pytam sie bo niewiem i troche sie ich boje a tez raczej je zrobie z góry dzieki
Tak aby zbadać hormony pobiera sie krew tak samo dotyczy to toksoplazmozy i wzw wątroby te badania tez robiła bo powinno się przed ciążą ale sa drogie dlatego kobiety robią je na poczatku ciązy ze skeirowaniem od gina wtedy darmowe a tak to płacisz ok100 złza toksoplazmoze bo trzeba robić IgM I IgG cos takiego 2 współczynniki a każde ok 50 zł wiec jak chcesz ja dowiedziałam sie ze na to nie chorowałam ale tez przez to nie mam odporności i musze powtarzać co jakiś czas bo wciąży ta choroba powoduje poronienia najcześciej
Powiem Ci że ja wolałam zrobić wszystko za 1 razem bo tak nie lubie pobierania krwi a tak to za 1 razem mam spokój. Tylko że jak chcesz robić progesteron to tobi sioe go ok 23 dc wtedy on pokazuje czy ma się owulacje ja nie to trzeba cos działac Reszte badań robi sie w 3 dc całe hormonki TSH FSH,LH tarczyce. Prolaktyne obojetnie kiedy poziom powinien byc ten sam w całym cyklu
czesc dziewczyny mam takie do was pytanie o tóż od 3 dni pije wiesiolka 3x2 tabletki na śluz i wczoraj nawet byl on widoczny ale wczoraj wypilam jeszcze kastagnus 1 tab bo waze 58 kg i 1 tablacibios femina a na noc 1 dopochwowa bo mi lekarka przypisala bo mialam problemy swedzialo mnie kiedys. Ale moj problem polega na tym że dzis juz niemam tego śluzu widocznego po wiesiolku jak wczoraj ????? czy to mozliwe ze to po tych wszystkich tabletkach śluz by mi sie cofnął czy cooo????? jak to wytłumaczyc ?????????
Kamelcia, przykro mi z powodu tego zęba. Rzeczywiście pech. Proszę Cię uciekaj od takich lekarzy!!!!! Niestety już się tego nauczyłam na własnej skórze, że jak same się o siebie nie zatroszczymy, nikt tego za nas nie zrobi. Dlatego zawsze robię wywiad zanim pójdę do jakiegoś lekarza. Chociaż to też nie zawsze się sprawdza. Ja teraz jestem w trakcie leczenia kanałowego. W poniedziałek się chyba zakończy wreszcie!!! :-).
Dzasta, ciężko powiedzieć czym to jest spowodowane. Ale nie przerywaj z tym wiesiołkiem. To jest ziołowy lek i może tylko pomóc a nie zaszkodzić.
Aggi, no to czekamy razem na @. Mi też się ma jakoś teraz zacząć. Spodziewam się jutro. Ale na nic nie liczę, wiem że się zacznie bo w tym cyklu w ogóle nie jajeczkowałam :-(. Czekam teraz z niecierpliwością na @ i się umawiam do giny tak ok. 12 dnia cyklu i zobaczymy. Mam nadzieję, że ten brak owulacji był tylko jednorazowy. Strasznie się boję. Trzymajcie za mnie kciuki.
Życzę dziewczyny miłego weekendu :-). Chociaż już prawie połowa przeleciała. I znów ten poniedziałek :-(
U mnie @ brak...więc testowałam..i jedna krecha..czekam do poniedziałku, bo teraz nie do końca wiem jakie powinnam mieć te moje cykle...ale 28 dc to maks. więc czekam..
A u mnie też brak @. Akurat teraz się spóźnia, kiedy na nią tak czekam. Gdzie tu sprawiedliwość :-((((
hehe, jak czytałam posty o leczeniu kanałowym to się uśmiałam bo ja właśnie zakończyłam takowe leczenie zęba;)))
<Asia11> widzę że my tak podobnie;) ja też mam nadzieję że tylko jeden cykl miałam bezowulacyjny...ja jeszcze mam trochę czasu do @ ale już też z niecierpliwością czekam bo mam zacząć brać tabletki no i mam chodzić na usg do gina począwszy od 10dc...
Ah, kochane przed momentem zaczelam nowy cykl...Moj organizm zrobil mi niezlego psikusa- od wielu miesiecy mialam pms a tu kompletnie nic i tak jak Maya w sobote zatestowalam. Oczywiscie jedna kreska, ale razem z moja Poloweczka wytlumaczylismy sobie, ze to za wczesnie i tak nawzajem sie nakrecalismy. Jestem zalamana... Cos jest nie tak, ale co do cholery? Jestem umowiona z ginem na 21wszego. Zobaczymy co wymysli...hsg? brrr
Maya, Asia jak u Was maja sie sprawy? Zastanawia mnie to, dlaczego w tym cyklu nie mialam pms? Czyli problemow z cera, wlosami, nie wywalilo mi brzucha, nie bolaly piersi, zrobily sie tylko wieksze i tyle, nie mialam ochoty na slodycze, nie bylam furiatka- wariatka. Brzuch bolal mnie do piatku a pozniej jak reka odjal. Hmm, troche to dziwne. Czytalam, ze pms zanika tylko jesli jest sie w ciazy, podczas menopauzy i jeszcze czegos ale nie pamietam, chyba jak sa torbiele. Uff...
U mnie, no cóż..hmm..sama nie wiem..;/
Niby mam objawy jak na @ bo i wysypało mnie na buzi i włosy jakieś tłustsze i chodzę jak podminowana, nie umiem na miejscu wysiedzieć..I brzuch mnie dziś jakoś tak boli jak na @, ale nic tam u dołu jej nie zapowiada..;/
Zawsze jak zaczynało boleć to zaraz pokazywało się plamienie, a tu zupełna cisza, pustka.Czyściutki śluz sobie leci..;/
Dziwnie tak, jakoś..ale z testem czekam..może jutro zrobię...
Ale mój M się zrobił nieznośny..Kurcze, uważa się za mądrzejszego i nie wiem skąd uważa że wie lepiej kiedy powinnam mieć @. Kurcze, jak ja sama nie wiem do końca, bo miałam jedną @ po okoł 4 miesięcznej przerwie..;/
No cóż..pozostaje mi wierzyć że to jednak fasolka...oby.
Pozdrawiam Was wszystkie:*
Aggi, ja to myślałam że Ty fasoleczke nosisz..;/ byłam prawie pewna. Przykro mi że się tak stało. Ale głowa do góry, uda się wreszcie..tylko spokojnie.
Wiecie..przed chwilą atknęłam się przypadkiem na jakąś stronę i znalazłam coś co mnie zainteresowało...i może was też zainteresuje.. ta strona to: www.jestemplodna.pl
Hmm..wiecie, ja się boję trochę takich leków, których nie można kupić w aptece...a mój M pewnie jakby się dowiedział, że coś takiego zamówiłam, to by mnie udusił z zimną krwią:P
Nie wiem co o tym myśleć...zobaczcie tą stronę i piszcie co o tym myślicie..może któraś próbowała?? czekam na poinie.
Maya- trzymam kciukaski, aby to byla fasoleczka!!! Ja tez natknelam sie na to cudo i powiem szczerze, ze jest to co najmniej podejrzane- sprzedaz tylko i jedynie przez internet- ?????? Skoro to takie rewelacyjne/ tak twierdzi producent/, to dlaczego nie ma tego w aptece? Nie ladnie mi to pachnie.
Czytałam o tym specyfiku femifertil skład to zioła to samo co castagnus i wiesiołek tylko małe ilości no i jeszcze pare witaminek kwas foliowy i takie tam. Ale ja nie brałam tego wolałam sobie ten castagnus kupić i wiesiołek i widziałam po castagnusie poprawy szczęgólnioe tempka była ładna ale nie wybrałam go do końca przez ten antybiotyk który teraz biore a niby efekty po trzech miesiącach dopiero. Powiem wam że ten femifertil to to samo i pomaga tym co mają prolaktynę przy górnej granicy(też nie za wysoko bo działanie jest słabe) oraz przy nieregularnych cyklach teraz @ mam jak w zegarku a przy innych problemach to wątpie
A mnie zaraz coś trafi..;/
@ brak. Na teście znowu jedna kecha...;/
Ech...pozostaje czekać...zobaczymy czy przyjdzie @, czy wogóle nie wiem co...
Wczoraj bolał mnie brzuch jak na @ a dziś już nie boli...;/
Mam nadzieję że wkońcu coś się pojawi...bo nie mam ochoty po raz drugi przeżywać braku @ przez hormony..;/
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?