Kamelcia, a jak Ty bierzesz te ziółka?tzn. brałaś.Jak je brałaś?
skarb270613-10-2009 10:31
Witam
Jestem tu nowa...przeczytałam Wasze posty i postanowiłam się tutaj zapisać....też się staramy z mężem o dzidzie ale nic i nic...Jeszcze do wczoraj myślałam że jestem w tej upragnionej ciąży ale zrobiłam test i klapa aż się popłakałam..:(
Myślę że pomożecie mi kochane....o sie załamie
Kamelcia2613-10-2009 12:41
Mayu ja brałam castagnus i wiesiołek ale ten femifertil to to samo tylko mniejsze ilości bo czytałam skład. W trakcie kuracji zrobiłam sobie prywanie badania prolaktyny tak na własna rękę i wyszło dużo ponad norme tak jak przeczuwałam że coś nie tak bo miałam @ różnie raz za szybko raz za późno dopiero po 40 dniach ale teraz mam po tych ziółkach cykle 29 dni. Ale czy prl spadła to nie wiem nie badałam ale pewnie za wysoka była żeby po ziółkach spaść.Bo miałam 714 a norma do 450 była :( ale to z nerów bo to podobno hormon stersu i rozregulowuje cykl oraz blokuje owulacje dlatego przy starankach nie powinno sie martwić bo to działa na nasza niekorzyść niestety
Kamelcia2613-10-2009 12:58
skarb2706 bedzie dobrze wszystkie to przechodzimy widocznie dnasza droga do maluszka taka jest ale jaka radość potem bedzie. Ja staram sie 14 cykli juz jak wiecznośc to trwa już nie pamietam dni kiedy nie płakałam przy @. Raz w życiu zrobiła test ciążowy spóźnił mi sie okres 10 dni byłam juz pewna że jest dzidzi a tu klapa byłam załamana a było to pół roku temu od tej pory boje się testów. Teraz przez ok 2 miesiące nie moge sie starać bo sie lecze po dentyscie sadyście tak mi smutno że tyle musze czekac na mojego maluszka ale życie nas nie oszczędza wierze jeszcze wszystkie bedziemy na tym forum wymieniać sie problemami mamusiek a nie staraczek
skarb270613-10-2009 14:09
Kamelcia26 dziękuję Ci bardzo że odpisałaś...jestem 3 miesiące po ślubie i wiekszość moich kolezanek zaszła w ciąże a ja nadal nie moge....nawet nie wiem kiedy mam dni płodne aby sie starac....jestem w tym zielona....dobrze że jest takie forum gdzie mozna z kim porozmawiac na takie tematy....
skarb270613-10-2009 14:22
Kamelcia26 a co to się stało z Twoim ząbkiem?Jestem nie w temacie daleko do tyłu...
Kamelcia2613-10-2009 15:47
Nie martw sie ja w sierpniu miałam 1 rocznice slubu moje koleżanki tez juz maja dzieci wszystkie wiec tylko ja zostałam i wszyscy sie pytają kiedy my dlaczego nie chcemy dzieci i takie głupoty jak jednej powiedziałam że sie staram to wydzwaniała co miesiąc czy juz jestem ale mi głupio było teraz dała spokój pewnie wie że mam problem i nie odzywa sie juz do mnie wcale a to była najbliższa przyjaciółka i nie mam z kim juz pogadać ona ma mal;eństwo szczęściara starała sie 2 cykle. A z moim ząbkiem to tragedia czekam na hirurgiczne usunięcie bo mam pęknietą szczęke po wyrywaniu tej 8 dentysta mnie tak urzadził i dopiero jak sie zrośnie to mi usuna a teraz antybiotyki zostały i wielki ból więc może w przyszłym miesiacu zabieg i znowu antybiotyki więc 2 albo 3 misiace nie wolno mi sie starac ale to przykre mówie Ci jak nie wychodził oto źle ale jak nie można to tragedia a czuje właśnie że zbliża się owulacja a we wczesniejszych cyklach chyba jej nie miałam bo nic nie czułam i sluzu wtedy tez nie miałam a teraz mam lipa
skarb270613-10-2009 16:06
Niem martw się Złotko napewno wszystko będzie dobrze....Jak na razie to wszystkie mamy jakieś problemy, ktore z czasem penie rozwiążemy...ja mma takie ciche marzenie jak kazda z nas...dopiero od nastepnego okresu bede sobie sprawdzała te cykle choc szczerze powiedziawszy nie zabardzo wsłuchiwałam sie w lekcje na kursach przedmałżeńskich i teraz jest mi ciężko zrozumiec co i jak w tych wykresach....
skarb270613-10-2009 16:15
Najgorsze jest to że jak jesteś u gin i widzisz jak nastolatki płaczą że nie chcą mieć tych dzieci to aż serce sie kraje bo sa kobietki ktore tego naprawde pragną.....ale nic im nie wychodzi a one sobie "wpadną" i maja....jest to niesprawiedliwe....dobrze że mam sie do kogos odezwac na tym forum bo chyba bym zwariowała....dobrze że jest taka osoba ktora pomoze i doradzi....dziekuje Karmelciu26
Maya1913-10-2009 16:40
Witaj Skarb2706 :)
Spokojnie, krótko się starasz więc nie ma się o co martwić, choć wszystkie wiemy jak ciężko jest kiedy ta @ się pojawia...;/
Ale głowa do góry! Zacznij obserwować swoje ciało, to bardzo pomocne..Ja co prawda nie mierzę temperatury ale spokojnie potrafię na podstawie śluzu i innych objawów, wyczuć owulkę.
Myślę, że powinnaś poszukać w internecie informacji na temat cyklu kobiety..bo trochę tego sporo, a wszystko jest ważne.
Maya1913-10-2009 16:43
Kamelciu, trzymam kciuki żeby się szybko zagoiło!! Ech..biedna Ty! Wiem jk to jest czekać żeby móc znowu zacząć się starać...ech..zajmij się czymś intensywnie żeby nie myśleć teraz o starankach, a przynajmniej nie za często...
I wracaj do zdrówka Kochana:*****
skarb270613-10-2009 16:48
Maya19 dziekuje Ci również...wiem że jest to bardzo pomocne.....właśnie cos na ten temat czytam....dobrze ze jestescie dziewczyny....wiem ze 3 miesiace to krotko , ale jeszcze tydzien temu myslałam ze jestem w ciąży bo miałam objawy takie jak sie ma w czasie ciąży....nawet zapachy mi przeszkadzały....
skarb270613-10-2009 16:51
ja mam okres co 28 dni ostatnio miałam 30.09. i czekam na nastepny od ktorego bede mogła rozpoczac te wykresy....i w koncu znalezc te dni płodne....a czy to normalne ze nie mam teraz ochoty na sex?
Maya1913-10-2009 16:58
Wiesz, moim zdaniem to jesteś teraz w okolicach owulki...I różnie to bywa z tą chęcią na seks..mi tam się zawsze chce strasznie właśnie w okolicach owulki. le różnie to bywa, z różnymi kobietami..
Maya1913-10-2009 17:04
I jakim cudem, tydzień temu myślałaś że jesteś w ciąży skoro piszesz, że ostatnią @ miałaś 30 września?
I objawami to ty się nie przejmuj, ja przez około 3 miesiące myślałam że jestem w ciaży i wierz mi miałam wszystkie z możliwych objawów i jak się okazało, nie byłam...Jeśli o to chodzi to uważam że poprostu, jeśli wierzymy tak bardzo, że jesteśmy w ciąży, chcemy tego tak bardzo, to nasz mózg działa właśnie w taki sposób, że mamy te objawy..zresztą czytałam coś o tym..
Tak samo jest z chorobami itd.
skarb270613-10-2009 17:07
daltego nie mam ochoty na sex?czyli mogłabym teraz myslec o dzidzi?naprawde przepraszam ze jestem az tak zielona w tych sprawach....no niestety mamcia nic mi nigdy na ten temat nie mowiła....wiec sie doradzam Was...
izabelka098413-10-2009 17:07
Część dziewczynki :)
Długo nie pisałam bo jakoś tak miałam doła i nie chciałam zarażać nim Was :)Czekałam na @, choć przyznam szczerze, że nie chciałam jej (jak pewnie każda z Was)Miałam objawy @, ale starałam się je ignorować jak tylko mogłam wierząc, że we mnie rozwija sie malutka fasoleczka. Niestety wczoraj dostałam @ i już miałam wszystkiego po dziurki w nosie. Załamka totalna 7 cykl i pustka!!! Jestem chyba zła na siebie za to, już sama nie wiem. Rozmawiałam z moim P wczoraj, próbował mnie pocieszyć kochany, ale.... W tym tyg. idę do gienia z tym, że nie możemy zajść w ciążę, zobaczymy co mi powie. Strasznie mi znów przykro.......
skarb270613-10-2009 17:15
6.10 miałam bóle brzuszka mdłości spałam dłuzej niz zwylke...ale masz racje Maya19 to tylko mój mózg takie mi płata figle i kaze mi tak myslec....
izabelka098413-10-2009 17:16
Mój P twierdzi, że za mało się kochamy i dlatego nie możemy zajść w ciążę. Ostatnio mi mówił o tych testach owulacyjnych, o których ja czytałam już na forach ale nie bardzo jestem do nich przekonana, tym bardziej, że kochamy się w rożnych dniach cyklu nie przestrzegając żadnego schematu.
Boje się tych wszystkich badań u gienia bo nie chcę się dowiedzieć czegoś złego (np.:, że nie możemy mieć dzieci!!!\)
Maya1913-10-2009 17:18
Ech..przepraszam...jestem dziś do niczego.;/
trafia mnie coś...
Jesienne starania
Kamelcia, a jak Ty bierzesz te ziółka?tzn. brałaś.Jak je brałaś?
Witam
Jestem tu nowa...przeczytałam Wasze posty i postanowiłam się tutaj zapisać....też się staramy z mężem o dzidzie ale nic i nic...Jeszcze do wczoraj myślałam że jestem w tej upragnionej ciąży ale zrobiłam test i klapa aż się popłakałam..:(
Myślę że pomożecie mi kochane....o sie załamie
Mayu ja brałam castagnus i wiesiołek ale ten femifertil to to samo tylko mniejsze ilości bo czytałam skład. W trakcie kuracji zrobiłam sobie prywanie badania prolaktyny tak na własna rękę i wyszło dużo ponad norme tak jak przeczuwałam że coś nie tak bo miałam @ różnie raz za szybko raz za późno dopiero po 40 dniach ale teraz mam po tych ziółkach cykle 29 dni. Ale czy prl spadła to nie wiem nie badałam ale pewnie za wysoka była żeby po ziółkach spaść.Bo miałam 714 a norma do 450 była :( ale to z nerów bo to podobno hormon stersu i rozregulowuje cykl oraz blokuje owulacje dlatego przy starankach nie powinno sie martwić bo to działa na nasza niekorzyść niestety
skarb2706 bedzie dobrze wszystkie to przechodzimy widocznie dnasza droga do maluszka taka jest ale jaka radość potem bedzie. Ja staram sie 14 cykli juz jak wiecznośc to trwa już nie pamietam dni kiedy nie płakałam przy @. Raz w życiu zrobiła test ciążowy spóźnił mi sie okres 10 dni byłam juz pewna że jest dzidzi a tu klapa byłam załamana a było to pół roku temu od tej pory boje się testów. Teraz przez ok 2 miesiące nie moge sie starać bo sie lecze po dentyscie sadyście tak mi smutno że tyle musze czekac na mojego maluszka ale życie nas nie oszczędza wierze jeszcze wszystkie bedziemy na tym forum wymieniać sie problemami mamusiek a nie staraczek
Kamelcia26 dziękuję Ci bardzo że odpisałaś...jestem 3 miesiące po ślubie i wiekszość moich kolezanek zaszła w ciąże a ja nadal nie moge....nawet nie wiem kiedy mam dni płodne aby sie starac....jestem w tym zielona....dobrze że jest takie forum gdzie mozna z kim porozmawiac na takie tematy....
Kamelcia26 a co to się stało z Twoim ząbkiem?Jestem nie w temacie daleko do tyłu...
Nie martw sie ja w sierpniu miałam 1 rocznice slubu moje koleżanki tez juz maja dzieci wszystkie wiec tylko ja zostałam i wszyscy sie pytają kiedy my dlaczego nie chcemy dzieci i takie głupoty jak jednej powiedziałam że sie staram to wydzwaniała co miesiąc czy juz jestem ale mi głupio było teraz dała spokój pewnie wie że mam problem i nie odzywa sie juz do mnie wcale a to była najbliższa przyjaciółka i nie mam z kim juz pogadać ona ma mal;eństwo szczęściara starała sie 2 cykle. A z moim ząbkiem to tragedia czekam na hirurgiczne usunięcie bo mam pęknietą szczęke po wyrywaniu tej 8 dentysta mnie tak urzadził i dopiero jak sie zrośnie to mi usuna a teraz antybiotyki zostały i wielki ból więc może w przyszłym miesiacu zabieg i znowu antybiotyki więc 2 albo 3 misiace nie wolno mi sie starac ale to przykre mówie Ci jak nie wychodził oto źle ale jak nie można to tragedia a czuje właśnie że zbliża się owulacja a we wczesniejszych cyklach chyba jej nie miałam bo nic nie czułam i sluzu wtedy tez nie miałam a teraz mam lipa
Niem martw się Złotko napewno wszystko będzie dobrze....Jak na razie to wszystkie mamy jakieś problemy, ktore z czasem penie rozwiążemy...ja mma takie ciche marzenie jak kazda z nas...dopiero od nastepnego okresu bede sobie sprawdzała te cykle choc szczerze powiedziawszy nie zabardzo wsłuchiwałam sie w lekcje na kursach przedmałżeńskich i teraz jest mi ciężko zrozumiec co i jak w tych wykresach....
Najgorsze jest to że jak jesteś u gin i widzisz jak nastolatki płaczą że nie chcą mieć tych dzieci to aż serce sie kraje bo sa kobietki ktore tego naprawde pragną.....ale nic im nie wychodzi a one sobie "wpadną" i maja....jest to niesprawiedliwe....dobrze że mam sie do kogos odezwac na tym forum bo chyba bym zwariowała....dobrze że jest taka osoba ktora pomoze i doradzi....dziekuje Karmelciu26
Witaj Skarb2706 :)
Spokojnie, krótko się starasz więc nie ma się o co martwić, choć wszystkie wiemy jak ciężko jest kiedy ta @ się pojawia...;/
Ale głowa do góry! Zacznij obserwować swoje ciało, to bardzo pomocne..Ja co prawda nie mierzę temperatury ale spokojnie potrafię na podstawie śluzu i innych objawów, wyczuć owulkę.
Myślę, że powinnaś poszukać w internecie informacji na temat cyklu kobiety..bo trochę tego sporo, a wszystko jest ważne.
Kamelciu, trzymam kciuki żeby się szybko zagoiło!! Ech..biedna Ty! Wiem jk to jest czekać żeby móc znowu zacząć się starać...ech..zajmij się czymś intensywnie żeby nie myśleć teraz o starankach, a przynajmniej nie za często...
I wracaj do zdrówka Kochana:*****
Maya19 dziekuje Ci również...wiem że jest to bardzo pomocne.....właśnie cos na ten temat czytam....dobrze ze jestescie dziewczyny....wiem ze 3 miesiace to krotko , ale jeszcze tydzien temu myslałam ze jestem w ciąży bo miałam objawy takie jak sie ma w czasie ciąży....nawet zapachy mi przeszkadzały....
ja mam okres co 28 dni ostatnio miałam 30.09. i czekam na nastepny od ktorego bede mogła rozpoczac te wykresy....i w koncu znalezc te dni płodne....a czy to normalne ze nie mam teraz ochoty na sex?
Wiesz, moim zdaniem to jesteś teraz w okolicach owulki...I różnie to bywa z tą chęcią na seks..mi tam się zawsze chce strasznie właśnie w okolicach owulki. le różnie to bywa, z różnymi kobietami..
I jakim cudem, tydzień temu myślałaś że jesteś w ciąży skoro piszesz, że ostatnią @ miałaś 30 września?
I objawami to ty się nie przejmuj, ja przez około 3 miesiące myślałam że jestem w ciaży i wierz mi miałam wszystkie z możliwych objawów i jak się okazało, nie byłam...Jeśli o to chodzi to uważam że poprostu, jeśli wierzymy tak bardzo, że jesteśmy w ciąży, chcemy tego tak bardzo, to nasz mózg działa właśnie w taki sposób, że mamy te objawy..zresztą czytałam coś o tym..
Tak samo jest z chorobami itd.
daltego nie mam ochoty na sex?czyli mogłabym teraz myslec o dzidzi?naprawde przepraszam ze jestem az tak zielona w tych sprawach....no niestety mamcia nic mi nigdy na ten temat nie mowiła....wiec sie doradzam Was...
Część dziewczynki :)
Długo nie pisałam bo jakoś tak miałam doła i nie chciałam zarażać nim Was :)Czekałam na @, choć przyznam szczerze, że nie chciałam jej (jak pewnie każda z Was)Miałam objawy @, ale starałam się je ignorować jak tylko mogłam wierząc, że we mnie rozwija sie malutka fasoleczka. Niestety wczoraj dostałam @ i już miałam wszystkiego po dziurki w nosie. Załamka totalna 7 cykl i pustka!!! Jestem chyba zła na siebie za to, już sama nie wiem. Rozmawiałam z moim P wczoraj, próbował mnie pocieszyć kochany, ale.... W tym tyg. idę do gienia z tym, że nie możemy zajść w ciążę, zobaczymy co mi powie. Strasznie mi znów przykro.......
6.10 miałam bóle brzuszka mdłości spałam dłuzej niz zwylke...ale masz racje Maya19 to tylko mój mózg takie mi płata figle i kaze mi tak myslec....
Mój P twierdzi, że za mało się kochamy i dlatego nie możemy zajść w ciążę. Ostatnio mi mówił o tych testach owulacyjnych, o których ja czytałam już na forach ale nie bardzo jestem do nich przekonana, tym bardziej, że kochamy się w rożnych dniach cyklu nie przestrzegając żadnego schematu.
Boje się tych wszystkich badań u gienia bo nie chcę się dowiedzieć czegoś złego (np.:, że nie możemy mieć dzieci!!!\)
Ech..przepraszam...jestem dziś do niczego.;/
trafia mnie coś...
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?