Asia to ja chyba przestane brac ten wiesiołek do tej owulki....ja wiem że od jakiegos czasu to mam tak że przed @ to mam sie ochote poprzytulac jak rowniez po @ jakies pare dni.....a w trakcie dni płodnych ktore miałam od 9 do 17 to nie miałam ani razu ochoty.....mimo to przytulałam sie do M bo znowu on miał ochotę....
Kamelcia2622-10-2009 11:19
Skarbie po owulacji nie wolno brac wiesiołka po powoduje mikrosurcze macicy i mozna poronic nawet nic o tym nie wiedząc oraz uniemozliwia zagniezdzenie sie zarodka Do owulacji ja tez biore wiesiołek bo jest nasluz bardzo dobry i mam go wtedy wiecej tego płodnego oczywiscie
skarb270622-10-2009 11:26
Kamelcia26 ja go zaczęłam brać w trakcie dni płodnych ale nie dało to zacnych rezultatów bo może i miałam ten śluz ale nie miałam ochoty na przytulasie to teraz go odstawie...jak byłam u gin to nic mi nie mówił jak mam go brać....ale posłucham Was bo bardziej się znacie niż ten cały gin...to zacznę go brac gdy bedą mi się zaczynały dni płodne...
Pewnie sobie pomyślicie ale jestem głupia i niedociumana....że nie znam się na pewnych sprawach....poprostu jestem niedoświadczona....ale wciąż się wdrążam i uczę poznawać swój organizm....itd....
skarb270622-10-2009 11:33
Pewnie nie jedna z Was sobie właśnie tak pomyśli....:) Przepraszam Was za to....
Kamelcia2622-10-2009 11:44
Skarbie nawet tak nie mysl i nie wolno ci tak mówic ile ja rzeczy nie wiem jakbym znała swój organizm to moze tuliłambym juz maleństwo ale człowiek całe życie sie uczy o tym wiesiołku tez wyczytała w necie a wczesnie nie miałam o nim pojecia A wiec bierze się go od od 1 do 14 dnia cyklu czyli do owulacji ja biore 3 razy dziennie po 2 tabletki bo inaczej u mnie nie ma efektu a wiem bo biore go juz 5 miesiecy.Zaczynam go brać juz w pierwszy dzień miesiaczki i jak czuje juz owulacje to juz nie biore żeby dzidzi nie zaszkodzić i mogła sie spokojnie zagnieździc w nowym mieszkanku. Jak widac narazie to nie skutkuję moze to przez moje hormony sa zwariowane mimo że @ ma regularna co 30 dni to mam za wysoki hormon prolaktyny i blokuje mi owulacje dlatego staram sie już 14 miesiecy ale ja nie zwątpiłam nawet przez chwilę wiem że bede mamą czuje to widocznie jeszcze nie czas
skarb270622-10-2009 11:49
dziękuję że nie myślicie tak....dziękuję.:)to ja teraz bede go tak właśnie stosowała....ja brałam na dzień 2 kapsułki....to się więcej bierze?
skarb270622-10-2009 11:52
teraz w listopadzie bede miała dni płodne od 4 do 16 lis to mam brac ten wiesiołek kiedy?
A powiedzcie mi jeszcze co to może być jak mam podrażnione sutki i jak zakładam stanik to mnie aż trzepie bo je podrażniam....i co chwile chodze siku....nie miałam tak jeszcze.....kurcze pewnie jakies chorubsko sie przyplątało....:(
Asia1122-10-2009 12:06
Skarbie,
najlepiej to bierz od 1 dnia cyklu, czyli od 1 dnia miesiączki przez 14 dni i potem przestań.
KASIAK122-10-2009 12:09
Drogie panie ja byłam w podobnej sytuacji jeszcze rok temu, dziś jestem mamą 4-miesięcznego Kubusia.Wiecie w czym tkwi cały wasz problem? w tym, ze za bardzo się staracie, za dużo o tym myślicie. Ja starałam się zajść w ciążę 3 miesiącem mierzyłam temperature, obserwowałam śluz, liczyłam dni płodne, brałam olej z wiesiołka i witaminy i wielu innych metod próbowałam, przez te miesiące myślałam w dzień i w nocy tylko o jednym, a seks stał się "produkcją" a nie przyjemnością.. tak było do czasu, kiedy powiedziałam mam tego dość! zaczęłam myśleć o innych rzeczach, zajęłam się czymś innym, i po miesiącu okazało się, ze jestem w ciąży, choć przez ten miesiąc w ogóle nawet z mężem się nie staraliśmy. Byłam w szoku, że zobaczyłam dwie kreseczki na teście :)więc wam też radzę wyluzować się, relaksować i skupić na codziennych sprawach, a zobaczycie, ze dzidzia pojawi się w odpowiednim momencie:)
Asia1122-10-2009 12:12
Sylwia witamy wśród nas!!!! To Cię tylko jeszcze zapytam, czy miałaś już tak wcześniej? Ja raczej nigdy tak krótkiej @ nie miałam, ale może jakaś podróż, stres, nie wiem... Może inne dziewczyny coś wymyślą.
Sylwia197922-10-2009 12:34
Dzięki, że ktoś mi stara się pomóc:) Asiu to jest pierwszy raz, mam 30 lat i cały czas mam @ regularną co 29 dni o 7.00 rano i zawsze trwała 4 dni a 5 miałam tylko upławy. Dlatego zastanawiam się co to znaczy. Stresu nie mam, praca zawsze ta sama, żadnej podróży, po prostu nic:(
Asia1122-10-2009 13:58
Sylwia, no to nie wiem.... chciałabym Ci pomóc, ale nie chcę Ci żadnych głupot nagadać, bo na prawdę nic mi nie przychodzi do głowy. A jesteś pewna, że nie jesteś w ciąży? Może to początek i stąc takie objawy? Albo może nie miałaś owulacji w poprzednim cyklu (raz na rok może się każdej z nas cos takiego zdarzyć) i stąd krótsze krwawienie? Ale naprawdę to tylko moje domysły. Mi z kolei @ spóźnia się już 12 dni i też nie wiem co o tym myśleć. Ciężki nasz los.... :-(
Kamelcia2622-10-2009 14:08
Witaj Sylwia wsród nas napewno wesprzemy cie w trudnych chwialch możesz na nas liczyc ale pewnie długo u nas nie zagościsz bo szybko zafasolkujesz może to juz sie stało robiłaś test bo to mi nie wygląda na miesiączke a było to mocne krwawienie bo jak leciutkie to zdaża sie przy zagnieżdzaniu zarodka i nastepne krwawienie juz nie powinno wystapić.
Kasiak zgadzam sie z tobą że wyluzowanie pomaga ale jak czasem kobietka jest chora to lepiej mierzyc temperaturke przynajmniej potem jak sie pójdzie na badanka nie odeślą jej z kwitkiem że ma obserwowac cykl przez 3 miesiace jak to u mnie próbowali zrobić i powiedzieli że mam czekac i sie nie stersować ale ja sama sobie zrobiłam badanka hormonów i wyszły złe to gin powiedział rzeczywiście za wysoka prolaktyna. Wiec wyluzowanie nie zawsze skutkuje.
Skarbie ja brałam wiecej tego wiesiołka bo wczesniej przez 3 miesiace brałam po 3 tabletki i miałam mniej sluzu niz przed braniem teraz biore w sumie 6 tabletek i jest rewelka sluz płodny i rozciagliwy taki jaki powinien nawet gin zauwazył.
gucia22-10-2009 14:24
Asia11 ja tez przylaczam sie do trzymania kciukow za Ciebie kochana.
Mam problem bo @ nie chce sie skonczyc :( zwykle trwa 5 dni pozniej czasami plamie ze 2 max. A teraz jest 7 dzien a ja mam dalej bardzo obfite krwawienie... I nie wiem co o tym myslec, Poprzednia @ mialam juz normalna, i bylam u lekarza 3 tyg temu. Brzuch mnie wcale nie boli. Za cztery dni mam zaczac uzywac testy owulacyjne a tu @ sie nie konczy...
Sylwia197922-10-2009 14:55
Dzięki za podtrzymywanie na duchu. Wykonałam test ciążowy 1 dzień przed miesiączką bo miałam nadzieję, że coś się uda no ale była tylko jedna kreska a na drugi dzień właśnie było krwawienie. Dlatego stwierdziłam że nie jestem w ciąży. Ale od dzisiaj mam płodne i oczywiście zaczynamy kolejne starania. Jednakże zmieniam schemat. Chce zrobić jakąś romantyczną kolację przy świecach, po prostu chce żeby te nasze kochanie było całkiem inne i odmienne od dotychczasowych:) Może to coś da:(
Asia1122-10-2009 15:30
Sylwia, ale ja bym ci radziła ten test na wszelki wypadek powtórzyć. Jak jest bardzo wczesna ciąża, to test może jej jeszcze nie wykryć.
dzasta_2250422-10-2009 18:51
Czesc dziewczynki :))))) wlasnie przeczytalam wszystkie posty ale zescie sie rozpisały :)))) wiecie co ja chce sie zapytac o wiesiolek pilam go 1 cykl ale nie od 1 dnia tylko od 7 dopiero do owulki bodopiero se przypomnialam o nim 3x po 2 tabletki ale sluzu jakos wiecej niezauwazylam tak jak cześc z Was pisze ???????? niewiem moze na mnie on niedziala czy co ??????
dzasta_2250422-10-2009 19:00
a jeszcze chcialam Was zapytac czy ktoras z Was bieze tabletki castegnus ??? one reguluja cylkl i zmniejszaja napiecie przedmiesioczkowe ja go biore w tym miesiacui musze powiedziec ze pomagaja nieczuje az tak bolu piersi jak wczesniej .
miodek22-10-2009 20:06
Aja króciutko! :)
6 dni po terminie i nadal ciiiiisza. @ brak, a za to coraz więcej dziwnych objawów... Mdłości :), ciągłe zmęczenie i senność, wsztręt do kawy... Mam nadzieję, że to Fasolka. Czekam do soboty i robię test. W środę idęnie zobaczymy co powie. Trzymajcie kciuki, ja za Was też. Pozdr... :)
Sylwia197922-10-2009 20:33
Właśnie zrobiłam test i niestety wyszedł negatywnie. Czyli zaczynam od nowa:( Trzymam kciuki aby każdej z nas się udało i mam nadzieję Miodek że to fasoleczka (czego z całego serca życze). Siostry od świętego dominika modlą się w naszej intencji w każdy wtorek o 7,00 rano. Jest to msza w intencji każdej kobiety starającej się o dziecko. Mam prośbę może się umówimy aby we przyszły wtorek o 7,00 każda z nas chociaż przez minutę pomodłiła się aby każdej z nas udało się zajść w ciążę? Co wy na to?
Jesienne starania
Asia to ja chyba przestane brac ten wiesiołek do tej owulki....ja wiem że od jakiegos czasu to mam tak że przed @ to mam sie ochote poprzytulac jak rowniez po @ jakies pare dni.....a w trakcie dni płodnych ktore miałam od 9 do 17 to nie miałam ani razu ochoty.....mimo to przytulałam sie do M bo znowu on miał ochotę....
Skarbie po owulacji nie wolno brac wiesiołka po powoduje mikrosurcze macicy i mozna poronic nawet nic o tym nie wiedząc oraz uniemozliwia zagniezdzenie sie zarodka Do owulacji ja tez biore wiesiołek bo jest nasluz bardzo dobry i mam go wtedy wiecej tego płodnego oczywiscie
Kamelcia26 ja go zaczęłam brać w trakcie dni płodnych ale nie dało to zacnych rezultatów bo może i miałam ten śluz ale nie miałam ochoty na przytulasie to teraz go odstawie...jak byłam u gin to nic mi nie mówił jak mam go brać....ale posłucham Was bo bardziej się znacie niż ten cały gin...to zacznę go brac gdy bedą mi się zaczynały dni płodne...
Pewnie sobie pomyślicie ale jestem głupia i niedociumana....że nie znam się na pewnych sprawach....poprostu jestem niedoświadczona....ale wciąż się wdrążam i uczę poznawać swój organizm....itd....
Pewnie nie jedna z Was sobie właśnie tak pomyśli....:) Przepraszam Was za to....
Skarbie nawet tak nie mysl i nie wolno ci tak mówic ile ja rzeczy nie wiem jakbym znała swój organizm to moze tuliłambym juz maleństwo ale człowiek całe życie sie uczy o tym wiesiołku tez wyczytała w necie a wczesnie nie miałam o nim pojecia A wiec bierze się go od od 1 do 14 dnia cyklu czyli do owulacji ja biore 3 razy dziennie po 2 tabletki bo inaczej u mnie nie ma efektu a wiem bo biore go juz 5 miesiecy.Zaczynam go brać juz w pierwszy dzień miesiaczki i jak czuje juz owulacje to juz nie biore żeby dzidzi nie zaszkodzić i mogła sie spokojnie zagnieździc w nowym mieszkanku. Jak widac narazie to nie skutkuję moze to przez moje hormony sa zwariowane mimo że @ ma regularna co 30 dni to mam za wysoki hormon prolaktyny i blokuje mi owulacje dlatego staram sie już 14 miesiecy ale ja nie zwątpiłam nawet przez chwilę wiem że bede mamą czuje to widocznie jeszcze nie czas
dziękuję że nie myślicie tak....dziękuję.:)to ja teraz bede go tak właśnie stosowała....ja brałam na dzień 2 kapsułki....to się więcej bierze?
teraz w listopadzie bede miała dni płodne od 4 do 16 lis to mam brac ten wiesiołek kiedy?
A powiedzcie mi jeszcze co to może być jak mam podrażnione sutki i jak zakładam stanik to mnie aż trzepie bo je podrażniam....i co chwile chodze siku....nie miałam tak jeszcze.....kurcze pewnie jakies chorubsko sie przyplątało....:(
Skarbie,
najlepiej to bierz od 1 dnia cyklu, czyli od 1 dnia miesiączki przez 14 dni i potem przestań.
Drogie panie ja byłam w podobnej sytuacji jeszcze rok temu, dziś jestem mamą 4-miesięcznego Kubusia.Wiecie w czym tkwi cały wasz problem? w tym, ze za bardzo się staracie, za dużo o tym myślicie. Ja starałam się zajść w ciążę 3 miesiącem mierzyłam temperature, obserwowałam śluz, liczyłam dni płodne, brałam olej z wiesiołka i witaminy i wielu innych metod próbowałam, przez te miesiące myślałam w dzień i w nocy tylko o jednym, a seks stał się "produkcją" a nie przyjemnością.. tak było do czasu, kiedy powiedziałam mam tego dość! zaczęłam myśleć o innych rzeczach, zajęłam się czymś innym, i po miesiącu okazało się, ze jestem w ciąży, choć przez ten miesiąc w ogóle nawet z mężem się nie staraliśmy. Byłam w szoku, że zobaczyłam dwie kreseczki na teście :)więc wam też radzę wyluzować się, relaksować i skupić na codziennych sprawach, a zobaczycie, ze dzidzia pojawi się w odpowiednim momencie:)
Sylwia witamy wśród nas!!!! To Cię tylko jeszcze zapytam, czy miałaś już tak wcześniej? Ja raczej nigdy tak krótkiej @ nie miałam, ale może jakaś podróż, stres, nie wiem... Może inne dziewczyny coś wymyślą.
Dzięki, że ktoś mi stara się pomóc:) Asiu to jest pierwszy raz, mam 30 lat i cały czas mam @ regularną co 29 dni o 7.00 rano i zawsze trwała 4 dni a 5 miałam tylko upławy. Dlatego zastanawiam się co to znaczy. Stresu nie mam, praca zawsze ta sama, żadnej podróży, po prostu nic:(
Sylwia, no to nie wiem.... chciałabym Ci pomóc, ale nie chcę Ci żadnych głupot nagadać, bo na prawdę nic mi nie przychodzi do głowy. A jesteś pewna, że nie jesteś w ciąży? Może to początek i stąc takie objawy? Albo może nie miałaś owulacji w poprzednim cyklu (raz na rok może się każdej z nas cos takiego zdarzyć) i stąd krótsze krwawienie? Ale naprawdę to tylko moje domysły. Mi z kolei @ spóźnia się już 12 dni i też nie wiem co o tym myśleć. Ciężki nasz los.... :-(
Witaj Sylwia wsród nas napewno wesprzemy cie w trudnych chwialch możesz na nas liczyc ale pewnie długo u nas nie zagościsz bo szybko zafasolkujesz może to juz sie stało robiłaś test bo to mi nie wygląda na miesiączke a było to mocne krwawienie bo jak leciutkie to zdaża sie przy zagnieżdzaniu zarodka i nastepne krwawienie juz nie powinno wystapić.
Kasiak zgadzam sie z tobą że wyluzowanie pomaga ale jak czasem kobietka jest chora to lepiej mierzyc temperaturke przynajmniej potem jak sie pójdzie na badanka nie odeślą jej z kwitkiem że ma obserwowac cykl przez 3 miesiace jak to u mnie próbowali zrobić i powiedzieli że mam czekac i sie nie stersować ale ja sama sobie zrobiłam badanka hormonów i wyszły złe to gin powiedział rzeczywiście za wysoka prolaktyna. Wiec wyluzowanie nie zawsze skutkuje.
Skarbie ja brałam wiecej tego wiesiołka bo wczesniej przez 3 miesiace brałam po 3 tabletki i miałam mniej sluzu niz przed braniem teraz biore w sumie 6 tabletek i jest rewelka sluz płodny i rozciagliwy taki jaki powinien nawet gin zauwazył.
Asia11 ja tez przylaczam sie do trzymania kciukow za Ciebie kochana.
Mam problem bo @ nie chce sie skonczyc :( zwykle trwa 5 dni pozniej czasami plamie ze 2 max. A teraz jest 7 dzien a ja mam dalej bardzo obfite krwawienie... I nie wiem co o tym myslec, Poprzednia @ mialam juz normalna, i bylam u lekarza 3 tyg temu. Brzuch mnie wcale nie boli. Za cztery dni mam zaczac uzywac testy owulacyjne a tu @ sie nie konczy...
Dzięki za podtrzymywanie na duchu. Wykonałam test ciążowy 1 dzień przed miesiączką bo miałam nadzieję, że coś się uda no ale była tylko jedna kreska a na drugi dzień właśnie było krwawienie. Dlatego stwierdziłam że nie jestem w ciąży. Ale od dzisiaj mam płodne i oczywiście zaczynamy kolejne starania. Jednakże zmieniam schemat. Chce zrobić jakąś romantyczną kolację przy świecach, po prostu chce żeby te nasze kochanie było całkiem inne i odmienne od dotychczasowych:) Może to coś da:(
Sylwia, ale ja bym ci radziła ten test na wszelki wypadek powtórzyć. Jak jest bardzo wczesna ciąża, to test może jej jeszcze nie wykryć.
Czesc dziewczynki :))))) wlasnie przeczytalam wszystkie posty ale zescie sie rozpisały :)))) wiecie co ja chce sie zapytac o wiesiolek pilam go 1 cykl ale nie od 1 dnia tylko od 7 dopiero do owulki bodopiero se przypomnialam o nim 3x po 2 tabletki ale sluzu jakos wiecej niezauwazylam tak jak cześc z Was pisze ???????? niewiem moze na mnie on niedziala czy co ??????
a jeszcze chcialam Was zapytac czy ktoras z Was bieze tabletki castegnus ??? one reguluja cylkl i zmniejszaja napiecie przedmiesioczkowe ja go biore w tym miesiacui musze powiedziec ze pomagaja nieczuje az tak bolu piersi jak wczesniej .
Aja króciutko! :)
6 dni po terminie i nadal ciiiiisza. @ brak, a za to coraz więcej dziwnych objawów... Mdłości :), ciągłe zmęczenie i senność, wsztręt do kawy... Mam nadzieję, że to Fasolka. Czekam do soboty i robię test. W środę idęnie zobaczymy co powie. Trzymajcie kciuki, ja za Was też. Pozdr... :)
Właśnie zrobiłam test i niestety wyszedł negatywnie. Czyli zaczynam od nowa:( Trzymam kciuki aby każdej z nas się udało i mam nadzieję Miodek że to fasoleczka (czego z całego serca życze). Siostry od świętego dominika modlą się w naszej intencji w każdy wtorek o 7,00 rano. Jest to msza w intencji każdej kobiety starającej się o dziecko. Mam prośbę może się umówimy aby we przyszły wtorek o 7,00 każda z nas chociaż przez minutę pomodłiła się aby każdej z nas udało się zajść w ciążę? Co wy na to?
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?