Kontrowersyjne leczenie niepłodności

Wielka Brytania może stać się pierwszym krajem na świecie, który oferuje kontrowersje leczenie niepłodności. Wszystko za sprawą „potrójnego rodzicielstwa”, które ma pomóc w uniknięciu przechodzenia nieuleczalnych chorób z potencjalnych rodziców na przyszłe potomstwo. Terapia budząca wątpliwości natury etycznej, znana jako zapłodnienie in vitro w obrębie trójki rodziców, nazywane jest tak, gdyż potomstwo otrzymuje geny od matki, ojca i zdrowej kobiety-dawcy.

Obecnie, metoda jest dopiero na etapie badań w laboratoriach w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. To tam wszczepiane są genetycznie zmodyfikowane embriony do organizmów kobiet. Aczkolwiek, krytycy już ostrzegają, iż technika może doprowadzić do zaistnienia rynku, który projektuje przyszłe potomstwo.

Metoda, którą badają naukowcy, polega na interwencji w proces zapłodnienia. Wszystko po to, by usunąć uszkodzony fragment DNA, który może powodować choroby dziedziczne, i aby pomóc rodzinom, w których występują tzw. choroby mitochondrialne. Są to m.in. choroby serca, niewydolność wątroby, zaburzenia mózgu, ślepota i dystrofia mięśniowa.

Po krajowej konsultacji publicznej okazało się, iż Brytyjczycy zasadniczo popierają ideę. Naukowcy opracowali już przełomowe procedury, które niosą nadzieję dla wielu rodzin starających się o zdrowe potomstwo.

Jednak pojawiły się również głosy krytyki. David King, dyrektor kampanii Human Genetics Alert, powiedział, że techniki te są zupełnie niepotrzebne, a ich powszechne stosowanie etycznie niepewne. Ponadto skrytykował rząd za brak przeprowadzenia bardziej wszechstronnych konsultacji społecznych. W swoim mailowym oświadczeniu powiedział, iż jest to przekroczenie granic uzgodnionych przez rządy na całym świcie oraz próba genetycznego zmieniania ludzi.

Niemniej posunięcie to pozwoliłoby Wielkiej Brytanii, jako pierwszemu krajowi na świecie, dać pacjentom możliwość transferu DNA, aby uniknąć przekazywania chorób dziedzicznych swojemu potomstwu.

Naukowcy badają kilka dominujących technik IVF. Jedna z nich, znana jako transfer przedjądrza, zamienia miejscami DNA między dwoma zapłodnionymi jajami ludzkimi. Inna, znana jako transfer wrzeciona macierzyńskiego, zamienia materiał między jajem matki i jajem dawcy, przed zapłodnieniem.

Ponieważ Wielka Brytania jest w awangardzie tego badania, decyzje etyczne i polityczne są bacznie obserwowane na całym świecie – zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie naukowcy również pracują nad technikami zmieniającymi DNA.

Ostateczna decyzja w sprawie wprowadzenia przepisów umożliwiających stosowanie nowych metod leczenia niepłodności zostanie poddana pod głosowanie w parlamencie. Istnieją nadzieje, że nowe zabiegi będą mogły zostać wprowadzone w życie w ciągu dwóch lat.