Stowarzyszenia medyczne zalecają, aby kobiety odwiedzały swoich położników krótko po porodzie. Niestety, według badań przeprowadzonych przez naukowców Johns Hopkins, mniej niż połowa z kobiet korzysta z tych zaleceń.
"Kobiety muszą zrozumieć znaczenie wizyty w ginekologa - nie tylko do rozwiązania problemów i ran po porodzie, ale także w celu przygotowania się na ewentualne przyszłe zagrożenia dla zdrowia" – mówi Wendy Bennett, profesor medycyny i główny autor badania, opisanego w zeszłym tygodniu na internetowej stronie Journal of General Internal Medicine. "Kobiety z powikłaniami ciąży są w grupie podwyższonego ryzyka niektórych chorób przewlekłych takich jak cukrzyca, nadciśnienie i choroby serca, a wizyty te są okazją do oceny tego ryzyka. Ponadto, odnoszą się do podstawowej opieki zdrowotnej oraz do długoterminowej opieki profilaktycznej."
Na potrzeby badania, naukowcy zebrali dane z jednego komercyjnego planu ubezpieczeń zdrowotnych oraz kilku planów ubezpieczeniowych Medicaid w stanie Maryland. Celem było określenie predykatorów otrzymywania opieki położniczej u kobiet zarówno z powikłaniami, jak i bez powikłań ciąży, takich jak cukrzyca ciążowa czy zaburzenia nadciśnienia tętniczego – stan przedrzucawkowy. Kobiety z tego typu powikłaniami są znacznie bardziej narażone na długotrwałe problemy zdrowotne takie jak cukrzyca typu 2 i choroby układu krążenia. Wśród kobiet ubezpieczonych w publicznym Medicaid, 56,6 procent kobiet ze skomplikowaną ciążą i 51,7 procent osób bez skomplikowanej ciąży odwiedziło lekarza podstawowej opieki zdrowotnej w ciągu roku. Wśród kobiet objętych systemem komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych, do lekarza w analogicznym okresie udało się 60 procent kobiet ze skomplikowaną ciążą i 49,6 procent kobiet bez skomplikowanej ciąży.
Zobacz również:
- Karmienie piersią - korzyści dla matki
- Staranie się o dziecko a relacje partnerskie
- Trwałe oznaki przebytej ciąży
- Hemoroidy to nie temat tabu!
- Zabiegi chirurgiczne w czasie ciąży
- Cesarskie cięcie na życzenie pacjentki
- Pielęgnacja skóry a planowanie dziecka
- Pracująca mama, czyli jak pogodzić pracę z wychowaniem dziecka?
Bennett mówi, że operatorzy powinni rozwijać kreatywne sposoby, aby poprawić frekwencję wizyt poporodowych. Jedną z opcji są wizyty domowe oraz współpraca z ośrodkami opiekuńczymi, domami kultury i kościołami, ukierunkowana na promocję zdrowia i wizyt poporodowych. Bennett i jej zespół twierdzą, że ich badania są dowodem na to, że sam dostęp do opieki zdrowotnej nie wystarczy, aby zapewnić właściwą opiekę. Wszystkie uczestniczki badania były ubezpieczone przez co najmniej sześć tygodni po porodzie. Mimo to, prawie połowa z nich nie skorzystała z możliwości wizyty u swojego lekarza prowadzącego.
Autor: Sara Borys
Komentarze do: Lekarskie wizyty poporodowe szansą na profilaktyczną opiekę