Liczę na racjonalne wsparcie!

Wiem, że może przesadzam ale bardzo proszę o racjonalne spojrzenie na moją sytuację. Miesiączke miałam 30 listopada. Niespodziewania doszło do stosunku dn. 25 grudnia- mam regularne miesiączki więc były to raczej dni niepłodne... Okres dostałam 29 grudnia czyli w miare normalnie, 1 dzień opóźnienia ale to mi się zdarzało. Teraz powinnam dostac następny- czyli dokładnie ok 25 stycznia. Zazwyczaj przed okresem bolą mnie piersi, tym razem nic mnie nie boli... Wiem, że to nie jest powód ale proszę powiedzcie mi, czy mam się czym martwic...? Czekam na odpowiedz od bardziej doświadczonych. Mam 22 lata ale nie mam w tej kwesti doświadczenia. Czekam z niecierpliwością...!!

swój organizm;) skoro miałaś dni niepłodne to nie ma szans żebyś była w ciązy;) a ból piersi czy jakieś inne objawy nie muszą występować przy każdej miesiączce;) także poczekaj cierpliwie bo dziś jest dopiero 23 to masz jeszcze dwa dni do planowanej @;) może się ostatnio stresujesz i dlatego nie masz takich objawów jak wcześniej;)pozdrawiam;)