Macie jakies pytania???

To we mnie tkwi problem , za dużo od niego oczekuje i zabraniam mu na wiele rzeczy. Ja nigdy nie zaznam szczęścia... Miesiąc temu delikatnie pociełam rękę(już się zagoiło, malęnkie blizny są). Kiedyś myślałam o samobójstwie, wczoraj moja koleżanka trafiła do szpitala bo chciała się zabić....

Jezu Chryste. Po I nie zabraniaj mu wszystkiego, jezeli mu ufasz to nie zabraniaj. Po II, nie rob glupot bo to nie jest Twoja wina. Po III, trzeba wierzyc ze bedzie lepiej:)

Ide spac:) trzymaj sie:) i nie zalamuj sie:):):)

Jest jedna rzecz której mu stanowczo zabraniam-Alkohol.Moj wróg!!!!

tak mam moze ty mi teraz pomozesz,na dole mam umieszczony problem moj :( pod wlasnie Misiagogo001 :) jakbys mogl przeczytac i udzielic odp :) z gory dzieki

No to w takim razie Billie umówimy się nad wode czy coś na lato xD <Siedemnastolatka> błagam Cię na facetach świat się nie kończyyy ! Widzisz też tak miałam z moim byłym, ale teraz już wiem co robiłam źle... przejmowałam się ! :) Teraz mój związek z nowym facetem jest za**bisty ! :) Chociaż przyznam szczerze, że mój były był dla mnie lepszy :) A wiesz dlaczego lepiej nam się układa, chociaż on ma trudniejszy charakter ? :) Bo ja na wszystko leje :) Kiedy on zaczyna kłótnie, ja go nie słucham albo patrzę w drugą stronę, dopóki się nie uspokoi :) Ja się raczej nie wkurzam, więc nie trzeba mnie uspokajać xP I jak już jest OK, jak jesteśmy spokojni, to na lajcie sobie wszystko wyjaśniamy :)
Widzisz, Ty myślisz, że masz problemy :) ale Ty sobie je stwarzasz :) Są tacy ludzie dla których nawet dług na 100 tysięcy nie jest problemem (nie dlatego że mają tak dużo kasy, że mogą go w każdej chwili spłacić, tylko dlatego, że podchodzą do tego jak do normalnej rzeczy, na spokojnie bez nerwów) a inni będą się przejmować i będą chcieli odbierać sobie życie bo problemem dla nich jest że złamali sobie paznokieć :) Nie da się określić ile kto ma problemów tylko ile ich sobie robi :) Ja nauczyłam się żyć tak, żeby niczym się nie przejmować :) Mogę być w ciąży - co z tego będzie lajt ^^ mam złą ocene w szkole - nie płaczę, idę ją poprawić :) Ty też tak musisz, nie możesz się zadręczać z powodu chłopaka :) Nic nie jest warte twoich nerwów :) I nie rób sobie sama problemów ! :) Bo to nie jest nic strasznego, uwierz mi kiedyś z tych kłótni będziesz się śmiać :) Przepraszam ale muszę iść xP c.d.n. :*

Co lubicie robic w zyciu ???:)

<~Amy~> po tym co mi napisałaś wiele myślałam i uważam że masz racje. Bardzo dziękuje bo mi bardzo pomogliście. Ty i <Billie> jesteście wspaniali. Z całego serca dziękuje:* Teraz spojrze na świat inaczej, do każdego problemu podejde inaczej, a to zawdzięczam wam:) Jeszcze raz dziękuje:)

<Siedemnastolatka> Nie ma za co :) po to tu jesteśmy :) Pomaganie sprawia nam przyjemność ;)

Po to tu jestesmy:);) jak bedzie jakis problem to wal smialo:);) Amy dostalas juz okres??? Pytam sie bo chce wiedziec czy jestes w ciazy

Wszystkiego najlepszego z okazji swiat, smacznego jajka i mokrego dyngusa zycze ja;) czyli Billie:);)

A tak wogóle jak macie na imię??

A czy to wazne ;) jestesmy z Amy dwoma Aniolkami:P;)

Powinnam dostać 31 także spoko ^^ wtedy napiszę co i jak :)
Życzę wszystkiiiim Wesołych Świąt Wielkanocnych ^^ Mokrego zająca, Kicających pisanek i Kolorowego Dyngusa xD ^^
A co do imienia - wolę go nie zdradzać ;) Nie byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś z moich znajomych albo rodziny dowiedział się co tu pisze :) Powiem tylko, że moje imię nie ma nic wspólnego z "Amy"

Mam pytanko czy kolczyk w pępku przeszkadza w czasie ciąży???

hej mam taki nietypowy problem...!
Kiedy sa u kobiety dni płodnie a kiedy niepłodne...?
Bo kazda osoba z która rozmawiam inaczej mi mowi i ja sie juz pogubiłam. Prosze o odpowiedz zeby nie "wpasc".

<różyczka> se sprawdź na necie ;/
<Siedemnastolatka> też mam kolczyk w pępku, podobno nie przeszkadza :) Tylko trochę dziwnie wygląda bo odstaje xP

Ja też sprawdzałam dni płodne i nie płodne w internecie:) A co do kolczyka czy to wogóle boli?? A i czy to prawda że podczas seksu przeszkadza?? Mam stracha...

Problemy naszych nastolatek ;)

hahahhaha xD No co Ty :) Ja mam kolczyka już dwa lata i szczerze mówiąc w ogóle zapomniałam o jego istnieniu xP Nie dygaj ^^