Sluchajcie dziewczyny!!!:) jezeli macie jakies pytania dotyczace chlopakow itd lub jakiekolwiek to pytajcie smialo:):):) Postaram sie odpowiedziec na wszystkie:)
Mam nadzieje, ze pomoge:):):)
Billie Joe19-02-2008 23:22
Aha, nie jestem gejem czy cos:P jestem chlopakiem tylko ciagle sie oytacie dziewczyn itd a moze chcecie zadac jakies pytanie do chlopaka:P
nadzieja1720-02-2008 17:35
co byś zrobił gdyby twoja dziewczyna (jesteście z jednej klasy) była w ciążY? (oboje ambitni w renomowanej szkole)? i jakbyś zareagował gdyby dziewczyna nigdy Ci nie powiedziala o tym dziecku?
Billie Joe21-02-2008 10:01
Co bym zrobil hmmmm. Gdybym wiedzial ze jest w ciazy to po pierwsze bardzo bym sie martwil o nia. Wspieral bym ja bo widzialbym ze jest jej ciezko teraz. Gdyby mi tego nie powiedziala i np dowiedzialbym sie przy porodzie to nie zastanawialbym sie dlaczego mi niepowiedziala tylko mocno bym ja przytulil i powiedzial kocham Cie:)
nadzieja1721-02-2008 11:04
Zazdroszcze twojej dziewczynie Ciebie... Jednak nie wszyscy są tak odpowiedzialny (dzięki za odp)
devilishann21-02-2008 11:32
co byś zrobił gdyby (nie wiem ile ty masz lat ale) twoja dziewczyna miała 15 lat i zaszła by w ciąże...
Billie Joe21-02-2008 23:24
Byc moze moja dziewczyna jest w ciazy i troche o tym myslalem:)aha mam 18 lat:P a dziewczyna juz prkatycznie 16:P ale mniejsza z tym. Gdyby okazalo sie ze jest w ciazy to mocno bym sie martwil o nia i dziecko. Poszedlbym z nia do lekarza ktory by zbadal ja i dziecko. Czy wszystko ok bo to byloby dla mnie najwazniejsze. Nastepnie o wszystkim bysmy powiedzieli rodzicom ktorzy ( przynajmniej moi) by nas wspierali. Nie bylo by zadnego slubu bo narazie nie jest nam potrzebny:)przez cala ciaze bysmy czekali na dzidziusia:) choc nie ukrywam wolalbym zeby dzidzius jeszcze nie przyszedl. Chodzi mi ze moja dziewczyna jest mloda i nie chce jej zepsuc zycia. Wiadomo, bylyby szepyty itd. Ja bym mial to w nosie ale ona jest wrazliwa osoba i balbym sie ze by sie zalamala. Ma tez hmmm bardzo religijnych rodziciow i boje sie ich reakcji. O siebie sie nie martwie bo moj Misiek jest dla mnie najwazniejszy. Kocham ja calym moim sercem:)
Billie Joe21-02-2008 23:25
I pamietajcie dziewczyny. Drugi dzien jest zawsze lepszy od pierwszego:)
Billie Joe21-02-2008 23:27
I jeszcze chcialbym powiedziec ze nie ucikalbym od odpowiedzialnosci. Opiwkowalbym sie nimi:) i dbalbym zeby nic sie im nie stalo:) nie probowalbym byc ojcem, ja nim poprostu bym byl:)
Billie Joe21-02-2008 23:35
I jeszcze chce cos powiedziec:P:D jezeli nie jestescie pewne jak Wasz chlopak by sie zachowal jakbyscie zaszly w ciaze to spytajcie sie co by zrobili jakbyscie spodziewaly sie dziecka. Jezeli powie, no kochanie, ale nie dojdzie do tego lub kochanie zabezpieczmy sie, nie boj sie, nie gadaj takich glupst itd to znaczy ze cos jest nie tak, ale jezeli powie tak szczerze co by zrobil to znaczy ze chlopak nie jest glupi:P ah taka moja teoria:P:D
nadzieja1722-02-2008 08:04
Facet z którym akutat jestem to człowiek który kreci z 5 na raz jak sie dowiaduje oczywiscie z nim nie jestem juz ale jemu wole nie zadawac pytan co by zrobił bo ja wiem co bym zrobiła gdyby on nim był, nigdy by sie nie dowiedział bo takiego ojca nie chciałabym dla mojego dziecka. na szczescie jest jedna osoba która mogłaby byc dla mojego dziecka ojcem jednak ja go nie kocham a on mnie niestety tak.
ps. dzieki ze odp to naprawde pomaga
Billie Joe22-02-2008 09:48
Wspolczuje Ci sytuacji jaka masz, ale mi sie wydaje, ze kazdego spotyka szczescie wiec czekaj niecierpliwie:)i ciesze sie ze pomagam:)
devilishann22-02-2008 11:18
ja zazdroszcze twojej dziewczynie...a i bardzo dziękuje za odpowiedź bardzo mi pomogła...pozdrawiam wszystkichh xD buziolee x**
tynka8922-02-2008 14:06
hej:) widze ze bardzo fajna rozmowa tutaj się nawiązała:) wiesz mój mąż jest bardzo podobny do ciebie:) ja mam 18 lat i czekam z niecierpliwosciom na nasze maleństwo..to jeszcze tylko 9 tygodni i bedziemy mogli je do siebie przytulić:):) dla mnie najważniejsze jest to ze Rafał jest przy mnie, że bardzo kocha mnie i maleństwo, że nigdy nie pozwoli by ktoś nas skrzywdził i że nie pozwolił mi zrezygnować ze szkoły..Pozdrawiam:*:* I dziewczyny na pewno dacie rade:) Jak coś to piszcie zawsze moge doradzić..
marzena5922-02-2008 23:01
Widze ze "Billie Joe" bardzo musisz kochac swoja dziewczyne. Mysle ze kazdy facet ktory kocha swoja dziewczyne zawsze bedzie kolo niej mimo wszystko, tylko ci ktorym druga osoba jest obojetna potrafia ja zostawic w trudnej sytuacji, nie beda sie poczuwac do odpowiedzialnosci za ta druga osobe. Ja powiem szczeze mimo ze na dziecko inni by powiedzieli ze jeszcze mam czas to jednak chcialabym je miec, zwlaszcza ze wiem ze uszczesliwiłabym nie tylko siebie ale i swoja druga połowke. problem w tym ze jeszcze sie ucze... Wiem ze dałabym rade ale czy warto?
I co by powiedzieli na to rodzice? ( chodz tego wprawdzie sie domyslam ;/ ) Nie wiem skad we mnie ta chec posiadania małego skarba, narodzila sie ona we mnie sama i nie chce mnie opuscic. Za kazdym razem kiedy dostane okres czuje wielkie rozczarowanie. Biory tabletki niestety, za namowa mamy ale szczeze staram sie brac je bardzo nie regularnie... Co wy o tym myslicie? czy warto ?
Billie Joe22-02-2008 23:35
devilishann dzieki za mile slowa:) fajnie mi sie z Wami rozmawia:)
Billie Joe22-02-2008 23:38
tynka89 ciesze sie bardzo ze jestes taka szczesliwa:) wiele dziewczyn chcialoby byc w Twojej sytuacji. Sluchaj spodziewasz sie dziecka, a co najwazniejsze jestes szczesliwa z tego powodu. Masz chlopaka ktory Cie wspira i co najwazniejsze kocha Cie i dziecko ktore nadejdzie:) fajnie ze sa normalne dziewczyny:)
Billie Joe22-02-2008 23:49
marzena59, powiem szczerze, ze czytalem czesto Twoja wypowiedz i zastanawialem sie co Ci powiedziec. Mysle, ze w tym co powiedzialas jest wazne to ze, jak sama powiedzialas chcesz miec dziecko i druga polowka rowniez. To swiadczy o dojzalosci obojga partnerow. Moim zdaniem nauka nie jest problemem jezeli ma sie druga osobe ktora Cie kocha i wspiera. Ciesze sie bo duzo straszych osob boi sie miec dziecko a Ty pomimo mlodego wieku nie boisz sie niczego:) to nie jest odwaga, to jest milosc i pragnienie posiadania swego maluszka:P:) no ale jest problem choc dla mnie to raczej strach. Twoi rodzice poprostu boja sie ze sobie nie poradzisz, boja sie bo masz jeszcze nauke.To jest tez tak ze juz jestes dorosla a oni na pewno widza w Tobie mala dziewczynke:P Na Twoim miejscu porozmawialbym z nimi, ale watpie czy to cos da. Wiadomo rodzice zawsze sadza inaczej:P Moja rada jest taka. Jezeli chcesz miec dziecko i czujesz ze poradzicie sobie z maluszkiem to Tak:) zrobcie sobie maluszka:P ale jezeli masz watpliwosci nawet male to poczekaj chwilke, bo dziecko mozesz miec w kazdej chwili:)
Billie Joe22-02-2008 23:52
I jeszcze jedno:P BARDZO KOCHAM SWOJA DZIEWCZYNE:):*:*:* i pamietajcie jezeli kogos sie kocha to i jest milos to wszystko da sie pokonac:)
Billie Joe22-02-2008 23:53
do tynki89:P male sprostowanie:P nie chlopak a maz:P:D spiacy troche i sie pomylilem:)
Macie jakies pytania???
Sluchajcie dziewczyny!!!:) jezeli macie jakies pytania dotyczace chlopakow itd lub jakiekolwiek to pytajcie smialo:):):) Postaram sie odpowiedziec na wszystkie:)
Mam nadzieje, ze pomoge:):):)
Aha, nie jestem gejem czy cos:P jestem chlopakiem tylko ciagle sie oytacie dziewczyn itd a moze chcecie zadac jakies pytanie do chlopaka:P
co byś zrobił gdyby twoja dziewczyna (jesteście z jednej klasy) była w ciążY? (oboje ambitni w renomowanej szkole)? i jakbyś zareagował gdyby dziewczyna nigdy Ci nie powiedziala o tym dziecku?
Co bym zrobil hmmmm. Gdybym wiedzial ze jest w ciazy to po pierwsze bardzo bym sie martwil o nia. Wspieral bym ja bo widzialbym ze jest jej ciezko teraz. Gdyby mi tego nie powiedziala i np dowiedzialbym sie przy porodzie to nie zastanawialbym sie dlaczego mi niepowiedziala tylko mocno bym ja przytulil i powiedzial kocham Cie:)
Zazdroszcze twojej dziewczynie Ciebie... Jednak nie wszyscy są tak odpowiedzialny (dzięki za odp)
co byś zrobił gdyby (nie wiem ile ty masz lat ale) twoja dziewczyna miała 15 lat i zaszła by w ciąże...
Byc moze moja dziewczyna jest w ciazy i troche o tym myslalem:)aha mam 18 lat:P a dziewczyna juz prkatycznie 16:P ale mniejsza z tym. Gdyby okazalo sie ze jest w ciazy to mocno bym sie martwil o nia i dziecko. Poszedlbym z nia do lekarza ktory by zbadal ja i dziecko. Czy wszystko ok bo to byloby dla mnie najwazniejsze. Nastepnie o wszystkim bysmy powiedzieli rodzicom ktorzy ( przynajmniej moi) by nas wspierali. Nie bylo by zadnego slubu bo narazie nie jest nam potrzebny:)przez cala ciaze bysmy czekali na dzidziusia:) choc nie ukrywam wolalbym zeby dzidzius jeszcze nie przyszedl. Chodzi mi ze moja dziewczyna jest mloda i nie chce jej zepsuc zycia. Wiadomo, bylyby szepyty itd. Ja bym mial to w nosie ale ona jest wrazliwa osoba i balbym sie ze by sie zalamala. Ma tez hmmm bardzo religijnych rodziciow i boje sie ich reakcji. O siebie sie nie martwie bo moj Misiek jest dla mnie najwazniejszy. Kocham ja calym moim sercem:)
I pamietajcie dziewczyny. Drugi dzien jest zawsze lepszy od pierwszego:)
I jeszcze chcialbym powiedziec ze nie ucikalbym od odpowiedzialnosci. Opiwkowalbym sie nimi:) i dbalbym zeby nic sie im nie stalo:) nie probowalbym byc ojcem, ja nim poprostu bym byl:)
I jeszcze chce cos powiedziec:P:D jezeli nie jestescie pewne jak Wasz chlopak by sie zachowal jakbyscie zaszly w ciaze to spytajcie sie co by zrobili jakbyscie spodziewaly sie dziecka. Jezeli powie, no kochanie, ale nie dojdzie do tego lub kochanie zabezpieczmy sie, nie boj sie, nie gadaj takich glupst itd to znaczy ze cos jest nie tak, ale jezeli powie tak szczerze co by zrobil to znaczy ze chlopak nie jest glupi:P ah taka moja teoria:P:D
Facet z którym akutat jestem to człowiek który kreci z 5 na raz jak sie dowiaduje oczywiscie z nim nie jestem juz ale jemu wole nie zadawac pytan co by zrobił bo ja wiem co bym zrobiła gdyby on nim był, nigdy by sie nie dowiedział bo takiego ojca nie chciałabym dla mojego dziecka. na szczescie jest jedna osoba która mogłaby byc dla mojego dziecka ojcem jednak ja go nie kocham a on mnie niestety tak.
ps. dzieki ze odp to naprawde pomaga
Wspolczuje Ci sytuacji jaka masz, ale mi sie wydaje, ze kazdego spotyka szczescie wiec czekaj niecierpliwie:)i ciesze sie ze pomagam:)
ja zazdroszcze twojej dziewczynie...a i bardzo dziękuje za odpowiedź bardzo mi pomogła...pozdrawiam wszystkichh xD buziolee x**
hej:) widze ze bardzo fajna rozmowa tutaj się nawiązała:) wiesz mój mąż jest bardzo podobny do ciebie:) ja mam 18 lat i czekam z niecierpliwosciom na nasze maleństwo..to jeszcze tylko 9 tygodni i bedziemy mogli je do siebie przytulić:):) dla mnie najważniejsze jest to ze Rafał jest przy mnie, że bardzo kocha mnie i maleństwo, że nigdy nie pozwoli by ktoś nas skrzywdził i że nie pozwolił mi zrezygnować ze szkoły..Pozdrawiam:*:* I dziewczyny na pewno dacie rade:) Jak coś to piszcie zawsze moge doradzić..
Widze ze "Billie Joe" bardzo musisz kochac swoja dziewczyne. Mysle ze kazdy facet ktory kocha swoja dziewczyne zawsze bedzie kolo niej mimo wszystko, tylko ci ktorym druga osoba jest obojetna potrafia ja zostawic w trudnej sytuacji, nie beda sie poczuwac do odpowiedzialnosci za ta druga osobe. Ja powiem szczeze mimo ze na dziecko inni by powiedzieli ze jeszcze mam czas to jednak chcialabym je miec, zwlaszcza ze wiem ze uszczesliwiłabym nie tylko siebie ale i swoja druga połowke. problem w tym ze jeszcze sie ucze... Wiem ze dałabym rade ale czy warto?
I co by powiedzieli na to rodzice? ( chodz tego wprawdzie sie domyslam ;/ ) Nie wiem skad we mnie ta chec posiadania małego skarba, narodzila sie ona we mnie sama i nie chce mnie opuscic. Za kazdym razem kiedy dostane okres czuje wielkie rozczarowanie. Biory tabletki niestety, za namowa mamy ale szczeze staram sie brac je bardzo nie regularnie... Co wy o tym myslicie? czy warto ?
devilishann dzieki za mile slowa:) fajnie mi sie z Wami rozmawia:)
tynka89 ciesze sie bardzo ze jestes taka szczesliwa:) wiele dziewczyn chcialoby byc w Twojej sytuacji. Sluchaj spodziewasz sie dziecka, a co najwazniejsze jestes szczesliwa z tego powodu. Masz chlopaka ktory Cie wspira i co najwazniejsze kocha Cie i dziecko ktore nadejdzie:) fajnie ze sa normalne dziewczyny:)
marzena59, powiem szczerze, ze czytalem czesto Twoja wypowiedz i zastanawialem sie co Ci powiedziec. Mysle, ze w tym co powiedzialas jest wazne to ze, jak sama powiedzialas chcesz miec dziecko i druga polowka rowniez. To swiadczy o dojzalosci obojga partnerow. Moim zdaniem nauka nie jest problemem jezeli ma sie druga osobe ktora Cie kocha i wspiera. Ciesze sie bo duzo straszych osob boi sie miec dziecko a Ty pomimo mlodego wieku nie boisz sie niczego:) to nie jest odwaga, to jest milosc i pragnienie posiadania swego maluszka:P:) no ale jest problem choc dla mnie to raczej strach. Twoi rodzice poprostu boja sie ze sobie nie poradzisz, boja sie bo masz jeszcze nauke.To jest tez tak ze juz jestes dorosla a oni na pewno widza w Tobie mala dziewczynke:P Na Twoim miejscu porozmawialbym z nimi, ale watpie czy to cos da. Wiadomo rodzice zawsze sadza inaczej:P Moja rada jest taka. Jezeli chcesz miec dziecko i czujesz ze poradzicie sobie z maluszkiem to Tak:) zrobcie sobie maluszka:P ale jezeli masz watpliwosci nawet male to poczekaj chwilke, bo dziecko mozesz miec w kazdej chwili:)
I jeszcze jedno:P BARDZO KOCHAM SWOJA DZIEWCZYNE:):*:*:* i pamietajcie jezeli kogos sie kocha to i jest milos to wszystko da sie pokonac:)
do tynki89:P male sprostowanie:P nie chlopak a maz:P:D spiacy troche i sie pomylilem:)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?