Hej babeczki, no i po chrzcinach, mała trochę mi płakała w kosciólku ale to dlatego, ze obok płakał taki malutki chłopczyk i obudził Julcię, więc zaraziła się od niego i też krzyczała. Ale ogólnie było miło i skończyło się kolacją w gronie 2 osób.
Marti jestem na nk, jak cos toskrobnij na maila: agnes@gobit.com.pl
Odnajdziemy się mamuśki:)
Hanus, Ajah, Pepkasiu, Anuleczko co u Was?
anuleczka01-09-2009 17:49
witam. wczoraj zaliczylismy z Danielem okulistę, a dzisiaj pierwsze szczepienie. Ojj ryczałam ja, ryczałam, bardziej niż moje dziecko ;)), ale na szczęście mamy to już za sobą. A oto i mój e-mail:
taruszka@wp.pl , piszcie, chętnie i ja dołaczę do grona mamusiek z "nk"....pozdrawiam
dziubek2201-09-2009 18:40
witam1
dawno sie nie odzywalam. Szymonek wazy juz ponad 7 kg i juz jestesmy po drugim szczepieniu, prawie w ogole nie plakal tylko po 3 zastrzyku troche pomarudzil(zaskoczyl nas:-) nastepne 2 pazdziernika. co do chrzcin to mielismy je 9 sierpnia i tez robilismy w domu, chrzesni, rodzice i my z malym. wrocilam prawie do calkowitego karmienia piersia, maly tylko na noc dostaje butle:-) jestem z siebie dumna:-) ja tez jestem na nk:-)
marti8401-09-2009 19:10
hej dziewczynki
wyslalam wam maila z danymi moimi to prosze zaposcie mnie na nasza klase.
u nas dobrze ,moj synek chce byc noszony na rekach prawie caly czas i malo moge cos zrobic w domu ale poza tym to jest grzeczniutki,chociaz ostatnio mamy troszke problemy z karmieniem wieczornym ,strasznie sie denerwuje jak je z piersi pociagnie troszeczke i sie denerwuje i placze:(
Daje mu na noc butelke tez 150 mil bo chyba sie nie najada.
POza tym spi mi ood 10-11 do 4-5 rano,potem 2 karmienie i spi do 7 kolejne parmienie i spi do 9 rano.
Ajak jest u was ze spaniem?
A i zauwazylam ze maly robi mi tylko 1 kupke dziennie i to po mleku modyfikowanym zwykle,hmm nie wiem czy to jest normalne !
pozdrawiam
anuleczka01-09-2009 20:10
Mój Daniel waży 5300 (wczoraj zaczął 7 tydz.) i jak na razie je tylko z cyca. Zasypia około 20 i śpi do 5.30 z przerwami srednio co 2/3 godz. na jedzonko. A od 5.30 leżakowanie z mamą i tatem do 8.00. Nie jest źle i mam nadzieję,ze gorzej nie będzie, ze już tylko lepiej bedzie przesypiał nocki. Po dzisiejszej szczepionce jest marudny i płaczliwy, od tamtej pory nie zrobił kupki i domyslam się,ze boli go brzuszek i dlatego popłakuje,więc ciekawa jestem jak bedzie wyglądała ta noc. Szkoda mi go :(....
Dziubku--powinnaś dostać klapsa za to,ze tak długo się nie pokazywałaś...;)
Akszeinga101-09-2009 22:38
Witajcie ponownie, pomyłkowo wpisalam 2 zamiast 12 osób, które uczestniczyły w kolacji chrzcinowej:)
Moja Julcia ma już 2 m-ce i tydzień i waży ponad 7kg. Dodam, że tylko je z cyca i czasem jakas herbatka.
Pozdrowionka i buziaki na dobranoc
pepkasia04-09-2009 07:43
Mój Łukaszek wczoraj pierwszy raz raczkując przeszedł z pokoju do kuchni :)
pepkasia07-09-2009 07:46
Moja pociecha ma już 8 miesięcy :)
http://i31.tinypic.com/2vi5rg8.jpg
Akszeinga120-09-2009 13:02
Witajcie, a tu cisza... mamuśki ja jużjestem po drugim szczepieniu. Moja kluseczka dobija do 3 m-ca i waży ok 8400. Szok...a pożera tylko mleczko z cycuszka. Pozdrowionka
anuleczka01-10-2009 13:31
cisza aż echo dudni, ale i tak się pochwalę,ze Danielkowi "leci" 11 tydzień życia....juupiii....i waży 6200 :)...pozdrawiam tego kto jeszcze tu zagląda...
dziubek2201-10-2009 16:24
witam!!! faktycznie cisza tu jak nie wiem!!
ja też się pochwale Szymonek był dzisiaj na swoim 3 szczepieniu i wazy juz 8350 a w sobote skonczyl 4 m-ce nadgonil a nawet przegonil swoich rowiesnikow:-)
a co tam u reszty mamusiek??
aha podaje juz mu kaszki zupki i soczki:-) wcina jak nie wiem, no i ma strasznie napuchnięte dziąsełka i biale, zabki pchaja sie jak nie wiem:-)
pozdrowionka:-)
anuleczka01-10-2009 16:54
noooo w końcu ktoś sie odezwał!!!!! witam dziubeczku. Rzeczywiscie synus ci rośnie ,ze ho ho....i mówisz,że zupki juz wcina??? a czy ktoś ci zalecił czy sama wprowadziłas mu już stałe jedzenie??? słyszałam,ze dobrze jest zacząć od 4 miesiaca, ale sama nie wiem czy to czasem nie za szybko??? a do tego czasu karmiłas tylko piersią czy jeszcze dodatkowo dokarmiałas butla????? pozdrawiamy. A i D.
pepkasia01-10-2009 18:55
No w końcu się odezwałyście :) Mój Łukaszek 7 kończy 9 miesięcy...Właśnie wychodzi mu 8 ząbek, wcina wszystko, kluski, ryż a nawet placki po węgiersku :) Już ładnie stoi przy meblach, ostatnio moja siostrzyczka włoski mu zgoliła oto wynik
http://i37.tinypic.com/2whqcrs.jpg
anuleczka01-10-2009 20:22
ojojoj pepkasiu chyb wielki płacz był przy tym strzyżeniu :)...ależ on już duży a pamiętam jak jeszcze nie tak dawno chwaliłaś się noworodkiem. I już ma 8 ząbków?? szok!!!!! ciekawa jestem jak to z moim Danielem będzie....
marti8403-10-2009 10:34
Witam was
widze ze forum troszeczke ruszylo.
U nas dobrze,moj Kuba rosnie jak na drozdzach-jest taki dlugi ze ledwo miesci sie w gondoli od wozka,niedlugo bede musiala przelozyc go do spacerowki!My chodzimy na basen dla matek z dziecmi raz w tygodniu i Kubus bardzo lubi plywac i nawet nurkuje z moja pomoca,fajna sprawa ,w niedziele skonczy 15 tygodni.Ostatnio juz spi lepiej od 8.30 wieczorem do 4 rano i potem karmienie i do 8 spi czasem dluzej!.Ja zaczynam uniwerek ostatni rok,czeka mnie pisanie pracy,zostawie malego z moim mezem,ale maly ladnie ciagnie z butelki wiec sie nie boje ze bedzie glodny.I znowu obcielam mu wlosy ,bo mial takie dlugie ze sie ciagnal ,szok 3 mieciace i 2 razy mu juz wlosy scinalam,raz jak mial 6 tygodni i teraz tydzien temu.
Nadal karmie piersia i raz na noc butelke o 7.30- wypija 180 mil.We wtorek idziemy na 2 szczepionke,pewnie znowu bede plakac:(
Pozdrawiam i piszcze czesciej
Akszeinga103-10-2009 11:01
Witajcie!
Akszeinga103-10-2009 11:12
Witajcie mamuśki, no wkońcu trochę ruszyło...:) a gdzie Ajah się podziała i reszta mam?
Ale fajnie, że te nasze dzieciaczki tak szybko rosną i przybierają na wadze. Moja Julcia to taka kochana kluseczka, ale pocieszam się, że jak zacznie chodzic to zgubi to tu, to tam... (ona waży już prawie 9 kg) a ma niespełna 3 i pół miesiąca.
Dziubek napisz czy Twój smyk od razu polubił dania inne niż mleczko, czy nie miałas problemów z ich podawaniem?
Zamierzam spróbowac podawac mojej małej zupki i soczki w połowie listopada, jak na razie daję jej tylko cyca i czasem herbatkę lub wodę i myślę, że jeszcze jej to wystarcza.
Pepkasiu przystojniacha z Twojego synka i już fryzjera zaliczył, tak samo Marti Twój Kubuś musi byc bardzo dzielny, ze już dwa razy pozbył sie swoich włosków.
Marti wspaniały pomysł z tym basenem, też mussimy rozważyc taką atrakcję i wybrac sie z córcia.
Co do gondoli to moja też już ledwo się miesci i małz już obmysla złozenie spacerówki.
Wiecie ostatnio sietak zamyśliłam i stwierdziłam, ze czas za szybko leci, bo już niedługo trzeba bedzie do pracy wracac, az płakac się chce, zwłaszcza zostawic tak urocze i kochane malenstwo w domku...
A Wy drogie mamcie wracacie po macierzyśnkim do pracy czy idziecie na urlop wychowawczy?
Ja niestety o urlopie wychowawczym mogę tylko pomarzyc, wzięlismy z meżem kredyt na budowe domku i kaska jest potrzebna..
Pozdrawiamy z Julcią Was cieplutko w te jesienne dni i całujemy Wasze skarby.
dziubek2205-10-2009 17:15
witam witam:-)
anuleczka> ja sama wprowadziłam zupki, soczki i musy, ale maly jest dokarmiany mlekiem modyfikowanym a teraz sie zastanawiam czy calkiem nie przejsc na mleko bo malemu wychodza zeby i raz ciagnie raz nie ciagnie a od kilku dni w nocy chyba jest juz mu za malo tylko cycek chodz budzi sie tylko raz o 4.
akszeinga> malemu od razu zasmakowaly nowosci:-) musy wcina az mu sie uszy trzesa:-) dzisiaj dalam mu ziemniaczki z dynia tez wcinal ze hej:-) ciesze sie ze tak wszystko mu smakuje, kaszki tez mu daje.
pozdrawiam i odzywajcie sie:-)
dziubek2205-10-2009 17:19
acha> mi tez konczy sie urlop macierzynski (12 pazdziernika), tak to szybko zlecialo, ale wzielam sobie jeszcze urlop wypoczynkowy 20 dni akuratdo konca pazdziernika. O wychowawczym tez moge zapomniec bo tez mamy raty za ziemie no i moje studia:-( tez mi szkoda zostawic mojego maluszka:-(
KASIAK113-10-2009 14:08
tak dawno mnie tutaj nie było... Drogie mamy potrzebuję waszej pomocy. Otóż mam problem z moim synkiem Kubusiem, za 4 dni skończy 4 miesiące. Na początku wszystko było dobrze, ale teraz od paru dni to jest koszmar. Mały cały czas chce być na rękach, ciągle płacze, najgorzej jest jak jest zmęczony to w ogóle nie można go uspać:-( strasznie wtedy płacze i krzyczy.. tak samo jest wieczorem jak kładziemy go spać. Kiedyś był kąpany karmiony i odkładany do łóżeczka i tak albo od razu zasypiał albo sobie grzecznie leżał i zasypiał a teraz... tragedia. wczoraj np przez ok 40 min nie dało się go uspokoić, dopiero po tym czasie zasnął ale to pewnie z wykończenia. Kolejny problem to karmienie w ciągu dnia karmię go co 1,5 do 2 godziny, a w nocy co 2-3. pomóżcie... co mam robić, zeby on się tak nie męczył tym płaczem i zeby zasypial normalnie? proszę o rady
Mamą być
Hej babeczki, no i po chrzcinach, mała trochę mi płakała w kosciólku ale to dlatego, ze obok płakał taki malutki chłopczyk i obudził Julcię, więc zaraziła się od niego i też krzyczała. Ale ogólnie było miło i skończyło się kolacją w gronie 2 osób.
Marti jestem na nk, jak cos toskrobnij na maila: agnes@gobit.com.pl
Odnajdziemy się mamuśki:)
Hanus, Ajah, Pepkasiu, Anuleczko co u Was?
witam. wczoraj zaliczylismy z Danielem okulistę, a dzisiaj pierwsze szczepienie. Ojj ryczałam ja, ryczałam, bardziej niż moje dziecko ;)), ale na szczęście mamy to już za sobą. A oto i mój e-mail:
taruszka@wp.pl , piszcie, chętnie i ja dołaczę do grona mamusiek z "nk"....pozdrawiam
witam1
dawno sie nie odzywalam. Szymonek wazy juz ponad 7 kg i juz jestesmy po drugim szczepieniu, prawie w ogole nie plakal tylko po 3 zastrzyku troche pomarudzil(zaskoczyl nas:-) nastepne 2 pazdziernika. co do chrzcin to mielismy je 9 sierpnia i tez robilismy w domu, chrzesni, rodzice i my z malym. wrocilam prawie do calkowitego karmienia piersia, maly tylko na noc dostaje butle:-) jestem z siebie dumna:-) ja tez jestem na nk:-)
hej dziewczynki
wyslalam wam maila z danymi moimi to prosze zaposcie mnie na nasza klase.
u nas dobrze ,moj synek chce byc noszony na rekach prawie caly czas i malo moge cos zrobic w domu ale poza tym to jest grzeczniutki,chociaz ostatnio mamy troszke problemy z karmieniem wieczornym ,strasznie sie denerwuje jak je z piersi pociagnie troszeczke i sie denerwuje i placze:(
Daje mu na noc butelke tez 150 mil bo chyba sie nie najada.
POza tym spi mi ood 10-11 do 4-5 rano,potem 2 karmienie i spi do 7 kolejne parmienie i spi do 9 rano.
Ajak jest u was ze spaniem?
A i zauwazylam ze maly robi mi tylko 1 kupke dziennie i to po mleku modyfikowanym zwykle,hmm nie wiem czy to jest normalne !
pozdrawiam
Mój Daniel waży 5300 (wczoraj zaczął 7 tydz.) i jak na razie je tylko z cyca. Zasypia około 20 i śpi do 5.30 z przerwami srednio co 2/3 godz. na jedzonko. A od 5.30 leżakowanie z mamą i tatem do 8.00. Nie jest źle i mam nadzieję,ze gorzej nie będzie, ze już tylko lepiej bedzie przesypiał nocki. Po dzisiejszej szczepionce jest marudny i płaczliwy, od tamtej pory nie zrobił kupki i domyslam się,ze boli go brzuszek i dlatego popłakuje,więc ciekawa jestem jak bedzie wyglądała ta noc. Szkoda mi go :(....
Dziubku--powinnaś dostać klapsa za to,ze tak długo się nie pokazywałaś...;)
Witajcie ponownie, pomyłkowo wpisalam 2 zamiast 12 osób, które uczestniczyły w kolacji chrzcinowej:)
Moja Julcia ma już 2 m-ce i tydzień i waży ponad 7kg. Dodam, że tylko je z cyca i czasem jakas herbatka.
Pozdrowionka i buziaki na dobranoc
Mój Łukaszek wczoraj pierwszy raz raczkując przeszedł z pokoju do kuchni :)
Moja pociecha ma już 8 miesięcy :)
http://i31.tinypic.com/2vi5rg8.jpg
Witajcie, a tu cisza... mamuśki ja jużjestem po drugim szczepieniu. Moja kluseczka dobija do 3 m-ca i waży ok 8400. Szok...a pożera tylko mleczko z cycuszka. Pozdrowionka
cisza aż echo dudni, ale i tak się pochwalę,ze Danielkowi "leci" 11 tydzień życia....juupiii....i waży 6200 :)...pozdrawiam tego kto jeszcze tu zagląda...
witam!!! faktycznie cisza tu jak nie wiem!!
ja też się pochwale Szymonek był dzisiaj na swoim 3 szczepieniu i wazy juz 8350 a w sobote skonczyl 4 m-ce nadgonil a nawet przegonil swoich rowiesnikow:-)
a co tam u reszty mamusiek??
aha podaje juz mu kaszki zupki i soczki:-) wcina jak nie wiem, no i ma strasznie napuchnięte dziąsełka i biale, zabki pchaja sie jak nie wiem:-)
pozdrowionka:-)
noooo w końcu ktoś sie odezwał!!!!! witam dziubeczku. Rzeczywiscie synus ci rośnie ,ze ho ho....i mówisz,że zupki juz wcina??? a czy ktoś ci zalecił czy sama wprowadziłas mu już stałe jedzenie??? słyszałam,ze dobrze jest zacząć od 4 miesiaca, ale sama nie wiem czy to czasem nie za szybko??? a do tego czasu karmiłas tylko piersią czy jeszcze dodatkowo dokarmiałas butla????? pozdrawiamy. A i D.
No w końcu się odezwałyście :) Mój Łukaszek 7 kończy 9 miesięcy...Właśnie wychodzi mu 8 ząbek, wcina wszystko, kluski, ryż a nawet placki po węgiersku :) Już ładnie stoi przy meblach, ostatnio moja siostrzyczka włoski mu zgoliła oto wynik
http://i37.tinypic.com/2whqcrs.jpg
ojojoj pepkasiu chyb wielki płacz był przy tym strzyżeniu :)...ależ on już duży a pamiętam jak jeszcze nie tak dawno chwaliłaś się noworodkiem. I już ma 8 ząbków?? szok!!!!! ciekawa jestem jak to z moim Danielem będzie....
Witam was
widze ze forum troszeczke ruszylo.
U nas dobrze,moj Kuba rosnie jak na drozdzach-jest taki dlugi ze ledwo miesci sie w gondoli od wozka,niedlugo bede musiala przelozyc go do spacerowki!My chodzimy na basen dla matek z dziecmi raz w tygodniu i Kubus bardzo lubi plywac i nawet nurkuje z moja pomoca,fajna sprawa ,w niedziele skonczy 15 tygodni.Ostatnio juz spi lepiej od 8.30 wieczorem do 4 rano i potem karmienie i do 8 spi czasem dluzej!.Ja zaczynam uniwerek ostatni rok,czeka mnie pisanie pracy,zostawie malego z moim mezem,ale maly ladnie ciagnie z butelki wiec sie nie boje ze bedzie glodny.I znowu obcielam mu wlosy ,bo mial takie dlugie ze sie ciagnal ,szok 3 mieciace i 2 razy mu juz wlosy scinalam,raz jak mial 6 tygodni i teraz tydzien temu.
Nadal karmie piersia i raz na noc butelke o 7.30- wypija 180 mil.We wtorek idziemy na 2 szczepionke,pewnie znowu bede plakac:(
Pozdrawiam i piszcze czesciej
Witajcie!
Witajcie mamuśki, no wkońcu trochę ruszyło...:) a gdzie Ajah się podziała i reszta mam?
Ale fajnie, że te nasze dzieciaczki tak szybko rosną i przybierają na wadze. Moja Julcia to taka kochana kluseczka, ale pocieszam się, że jak zacznie chodzic to zgubi to tu, to tam... (ona waży już prawie 9 kg) a ma niespełna 3 i pół miesiąca.
Dziubek napisz czy Twój smyk od razu polubił dania inne niż mleczko, czy nie miałas problemów z ich podawaniem?
Zamierzam spróbowac podawac mojej małej zupki i soczki w połowie listopada, jak na razie daję jej tylko cyca i czasem herbatkę lub wodę i myślę, że jeszcze jej to wystarcza.
Pepkasiu przystojniacha z Twojego synka i już fryzjera zaliczył, tak samo Marti Twój Kubuś musi byc bardzo dzielny, ze już dwa razy pozbył sie swoich włosków.
Marti wspaniały pomysł z tym basenem, też mussimy rozważyc taką atrakcję i wybrac sie z córcia.
Co do gondoli to moja też już ledwo się miesci i małz już obmysla złozenie spacerówki.
Wiecie ostatnio sietak zamyśliłam i stwierdziłam, ze czas za szybko leci, bo już niedługo trzeba bedzie do pracy wracac, az płakac się chce, zwłaszcza zostawic tak urocze i kochane malenstwo w domku...
A Wy drogie mamcie wracacie po macierzyśnkim do pracy czy idziecie na urlop wychowawczy?
Ja niestety o urlopie wychowawczym mogę tylko pomarzyc, wzięlismy z meżem kredyt na budowe domku i kaska jest potrzebna..
Pozdrawiamy z Julcią Was cieplutko w te jesienne dni i całujemy Wasze skarby.
witam witam:-)
anuleczka> ja sama wprowadziłam zupki, soczki i musy, ale maly jest dokarmiany mlekiem modyfikowanym a teraz sie zastanawiam czy calkiem nie przejsc na mleko bo malemu wychodza zeby i raz ciagnie raz nie ciagnie a od kilku dni w nocy chyba jest juz mu za malo tylko cycek chodz budzi sie tylko raz o 4.
akszeinga> malemu od razu zasmakowaly nowosci:-) musy wcina az mu sie uszy trzesa:-) dzisiaj dalam mu ziemniaczki z dynia tez wcinal ze hej:-) ciesze sie ze tak wszystko mu smakuje, kaszki tez mu daje.
pozdrawiam i odzywajcie sie:-)
acha> mi tez konczy sie urlop macierzynski (12 pazdziernika), tak to szybko zlecialo, ale wzielam sobie jeszcze urlop wypoczynkowy 20 dni akuratdo konca pazdziernika. O wychowawczym tez moge zapomniec bo tez mamy raty za ziemie no i moje studia:-( tez mi szkoda zostawic mojego maluszka:-(
tak dawno mnie tutaj nie było... Drogie mamy potrzebuję waszej pomocy. Otóż mam problem z moim synkiem Kubusiem, za 4 dni skończy 4 miesiące. Na początku wszystko było dobrze, ale teraz od paru dni to jest koszmar. Mały cały czas chce być na rękach, ciągle płacze, najgorzej jest jak jest zmęczony to w ogóle nie można go uspać:-( strasznie wtedy płacze i krzyczy.. tak samo jest wieczorem jak kładziemy go spać. Kiedyś był kąpany karmiony i odkładany do łóżeczka i tak albo od razu zasypiał albo sobie grzecznie leżał i zasypiał a teraz... tragedia. wczoraj np przez ok 40 min nie dało się go uspokoić, dopiero po tym czasie zasnął ale to pewnie z wykończenia. Kolejny problem to karmienie w ciągu dnia karmię go co 1,5 do 2 godziny, a w nocy co 2-3. pomóżcie... co mam robić, zeby on się tak nie męczył tym płaczem i zeby zasypial normalnie? proszę o rady
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?