Mam 31 lat i siedmioletnią zdrową,śliczną córeczkę. W ubiegłym roku 2006 przeszłam koszmar ciąży pozamacicznej. Za póżno postawiono właściwą diagnozę i pękł mi jajowód,miałam wewnętrzny krwotok,potorny ból i operacja.Przeżyłam to strasznie,myślałam że mój świat się zawalił.Ale czas leczy rany,po paru miesiącach zaczeliśmy z mężem znów próbować,najpierw się nie udawało aż do stycznia, zrobiłam test ciążowy,wyszedł pozytywnie.Bałam się okropnie,że histopria się powtórzy. Dziś byłam u swojego lekarza i...zrobił USG i jest!!!Pecherzyk ciążowy na swoim miejscu.Jestem najszczęśliwsza na świecie!!! Życzę Wam dziewczyny WIARY i NADZIEJI.Mi się udało,życzę Wam z całego serca tego samego.Pozdrawiam
~olivia23-05-2007 13:49
grautuluje ci
ja tez to przezylam i mam caly czas nadzieje ze bedzie dobrze
ile miesiiecy sie staralas i znowu zaszlas.a wycieli ci jajpwod bo mi tylko ciaze pozamaciczna.pozdrawiam
~Grey23-05-2007 19:41
GRATULUJE Eliza
Dajesz mi wiare i nadzieje jaką przerwę miałaś od tamtego momentu?Daj znać jak już urodzisz.Powodzenia!
~agniecha2521-06-2007 13:07
Po przeczytaniu twojego listu az sie rozplakalam.Ciesze sie ze Ci sie udalo.Tez bym tak chciala...Powodzenia!!!!
~ada22-06-2007 20:31
Mam 32 lata i ośmioletnią Kasię . Twoja historia jest bardzo podobna do mojej. 13-go 06 2007 dowiedziałam się że muszę mie laparotomię (natychmiast).Diagnoza była straszna pęknięty jajowód, ciąża pozamaciczna w jamie brzusznej, pół litra krwi w brzuchu. Tak bardzo chciałam miec synka. Planowałam go rok (temperatura, śluz i te inne bzdury ). Świat mi się zawalił.Ledwo mie uratowali. Nigdy więcej dzieci (pomyślałam )Ale po przeczytaniu twojego listu mam nadzieję że może ja też będę się cieszyc tak jak Ty.
Jagusia20-08-2007 21:51
Szczerze gratuluję ! Ja mam 35 lat, 12 letnią córę i w lipcu przeżyłam ciążę pozamaciczną. Mam pustkę w głowie, ale skoro Tobie się udało to może ...
Marzenia czasami się spełniają
Mam 31 lat i siedmioletnią zdrową,śliczną córeczkę. W ubiegłym roku 2006 przeszłam koszmar ciąży pozamacicznej. Za póżno postawiono właściwą diagnozę i pękł mi jajowód,miałam wewnętrzny krwotok,potorny ból i operacja.Przeżyłam to strasznie,myślałam że mój świat się zawalił.Ale czas leczy rany,po paru miesiącach zaczeliśmy z mężem znów próbować,najpierw się nie udawało aż do stycznia, zrobiłam test ciążowy,wyszedł pozytywnie.Bałam się okropnie,że histopria się powtórzy. Dziś byłam u swojego lekarza i...zrobił USG i jest!!!Pecherzyk ciążowy na swoim miejscu.Jestem najszczęśliwsza na świecie!!! Życzę Wam dziewczyny WIARY i NADZIEJI.Mi się udało,życzę Wam z całego serca tego samego.Pozdrawiam
grautuluje ci
ja tez to przezylam i mam caly czas nadzieje ze bedzie dobrze
ile miesiiecy sie staralas i znowu zaszlas.a wycieli ci jajpwod bo mi tylko ciaze pozamaciczna.pozdrawiam
GRATULUJE Eliza
Dajesz mi wiare i nadzieje jaką przerwę miałaś od tamtego momentu?Daj znać jak już urodzisz.Powodzenia!
Po przeczytaniu twojego listu az sie rozplakalam.Ciesze sie ze Ci sie udalo.Tez bym tak chciala...Powodzenia!!!!
Mam 32 lata i ośmioletnią Kasię . Twoja historia jest bardzo podobna do mojej. 13-go 06 2007 dowiedziałam się że muszę mie laparotomię (natychmiast).Diagnoza była straszna pęknięty jajowód, ciąża pozamaciczna w jamie brzusznej, pół litra krwi w brzuchu. Tak bardzo chciałam miec synka. Planowałam go rok (temperatura, śluz i te inne bzdury ). Świat mi się zawalił.Ledwo mie uratowali. Nigdy więcej dzieci (pomyślałam )Ale po przeczytaniu twojego listu mam nadzieję że może ja też będę się cieszyc tak jak Ty.
Szczerze gratuluję ! Ja mam 35 lat, 12 letnią córę i w lipcu przeżyłam ciążę pozamaciczną. Mam pustkę w głowie, ale skoro Tobie się udało to może ...
Polecamy:
Trwałe oznaki przebytej ciąży
Karmienie piersią - korzyści dla matki
Hemoroidy to nie temat tabu!
Cesarskie cięcie na życzenie pacjentki
Kiedy można zacząć ćwiczyć po porodzie ?
Zabiegi chirurgiczne w czasie ciąży
Staranie się o dziecko a relacje partnerskie
Pielęgnacja skóry a planowanie dziecka