Mój wstydliwy problem

Witajcie mam mały problem i nie wiem jak go opisać. Otóż zauważyłam na swoich piersiach brak sutków:( na prawdę i nie wiem co mam z tym zrobić. Wstydzę się iść z tym do ginekologa a staram się o dziecko i boje się że to może być coś poważnego. Pomóżcie

kochana , ale w jaki sensie brak sutków..tak bardzo zmalały czy wciągneło je ze tak powiem do środka....i jedno i drugie należy skonsultować z lekarzem....nie wiem czy wiesz ale wciągnięcie sutka w pierś jet objawem raka piersi...moja znajoma miała i wiem jak to wyglada..dobrze ze wczesnie poszła do lekarza..bo nie wiem co by było gdyby nie poszła....więc naprawde rdze zbierać sie szybko do lekarza i sie nie wstydzić....bo oni nie takie rzeczy widzieli i nie będą sie śmiac są w końcu żeby pomagać

tak jak mówisz że je wciągneło do środka:( ale kiedy są nabrzmaiłe to są na zewnątrz. mam nadzieje że to nie rak bo ja tak miałam od zawsze więc chyba nie może być tal zle. tak mi się wydaje

chciałam się jeszcze dowiedzieć co to jest tak dokładnie okres reprodukcyjny bo przeczytałam że wciągnięcie sutka w tym okresie niczym nie grozi i że u nastolatek to występuje a ja mam dopiero 21 lat

hmm...nie mam pojęcia co to za okres ..ale coś mi sie obiło o uszy ze problemy z sutkami mog mieć powiązanie z hormonami , które z kolei reguluja kształt bioder?!?...trzymam kciuki zeby nie było to nic poważnego , ale naprawde zalecam wizytę u lekarza...

wydaję mi się że okres reprodukcyjny to najlepszy czas na rodzenie dzieci dla kobiety! Wtedy kobieta nie jest ani za młoda ani za stara! Wydaję mi się że to jest od około 20 do 30 roku życia ale dokładnie to nie wiem!

mam nadzieje że to nic poważnego i dziekuje za odpowiedzi

Okres najwyzszej płodności u kobiety przypada na okres 20-25 lat. Po 25 roku znacznie sie obniza a jak wiadomo wiekszosc par dopiero w tym okresie odstawiaja anty i staraja sie o dzidzie a pozniej zwalaja na antykoncepcje. ehh