Moja sytuacja

Witam Wszystkich. Mam 17 lat. Chciałabym się was zapytać co sądzicie o mojej sytuacji... Prawie miesiąc tem (15 sierpnia) kochałam się z chłopakiem (oczywiście z zabezpieczeniem do którego on oddał swoje nasienie). Po około godzinie powtórzyliśmy to jeszcze raz ale niestety prezerwatywa podczas stosunku pękła. Bardzo się wystraszyłam i od razu poszłam się przemyć, myślałam, że będzie ok. Jednak oczekiwany okres spóźnia się (chociaż w moim przypadku to normalne, bo dostaje go nie regularnie). Robiłam test, który wykazał, że nie jestem w ciąży jednak nie pokoi mnie brak okresu i spożywanie dużej ilości słodyczy!!! Ratujcie. Liczę na Wasze rady!!! Pozdrawiam

Czesc, moim zdaniem powinnas byc spotkojna, moja kolezanka miala podobna sytuacje, okres sie jej spoznial, zrobila test wyszedl negatywny, a okres sie jej dalej spoznial, dostala dopiero po jakims tygodniu, to przez stres wiec sie nie martw;) Poza tym piszesz, ze masz nieregularny okres. Jesli sie jednak boisz to idz do ginekologa to wtedy bedziesz juz miala 100% pewnosc, a na przyszlość jelsi masz znieregularny okres i zeby zaoszczedzic sobie nerwow to moze powiedz o tym ginekologowi moze jakies tabletki antykoncepcyjne? wtedy Ci sie ureguluje i bedziesz sie mogla kochac na spokojnie a jak nie chcesz sie truc to sporobuj stosunku przerywanego z przezerwatywa tez bez stresowo;)

Dzięki za rady i za to, że zainteresowałaś się moją sprawą. Wiem, że ginekolog to najlepsze wyjście, ale szczerze boje się tej wizyty (nigdy jeszcze nie byłam u ginekologa). Żyje nadzieją, że jak najszybciej dostane okresu i będzie wszystko dobrze. Policzyłam, że ostatnio okres dostałam 15 dni później niż powinien być więc może tym razem będzie tak samo. Oby!