Może ktoś mi wyjaśnić

witam,

na dzien dobry powiem ze jestem facetem - mam nadzieje ze mimo to uzyskam tu odpowiedz na nurtujacy mnie problem.

W sobote (02.08) uprawialismy z dziewczyna sex i niestety pekla nam gumka. Co prawda pekla tak, ze praktycznie cala "zawartosc" pozostala w srodku i udalo sie ja wyciagnac (tzn z gumka ktora mimo ze peknieta pozostala na mnie), ale nie mamy pewnosci czy "cos" sie nie dostalo do "srodka".

Dziewczyna dzisiaj powinna miec okres ale ...nie ma :( (dzisiaj , czyli 06.08 - 4 dni po "wypadku").
Ja jestem przerazony, ona tez. Poczytalem troche w sieci i znalazlem troche informacji na temat plodnych i nie plodnych dni. Wychodzi mi ze na 4 dni przed jej okresem byly dni nie plodne, ale pewnosci nie mam a nie mam kogo zapytac.
Spoznianie sie jej okresu tlumacze sobie stresem, ale sam juz nie wiem - mam nadzieje ze panikuje, ale jezeli okaze sie ze jednak "zaszla", to bedzie to tragedia dla nas obojga.
Prosze - czy moze ktos mi wyjasnic jak to jest z tymi dniami plodnymi i o ile moze sie opoznic okres ? (normalnie ma co 27 dni).
Pozdrawiam i bardzo prosze o jakies info

Jesli ma nieregularne cykle to ciezko stwierdzic kiedy ma dni plodne a kiedy nie... jesli ma czyli 27 dni to raczej byly to dni nieplodne.Twoja dziewczyna powinna sobie obliczyc sama... Okres moze u niej sie pare dni spoznic moze byc to spowodowane stresem jak i nieregularnymi cyklami. Jesli jednak jak to nazwales zakonczyloby sie tragedia czyli ciaza u twojej dziewczyny to to niejest TRAGEDIA... przeciez rozpoczynajac wspolzycie chyba liczyliscie sie z pewnymi skutkami tej przyjemnosci... niema 100% zabezpieczenia... Dziecko w mlodym wieku utrudnia w pewnym stopniu zycie ale niejest nieszczesciem pomysl ze to jest czesc ciebie...

I ile twoja dziewczyna ma lat??

Zhodze sie w 100% z Enni85.Podejżewam że raczej nie zaszła gdyż w tym czasie powinny być dni niepłodne ale u każdej kobiety organizm inaczej prosperuje.