Witam.
Muszę podzielić się z Wami moim smutkiem.3 lipca miałam usuniętą ciążę pozamaciczną,na szczęście poszłam w porę do szpitala i komplikacji nie było ale żal ogromny pozostał po 10 latach udało mi się zajść w ciąże po raz drugi,tak bardzo się cieszyliśmy ale niestety los chciał inaczej.Próbować już nie będę strach robi swoje a tym bardziej że leczę się na zespół policystycznych jajników już kupę lat i pewnie to schorzenie spowodowało tą nieprawidłową ciążę.Pozdrawiam Was wszystkie i życzę zdrowych ciąż.EWA
Ania1328-09-2007 11:43
Witaj Ewo.
Wiesz, ja też przeszłam to samo, tyle że troszkę wcześniej. Staciłam 11-tygodniowe Maleństwo.Trafiłam do szpitala 19 kwietnia w nocy i usłayszłam dwie wiadomości. Jedną dobrą-ciąża. Drugą Tragiczną-ciążą pozamaciczna. Następnego dnia przeproadzono laparoskopię mająca na celeu usunięcie ciązy. Niestety...to był dopiero początek. Dwa tygodnie po laparoskopii przeszłam zabieg łyżeczkowania macicy, a tydzień po tym stwierdzono że muszę poddać się laparotomii. Koszmar!!! Teraz czekam na badanie HSG, wszystko sie okaże w październiku. troche boje sie wyniku tego badania.
Ogromny żal!
Witam.
Muszę podzielić się z Wami moim smutkiem.3 lipca miałam usuniętą ciążę pozamaciczną,na szczęście poszłam w porę do szpitala i komplikacji nie było ale żal ogromny pozostał po 10 latach udało mi się zajść w ciąże po raz drugi,tak bardzo się cieszyliśmy ale niestety los chciał inaczej.Próbować już nie będę strach robi swoje a tym bardziej że leczę się na zespół policystycznych jajników już kupę lat i pewnie to schorzenie spowodowało tą nieprawidłową ciążę.Pozdrawiam Was wszystkie i życzę zdrowych ciąż.EWA
Witaj Ewo.
Wiesz, ja też przeszłam to samo, tyle że troszkę wcześniej. Staciłam 11-tygodniowe Maleństwo.Trafiłam do szpitala 19 kwietnia w nocy i usłayszłam dwie wiadomości. Jedną dobrą-ciąża. Drugą Tragiczną-ciążą pozamaciczna. Następnego dnia przeproadzono laparoskopię mająca na celeu usunięcie ciązy. Niestety...to był dopiero początek. Dwa tygodnie po laparoskopii przeszłam zabieg łyżeczkowania macicy, a tydzień po tym stwierdzono że muszę poddać się laparotomii. Koszmar!!! Teraz czekam na badanie HSG, wszystko sie okaże w październiku. troche boje sie wyniku tego badania.
Polecamy:
Trwałe oznaki przebytej ciąży
Karmienie piersią - korzyści dla matki
Hemoroidy to nie temat tabu!
Cesarskie cięcie na życzenie pacjentki
Kiedy można zacząć ćwiczyć po porodzie ?
Zabiegi chirurgiczne w czasie ciąży
Staranie się o dziecko a relacje partnerskie
Pielęgnacja skóry a planowanie dziecka