Pewnie mnie też się wydaje, ale może nie?

Właśnie, a propos subiektywnych objawów wczesnej ciąży - już sama nie jestem pewna czy zabardzo sobie wmawia, czy może faktycznie coś jest na rzeczy. 12 lutego skończył mi się okres, 13 był stosunek, a od około 6 dni bardzo bola mnie piersi. Mój cykl trwa 28 dni, z tym, że niestety mam cykle nieregularne (z powodu choroby) i zwykle wydłużaja się do trochę ponad miesiąca. Tak czy owak czy powinnam juz zrobić test czy może poczekac? Tydzień temu byłam u lekarza, ale za wczesnie żeby coś stwierdzić, byłam wówczas na badaniu kontrolnym. Nigdy wczesniej w ciąży nie byłam i cały czas zastanawiam się czy to nie sa pierwsze objawy (mam również ciemniejszy kolor sromu, ale tak samo jest równiez przed okresem, więc :-/ )

Pieszesz tylko kiedy skończyła ci się @, więc tak naprawdę nie wiadomo który dziś masz dzień cyklu. Nie radziłabym robić testu przed dniem spodziewanej miesiaczki, bo czasami wyjdzie pozytywnie, a dochodzi do naturalnego poronienia. Najlepiej zrobić np. 30 dnia cyklu (jeśli najczęściej masz 28dniowe). Wtedy pokaże wynik prawidłowy-czasami np. w 26 dniu jest jeszcze zbyt mało hormonu w moczu i test tego nie wykryje. Czasami też zdarza się tak, że te same objawy które sobie wmawiamy na ciążę, są objawami zbliżającej się miesiączki (niestety). Tak więc życzę powodzenia i by za kilka dni okazało się że @ nie nadeszła, za to pojawiły się II kreseczki :)
pozdrawiam

Nadal czekam, faktycznie lepiej się wstrzymać z robieniem testu narazie. Nadal mam objawy jakbym miała dostać okres, więc może to nie ciąża. Ból w podbrzuszu, piersi, w krzyżu. Jedyne co mnie zastanawia to kolor sutków. Słyszałam i czytałam, że jednym z pierwszych objawów ciąży może być ich zmieniony kolor na ciemniejszy, ale nie wiem jak bardzo "ciemniejszy", abym mogła się tym sugerować (wiadomo, że jak się chce, to już widzi się we wszystkim objaw ;) )Są na pewno inne, ale diametralnie się nie zmieniły. Chyba najgorsze jest takie czekanie i gdybanie. Moje dni płodne to w ogóle jest zagadka, czasem dokładnie wiem kiedy są, bo czuję takie dziwne coś w podbrzuszu i śluz jest charakterystyczny, a czasem nie czuję nic niezywkłego, a jednak śluz też jest rozciągliwy i zupelnie inny niż w niepłodne dni.

Florencjo, zawsze jak sie człowiek a coś nastawi to już widzi objawy itd. Poczekaj może do weekendu i zrób wtedy test. Najwiarygodniejszy wynik daje w terminie spodziewanej miesiączki, a nawet kilka dni po. Dobrym rozwiązaniem jest zbadanie krwi, bo tam ci się wszystko wyjaśni i będziesz pewna. Powodzenia