Szukaj

Pierwszy tydzień po porodzie, czyli jak pomóc młodej mamie?

Podziel się
Komentarze0

Pierwszy tydzień po porodzie to najbardziej stresujący okres w życiu młodej mamy. Nie dość, że musi poradzić sobie z trudem macierzyństwa, co dla wielu kobiet jest czymś nowym i skomplikowanym, odpocząć po męczącym porodzie to jeszcze musi zmagać się zmianami, jakie zachodzą w jej ciele.

Pierwszy tydzień po porodzie, czyli jak pomóc młodej mamie?

Kobieta w pierwszych dniach po porodzie ma głowę zaprzątniętą myślami o wyjściu ze szpitala, zajmuje się maleństwem i powoli dochodzi do siebie.

Zmniejszanie się macicy

Proces zmniejszania się, zwany inwolucją macicy trwa od 6 do 8 tygodni. Macica dąży do osiągnięcia stanu i rozmiaru sprzed zajścia w ciążę. Moment ten jest równoznaczny z zakończeniem połogu. Najintensywniej proces ten zachodzi w pierwszym tygodniu od urodzenia dziecka. Już w 5 dobie można zaobserwować duże zmiany w wielkości tego narządu.

W czasie ciąży macica powiększa się i nabiera masy. Może osiągnąć nawet wagę 1 kilograma bezpośrednio po porodzie, chociaż jej normalna wielkość to 50-70 gram. Kurczenie się mięśni ma duży wpływ na przebieganie procesu zmniejszania się macicy i przebiega stosunkowo szybko. Już w 14 dniu po porodzie osiąga taką wielkość, że bez problemu chowa się za spojeniem łonowym. Inwolucji towarzyszy wydzielina z dróg rodnych, która początkowo jest krwista. Jest to sygnał, że rany powstałe po oddzieleniu się łożyska goją się. Po 4-6 dobach kolor wydzieliny zmienia się na brunatny, a po około dwóch tygodniach przybiera żółtawy odcień. Potem robi się śluzowa i przejrzysta. Ostatecznie znika w 4-6 tygodniu, a to oznacza, że rany są wygojone.

W razie problemów, czyli kiedy wydzielina będzie przypominała obfite krwawienie, albo będzie towarzyszyć dłużej niż w założeniu, bądź pojawią się zakrzepy krwi, natychmiast należy porozumieć się z lekarzem. Zjawisku inwolucji sprzyja karmienie naturalne i małe dawki ruchu. Należy pamiętać, że wydzielina jest zakaźna i wkładki trzeba wyrzucać bezpośrednio do pojemnika z odpadami, a potem dokładnie myć ręce.

Dolegliwości bólowe


Normalną rzeczą w ciągu pierwszego tygodnia po urodzeniu będą dolegliwości bólowe odczuwane w dole brzucha. Mogą występować w czasie karmienia i mogą być silniej odczuwane przez wieloródki. Powodem ich występowania są skurcze macicy. Pobolewać może również krocze, które goi się w pierwszych dniach po porodzie. Pozostałe narządy dochodzą do siebie w okresie połogu.

Początkowo mogą pojawić się problemy z gwałtownym poruszaniem się. Wstawanie, siadanie, szybka zmiana pozycji. Nawet kichanie, kaszel i śmiech mogą nieść za sobą nieprzyjemne uczucie ciągnięcia. Jest to ściśle związane z dochodzeniem do stanu sprzed ciąży tkanek miękkich kanału rodnego.


Może się też okazać, że pojawią się hemoroidy. Powstają z zastoju żylnego w obrębie miednicy mniejszej. Bardzo często znikają całkowicie. Problem z guzkami krzywiczymi powinien być zgłoszony położnej. Może ona poradzić założenie czopka lub stosowanie naturalnych preparatów do higieny intymnej. 

Istotne jest regularne wypróżnianie, które zapewnia dieta bogata w błonnik i duże ilości płynów. W razie problemów można zgłosić się do położnej o łagodną lewatywę lub czopki. Może pojawić się także problem z oddawaniem moczu, a konkretniej to ból przy jego oddawaniu. Urazy wewnątrz ciała i obrzęki dróg rodnych mogą powodować parcie i jednocześnie trudności z oddawaniem moczu. Fakt częstego oddawania moczu nie jest niepokojący – organizm kobiety oczyszcza się i pozbywa nadmiaru płynów. Ulgę przynoszą nasiadówki z łagodzących ziół. Może pojawić się infekcja albo zakażenie dróg układu moczowego.

Ogólne rozbicie towarzyszące młodej mamie nie jest niczym zaskakującym. Może temu towarzyszyć podwyższona temperatura ciała. W wypadku wysokiej gorączki trzeba zgłosić się do lekarza.

Mięśnie karku, ramiona, barków mają prawo pobolewać ze względu na wysiłek fizyczny, jakiego mama doświadczyła podczas porodu. Noszenie i przekładanie dziecka może być na tym etapie bardzo uciążliwe. Kobieta powinna starać się zapewnić sobie przynajmniej minimalną dawkę ruchu jednocześnie nie przemęczając się i pamiętając o ochronie kręgosłupa przy wszystkich gwałtownych ruchach.

Wszystkie pobolewania mają tendencję do znikania, zwłaszcza, kiedy kobieta stosuje ćwiczenia poporodowe. Silny ból głowy, ból kończyn dolnych i mocne bóle brzucha wymagają badań kontrolnych. Może to być pierwszy objaw choroby zakrzepowej, albo problemów spowodowanych zaburzeniami ciśnienia, czy nadmierną utratą krwi.


Nawał mleczny

Pojawia się między 5 a 7 dobą po urodzeniu dziecka. Jest to gwałtowne tworzenie się pokarmu, które występuje wraz z obrzmieniem piersi. Łatwo o zrobienie zastoju, gdyż dziecko nie jest w stanie przyjąć wszystkiego jako pokarm. Dlatego ważne jest, aby go ściągać. Zaleganie powoduje twardnienie piersi i silny ból. Mogą być wyczuwalne guzy na piersiach, spowodować zapalenia i stany gorączkowe. W momencie, kiedy laktacja ustabilizuje się, a dziecko zacznie prawidłowo ssać, odciąganie pokarmu nie będzie konieczne. 

Brodawki sutkowe są narażone na pękanie i ranienie podczas nauki ssania przez malucha. Daje to możliwość wtargnięcia zakażenia. Jest to bardzo bolesne i może nawet zniechęcić matkę do karmienia dziecka tą drogą. Najlepszym rozwiązaniem będzie niedopuszczanie do powstawania ran, a jeśli już się pojawią, to natychmiast trzeba je leczyć. Aby zapobiec pękaniom, trzeba prawidłowo przystawiać dziecko do piersi. W momencie pojawienia się ich – najlepsze będzie częste wietrzenie i smarowanie pokarmem, a także natłuszczanie witaminą E wyciśniętą z kapsułki. Głębokie zranienia są sygnałem, że trzeba na jakiś czas zaprzestać karmienia piersią. Utrudnione gojenie wymaga konsultacji z lekarzem.

Higiena


Kąpiel w wannie nie jest najlepszym pomysłem. Najlepiej sprawdzi się prysznic i używanie łagodnych mydeł do mycia. Po kąpieli dobrze jest natłuścić ciało oliwką lub kremem. Może pojawić się nadmierne pocenie się, na co najlepszym sposobem będzie prysznic brany kilka razy dziennie.

Przestrzeganie higieny zapobiega powstawaniom infekcji w okolicy krocza. Aby w pełni zabezpieczyć się przed niechcianą infekcją trzeba spłukiwać krocze ciepłą wodą po każdym oddaniu moczu lub stolca. Wycieranie – czysty ręcznik albo gaza, zawsze ruchem od przodu do tyłu aby nie przenieść zakażenia z odbytu. Częsta zmiana podkładu, co 3-4 godziny także będzie konieczna. Trzeba często myć ręce, zwłaszcza po każdej wizycie w toalecie. Ważnym elementem włączonym do ogólnej higieny krocza jest dbanie o napięcie mięśni i pobudzenie krążenia. Służą do tego ćwiczenia, które kobieta powinna wykonywać regularnie. Ćwiczenie polega na napięciu mięśni wokół pochwy i odbytu na 10 sekund, powtarzane kilkadziesiąt razy dziennie.

Po porodzie piersi ulegają powiększeniu ze względu na tworzenie się pokarmu. Aby utrzymać je w czystości wystarczy obmywać je w czasie codziennej toalety i myć dłonie przed każdym karmieniem. Smarowanie ich pokarmem ma właściwości bakteriostatyczne i wspaniale je wzmacnia. Stanik powinien być przewiewny i zmieniany codziennie. Można stosować wkładki laktacyjne.

Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę, że urodzenie dziecka to jeden z najlepszych momentów w życiu i trzeba poświęcić mu całą uwagę. Trzeba skupić się na sobie i dziecku. Pozwolić sobie odpocząć i pomyśleć, że teraz rozpoczyna się nowy etap w życiu.

Autor:

Natalia Ul

Komentarze do: Pierwszy tydzień po porodzie, czyli jak pomóc młodej mamie?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz