Szukaj

Pigułki antykoncepcyjne skazują płazy na abstynencję

Podziel się
Komentarze0

Ekosystemy wodne są zanieczyszczone syntetycznymi estrogenami, pochodzącymi z pigułek antykoncepcyjnych. Płazy, zupełnie tak samo jak ryby, są dotknięte tymi substancjami. Płazy z rodzaju Xenopus na przykład, jeżeli chodzi o samców, produkują one mniej wokaliz wabiących samice. Które tym samym nie są nimi zainteresowane.



Dzieje się tak, jak uważają badacze, ponieważ pigułki antykoncepcyjne zawierają pochodną estradiolu, nazywaną EE, czyli etynyloestradiol, który zapobiega owulacji, hamując działanie hormonu FSH. Około 50 kilogramów tego hormonu ma być produkowane każdego roku w Europie i kilogramy te kończą w środowisku.

W rzeczywistości, ciało wydziela ten składnik poprzez mocz i kał, a aktualne stacje oczyszczania nie mogą go filtrować. Niskie stężenia etynyloestradiolu mogą mieć szkodliwe działanie na organizmy wodne, takie jak ryby, w ich populacjach zresztą występuje coraz więcej samic. Dodatkowo, mają one tendencję do unikania kopulacji z samcami wcześniej mającymi kontakt z EE.

Konsekwencje tego zanieczyszczenia mają więc być fizjologiczne i etologiczne. Ekosystemy wodne dają również schronienie płazom, których światowa populacja spada.

Skażenie wód hormonami syntetycznymi może być tego przyczyną?

Badacze niemieccy, Frauke Hoffmann i Werner Kloas chcieli zrozumieć możliwe efekty ekspozycji na etynyloestradiol na zachowania reprodukcyjne płaza z gatunku Xenopus leavis. Według artykułu, który ukazał się w naukowym przeglądzie Plos One, samce z tego gatunku są wyjątkowo dotknięte tym zjawiskiem. Emitują one bowiem mniej dźwięków, które informują o ich lokalizacji i o pobudzeniu.


Poza tym, te emisje dźwiękowe nie mają tych samych cech charakterystycznych co emisje dźwiękowe zdrowych jednostek. Na nieszczęście, samice posługują się tym argumentem, aby odrzucić samców.

Estrogeny i wokalizacje nie idą w parze

Wokalizy tych samców są bardzo stereotypowe. Różne emitowane dźwięki są rozpoznawalne i odpowiadają ściśle określonym parametrom fizycznym. Badacze niemieccy przestudiowali te dźwięki oraz parametry dzięki systemowi Avisoft.

Aktwność wokalna tych płazów, na przykład liczba emitowanych dźwięków na daną jednostkę czasu, nie zmieniła się po ekspozycji na stężenia etynyloestradiolu zawarte między 0,296 ng/L w 296,4 mg/L, co jest wartością, którą możemy zaobserwować w naturze. Jedynie proporcja różnych emitowanych dźwięków się zmieniła.

Liczba dźwięków świadcząca o dojrzałości seksualne zmniejsza się znacząco. Poza tym, te emisje dźwiękowe nie zaczynają się w ten sam sposób co emisje dźwiękowe grupy kontrolnej. Dźwięki te są też znacznie krótsze.

Jak uważają autorzy tych prac, etynyloestradiol ma wpływać na liczbę i na rozmiar neuronów w regionie centralnego układu nerwowego odpowiedzialnego za wokalizy. Dostępność włókien mięśniowych krtani, która jest organem produkującym dźwięki, jest również zmodyfikowana z powodu nadmiaru hormonu. Skutki te utrzymują się aż do sześciu miesięcy po ekspozycji na ten czynnik.

Przebadano również skutki tego hormonu na samicach płazów. Otóż, samice seksualnie dojrzałe skonfronotwano z dwoma głośnikami emitującymi dźwięki samców z grupy kontrolnej oraz dźwięki samców poddanych działaniu hormonu. Jak się okazało, samice żab zawsze były bardziej aktywne, kiedy słyszały wokalizy zdrowych samców.

Podsumowując, wyrzucanie estrogenów do środowiska wodnego ma poważne konsekwencje dla płazów. Jak się okazuje, hormony te mogą znacząco się przyczyniać do znikania tych zwierząt na całym świecie, poprzez skazywanie niczego nie świadomych i pełnych dobrej woli samców na abstynencję.

Komentarze do: Pigułki antykoncepcyjne skazują płazy na abstynencję

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz