Proszę o odpowiedź

Kochałam się z chłopakiem, spuścił się do mnie, miało to miejsce w dni płodne, dokładnie 2 dni przed owulacją (a niestety średnia długość życia plemników to 72 godziny czyli aż 3 dni)... Zazwyczaj w dzień owulacji tylko trochę boli mnie jeden z jajników, za to teraz bolał mnie przez cały dzień tak, że nie mogłam usiąść, wstać ani poruszyć nogą... o 4 w nocy poczułam mocne ukłucie w brzuchu i ból się skończył, jednak od tamtego czasu (miało to miejsce ponad tydzień temu) nadal boli mnie jajnik i okolice pęcherza (tyle, że nie boli mnie konkretnie pęcherz)... to takie denerwujące kłucie, czasami bardzo się nasila. Piersi również mnie bolą, ale za tydzień powinnam mieć okres, więc myślę, że to jest przyczyną... :) Proszę o odpowiedź doświadczone osoby :) (Myślę, że to może jakiś stan zapalny... bo o ciąży wole nie myśleć ;)

Istnieje prawdopodobieństwo, że jesteśw ciązy i to duże. Ja na Twoim miejscu poczekałabym do dnia spodziewanej miesiączki i zrobiła test. Moim pierwszym objawem ciąży był ból brzucha, z tym że mnie to tak bardziej ćmiło jak na okres.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź... :) Ehh... tego się bałam... :(

prawda jest duże prawdopodobieństwo że możesz zajśc w ciążę. chociaż wiesz to różnie bywa, może akurat plemniki faceta są mało zdolne do zapłodnienia albo coś innego. tak pół na pół mozliwość ciąży. mnie też bolał jajanik bardzo mocno jak zaszłam w ciąże, myślałam że to idzie okres ale niestety nie przyszedł. a piersi też mnie bolały aż 3 tygodnie. tak bolały że nie dało się ich dotknąć. ale jajniki moga tak mocno boleć dlatego że są dni płodne. a i jeszcze jak zaszłam w ciąże to nie leciał mi już rzaden śluz miałam sucho jak nigdy. dlatego jak koleżanka wyżej radzę poczekać do terminu spodziewanej miesiączki jeśli się będzie spóżniać tak z 2 dni to radze zrobić test. jeśli np wyjdzie negatywny a miesiaczki nadal nie będzie to powtórzyć test. ;) powodzenia

Dziękuję drugiej Pani za odpowiedź :) Zrobię jak radzicie... :) Pozdrawiam ;)

tylko nie pani hehe czarnula starczy ;)

Lolaaa zapytam się wprost-chcesz dziecka?Bo z tego co wyczytałam to chyba jeszcze nie.Wiedziałaś że kochasz się bez zabezpieczenia i to do końca w zbliżające się dni płodne.Podejżewam że na 99% jesteś w ciąży!Gdy będzierz już po terminie spodziewanej miesiączki zrób test.Najlepiej gdy spóżni się ona tydzień, wtedy wynik będzie bardziej wiarygodny.

Ehh... dobra nie będę kłamać, bo to nie ma sensu... Jestem za młoda na dziecko i w ogóle nie powinnam się "bawić" w sprawy dla dorosłych... Starałam się być ostrożna... naprawdę :( Zawsze robiłam to z prezerwatywą a tym razem nie... No i jeszcze miesiączki dostałam o tydzień za wcześnie więc wydawało mi się że do dni płodnych jeszcze daleko :( A on nawet nie zapytał tylko spuścił się do środka... to moja wina bo nic mu nie powiedziałam, nawet nie sprawdziłam kiedy są te dni płodne :( Jestem głupia, najpierw coś zrobię a potem płaczę zamiast wcześniej pomyśleć :( Wiem teraz pewnie uważacie mnie za małoletnią idiotkę, która Bóg wie co sobie wyobraża... :( wiem, już się z tym pogodziłam, mówcie co chcecie, należy mi się to :(

Oj Lola Lola xP Niestety podzielam zdanie koleżanki [andzia23] też uważam, że możesz być w ciąży. Faktycznie masz racje, że powinnaś pomyśleć wcześniej, ale przecież wiele młodych dziewczyn (z twojej wypowiedzi domyślam się że nie jesteś jeszcze pełnoletnia) ma taki problem jak Ty ^^ A osoby tutaj są od tego żeby udzielać rad a nie się nad Tobą znęcać z tego powodu xP już dawno nie byłam dla nikogo taka miła xP może to dla tego, że ktoś wreszcie napisał coś innego niż "Ja i mój chłopak leżeliśmy razem w łóżku, miałam wtedy miesiączkę, on miał na sobie 4 prezerwatywy, nie przeżyliśmy stosunku, nie spuścił się, ale okres spóźnia mi się już 30 minut ! Co mam robić !Czy mogę już zrobić test ! Pomóżcieee ! :(" Przepraszam, ale niektóre osoby przesadzają xP Sami rozumiecie... xP Lolaaa będzie dobrze ;) nie wiem jak reszta ale ja jestem z Tobą ^^

nie koniecznie musi byc w ciazy ile osób sie kocha i nic. ale jednak to ryzyko. kazdy popełnia błędy i sie na nich uczy. miej nadzieje może akurat bedzie dobrze. mi raz chłopkak sie spuscił bo nie zdarzył i nie zaszłam w ciaze. mam juz 1 wiec starczy narazie hehe

Mam nadzieje, że nie jestem :) nadal boli mnie jajnik... Ale ja myślę że to raczej stan zapalny niż ciąża :( średnio co 2 godziny boli mnie od 10 minut do 2 godzin... ;/ możliwe żeby coś się tam wdało ? Bo jestem na 100% pewna, że coś to oznacza, nigdy w życiu tak nie miałam... A nie mam pojęcia co to może być, nie znam się na tym...

ja też nigdy w Zyciu tak nie miałam dopiero jak zaszłam w ciążę to mnie bolał. miej nadzieje że to nie to o czym myślisz i czego nie chcesz

No właśnie dlatego się martwię... :( Mam bardzo wielką nadzieję, że to nie to :( Staram się o tym jak najmniej myśleć, żeby stres nie wpłynął na spóźnienie się miesiączki :) Mogłabym już zrobić test ale poczekam jeszcze 2 dni (18-stego w poniedziałek mam dostać...)

Ehh... właśnie zmierzyłam sobie temperaturę, mam 37,1st. W sumie nigdy nie miałam nawet 36,6, tylko jakieś 36,4 ;/ Ale nadal jestem dobrej myśli :) może po prostu termometr mi się zepsuł :) zawsze pokazywał że mam 36,4 to czemu teraz miałby nie pokazywać że mam 37,1 ;)

Oj Lolaaa!!!Nikt tu cię nie potępia tylko uważamy że najwidoczniej nie pomyślałaś jak dorosła.Zdobrego serca ci radze najpierw poczytać dokładnie (i to bardzo dokładnie) na temat antykoncepcji i potem zaczynać współżyć.To taka rada na przyszłaść a teraz radze ci w dzień spodziewanej miesiączki zrobić test ciążowy.Po tygodniu gdy okres bedzie dalej się spóżniał powtórzyć test.

Wiem, tak zrobię :( Dziękuję, że jesteście takie wyrozumiałe :) A co do metod antykoncepcji... mój lekarz powiedział, że jestem za młoda na tabletki antykoncepcyjne (chociaż nie które dziewczyny w moim wieku je biorą...ale może robią to na własną rękę) jest jeszcze spirala lub coś w tym rodzaju, ale o tym musiałaby chyba wiedzieć matka... zostają jedynie prezerwatywy, cały czas ich używałam a teraz... wrr... jestem sama na siebie zła, że tak mnie poniosło... ;/ dlatego uważam, że w ogóle nie powinnam się brać za te sprawy... :( Pomyślałam sobie, że jak robię to przeszło rok to to się znam ;/ za dużo sobie wyobrażałam... czas nie ma tu żadnego znaczenia ;/ popełniłam taki głupi błąd... widać jeszcze do tego nie dojrzałam i jak narazie dam sobie chyba z tym spokój ;)

nie przejmuj sie kochana każdy z nas popełnia błędy nikt nie jest idealny

Lolaaa a jeśli moge spytać to ile masz latek?Łatwiej będzie nam ci doradzić w pewnych kwestiach.

Uhh... dostałam okres ! :) Na szczęście... :) Teraz już chyba mogę się nie martwić, prawda ? [do andzia23: mam 16 lat... wiem jestem za młoda na te rzeczy.. :( ] W każdym razie... Dziękuje wszystkim za rady i pocieszenia :) jesteście kochane :) Pozdrawiam :) Dużo szczęścia i zdrówka dla Was i waszych Maleństw :)

teraz pewnie już będziesz uwążać nie popełniaj już tego błęu. jak dostałaś okres o dobrze :)16 lat o troche mało na dziecko na sex pewnie też ale są młodsze dziewczyny od Ciebie i zabierają się już za takie sprawy więć się nie martw :) buźka