dzieki dziewczyny.
a z tym mieszkaniem chodziło mi o to że załatwiam sobie u samotnych matek.
a tak po za tym fajnie być w ciąży.
małgoś2814-03-2009 16:02
To dobrze, że się cieszysz z ciąży, dziecko jest wielkim szczęściem. Życzę Ci szczęśliwego rozwiązania, bo to już niedługo. Dbaj o siebie i dzidzie.
gosia2114-03-2009 18:04
Wiktorio to dobrze że jakoś ci się układa, pomału ale się układa:) U mnie już 37 tydzień i już mi się brzuszek obniżył i już nie długo malyszek będzie na świecie:)
agak2715-03-2009 12:32
Przeczytałam cała historię Wiki i choć z reguły jestem osobą bardzo podejrzliwą i nieufną to ani raz nie wątpiłam w jej prawdziwość. Współczuje Ci bardzo Wiki, ale mam nadzieje, że faktycznie sobie poradzisz. Proszę Cię nie czytaj nawet tych złośliwych wypowiedzi, które nie raz napisane przez osoby, które czytają po "łebkach" Twoje posty a potem obrażają nie wiedzieć czemu - bo Twoje dziecko i tak już zapewne przeszło wiele stresów, a każda taka wiadomość powoduje, że ona tak samo jak TY to odczuwa i odbiera złośliwości tego świata. Sama też staram się o dzidziusia ale jakoś nie przyszło mi do głowy żeby od razu umoralniać i obrażać kogokolwiek. Potrafię sobie wyobrazić, że są takie sytuacje a nawet i gorsze, chociaż podobno jesteśmy co raz bardziej uświadomionym społeczeństwem. Wkiki jak już zamieszkasz w domu samotnej matki, to tam jest wiele kobiet, które doradzą Ci z tymi alimentami. Zresztą jak wpiszesz sobie w google, to wyjdzie Ci mase porad. Pamiętaj żebyś tego tak nie zostawiła, bo facet musi ponosić tak samo odpowiedzialność za swoje działania. A jak piszesz ma 23 lata, więc będzie zdolny do pracy i uiszczania na Twoją rzecz alimentów, a jak nie będzie tego robił, to wtedy będzie płacił Fundusz Alimentacyjny, a on będzie ponosił nawet odpowiedzialność karną. Zawsze możesz z nim pogadać po dobroci, może sam zaoferuje pomoc. Możesz także wymagać zwrotu kosztów związanych z porodem. Także nie poddawaj!! Aha a tak na przyszłość to jesteś przykładem, że jak się tak na siebie nie chucha i dmucha tylko żyje normalnie, to łatwiej jest zajść w ciąże i ją donosić. To jest rada dla tych wszystkich kobiet ( w tym i mnie), które ciągle wpatrują się w siebie i swój organizm, po parę lat czekając na upragnioną ciążę, zamiast żyć normalnym życiem i zostawić to wszystko dobremu losowi... Daj znać jak Ci się wszystko poukłada, bo już za niedługo poród. Powodzenia :)
wiktoria123456715-03-2009 13:02
no już nie długo mam poród. bo za tydzień już. od koleżanki już sie pakuje. a chociaż jedna osoba mi pomoże. jej mąz zaoferował że mnie zawiezie dootwocka w woj mazowieckim Gdyby nie oni to nie wiem gdzie bym sie podziała. dziekuje za słowa otuchy. i mam nadzieje że jak urodzi sie dziecko to już w otwocku.
monisia12345678916-03-2009 08:04
Wiki:) ciesze sie ze masz kogos kto zaoferował pomoc :) Trzymaj sie, wszystko sie dobrze ułoży, zobaczysz:)
gabilka16-03-2009 18:34
Wiki, czytałam Twoją historię! odezwij sie jak bedziesz w otwocku, to chętnie Cię odwiedzę i pomogę, jesli bedziesz chciała. mieszkam w tym wlasnie miescie!!! mój mail gabilka@interia.pl Napisz na maila swój nr tel. albo adres gdzie bedziesz to się odezwę!!! pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo!!
małgoś2820-03-2009 11:00
I jak tam Wiki, co słychać?
monisia12345678924-03-2009 07:36
Wiki, czekam na wiesci :) napisz jak sie czujesz (czujecie :) )
Ellyzka1803-04-2009 17:53
Co u Ciebie Wiktorio? Brak nowych wiadomości od Ciebie odczytuje jako fakt że najprawdopodobnie jesteś już po porodzie,i być może jesteś jeszcze w szpitalu i nie masz dostępu do komputera. Daj znać co i jak, jestem bardzo ciekawa. Pozdrowienia ;)
wiktoria123456709-04-2009 12:32
cześć:-))) no i co tu napiasć!!! już urodziłam. od koleżanki sie już wyprowadziłam.miałam przygodę ze swoim byłym nie miłą i przez niego jak tu napisać żebyście mnie zrozumieli.. urodziłam 3 dni przed terminem.i dlateego też mam depresje poporodową. ale powoli jest ok. oby do przodu. teraz czuje sie lepiej. tylko smutno mi jest że jestem sama z małą. a córeczka moja ma na imie kinga. i nie mam czasu pisać bo mała zajmuje mi bardzo dużo czasu.
gabilka10-04-2009 12:43
Wiktorio, gratuluję córeczki :)) Mam nadzieję, że niedługo lepiej się poczujesz! Jesli jestes w Otwocku, to chętnie Cię odwiedzę, oczywiście jesli zechcesz! Pozdrawiam
małgoś2811-04-2009 13:48
Wiki moje gratulacje!!!
ika1234721-04-2009 19:37
witam! od okolo 3 tygodni czyli ostatniej miesiaczki tak wypada, bardzo zle sie czuje. jest mi caly czas niedobrze. nie mam apetytu, nie moge zreszta jesc bo mi niedobrze. jestem oslabiona a do tego pare dni temu przeziebilam sie wiec jestem oslabiona podwojnie;]mam czasami zawroty glowy, odczuwam zmeczenie sennosc, bola mnie miesnie juz 2 dzien a jestem juz po [rzeziebieniu...robilam 3 testy i wyszly negatywnie, bylam u 3 lekarzy, w tym 2 rodzinnych i jeden z planowania rodziny, bo chcialam tabletki antykoncepcyjne. i 2 powiedzialo mi ze moge byc w ciazy ze mam objawy typowe na ciaze. ale ja robilam testy.najgorsze ze musze czekac teraz do okresu powinnam go dostac w tym tygodniu, ale ja juz sama nie wiem co mam o tym myslec.H.E.L.P
małgoś2822-04-2009 13:04
Witaj Ika, może zrób z krwi test beta-hcg słyszałam, że jest on wiarygodniejszy niż zwykłe testy ciążowe. Będziesz miała pewność. Pozdrawiam!
małgoś2822-04-2009 13:10
Wiki co u Ciebie i u maleńkiej? Rodzice kontaktowali się z Tobą wiedzą, że mają wnuczkę?
wiktoria123456730-04-2009 11:17
hejka. u mnie wszytko dobrze. a u córci wszystko dobrze czujemy sie świetnie.
rodzice sie nie kontaktowali, tylko mó były mnie dręczy. widać cieszy go że robi mi na złość, bo wie jak sie tym przejmuje. ale trzeba isc do przodu..
monisia12345678901-05-2009 08:56
hej Wiki:) ciesze sie ze jestescie zdrowe i szczesliwe :) a gdzie teraz mieszkasz? i co to znaczy ze twoj cie dreczy?
sasha111108-05-2009 21:17
hey...czytałam historie wiki ......krok po kroku.....na początku wyglądało na to że dziewczyna miała problem ale jak ktoś uważnie czytał to napewno zauważył że dziewczyna zaczeła ostro kręcić.....też mieszkam w małej miejscowości ale pierwsze słysze żeby na wizyte się tak długo czeka...od 9 do 23 a w końcu 23 dziewczyna pisze że zaspała....Niewiarygodne.A potem napisała że jest w ciąży bo nie chciała wyjść na ściemniare....Jak ktoś by zapytał który to tydzień ciąży to by odpisała na drugi dzień bo by musiała policzyć.Pisała że załatwia sobie miejsce w domu samotnej matki a potem że przecież szuka mieszkania..a zachwile że chodziło o dom samotnej matki ...Dziewczyna się trochę zgubiła w tym co pisała.Najbardziej szkoda mi tych dziewczyn które jej uwierzyły bo widać że chciały jej pomóc.
wiktoria123456710-05-2009 13:37
sasha1111: niech i tak będzie. twoja sprawa.nie musze sie tobie tłumaczyć. wiesz w co chcesz.
Proszę, pomóżcie mi
dzieki dziewczyny.
a z tym mieszkaniem chodziło mi o to że załatwiam sobie u samotnych matek.
a tak po za tym fajnie być w ciąży.
To dobrze, że się cieszysz z ciąży, dziecko jest wielkim szczęściem. Życzę Ci szczęśliwego rozwiązania, bo to już niedługo. Dbaj o siebie i dzidzie.
Wiktorio to dobrze że jakoś ci się układa, pomału ale się układa:) U mnie już 37 tydzień i już mi się brzuszek obniżył i już nie długo malyszek będzie na świecie:)
Przeczytałam cała historię Wiki i choć z reguły jestem osobą bardzo podejrzliwą i nieufną to ani raz nie wątpiłam w jej prawdziwość. Współczuje Ci bardzo Wiki, ale mam nadzieje, że faktycznie sobie poradzisz. Proszę Cię nie czytaj nawet tych złośliwych wypowiedzi, które nie raz napisane przez osoby, które czytają po "łebkach" Twoje posty a potem obrażają nie wiedzieć czemu - bo Twoje dziecko i tak już zapewne przeszło wiele stresów, a każda taka wiadomość powoduje, że ona tak samo jak TY to odczuwa i odbiera złośliwości tego świata. Sama też staram się o dzidziusia ale jakoś nie przyszło mi do głowy żeby od razu umoralniać i obrażać kogokolwiek. Potrafię sobie wyobrazić, że są takie sytuacje a nawet i gorsze, chociaż podobno jesteśmy co raz bardziej uświadomionym społeczeństwem. Wkiki jak już zamieszkasz w domu samotnej matki, to tam jest wiele kobiet, które doradzą Ci z tymi alimentami. Zresztą jak wpiszesz sobie w google, to wyjdzie Ci mase porad. Pamiętaj żebyś tego tak nie zostawiła, bo facet musi ponosić tak samo odpowiedzialność za swoje działania. A jak piszesz ma 23 lata, więc będzie zdolny do pracy i uiszczania na Twoją rzecz alimentów, a jak nie będzie tego robił, to wtedy będzie płacił Fundusz Alimentacyjny, a on będzie ponosił nawet odpowiedzialność karną. Zawsze możesz z nim pogadać po dobroci, może sam zaoferuje pomoc. Możesz także wymagać zwrotu kosztów związanych z porodem. Także nie poddawaj!! Aha a tak na przyszłość to jesteś przykładem, że jak się tak na siebie nie chucha i dmucha tylko żyje normalnie, to łatwiej jest zajść w ciąże i ją donosić. To jest rada dla tych wszystkich kobiet ( w tym i mnie), które ciągle wpatrują się w siebie i swój organizm, po parę lat czekając na upragnioną ciążę, zamiast żyć normalnym życiem i zostawić to wszystko dobremu losowi... Daj znać jak Ci się wszystko poukłada, bo już za niedługo poród. Powodzenia :)
no już nie długo mam poród. bo za tydzień już. od koleżanki już sie pakuje. a chociaż jedna osoba mi pomoże. jej mąz zaoferował że mnie zawiezie dootwocka w woj mazowieckim Gdyby nie oni to nie wiem gdzie bym sie podziała. dziekuje za słowa otuchy. i mam nadzieje że jak urodzi sie dziecko to już w otwocku.
Wiki:) ciesze sie ze masz kogos kto zaoferował pomoc :) Trzymaj sie, wszystko sie dobrze ułoży, zobaczysz:)
Wiki, czytałam Twoją historię! odezwij sie jak bedziesz w otwocku, to chętnie Cię odwiedzę i pomogę, jesli bedziesz chciała. mieszkam w tym wlasnie miescie!!! mój mail gabilka@interia.pl Napisz na maila swój nr tel. albo adres gdzie bedziesz to się odezwę!!! pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo!!
I jak tam Wiki, co słychać?
Wiki, czekam na wiesci :) napisz jak sie czujesz (czujecie :) )
Co u Ciebie Wiktorio? Brak nowych wiadomości od Ciebie odczytuje jako fakt że najprawdopodobnie jesteś już po porodzie,i być może jesteś jeszcze w szpitalu i nie masz dostępu do komputera. Daj znać co i jak, jestem bardzo ciekawa. Pozdrowienia ;)
cześć:-))) no i co tu napiasć!!! już urodziłam. od koleżanki sie już wyprowadziłam.miałam przygodę ze swoim byłym nie miłą i przez niego jak tu napisać żebyście mnie zrozumieli.. urodziłam 3 dni przed terminem.i dlateego też mam depresje poporodową. ale powoli jest ok. oby do przodu. teraz czuje sie lepiej. tylko smutno mi jest że jestem sama z małą. a córeczka moja ma na imie kinga. i nie mam czasu pisać bo mała zajmuje mi bardzo dużo czasu.
Wiktorio, gratuluję córeczki :)) Mam nadzieję, że niedługo lepiej się poczujesz! Jesli jestes w Otwocku, to chętnie Cię odwiedzę, oczywiście jesli zechcesz! Pozdrawiam
Wiki moje gratulacje!!!
witam! od okolo 3 tygodni czyli ostatniej miesiaczki tak wypada, bardzo zle sie czuje. jest mi caly czas niedobrze. nie mam apetytu, nie moge zreszta jesc bo mi niedobrze. jestem oslabiona a do tego pare dni temu przeziebilam sie wiec jestem oslabiona podwojnie;]mam czasami zawroty glowy, odczuwam zmeczenie sennosc, bola mnie miesnie juz 2 dzien a jestem juz po [rzeziebieniu...robilam 3 testy i wyszly negatywnie, bylam u 3 lekarzy, w tym 2 rodzinnych i jeden z planowania rodziny, bo chcialam tabletki antykoncepcyjne. i 2 powiedzialo mi ze moge byc w ciazy ze mam objawy typowe na ciaze. ale ja robilam testy.najgorsze ze musze czekac teraz do okresu powinnam go dostac w tym tygodniu, ale ja juz sama nie wiem co mam o tym myslec.H.E.L.P
Witaj Ika, może zrób z krwi test beta-hcg słyszałam, że jest on wiarygodniejszy niż zwykłe testy ciążowe. Będziesz miała pewność. Pozdrawiam!
Wiki co u Ciebie i u maleńkiej? Rodzice kontaktowali się z Tobą wiedzą, że mają wnuczkę?
hejka. u mnie wszytko dobrze. a u córci wszystko dobrze czujemy sie świetnie.
rodzice sie nie kontaktowali, tylko mó były mnie dręczy. widać cieszy go że robi mi na złość, bo wie jak sie tym przejmuje. ale trzeba isc do przodu..
hej Wiki:) ciesze sie ze jestescie zdrowe i szczesliwe :) a gdzie teraz mieszkasz? i co to znaczy ze twoj cie dreczy?
hey...czytałam historie wiki ......krok po kroku.....na początku wyglądało na to że dziewczyna miała problem ale jak ktoś uważnie czytał to napewno zauważył że dziewczyna zaczeła ostro kręcić.....też mieszkam w małej miejscowości ale pierwsze słysze żeby na wizyte się tak długo czeka...od 9 do 23 a w końcu 23 dziewczyna pisze że zaspała....Niewiarygodne.A potem napisała że jest w ciąży bo nie chciała wyjść na ściemniare....Jak ktoś by zapytał który to tydzień ciąży to by odpisała na drugi dzień bo by musiała policzyć.Pisała że załatwia sobie miejsce w domu samotnej matki a potem że przecież szuka mieszkania..a zachwile że chodziło o dom samotnej matki ...Dziewczyna się trochę zgubiła w tym co pisała.Najbardziej szkoda mi tych dziewczyn które jej uwierzyły bo widać że chciały jej pomóc.
sasha1111: niech i tak będzie. twoja sprawa.nie musze sie tobie tłumaczyć. wiesz w co chcesz.
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?