Jak Ty chcesz wychować małego jak Ty nawet nie potrafisz isc do lekarza!! A jak mały będzie chory to co?? Przez 2 miesiace będziesz to olewać a przez 2 kolejne wybierać się do lekarza?? Po prostu żałosne!! Jesteś rozpieszczoną laleczką która musi mieć wszystko na tacy podane a i tak masz to gdzieś!!
monisia12345678912-02-2009 08:18
hej Wiki, udalo Ci się umówic wizytę u lekarza?
małgoś2812-02-2009 09:39
No i jak Wiktorio, kiedy idziesz do lekarza?
wiktoria123456712-02-2009 11:06
moja to wina że całę życie mam pod górke? że całe życie mam przesrane?! nikt mnie nie rozumie. mam obawy i wszystko sie boję. tak już mam a to wszystko przez moją rodzinę. i myślicie dziewczyny że mi łatwo jest? nnie znacie mnie i od razu osądzacie mnie że będe nieodpowiedzialną matką. i tak mam wszystko na tacy podane ! właśnie nic nie mam. jestem odpowiedzialna na swoje możliwości. z resztą kto mnie miał nauczyć odpowiedzialności? matka? bracia? jak sami są niczego sobi!!!
jak pisałam że pójdę do lekarza to pójdę. i nie że za pare lat!! pójdę nawet do prywatnego!!! tylko na razie nie mam skąd kasy wziąć!! nikt mi nie pożyczy jak nikogo nie mam. jedyna koleżanka powiedziała że pożyczy mi dopiero w przyszły czwartek.
A tak po co miałabym zmyślać moją historie? nie wiem poco. i mam 25 lat nie 16. i wiem że zachowuje sie jak nastolatka (a nawet szkoda że nią nie jestem przynajmniej byłam święta!!!).
a to moja wina że 2 testy wyszły negatywne a tylko jeden pozytywny co teraz robiłam. ja zawsze chciałam być matką z resztą kocham dzieci!! tylko nie tak to sobie wyobrażałam. i jeśli macie mi przykrość robić, to już tu nie piszę. poradzę sobie jakoś sama!! jak zawsze.
wiktoria123456712-02-2009 11:17
a co też mogę poradzić i nie wiem dlaczego nie mogę spać po nocach dziś np około 4 usnęłam!!! i za to odsypiam to w dzień.
Gruszka12-02-2009 11:45
Wiedziałam, Ze powiedzenie Ci prawdy - odbierzesz od razu za obrazę i celowe sprawienie Ci przykrości.
Na co Ty liczysz? chcesz przeczytać słowa pochwały dla swojej osoby?
Żadna kobieta o zdrowych zmysłach nie przyzna Ci racji.
Nie chodzi tu o pieniądze... mogłaś już kilka miesięcy temu zapisać się na darmową wizytę w przychodni, ale nie chciałaś!!!!!!!
Nie masz kasy to kombinuj:
1)Podjedz pod szpital, idź na izbę przyjęć i powiedz, że Ci słabo, leci krew z nosa i boli Cię brzuch... mają obowiązek Cię zbadać
2) podjedz do swojej przychodni, powiedz to samo, od razu znajdzie się miejsce- w takiej sytuacji nie będziesz musiała czekać do marca
ALE PODEJRZEWAM, ŻE ZROBISZ TO JUTRO- CZYLI NIGDY!!!!!!!
wiktoria123456712-02-2009 12:07
bo tak jest. myślałam że chociaż tu mi ktoś pomoże. że chociąż tu nie będe musiała płakać albo sie smucić. ale już nakigo nie można liczyć prócz siebie!!! ja słucham każdych rad czy tych dobrych czy nie nie!! ale komuś zaraz przykrość robienie typu: że jestem nieodpowiedzialna, albo że kłamie to uważam to za obrażanie.
i zrobie tak jak mówisz GRUSZKA. chociaż szczerze mówiąc boje sie troche. ale to zrobie!!! ale poco miałąm kiedyś jak mi 2 testy wyszły negatyne to myślałam że w ciąży nie jestem. wiem że powinna sie kopbieta badać. ale ja już byłam u gina tylko że w toruniu jak dp szkoły chodziłam i to do baby.
a u nas giny też są beznadziejni ale też ci sami mają prywatne kliniki!!!
Agakrak12-02-2009 12:10
Dziewczyny, po co Wy się tak nakręcacie? Nie widzicie że ktos sobie z Was jaja robi?? Z całym szacunkiem, ale nawet jeśli ktoś mieszka we wsi zabitej dechami, to nie wierze że byłby aż tak zacofany jak ten ktos kto tu opisuje całą tą farse.Ok, nawet moge uwierzyć w to że dwa testy wyszły źle, że w któryms tam miesiącu ktoś dowiaduje się że jednak to ciąża, ale zwyczajnie każdy "normalny" w takiej sytuacji idzie do lekarza, nawet jeśli nie chce tego dziecka to w obawie o swoje zdrowie!A ten ktoś opisuje jakieś smętne opowieści o rodzinie, o pieniadzach, o chłopaku idp itd...Wychowanie przez rodziców takie a nie inne to nie żadna wymówka, bo jeśli ktos ma dwadzieścia kilka lat odpowiada już sam za siebie i kieruje sam sobą i rodzina nie ma tu nic do tego.Każdy z nas został wychowany w jakiś tam sposób, ale każdy tez swoje dorosłe życie układa sobie sam, tak jak na to go stać.A chłopak? Podaje sie go o alimenty i koniec kropka.
wiktoria123456712-02-2009 13:09
ja nie kłamie. ale uważacie co chcecie. i mogę nawet nie istnieć!!i bardzo bym chciała nie istnieć!!! to jest moje życie i tak nim kieruje!!! i jestem nie odpowiedzialna bo nie idę do lekarza. a ja chociaż wogóle napisałam że nie pójdę? pójdę. i tak zrobie jak gruszka napisała. i jak uważasz że moja smętna historia cie stresuje to po co piszesz? ciesz sie że ty tak nie masz. ja mam ale to tylko ja! mam za swoje.
Kasztanek12-02-2009 14:02
Dziewczyno czy ktoś obraza Cie? Tylko my się dziwimy! Kazda wie ze w ciąży trzeba uważać na siebie! I przede wszystkim być pod opieką lekarza! Brać witaminy które maluch musi mieć do prawidłowego rozwoju! A jeśli ma jakaś wadę? Która można było wyleczyć podczas ciąży? Nie życzę Ci tego! Ale będziesz mieć na sumieniu dziecko przez swoje i tylko swoje lenistwo! Każdy kto tu pisał chciał dobrze dla was! Rozumiem nie mieć kasy! Ale jeśli nie masz kasy na lekarza to jak wychowasz dziecko?
Kasztanek12-02-2009 14:04
Wiem napisałam ze to może kłamstwo co piszesz! Ale zrozum to wygląda jak jedna wielka ściema! Zrozumiałabym takie postępowanie nastolatki ale nie dorosłej kobiety!
wiktoria123456712-02-2009 14:17
kurcze przecież sie zarejestrowałam i co mam jeszcze zrobić? a moja wina że polska służba zdrowia tak działa. i dobra. kończe dyskusje. i wasze rady wezmę sobie do serca.
Ola8012-02-2009 15:12
Ja również myślę, że wiktoria świetnie się bawi tą całą historią, a tutaj dziewczyny które chcą jej pomóc robią wszystko by ich posłuchała. DZiewczyno skoro będziesz twierdzić, że masz całe życie pod górkę, to tak będzie. Nie każdy z nas ma łatwo, ale skoro wolisz z siebie robić ofiarę losu to twoja sprawa. Jak o sobie myślisz tak będzie twoje życie wyglądało. I nie dziw się, że takie komentarze są dotyczące ciebie, bo sama sobie nawarzyłaś piwa, to je teraz wypij! Poza tym kiedyś pisałaś, że ostatni raz uprawiałaś sex w czerwcu, więc kompletnie nie zauważyłaś, że twoje ciało się zmienia? Bez przesady, ale w to się wkręcić nie damy. I to wykręcanie się mieszkaniem na wsi, ŻENADA! Najlepiej też zwalać na służbę zdrowia. Oprócz testów którym podobno nie wirzysz są też badania krwi, na które oczywiście na pewno nie poszłaś, no bo zaspałaś, nikt cię nie obudził, albo po prostu z własnego lenistwa nie chciało ci się nic w tym kierunku zroibć. Najwidoczniej również to nie twoja wina, że brak ci koleżanek które mogą ci w tej sytuacji pomóc. Bo przecież ty jesteś ofiarą i nikt się z tobą kolegować nie chce. Dziewczyno jeśli ci się nudzi, to po prostu poudzielaj się na innym forum, a nie wciskaj kitów dziewczynom, które tyle czasu czekają tu na ciążę i jak czytają o tak głupiutkiej, bezmyślnej i nieodpowiedzialnej podobno "dwudziestopięciolatce" to ich krew zalewa!!!
wiktoria123456712-02-2009 15:28
niech wam będzie. i niech będe to najgorszą. i nie wiedziałam że jestem w ciąży bo skąd mogłam wiedzieć okres mam. niby 1-2 dniowy a miałam. a moja koleżanka wogóle okresu nie miała. no i jak oluś stwierdziłaś jestem sama głupia i nikt mnie nie chce jak na dwudziestopięciolatkę.dobrze powiedzane. bo jestem głupia nieodpowiedzialna to jestem sama jak palec.
he he no najlepiej teraz jeszcze wszystko na wszystkich zwalam!! bo tak nie jest!!!! i kończę z tym forum.bo mi nikt nie pomógł.
z resztą jak chcesz jak jestem nieodpowiedzialna to z tym dzieckiem mogę zrobić wszystko!!!! i nic nikomu do tego ja tutaj tylko chciałam spytać. i ok wiem już że jestem w ciąży. i od was już niczego nie chce!! mog njwyżej oddać me dziecko dla tych sie po żal sie boże bezdzietnych rodziców.
wiktoria123456712-02-2009 15:32
jeszcze kiedyś było mi ich żal. ale teraz sie tak zastanawiam że oni zazdroszczą wszystkiego i tylko wszystkim ubliżają. no nie mogą mieć dzieci.
zazu2512-02-2009 15:52
Jak nie zmyśliłaś swojej historii i jak piszesz o oddaniu dziecka rodzinie, która nie może mieć potomstwa TO ZADBAJ O TE CO NOSISZ BO NIKT CHOREGO NIE WEŹMIE!!! Może jak nie jesteś gotowa do macierzyństwa to daj komuś to szczęście i już...tylko dziecko musi urodzić się zdrowe...a jak całą Twoja opowieść to bzdura to nie zawracaj komuś gitary.
wiktoria123456712-02-2009 16:13
bo nie zmyśliłam!!!! tylko już was słuchać sie nie chce co ja wam takiego robie? i wielce załuje że założyłam ten wątek. bo wszyscy sie na mnie uwzieli. nikomu krzywdy nie robie. tylko SOBIE!!! ale nie będe sie nad sobą użalać nie tutaj, bo tu każde me słowo przeciwko mnie jest.
a co do dziecka najlepiej będzie jak sie go pozbęde. bo wkońcu nieodpowiedzialna jestem głupia jak na swój wiek. myślałam że tutaj nikt przynajmniej nie będzie mnie obrażal. ale tak jest zawsze. u siebie tak samo. a sama jestem tylko z własnej woli bo ja sobie wybieram dobrze moich znajomych. a u mnie na wiosce nie ma poządnych ludzi(jak ja nawet sama nie jestem)
zazu2512-02-2009 16:36
Wiesz co, Twój styl wypowiedzi mnie baardzo zastanawia...i tylko utwierdza w tym, że nie jesteś 25-latką :)Heh piszesz,że kończysz z tym forum a dalej odzywasz się na nim :)Niezłą musisz mieć zabawę podkręcając tak wszystkich ;)
A tak poza tym dziewczyny myślałam, że jestem w ciąży (w końcu z tego powodu odwiedziłam to forum ;) ale dziś test wyszedł negatywny. Z jednej strony cieszę się bo nie mam w obecnej chwili warunków dla dzidzi, ale z drugiej chciałabym już mieć dziecko :( Pani ginekolog po wczorajszej wizycie powiedziała, że mogę być z moimi objawami przy nadziei, więc kupiłam test ciążowy, aby się upewnić ;0)No właśnie...powiedzcie mi kobitki, kiedy taki test najlepiej zrobić? Obliczyłam, że od dnia zapłodnienia minęłyby 3 tygodnie, a ginekolog powiedziała, że na test jest za wcześnie ;/
justyna7812-02-2009 16:55
I Ty cały czas myślałaś,że problem zniknie sam.To dlatego tak długo nie chciałaś iść do lekarza,teraz tak to można rozumieć.I jak nie będziesz pod opieką lekarską to w końcu urodzisz w domu dostaniesz szoku poporodowego i DRAMAT GOTOWY
justyna7812-02-2009 16:59
Ja zrobiłam test po 2 tygodniach i wyszły mi dwie kreseczki z tym,że bardzo słabo.Ja myślę,że po3 tyg. powinno Ci coś wykazać.Chociaż mojej szwagierce pierwszy też wyszedł negatywny
Proszę, pomóżcie mi
Jak Ty chcesz wychować małego jak Ty nawet nie potrafisz isc do lekarza!! A jak mały będzie chory to co?? Przez 2 miesiace będziesz to olewać a przez 2 kolejne wybierać się do lekarza?? Po prostu żałosne!! Jesteś rozpieszczoną laleczką która musi mieć wszystko na tacy podane a i tak masz to gdzieś!!
hej Wiki, udalo Ci się umówic wizytę u lekarza?
No i jak Wiktorio, kiedy idziesz do lekarza?
moja to wina że całę życie mam pod górke? że całe życie mam przesrane?! nikt mnie nie rozumie. mam obawy i wszystko sie boję. tak już mam a to wszystko przez moją rodzinę. i myślicie dziewczyny że mi łatwo jest? nnie znacie mnie i od razu osądzacie mnie że będe nieodpowiedzialną matką. i tak mam wszystko na tacy podane ! właśnie nic nie mam. jestem odpowiedzialna na swoje możliwości. z resztą kto mnie miał nauczyć odpowiedzialności? matka? bracia? jak sami są niczego sobi!!!
jak pisałam że pójdę do lekarza to pójdę. i nie że za pare lat!! pójdę nawet do prywatnego!!! tylko na razie nie mam skąd kasy wziąć!! nikt mi nie pożyczy jak nikogo nie mam. jedyna koleżanka powiedziała że pożyczy mi dopiero w przyszły czwartek.
A tak po co miałabym zmyślać moją historie? nie wiem poco. i mam 25 lat nie 16. i wiem że zachowuje sie jak nastolatka (a nawet szkoda że nią nie jestem przynajmniej byłam święta!!!).
a to moja wina że 2 testy wyszły negatywne a tylko jeden pozytywny co teraz robiłam. ja zawsze chciałam być matką z resztą kocham dzieci!! tylko nie tak to sobie wyobrażałam. i jeśli macie mi przykrość robić, to już tu nie piszę. poradzę sobie jakoś sama!! jak zawsze.
a co też mogę poradzić i nie wiem dlaczego nie mogę spać po nocach dziś np około 4 usnęłam!!! i za to odsypiam to w dzień.
Wiedziałam, Ze powiedzenie Ci prawdy - odbierzesz od razu za obrazę i celowe sprawienie Ci przykrości.
Na co Ty liczysz? chcesz przeczytać słowa pochwały dla swojej osoby?
Żadna kobieta o zdrowych zmysłach nie przyzna Ci racji.
Nie chodzi tu o pieniądze... mogłaś już kilka miesięcy temu zapisać się na darmową wizytę w przychodni, ale nie chciałaś!!!!!!!
Nie masz kasy to kombinuj:
1)Podjedz pod szpital, idź na izbę przyjęć i powiedz, że Ci słabo, leci krew z nosa i boli Cię brzuch... mają obowiązek Cię zbadać
2) podjedz do swojej przychodni, powiedz to samo, od razu znajdzie się miejsce- w takiej sytuacji nie będziesz musiała czekać do marca
ALE PODEJRZEWAM, ŻE ZROBISZ TO JUTRO- CZYLI NIGDY!!!!!!!
bo tak jest. myślałam że chociaż tu mi ktoś pomoże. że chociąż tu nie będe musiała płakać albo sie smucić. ale już nakigo nie można liczyć prócz siebie!!! ja słucham każdych rad czy tych dobrych czy nie nie!! ale komuś zaraz przykrość robienie typu: że jestem nieodpowiedzialna, albo że kłamie to uważam to za obrażanie.
i zrobie tak jak mówisz GRUSZKA. chociaż szczerze mówiąc boje sie troche. ale to zrobie!!! ale poco miałąm kiedyś jak mi 2 testy wyszły negatyne to myślałam że w ciąży nie jestem. wiem że powinna sie kopbieta badać. ale ja już byłam u gina tylko że w toruniu jak dp szkoły chodziłam i to do baby.
a u nas giny też są beznadziejni ale też ci sami mają prywatne kliniki!!!
Dziewczyny, po co Wy się tak nakręcacie? Nie widzicie że ktos sobie z Was jaja robi?? Z całym szacunkiem, ale nawet jeśli ktoś mieszka we wsi zabitej dechami, to nie wierze że byłby aż tak zacofany jak ten ktos kto tu opisuje całą tą farse.Ok, nawet moge uwierzyć w to że dwa testy wyszły źle, że w któryms tam miesiącu ktoś dowiaduje się że jednak to ciąża, ale zwyczajnie każdy "normalny" w takiej sytuacji idzie do lekarza, nawet jeśli nie chce tego dziecka to w obawie o swoje zdrowie!A ten ktoś opisuje jakieś smętne opowieści o rodzinie, o pieniadzach, o chłopaku idp itd...Wychowanie przez rodziców takie a nie inne to nie żadna wymówka, bo jeśli ktos ma dwadzieścia kilka lat odpowiada już sam za siebie i kieruje sam sobą i rodzina nie ma tu nic do tego.Każdy z nas został wychowany w jakiś tam sposób, ale każdy tez swoje dorosłe życie układa sobie sam, tak jak na to go stać.A chłopak? Podaje sie go o alimenty i koniec kropka.
ja nie kłamie. ale uważacie co chcecie. i mogę nawet nie istnieć!!i bardzo bym chciała nie istnieć!!! to jest moje życie i tak nim kieruje!!! i jestem nie odpowiedzialna bo nie idę do lekarza. a ja chociaż wogóle napisałam że nie pójdę? pójdę. i tak zrobie jak gruszka napisała. i jak uważasz że moja smętna historia cie stresuje to po co piszesz? ciesz sie że ty tak nie masz. ja mam ale to tylko ja! mam za swoje.
Dziewczyno czy ktoś obraza Cie? Tylko my się dziwimy! Kazda wie ze w ciąży trzeba uważać na siebie! I przede wszystkim być pod opieką lekarza! Brać witaminy które maluch musi mieć do prawidłowego rozwoju! A jeśli ma jakaś wadę? Która można było wyleczyć podczas ciąży? Nie życzę Ci tego! Ale będziesz mieć na sumieniu dziecko przez swoje i tylko swoje lenistwo! Każdy kto tu pisał chciał dobrze dla was! Rozumiem nie mieć kasy! Ale jeśli nie masz kasy na lekarza to jak wychowasz dziecko?
Wiem napisałam ze to może kłamstwo co piszesz! Ale zrozum to wygląda jak jedna wielka ściema! Zrozumiałabym takie postępowanie nastolatki ale nie dorosłej kobiety!
kurcze przecież sie zarejestrowałam i co mam jeszcze zrobić? a moja wina że polska służba zdrowia tak działa. i dobra. kończe dyskusje. i wasze rady wezmę sobie do serca.
Ja również myślę, że wiktoria świetnie się bawi tą całą historią, a tutaj dziewczyny które chcą jej pomóc robią wszystko by ich posłuchała. DZiewczyno skoro będziesz twierdzić, że masz całe życie pod górkę, to tak będzie. Nie każdy z nas ma łatwo, ale skoro wolisz z siebie robić ofiarę losu to twoja sprawa. Jak o sobie myślisz tak będzie twoje życie wyglądało. I nie dziw się, że takie komentarze są dotyczące ciebie, bo sama sobie nawarzyłaś piwa, to je teraz wypij! Poza tym kiedyś pisałaś, że ostatni raz uprawiałaś sex w czerwcu, więc kompletnie nie zauważyłaś, że twoje ciało się zmienia? Bez przesady, ale w to się wkręcić nie damy. I to wykręcanie się mieszkaniem na wsi, ŻENADA! Najlepiej też zwalać na służbę zdrowia. Oprócz testów którym podobno nie wirzysz są też badania krwi, na które oczywiście na pewno nie poszłaś, no bo zaspałaś, nikt cię nie obudził, albo po prostu z własnego lenistwa nie chciało ci się nic w tym kierunku zroibć. Najwidoczniej również to nie twoja wina, że brak ci koleżanek które mogą ci w tej sytuacji pomóc. Bo przecież ty jesteś ofiarą i nikt się z tobą kolegować nie chce. Dziewczyno jeśli ci się nudzi, to po prostu poudzielaj się na innym forum, a nie wciskaj kitów dziewczynom, które tyle czasu czekają tu na ciążę i jak czytają o tak głupiutkiej, bezmyślnej i nieodpowiedzialnej podobno "dwudziestopięciolatce" to ich krew zalewa!!!
niech wam będzie. i niech będe to najgorszą. i nie wiedziałam że jestem w ciąży bo skąd mogłam wiedzieć okres mam. niby 1-2 dniowy a miałam. a moja koleżanka wogóle okresu nie miała. no i jak oluś stwierdziłaś jestem sama głupia i nikt mnie nie chce jak na dwudziestopięciolatkę.dobrze powiedzane. bo jestem głupia nieodpowiedzialna to jestem sama jak palec.
he he no najlepiej teraz jeszcze wszystko na wszystkich zwalam!! bo tak nie jest!!!! i kończę z tym forum.bo mi nikt nie pomógł.
z resztą jak chcesz jak jestem nieodpowiedzialna to z tym dzieckiem mogę zrobić wszystko!!!! i nic nikomu do tego ja tutaj tylko chciałam spytać. i ok wiem już że jestem w ciąży. i od was już niczego nie chce!! mog njwyżej oddać me dziecko dla tych sie po żal sie boże bezdzietnych rodziców.
jeszcze kiedyś było mi ich żal. ale teraz sie tak zastanawiam że oni zazdroszczą wszystkiego i tylko wszystkim ubliżają. no nie mogą mieć dzieci.
Jak nie zmyśliłaś swojej historii i jak piszesz o oddaniu dziecka rodzinie, która nie może mieć potomstwa TO ZADBAJ O TE CO NOSISZ BO NIKT CHOREGO NIE WEŹMIE!!! Może jak nie jesteś gotowa do macierzyństwa to daj komuś to szczęście i już...tylko dziecko musi urodzić się zdrowe...a jak całą Twoja opowieść to bzdura to nie zawracaj komuś gitary.
bo nie zmyśliłam!!!! tylko już was słuchać sie nie chce co ja wam takiego robie? i wielce załuje że założyłam ten wątek. bo wszyscy sie na mnie uwzieli. nikomu krzywdy nie robie. tylko SOBIE!!! ale nie będe sie nad sobą użalać nie tutaj, bo tu każde me słowo przeciwko mnie jest.
a co do dziecka najlepiej będzie jak sie go pozbęde. bo wkońcu nieodpowiedzialna jestem głupia jak na swój wiek. myślałam że tutaj nikt przynajmniej nie będzie mnie obrażal. ale tak jest zawsze. u siebie tak samo. a sama jestem tylko z własnej woli bo ja sobie wybieram dobrze moich znajomych. a u mnie na wiosce nie ma poządnych ludzi(jak ja nawet sama nie jestem)
Wiesz co, Twój styl wypowiedzi mnie baardzo zastanawia...i tylko utwierdza w tym, że nie jesteś 25-latką :)Heh piszesz,że kończysz z tym forum a dalej odzywasz się na nim :)Niezłą musisz mieć zabawę podkręcając tak wszystkich ;)
A tak poza tym dziewczyny myślałam, że jestem w ciąży (w końcu z tego powodu odwiedziłam to forum ;) ale dziś test wyszedł negatywny. Z jednej strony cieszę się bo nie mam w obecnej chwili warunków dla dzidzi, ale z drugiej chciałabym już mieć dziecko :( Pani ginekolog po wczorajszej wizycie powiedziała, że mogę być z moimi objawami przy nadziei, więc kupiłam test ciążowy, aby się upewnić ;0)No właśnie...powiedzcie mi kobitki, kiedy taki test najlepiej zrobić? Obliczyłam, że od dnia zapłodnienia minęłyby 3 tygodnie, a ginekolog powiedziała, że na test jest za wcześnie ;/
I Ty cały czas myślałaś,że problem zniknie sam.To dlatego tak długo nie chciałaś iść do lekarza,teraz tak to można rozumieć.I jak nie będziesz pod opieką lekarską to w końcu urodzisz w domu dostaniesz szoku poporodowego i DRAMAT GOTOWY
Ja zrobiłam test po 2 tygodniach i wyszły mi dwie kreseczki z tym,że bardzo słabo.Ja myślę,że po3 tyg. powinno Ci coś wykazać.Chociaż mojej szwagierce pierwszy też wyszedł negatywny
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?