Perełko może to chodzi o Duphaston?ale dobrze,że byłaś u gina i w usg wyszło,że wszystko u CIebie ok:)
Dziewczynki zafasolkowane odzywajcie się do nas..fluidkujcie!!:-):-):-)
Iguś a co Ty takiego zakuwasz do tej pracy i z czego dokładnie te testy są..?na pewno Ci się uda wdrążyć z powrotem raz dwa..na początku zawsze potrzeba czasu aby się wprawić,a potem to już się pracuje jak automat;-);-)
A ja cieszę się,że mi jajnik nie boli,bo przynajmniej wiem,że nie rośnie na nim torbiel w tym cyklu:-)
miłego dnia dziewczęta:-)
PSCÓŁKA19-01-2010 14:14
Cześć Przyjaciółeczki :)
Jestem po USG (pan doktor w dobrym humorze - nie tak jak ostatnio) i tak: CRL: 59,7mm i przyzierność 1,8 - powiedizał że o.k. ale ja oczywiście musiałam sprawdzić w necie i potwierdziło się :) Tak więc kochane moje chodzę dziś w pracy i usmiecham się sama do siebie. Mogę chyba zacząć się cieszyć :) W związku z tym przesyłam Wam fluidki - łapcie
********************************************************************************
********************************************************************************
********************************************************************************
:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
Iguś dzięki za pamięć. Dasz radę z tą pracą - dzielna babka jesteś i tyle. A sieciówki niestety mają to do siebie, że standarty i procedury trzeba znać, bo jak nie to marny twój los :( Wiem coś o tym.
Blądi czy mi się wydaje że @ Ci się spóźnia? Bo pisałaś o piątku ale nie zakodowałam o którym. No dalej kochana bo nie było jeszcze styczniowej fasolki :) Tak czy inaczej trzymam mocno kciuki.
Milko fajnie że do nas wróciłaś. Zuch dziewczyna z tymi egzaminami i zaliczeniami. Oby tak dalej. Za Ciebie też trzymam kciuki Słońce :)
Perełko też wydaje mi się dziwne że tak bez badań przepisal Ci leki. No chyba że to faktycznie Duphaston. To by się zagadzało: od 16 dc. Dobrze że z "zewnątrz" w USG wygląda o.k.. Ginek wyreguluje Ci cykle tabsami i zabaczysz, że za miesiąc lub dwa ogłosisz nam tu wesołą nowinę :)
Roksa - lecz się kochana i do dzieła!
Bucik - no niepowiem, nieciekawie Kochana u Ciebie, ale dasz radę, innego wyjścia nie masz. Ale widzę, że nastawienie mimo wszystko pozytywne. Tak trzymać!
Zuzka, Kasandra, Foxy do tablicy!
Frezja pokazała się i znikła... Oj nieładnie Kochaniutka :)
Lenka to chyba wyjechała na to szkolenie o którym pisała ostatnio. Spryciara relaksuje się w SPA :)
Buziaki dla wszystkim. Mam nadzieję, że nie pominęłam żadnej. Jak coś to upominać się.
Perełka...19-01-2010 15:46
Milko to trzymam kciukasy za owocne staranka i aby te wstrętne torbiele już nie przeszkadzały więcej!
Pscółko:)
Bardzo się cieszę, że w końcu się uspokoiłaś:D
Ciesz się maleństwem Kochana:D
Już niedługo zrobi Ci "puk puk mamusiu"
:)
Czas szybko leci, więc ciesz się każdą chwilą:)
Ech...mąż nie zabrał recepty...
Ale to przez to że zaspał do pracy dzisiaj:P
I ja też:P
Co za dzień:D
Ale jak się tak dokładnie przyjrzałam tym bazgrołom gina to chyba rzeczywiście dupka mi przepisał...
Tyle, że @ jak nie było tak nie ma;/
Dzisiaj ostatecznie powinna przyjść.
A ona jak zwykle w kulki ze mną leci...;/
No ale czekam.
Ciężaróweczki, jak tam u Was Kochane??
Jak się czujecie, jak wasze maleństwa!?
Blądi jak tam u ciebie? chyba miałaś mieć @ w tym tygodniu prawda?
Hmm..tak mi się Pscółko wydaje...
Perełka...19-01-2010 15:49
A i na łapałam Peeeeeeeełne garści fluidków:D
Napewno się przydadzą, dziękuję Pscółciu!:)
zuzka0119-01-2010 16:10
hej dziewczyny jestem i ja....zle sie czuje dlatego sie nie odzywam, jestem spiaca non stop, no spac moge 24/24, zmeczona zawsze i o kazdej porze.... tak wiec prawie przesypiam dszien i noc, nic nie robie, szybko sie mecze. Konczy sie 14 tydzien , myslalam ze jak 1 trymestr sie skonczy to bede pelna wigoru i sil a tu -odwrotnie :(( dosc czesto boli mnie glowa... w pon mam gina wiec spytam bo juz sama nie wiem...ledwo zyje... wybaczcie dziewczyny, jak bedzie lepiej bede odzywala sie czesciej
blądi19-01-2010 16:34
Hej
Pscółko w ten piątek mam mieć terminową @.Bardzo bym nie chciała jej oczywiście dostać.Ogólnie czuje że nadchodzi-jakby parło na nią lada moment,a nie może
Ale cóż może inna z koleżanek będzie styczniowa :)
lenka119-01-2010 16:53
Hej Dziewczyny,
Pscólko ogromne gratulacje, dzidzia rośnie zdrowa ciesze sie baaardzo:)
Bląd trzymam mocno kciukasy by ta @ wredna nie przyszla oby sie udało.
Perełko mnie sie tez wydaje ze ginek przepisale Ci duphason aczkolwiek dziwie sie mimo wszystko ze nie wyslal Cie na badania hormonów i inne, przeciez to podstawa, powinnas sie sama upomniec nie ma co zwlekac i nie olewac takich rzeczy.
Zuzko czuje sie podobnie jak TY, wiecznie sie i zmeczona jestem, dobrze, ze jest zimna. Bylismy z M w weekend na kuligu i chyba sie troszke przeziebilam a w czwartek mam to szkolenie wiec zapowiada sie ciezki tydzien, najchetniej bym poszla na zwolnienie:)niestety musze chodzic do pracy póki co.
Foxylady19-01-2010 19:30
Hej moje kochane psiapsioly!! Milo ze pytacie co u nas - ciezarowek ;).
Coz czuje sie dobrze, az naprawde dobrze, uwierzcie mi ze nie mam mdlosci, nudnosci nic - dzis 5 tydz i 5 dzien.
Wszystko wcinam jak leci ale pod kontrola mego Meza, bo jzu zaczal czytac co mi wolno jesc czego nie - nie bedziesz wcinala smietnikow itp bo dzidzia i ty teraz wazzi jestescie... i takie tam.
Tak jak lenka chodze do pracy, malo ego pracy nie ubywa, robie wszystko powoli ale sie nie mecze - mam duzo energii o dziwo.
Za tydzien lece do polski do kochanej rodzinki, juz nie moge sie doczekac.
Jedyne co przypomina mi o ciazy to moje dojki ;) ;) - normalmnie moje zderzaczki nabraly taki ksztaltow ze szok, M nie moze sie na nie napatrzec i wzroku oderwac a ja? nie moge spac na brzuchu tak bola, z dnia na dzien coraz bardziej!!!!!!
W poniedzialek ide do gina na usg sprawdzic serdunio - boje sie i codzien sie modle by bylo ok.
Zuziu bidulko ty nasza, spichasz, spichasz, zmeczona, no ale takie chyba sa uroki ciazy - skoro i lenka to potwierdza.
Pscolko ciesze sie ze parameetry dzidzi w porzadku, teraz tylko odpoczynek i niczym nie wolno sie przejmowac a zobaczysz ze sie ulozy.
Bladi - 3 mamk kciuki za nieprzyjscie @, a noz moze sie udalo w pierwszym miesiacu 2010?
Bucik - nie jestem pewna czy to u ciebie taka sytuacja z mezem i ubezpieczeniem - przykro mi strasznie ze tak sie stalo ale musicie byc dla siebie oparcei wlasnie w takich chwilach - powolutku jakos sie ulozy.
Milko - jak staranka u ciebie? Juz chyba nam pecherzyk pekl, co? :) teraz czekamy
Frezjo kochana - jak minal ci weekend i w ogole na jakim etapie jestescie teraz z Malzem, staracie sie,czy po prostu co ma byc to bedzie?
Kasandro - a co u ciebie?
Ja teraz sobie odpoczywam, bo mialam ciezki dzien w pracy i starcie z tesciowa o bardzo wazna rzecz, ktora jak wiele mnie i mego Malza o jego matce nauczyla. Ale to temat rzeka i na inna okazje. ;)
trzymajcie sie.
buziaki sle!
blądi19-01-2010 20:04
Dziewczynki dzięki za trzymanie kciukasów-oj boli jak na @ :(
Fajnie poczytać jak zdrowo rosną Wasze brzuszki :) i aby bez większych stresów i nerwów życzę
Lenko piszesz jak i wxcześniej któraś-chyba Kasandra o cycolach-jestem ciekawa czy mi też urosną-bo mam i tak duże D i bolą czasem ciągle i spać to i tak nie mogę na nich,a już na pewno wykluczone bieganie :)-dlatego uśmiechnełam się czytając jaki u mnie horror będzie przez nie-ale czego się nie zniesie dla dzidzi :)
Zdrówka kochane życzę
blądi19-01-2010 20:06
Oj przepraszam Lenko myślałam o Foxy z tymi cycami :)
Wybacz
lenka119-01-2010 20:26
Blądi jak akurat mam ten sam problem z cycami, urosły, bolą okropnie i tez spac nie moge przez nie:( musze kupic nowe biustonosze bo w zyciu nie mialam takich wielkich, reszta tez fatalnie, mdlosci, zgaga , senność...niedlugo bedzie koniec I trymestru, brzusio juz urusł i za tydzien drugie usg...ale ten czas leci. Trzymam kciuki, która bedzie pierwsza w 2010?:)
Kasandra*19-01-2010 20:48
hej dziewczynki sory
ale juz jestem ,miałam duzo roboty ,tzn pewne sprawy do załatwienia ,czuje sie dobrze ,czasami tylko jakies takie nieprzyjemne ciazowe objawy ,ale ogólnie jest ok ,nie ma co narzekac ,przy tym co było to teraz lajcik
pojechłam z M do fryzjera ,zapomniałm zamknac okno od sypialni ,przyjezdzamy a tu wszystko zalane ,dywan łóżko ,posciel ,jejku tak pucuje ze szok ,straszne ulewy
mam tylko dwie duze kołdry w domu ,dzis spimy w trójke a nawet czwórke ,bo nasza sie nie nadaje to musimy córci
blądi ja myslałam ze takie cyce naturalne :)duze ,takie jak masz ty ,bucik ,roksa ,ze one nie bolą ,ze one tak nie nabrzmiewaja jak te ciązowe ,powiem wam ja tez nawet na boku jak leże to one mnie tak ciągna ,rano mam wrażenie ,ze mi sie pourywaja ,ale balony serio mam wielgachne,i cięzkie
a co z Frezja ,przywitałą sie i co zapał mniął:)))),prosze sie tu nam meldowac
wysyłam fluidki dla was kochaniutkie i zeby ten nowy rok zaczął sie owocnie ,zebyscie sie posypały migiem jedna za drugą^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
buziole i całuje mocno wszystkie
blądi20-01-2010 07:02
To teraz kochane wiecie co to duży biust :)
Mnie nieraz bolały cały miesiąc,albo od owulki,albo jak teraz tydzień przed @ no i zawsze trzeba uważać na nie bo o przyciśnięcie nie trudno,a podbiegnięcie to masakra :)-dlatego się zastanawiałam jak to będzie jak będe już w ciąży :)
Dobrze,że dziewczynki się meldujecie-odrazu uśmiech przynosicie na buźce,a przede wszystkim,że wszystko oki z Waszymi brzusiami.
Życzę miłego dnia :*
Perełka...20-01-2010 10:29
Tak szybciutko...
Wieczorem napiszę więcej.
Ciężaróweczki cieszę się, że się odzywacie:)
Bo my ciocie jednak się martwimy o Was jak długo się nie meldujecie:****
Buziaki wielkie dla Was:)
I na pocieszenie powiem Wam, że jeszcze kilka miesięcy i zapomnicie od tych wszystkich dolegliwościach:)
Lenko, może i powinnam pójść na te badania hormonów, ale postanowiliśmy z ginem, że poczekamy jeszcze te 3 miesiące...
Dobra lecę...
PSCÓŁKA20-01-2010 10:42
Ale tu ruch się zrobił - i bardzo dobrze!
Co do cyców to u mnie było tak że na początku to bolały całe tak że nie mogłam ich ścisnąć. Teraz bolą tylko sutki. Raz więcej a raz mniej. Czasem jak w nocy się przekręcam (a śpię nago póki co) to porafię się obudzić bo tak bolą
Frezja20-01-2010 14:11
Hejka :)
Melduję się do raportu... nie krzyczcie ;)
Po pierwsze, to tak jak wspomniałam wysłali mnie na przymusowy urlop i dopiero dzisiaj jestem I dn. w pracy. A na urlopiku było fajowo, pojechaliśmy w góry na 3 dni, nogi do pupy mi wchodziły, bo wybraliśmy się na pieszą wycieczkę ze Szczawnicy pod Czerwony Klasztor, a nawet troszkę dalej, która trwała ponad 6h (przeszliśmy 26km). Po takim spacerze nawet obiadu nie zjadłam, bo tak byłam padnięta. Jednak zimą gorzej się chodzi niż latem. W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Bukowinę i cały poniedziałek relaksowałam się w bąbelkach. Oj... cudnie było :)
Po drugie, napisałam Wam dość długaśny list na N-K, byłby dłuższy, ale musiałam skrócić, bo nie chciał się wysłać (ograniczenie do 4000znaków). A ja jak wiadomo mam problem z treściwiym pisaniem ;)
A po trzecie, fajnie kurka tu być :)
Milko, gratulacje Ty kujonku :D
Roksa, a co Ci dolega?
Bucik, ja wierzę, że bez powodu nic się nie dzieje. Zobaczysz Twój M znajdzie lepszą pracę :) Główka do góry! :*
Blądi, ależ ja nie miałam nic złego na myśli pisząc, że jesteś szalaona ;) Po prostu podobały mi się Wasze zdjęcia na podłodze :) A tak przy okazji nie mierzy się tempki pod pachą, bo jest niewiarygodna :)
Iguś, powiem krótko... podziwiam Cię :*
Zuziu, odpoczywaj Kochana i nie daj się bólowi głowy. Daj znać co powiedział lekarz. Cały czas mam przed oczami Twoje zdjątko dumnej mamusi :)
Pcółko, dziękujemy za fluidki :)
Jeśli chodzi o pierwszą styczniówkę to ja odpadam, bo właśnie kończy mi się @, ale trzymam za Was kciuki najmocniej jak umiem :)
Miłego dnia :*
roksa20-01-2010 14:19
FREZYJKO oprucz tego ze mi nie wychodzi juz dlugo dlugo to zaczol mi zanikac sluz i jak bylam w polsce poszlam do ginka innego niz zwykle no i mialam isc na hormony ale niestety nie zdazylam to trzeba w odpowiedni dzien .I jeszcze zaczelam miec problemy bo mi sie nie chcialo kochac a to tez chyba od chormonow .I ten ginek wynalazl mi jakis stan zapalny w srodku i lekki na zewnarz zapisal mi czopkow a czopkuw jedne na wyleczenie zapalenia drugie na odbudowe ph i jakies takie tabletki ktore normuja i regulują jajeczkowanie i pomagaja niby w zajściu i to tyle co mi dolega buziaki dla wszyskich
lenka120-01-2010 14:32
Frezyjko ja Ciebie wciąz nie mam na NK, czy mozecie mi na nią podać namiary? z góry dziekuje:)
blądi20-01-2010 16:24
Frezjo ja nic nie miałam za tą szaloność bo wszyscy mnie za taką uważają,któży bliżej mnie znają i daje upust swojej dziecinności,ale poza prywatnością jestem poważna bo ludzie z którymi mam do czynienia muszą mnie taką widzieć,a zwłaszcza kiedy różne tematy i problemy rozważam
A to powiedziałam z humorem,że pozory mylą :)
ANIOŁEK NA ZEWNĄTRZ-DIABEŁEK W ŚRODKU :)
Perełka...20-01-2010 16:26
Wracając do tego co pisałam rano(szef po mnie przyjechał i musiałam uciekać), chyba wiem Zuza dlaczego bałam się iść do gina...Uświadomiłam sobie to, po tym co mi pisałaś...To przez to co przeżyłam z ostatnim. Kurcze, po czymś takim to strasznie ciężko jest się przełamać i zaufać jakiemukolwiek lekarzowi...Dlatego myślę Lenko, że chcę zacząć od nowa. Spróbować po trochu i powoli. Widzę że ten gin naprawdę jest całkiem dobry i zna się na rzeczy i chce spróbować mu zaufać, dlatego też chcę poczekać z tymi badaniami. Bo co się odwlecze to nie uciecze...a może akurat uda się bez nich wszystkich...chcę spróbować.
Blądi, trzymam OGROMNE kciukasy! Oby Twoje objawy były objawami fasoleczki Kochana, życzę Ci tego z całego serducha:)
Frezjo(miło brzmi ten nick :)) Tobie też życzę szybkiej fasoleczki:D
W końcu, myślę, że uda nam się, staraczkom zafasolkować w tym roku:D
Tego Nam życzę!
Kochanym ciężarówkom miłych chwil błogosławionego stanu i ślicznych, zdrowiutkich dzieciaczków:)
Bucik, biedna Wielkie <PRZYTUL> ode mnie, trzymaj się dzielnie!
Wiecie, na tym forum, to chyba czas bolących piersi, bo moje też jak kule armatnie;/
Ciężkie, wielkie, pełne i bolące jak chol... Więc pewnie @ się zjawi bo ostatnio cyce tak na @ bolą;/
Hi Hi, aż musiałam sobie nowe staniki specjalne, na przed @ kupić, bo nie dawałam radę normalnie funkcjonować.
Przyjaciółki
Perełko może to chodzi o Duphaston?ale dobrze,że byłaś u gina i w usg wyszło,że wszystko u CIebie ok:)
Dziewczynki zafasolkowane odzywajcie się do nas..fluidkujcie!!:-):-):-)
Iguś a co Ty takiego zakuwasz do tej pracy i z czego dokładnie te testy są..?na pewno Ci się uda wdrążyć z powrotem raz dwa..na początku zawsze potrzeba czasu aby się wprawić,a potem to już się pracuje jak automat;-);-)
A ja cieszę się,że mi jajnik nie boli,bo przynajmniej wiem,że nie rośnie na nim torbiel w tym cyklu:-)
miłego dnia dziewczęta:-)
Cześć Przyjaciółeczki :)
Jestem po USG (pan doktor w dobrym humorze - nie tak jak ostatnio) i tak: CRL: 59,7mm i przyzierność 1,8 - powiedizał że o.k. ale ja oczywiście musiałam sprawdzić w necie i potwierdziło się :) Tak więc kochane moje chodzę dziś w pracy i usmiecham się sama do siebie. Mogę chyba zacząć się cieszyć :) W związku z tym przesyłam Wam fluidki - łapcie
********************************************************************************
********************************************************************************
********************************************************************************
:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
Iguś dzięki za pamięć. Dasz radę z tą pracą - dzielna babka jesteś i tyle. A sieciówki niestety mają to do siebie, że standarty i procedury trzeba znać, bo jak nie to marny twój los :( Wiem coś o tym.
Blądi czy mi się wydaje że @ Ci się spóźnia? Bo pisałaś o piątku ale nie zakodowałam o którym. No dalej kochana bo nie było jeszcze styczniowej fasolki :) Tak czy inaczej trzymam mocno kciuki.
Milko fajnie że do nas wróciłaś. Zuch dziewczyna z tymi egzaminami i zaliczeniami. Oby tak dalej. Za Ciebie też trzymam kciuki Słońce :)
Perełko też wydaje mi się dziwne że tak bez badań przepisal Ci leki. No chyba że to faktycznie Duphaston. To by się zagadzało: od 16 dc. Dobrze że z "zewnątrz" w USG wygląda o.k.. Ginek wyreguluje Ci cykle tabsami i zabaczysz, że za miesiąc lub dwa ogłosisz nam tu wesołą nowinę :)
Roksa - lecz się kochana i do dzieła!
Bucik - no niepowiem, nieciekawie Kochana u Ciebie, ale dasz radę, innego wyjścia nie masz. Ale widzę, że nastawienie mimo wszystko pozytywne. Tak trzymać!
Zuzka, Kasandra, Foxy do tablicy!
Frezja pokazała się i znikła... Oj nieładnie Kochaniutka :)
Lenka to chyba wyjechała na to szkolenie o którym pisała ostatnio. Spryciara relaksuje się w SPA :)
Buziaki dla wszystkim. Mam nadzieję, że nie pominęłam żadnej. Jak coś to upominać się.
Milko to trzymam kciukasy za owocne staranka i aby te wstrętne torbiele już nie przeszkadzały więcej!
Pscółko:)
Bardzo się cieszę, że w końcu się uspokoiłaś:D
Ciesz się maleństwem Kochana:D
Już niedługo zrobi Ci "puk puk mamusiu"
:)
Czas szybko leci, więc ciesz się każdą chwilą:)
Ech...mąż nie zabrał recepty...
Ale to przez to że zaspał do pracy dzisiaj:P
I ja też:P
Co za dzień:D
Ale jak się tak dokładnie przyjrzałam tym bazgrołom gina to chyba rzeczywiście dupka mi przepisał...
Tyle, że @ jak nie było tak nie ma;/
Dzisiaj ostatecznie powinna przyjść.
A ona jak zwykle w kulki ze mną leci...;/
No ale czekam.
Ciężaróweczki, jak tam u Was Kochane??
Jak się czujecie, jak wasze maleństwa!?
Blądi jak tam u ciebie? chyba miałaś mieć @ w tym tygodniu prawda?
Hmm..tak mi się Pscółko wydaje...
A i na łapałam Peeeeeeeełne garści fluidków:D
Napewno się przydadzą, dziękuję Pscółciu!:)
hej dziewczyny jestem i ja....zle sie czuje dlatego sie nie odzywam, jestem spiaca non stop, no spac moge 24/24, zmeczona zawsze i o kazdej porze.... tak wiec prawie przesypiam dszien i noc, nic nie robie, szybko sie mecze. Konczy sie 14 tydzien , myslalam ze jak 1 trymestr sie skonczy to bede pelna wigoru i sil a tu -odwrotnie :(( dosc czesto boli mnie glowa... w pon mam gina wiec spytam bo juz sama nie wiem...ledwo zyje... wybaczcie dziewczyny, jak bedzie lepiej bede odzywala sie czesciej
Hej
Pscółko w ten piątek mam mieć terminową @.Bardzo bym nie chciała jej oczywiście dostać.Ogólnie czuje że nadchodzi-jakby parło na nią lada moment,a nie może
Ale cóż może inna z koleżanek będzie styczniowa :)
Hej Dziewczyny,
Pscólko ogromne gratulacje, dzidzia rośnie zdrowa ciesze sie baaardzo:)
Bląd trzymam mocno kciukasy by ta @ wredna nie przyszla oby sie udało.
Perełko mnie sie tez wydaje ze ginek przepisale Ci duphason aczkolwiek dziwie sie mimo wszystko ze nie wyslal Cie na badania hormonów i inne, przeciez to podstawa, powinnas sie sama upomniec nie ma co zwlekac i nie olewac takich rzeczy.
Zuzko czuje sie podobnie jak TY, wiecznie sie i zmeczona jestem, dobrze, ze jest zimna. Bylismy z M w weekend na kuligu i chyba sie troszke przeziebilam a w czwartek mam to szkolenie wiec zapowiada sie ciezki tydzien, najchetniej bym poszla na zwolnienie:)niestety musze chodzic do pracy póki co.
Hej moje kochane psiapsioly!! Milo ze pytacie co u nas - ciezarowek ;).
Coz czuje sie dobrze, az naprawde dobrze, uwierzcie mi ze nie mam mdlosci, nudnosci nic - dzis 5 tydz i 5 dzien.
Wszystko wcinam jak leci ale pod kontrola mego Meza, bo jzu zaczal czytac co mi wolno jesc czego nie - nie bedziesz wcinala smietnikow itp bo dzidzia i ty teraz wazzi jestescie... i takie tam.
Tak jak lenka chodze do pracy, malo ego pracy nie ubywa, robie wszystko powoli ale sie nie mecze - mam duzo energii o dziwo.
Za tydzien lece do polski do kochanej rodzinki, juz nie moge sie doczekac.
Jedyne co przypomina mi o ciazy to moje dojki ;) ;) - normalmnie moje zderzaczki nabraly taki ksztaltow ze szok, M nie moze sie na nie napatrzec i wzroku oderwac a ja? nie moge spac na brzuchu tak bola, z dnia na dzien coraz bardziej!!!!!!
W poniedzialek ide do gina na usg sprawdzic serdunio - boje sie i codzien sie modle by bylo ok.
Zuziu bidulko ty nasza, spichasz, spichasz, zmeczona, no ale takie chyba sa uroki ciazy - skoro i lenka to potwierdza.
Pscolko ciesze sie ze parameetry dzidzi w porzadku, teraz tylko odpoczynek i niczym nie wolno sie przejmowac a zobaczysz ze sie ulozy.
Bladi - 3 mamk kciuki za nieprzyjscie @, a noz moze sie udalo w pierwszym miesiacu 2010?
Bucik - nie jestem pewna czy to u ciebie taka sytuacja z mezem i ubezpieczeniem - przykro mi strasznie ze tak sie stalo ale musicie byc dla siebie oparcei wlasnie w takich chwilach - powolutku jakos sie ulozy.
Milko - jak staranka u ciebie? Juz chyba nam pecherzyk pekl, co? :) teraz czekamy
Frezjo kochana - jak minal ci weekend i w ogole na jakim etapie jestescie teraz z Malzem, staracie sie,czy po prostu co ma byc to bedzie?
Kasandro - a co u ciebie?
Ja teraz sobie odpoczywam, bo mialam ciezki dzien w pracy i starcie z tesciowa o bardzo wazna rzecz, ktora jak wiele mnie i mego Malza o jego matce nauczyla. Ale to temat rzeka i na inna okazje. ;)
trzymajcie sie.
buziaki sle!
Dziewczynki dzięki za trzymanie kciukasów-oj boli jak na @ :(
Fajnie poczytać jak zdrowo rosną Wasze brzuszki :) i aby bez większych stresów i nerwów życzę
Lenko piszesz jak i wxcześniej któraś-chyba Kasandra o cycolach-jestem ciekawa czy mi też urosną-bo mam i tak duże D i bolą czasem ciągle i spać to i tak nie mogę na nich,a już na pewno wykluczone bieganie :)-dlatego uśmiechnełam się czytając jaki u mnie horror będzie przez nie-ale czego się nie zniesie dla dzidzi :)
Zdrówka kochane życzę
Oj przepraszam Lenko myślałam o Foxy z tymi cycami :)
Wybacz
Blądi jak akurat mam ten sam problem z cycami, urosły, bolą okropnie i tez spac nie moge przez nie:( musze kupic nowe biustonosze bo w zyciu nie mialam takich wielkich, reszta tez fatalnie, mdlosci, zgaga , senność...niedlugo bedzie koniec I trymestru, brzusio juz urusł i za tydzien drugie usg...ale ten czas leci. Trzymam kciuki, która bedzie pierwsza w 2010?:)
hej dziewczynki sory
ale juz jestem ,miałam duzo roboty ,tzn pewne sprawy do załatwienia ,czuje sie dobrze ,czasami tylko jakies takie nieprzyjemne ciazowe objawy ,ale ogólnie jest ok ,nie ma co narzekac ,przy tym co było to teraz lajcik
pojechłam z M do fryzjera ,zapomniałm zamknac okno od sypialni ,przyjezdzamy a tu wszystko zalane ,dywan łóżko ,posciel ,jejku tak pucuje ze szok ,straszne ulewy
mam tylko dwie duze kołdry w domu ,dzis spimy w trójke a nawet czwórke ,bo nasza sie nie nadaje to musimy córci
blądi ja myslałam ze takie cyce naturalne :)duze ,takie jak masz ty ,bucik ,roksa ,ze one nie bolą ,ze one tak nie nabrzmiewaja jak te ciązowe ,powiem wam ja tez nawet na boku jak leże to one mnie tak ciągna ,rano mam wrażenie ,ze mi sie pourywaja ,ale balony serio mam wielgachne,i cięzkie
a co z Frezja ,przywitałą sie i co zapał mniął:)))),prosze sie tu nam meldowac
wysyłam fluidki dla was kochaniutkie i zeby ten nowy rok zaczął sie owocnie ,zebyscie sie posypały migiem jedna za drugą^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
buziole i całuje mocno wszystkie
To teraz kochane wiecie co to duży biust :)
Mnie nieraz bolały cały miesiąc,albo od owulki,albo jak teraz tydzień przed @ no i zawsze trzeba uważać na nie bo o przyciśnięcie nie trudno,a podbiegnięcie to masakra :)-dlatego się zastanawiałam jak to będzie jak będe już w ciąży :)
Dobrze,że dziewczynki się meldujecie-odrazu uśmiech przynosicie na buźce,a przede wszystkim,że wszystko oki z Waszymi brzusiami.
Życzę miłego dnia :*
Tak szybciutko...
Wieczorem napiszę więcej.
Ciężaróweczki cieszę się, że się odzywacie:)
Bo my ciocie jednak się martwimy o Was jak długo się nie meldujecie:****
Buziaki wielkie dla Was:)
I na pocieszenie powiem Wam, że jeszcze kilka miesięcy i zapomnicie od tych wszystkich dolegliwościach:)
Lenko, może i powinnam pójść na te badania hormonów, ale postanowiliśmy z ginem, że poczekamy jeszcze te 3 miesiące...
Dobra lecę...
Ale tu ruch się zrobił - i bardzo dobrze!
Co do cyców to u mnie było tak że na początku to bolały całe tak że nie mogłam ich ścisnąć. Teraz bolą tylko sutki. Raz więcej a raz mniej. Czasem jak w nocy się przekręcam (a śpię nago póki co) to porafię się obudzić bo tak bolą
Hejka :)
Melduję się do raportu... nie krzyczcie ;)
Po pierwsze, to tak jak wspomniałam wysłali mnie na przymusowy urlop i dopiero dzisiaj jestem I dn. w pracy. A na urlopiku było fajowo, pojechaliśmy w góry na 3 dni, nogi do pupy mi wchodziły, bo wybraliśmy się na pieszą wycieczkę ze Szczawnicy pod Czerwony Klasztor, a nawet troszkę dalej, która trwała ponad 6h (przeszliśmy 26km). Po takim spacerze nawet obiadu nie zjadłam, bo tak byłam padnięta. Jednak zimą gorzej się chodzi niż latem. W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Bukowinę i cały poniedziałek relaksowałam się w bąbelkach. Oj... cudnie było :)
Po drugie, napisałam Wam dość długaśny list na N-K, byłby dłuższy, ale musiałam skrócić, bo nie chciał się wysłać (ograniczenie do 4000znaków). A ja jak wiadomo mam problem z treściwiym pisaniem ;)
A po trzecie, fajnie kurka tu być :)
Milko, gratulacje Ty kujonku :D
Roksa, a co Ci dolega?
Bucik, ja wierzę, że bez powodu nic się nie dzieje. Zobaczysz Twój M znajdzie lepszą pracę :) Główka do góry! :*
Blądi, ależ ja nie miałam nic złego na myśli pisząc, że jesteś szalaona ;) Po prostu podobały mi się Wasze zdjęcia na podłodze :) A tak przy okazji nie mierzy się tempki pod pachą, bo jest niewiarygodna :)
Iguś, powiem krótko... podziwiam Cię :*
Zuziu, odpoczywaj Kochana i nie daj się bólowi głowy. Daj znać co powiedział lekarz. Cały czas mam przed oczami Twoje zdjątko dumnej mamusi :)
Pcółko, dziękujemy za fluidki :)
Jeśli chodzi o pierwszą styczniówkę to ja odpadam, bo właśnie kończy mi się @, ale trzymam za Was kciuki najmocniej jak umiem :)
Miłego dnia :*
FREZYJKO oprucz tego ze mi nie wychodzi juz dlugo dlugo to zaczol mi zanikac sluz i jak bylam w polsce poszlam do ginka innego niz zwykle no i mialam isc na hormony ale niestety nie zdazylam to trzeba w odpowiedni dzien .I jeszcze zaczelam miec problemy bo mi sie nie chcialo kochac a to tez chyba od chormonow .I ten ginek wynalazl mi jakis stan zapalny w srodku i lekki na zewnarz zapisal mi czopkow a czopkuw jedne na wyleczenie zapalenia drugie na odbudowe ph i jakies takie tabletki ktore normuja i regulują jajeczkowanie i pomagaja niby w zajściu i to tyle co mi dolega buziaki dla wszyskich
Frezyjko ja Ciebie wciąz nie mam na NK, czy mozecie mi na nią podać namiary? z góry dziekuje:)
Frezjo ja nic nie miałam za tą szaloność bo wszyscy mnie za taką uważają,któży bliżej mnie znają i daje upust swojej dziecinności,ale poza prywatnością jestem poważna bo ludzie z którymi mam do czynienia muszą mnie taką widzieć,a zwłaszcza kiedy różne tematy i problemy rozważam
A to powiedziałam z humorem,że pozory mylą :)
ANIOŁEK NA ZEWNĄTRZ-DIABEŁEK W ŚRODKU :)
Wracając do tego co pisałam rano(szef po mnie przyjechał i musiałam uciekać), chyba wiem Zuza dlaczego bałam się iść do gina...Uświadomiłam sobie to, po tym co mi pisałaś...To przez to co przeżyłam z ostatnim. Kurcze, po czymś takim to strasznie ciężko jest się przełamać i zaufać jakiemukolwiek lekarzowi...Dlatego myślę Lenko, że chcę zacząć od nowa. Spróbować po trochu i powoli. Widzę że ten gin naprawdę jest całkiem dobry i zna się na rzeczy i chce spróbować mu zaufać, dlatego też chcę poczekać z tymi badaniami. Bo co się odwlecze to nie uciecze...a może akurat uda się bez nich wszystkich...chcę spróbować.
Blądi, trzymam OGROMNE kciukasy! Oby Twoje objawy były objawami fasoleczki Kochana, życzę Ci tego z całego serducha:)
Frezjo(miło brzmi ten nick :)) Tobie też życzę szybkiej fasoleczki:D
W końcu, myślę, że uda nam się, staraczkom zafasolkować w tym roku:D
Tego Nam życzę!
Kochanym ciężarówkom miłych chwil błogosławionego stanu i ślicznych, zdrowiutkich dzieciaczków:)
Bucik, biedna Wielkie <PRZYTUL> ode mnie, trzymaj się dzielnie!
Wiecie, na tym forum, to chyba czas bolących piersi, bo moje też jak kule armatnie;/
Ciężkie, wielkie, pełne i bolące jak chol... Więc pewnie @ się zjawi bo ostatnio cyce tak na @ bolą;/
Hi Hi, aż musiałam sobie nowe staniki specjalne, na przed @ kupić, bo nie dawałam radę normalnie funkcjonować.
Frezjo, ja Ciebie też nie mam na NK...
Polecamy:
Prekoncepcja - jak zadbać o zdrowie dziecka przed poczęciem?
Makabryczny finał porodu w szpitalu w Świebodzicach. Lekarz oderwał dziecku głowę. „Sala zamarła”
Alkohol a ciąża
Wady cewy nerwowej u dzieci
Dziecko na zamówienie - o prenatalnych ingerencjach genetycznych
Picie alkoholu a planowanie dziecka
Wysypka ciążowa
Niedowaga a ciąża