Przyjaciółki

Frzjo przeczytałam Twój list-mam nadzieje,że Wasz problem znikł w niepamięć i już będzie dobrze.Życzę Ci z całego serduszka,a co do tempki to byłam osłabiona z powodu przeziębienia i zmierzyłam od tak,a rano z ciekawości zmierzyłam w pochwie i miałam 37,2

Perełko dzięki za kciukasy-ja też bym chciała i to bardzo żeby @ nie przyzła.

Cały czas boli mnie jajniczek i cycole coraz bardziej jakbym miała już dostać @,ale jakoś się jeszcze nie pojawia-do piątku troszkę jeszcze czasu

Acha...więc to co przepisał mi gin, to oczywiście jest dupek, tak jak sądziłyście...
Witaminki, które już i tak łykam od dawna...czyli Feminatal...i hmm...tu mnie zaskoczył...globulki na zapalenie pochwy, co ciekawe, takie które można przyjmować w ciąży:)...cóż pewnie zauważył coś czego ja nie widziałam...choć w sumie miałam ostatnio dziwne upławy...
I tak to wygląda...

Buziulki dla Was...:**

Roksa, na śluz pomagał mi olej z wiesiołka OEPAROL. Już w II m-cu stosowania była ogromna różnica. A z tym brakiem chęci do kochania, to napewno hormormony. Moja starsza siostra tak miała i lekarz przepisał jej tabletki, które przywróciły chęć ;) Niestety antykoncepcyjne, więc nie dla Ciebie. No to czekamy na efekty kuracji :)
Blądi, aby coś stwiedzić po tempce, to trzeba ją mierzyć cały cykl, wtedy da się wyznaczyć linię górną i dolną wykresu i na tej podstawie wiemy co tempka oznacza. Wiadomo, lepiej, żeby była wyższa ;) Ach to oczekiwanie ;) Kciuki dalej zaciśniętę :)
Lenko, Perełko w związku z tym, że nie wiem kim jesteście i nie mam Was nas N-k, założyłam nowe gg: 19629210 (tylko chwilowe) odezwijcie się na nie, to wymienimy się danymi :) Musimy jakoś sobie poradzić ;)

Frezjo, odezwałam się na gg


Dziewczyny, ja już nie wiem, co z tą @...;/
Cyce bolą, jakby miały pęknąć;/
Nie mogłam dziś normalnie spać...
Do tego nie wysypało mnie na buzi..
Dziwnie...no ale zobaczymy.

Perełko, znalazłam Cię i wysłałam Ci zaproszenie :)
A te Twoje objawy są bardzo interesujące... bardzo bardzo :)

Witajcie

Perełko ja chyba z Tobą jade na tym samym wózku w tym miesiącu-bo bolą cycy coraz mocniej,brzuchol cały tydzień jakby już miało się rozpętać,a tu nic-a jutro ma @ przyjść i chce mnie jeszcze wymęczyć przed
Robiłam rano test bo może... i nic-dupa czekam na tą wredną wiecznie męczącą i jescze denerwującą bo zła jestem jak diabli-ach te hormony

Chyba faktycznie Blądi...
Ja wróciłam z pracy dziś.Usiadłam i zaczęłam płakać...M się mnie pyta o co chodzi, a ja nie mam pojęcia. Masakra normalnie...;/
I co ja mam myśleć?
Ta @ to będzie okropna skoro tak hormony mi buzują. Piersi to aż pulsują z bólu, makabra;/

To tak jak ja -od tygodnia jestem wściekła-chodze i rzucam się do mojeo M o wszystko,a dziś to ja sama nie wiem o co jestem zła

Ja Blądi, też chodzę i krzyczę i w ogóle jestem jak osa;/
Wczoraj, złapałam się na tym, że nawet zezłościłam się na Kwiatuszka, co u mnie to już naprawdę dziwne.:/
Ech...czuję, że to będzie ciężka @. Po prostu @ wszechczsów:/
Cyce zrobiły się twardsze...bolą jak diabli..
Mogła by już przyjść...

No chyba, że obie w ciąży jesteśmy Blądi:P
Ale by było fajnie:)

Odzywać się więcej Kochane!
Kasandra, Torebka, Zuzik to śpi pewnie z Lenką:), Psciółka, Bucik, Foxy...Dziewczyny, bo się martwię:)
Buziaczki dla Was:****

juz sie melduje

Zuzia spi a ja nie ,cierpie na bezsennosc chyba,tzn z zasnieciem nie mam problemu a budze sie kilka razy w nocy na to cholerne sikanie,i pozniej juz ciezko zasnac ,a w dzien to nierealne

U nas wczoraj tez sie działo,córcia ma skrócone włoski o połowe:)prawie sie wszyscy popłakali:(

a was dziewuszki co tak nosi hehe ,mnie to akurat nie dziwi ,sama miałam tak samo ,złosc bez wiekszego powodu ,noi to dogryzanie ,oj potrafiłam teraz troche przystopowałam

bucik-mam nadzieje ze juz jakos to wszystko sie poukładało ,trzymam kciuki i tak jestes dzielna baba,buziole

lece bo musze córe odwiezc ,buziole
wy tez sie odezwijcie

jestem i ja.... spie rzeczywiscie spie i obudzic sie nie moge, w domu sajgon.....jutro sobota wiec roche zagonie wszystkich do sprzatania a i sama musze sie ogarnac.... zaczynam sie zastanawiac czy to normalne takie spanie, do tego jeszcze mowie wam mam taka awersje do slodyczy, no nawet jak napije sie soku slodkiego to potem umieram i zaczynam sie bac czy to nie jakas cukrzyca ciazowa :(( dobrze ze w poniedzialek wizyta u gina... u nas zaczynaja sie ferie i bardzo sie ciesze bo nie bedzie trzeba dziewczyn rano do szkoly wyprawiac.... spanko conajmniej do 10 :)) boje sie tylko czy nie trafie do szpitala na jakies badania, jesli tak sie zdarzy to corki moje Wam napisza :))

Melduje się na zawołanie :) U mnie o.k., choć trochę zwariowany ten tydzień...

Zuzka niewiem co Ci napisać bo ja nie mam żadnych dolegliwości. W poniedziałek masz wizyte to wszystko się okaże. A nawet jeśli Cię zatrzymają w szpitalu to też nie tragedia bo przynajmniej wybadają Cię od A-Z i pozbędziesz się wszelkich wątpliwości. A co to dziewczynkom ujawniłaś forum?

Kochane czekające meldujcie co z waszymi @ ...

Lenka się szkoli.

Spadam bo trochę pracy przedemną. Trzymajcie się cieplutko choć przy takiej temperaturze to ciężko. Pa

No Zuza, to może być cukrzyca...;/
le trzymam kciuki żeby było wszystko Ok Kochana:*
Trzymaj się dzielnie!

Kasandro, cóż mogę powiedzieć:)
Sikanie Ci raczej nie przejdzie do końca ciąży...Ale może organizm się przyzwyczai i będziesz zasypiać i po siku...

Pscółko, Ty się ciesz, zobacz jak dziewczyny znoszą swoje ciąże:)

A ja dziewczyny dalej nic. Poza cycami żadnych objawów @...A te? Nie mam już słów na nie. Jeszcze tak, to mnie nie bolały;/
M biedny, bo go od nich odganiam na kilometr i za bardzo przytulić się nie daję, bo się nie da.
Dzisiaj mnie zaczęło rano boleć jak na @ i myślałam, że w końcu przyjdzie, a tu nic. Nawet śluzu brak...Ech..
Dziewczyny, jak nie przyjdzie do soboty to w niedzielę robię teścior.
Do tego cera jak nigdy piękna, a zawsze przed @ to wyglądałam okropnie. Ale podstawa, to się nie nakręcać.

Perełko powiem Ci że obiecujące te twoje objawy. Ja też miałam bóle jak na @ tylko z tą różnicą że czułam wilgoć w środku taką że co chwila sprawdzałam czy nie przylazła @. Co do wyprysków to problemy jak miałał tak nic mi nie przeszło. Nawet teraz jestem wysypana. Ale tak jak piszesz - grunt to nie nakręcać sie. Buziaki olbrzymie dla Ciebie i trzymam kciuki. Za blądi też.

A mnie nie wysypało:/
W sumie to się cieszę:)
Ale dziwnie tak.
I jeszcze mam zgagę co wieczór od jakiegoś czasu...Ma ktoś sprawdzone sposoby na nią?Bo już nie wiem co jeść;/

perełko no to trzymamy kciuki za Ciebie

na zgage szklanka mleka ,mniej ostrych potraw jedz ,wode pij i rennie wez ,po tym od razu przechodzi

Ostrego to w ogóle nie jem praktycznie...I spróbuję to co mi doradzasz Kasandro:)
Dziękuję bardzo Kochana:)
Może przejdzie...:)

hej Dziewczyny,
Pereło odezwałam sie na gg do Ciebie,
Pscółko jestes szczesciarą ze nie meczą Cię rzadne dolegliwośći tylko sie cieszyc, mnie męczy zgada senność i to sikanie kilka razy w nocy...
Wróciłam ze szkolenia a tu u nas taka zimnica, rano było -21 , niezle co?
Na szkoleniu fajne SPA ale czasu nie mialam nawet skorzystac , bo musialam sie szkolic, niestety to jedno z moich ostatnich szkolen bo jak juz sie wyda ze jestem w ciąży nie bedą mnie wysyłac.
Brzuszek mi urusł , wczoraj M ze zdiwieniem patrzył i przezywał...przyznał sie , że ciąże przezywa bardziej niz ja, na szczescie wyniki badan ktore mi porobil wszyly wzorowo. Nie przechodzilam jedynie toskoplazmozy wiec musze uważac ale mam przeciwciała na cytomegalie , przez nią poprzednio poroniłam. Zakupilam juz spodnie ciązowe bo juz sie prawie w nic nie mieszcze, w srode usg:)