Przyjaciółki

hej dziewczyny nie odzywalam sie bo mialam problem z kompem i w sumie dalej go mam jakies cholerstwo sie przypaletalo na dysk C trzeba bylo czyscic ale i tak jest cos nie tak... a na dodatek dziewczyny maja ferie i na laptopa sie teraz dostac graniczy z cudem :))
ja jak dalej spalam tak spie :)) dzis mialam wizyte, lekarz powiedzial ze tak reaguje na ciaze i te moje dolegliowosci - taka moja uroda -prowadzilam bardzo pracowity tryb zycia wiec teraz moj organizm sie domaga odpoczynku, mam robic to co mi kaze -jak chce spac -to mam spac :)) czuje sie dosc dobrze ale dostalam zapalenia i lekarz przepisal mi czopki dowcipnie , nigdy nie mialam z tym problemow ale powiedzial ze to kolejny urok ciazy.... tak wiec nie dosc ze luteina 2 razy dziennie dopochwowo to teraz jeszcze czopki....dalej musze brac luteine na podtrzymanie, lekarz na razie jest bardzo ostrozny i chwala mu za to :))

Foksy milego pobytu w kraju

Perelka trzmamy kciuki

Bladi ogromne - przytul - uda sie zobaczysz

dzidziolek sobie dzis na usg brykal w najlepsze, serducho bije jak dzwon i zaraz skonczy sie 15 tydzien, od poczatku przytylam 4 kg wiec nie jest tak zle :)) buziaki sle a te zimne dzionki u mnie minus 22 :))

wstajemy dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!

zuzka -przespisz całą ciąże ,takiemu to dobrze ,a ja tak strasznie wymiotowałm wczoraj o północy wszyscy spali ,a ja walczyłam:)

a co tam u reszty

pErełko jak tescior ,bo juz od rana mysle o tobie

a ja wam nie mówiłam ,aż mnie zatkało nigdy wczesniej czegos takiego nie dostałam ,na gawiazdke dostałam od meza,MÓJ PORTRET:),uknuł z malarka spisek ,wszystko przez neta ,wysłał jej moje zdjecia ,i mam portret :)ładny ,hihi

a wy co dostałyscie od swoich?
ja swojemu jak co roku ,kupuje jakies ciuchy ,teraz kupiłam mu dwa ciepłe sweterki jeden czarny drugi biały ,w czranym chodzi w białym nie:(

ide sie wykapac

[piszcie cos dziołchy}

Hej Dziewczyny, podobnie jak zuzka caly czas spie:) w pracy troszke stresu i pracy jest a mnie sie caly czas chce spac coraz gorzej mi sie pracuje, jutro mam drugie usg, strasznie sie boje ale mam nadzieje, ze dzidzia zdrowo urosła, powtorze tez badania, bo wiadomo M przewrazliwony, strasznie to przezywa.

Lenko nigdy cie o to nie prosiłam ,ale sama wiesz jaka mam okropna opieke medyczną ,tutaj ,u nich wszytsko zawsze jest w porządku,prosze sie dowiedz sie od swojego M ,jakie ciśnienie powinno mnie zaniepokoić ,kupiłam ostatnio cisnieniomierz ,jak jestem u lekarza i mi mierzy to cisnienie mam ok ,ale wdomu to mi skacze,raz niziutkie raz wysokie ,zapytaj go skarbie ,gdzie jest granica ,kiedy powinnam juz sie zaczac niepokaic ,bo w pierwszej ciazy miałam problemy z cisnieniem i nie tylko ,lezałam na patologi długi czas ,a tu to nawet jakby było cos nie tak to mówia ze jest ok

Kasandro jasne zapytam go po pracy , w sumie dobre pytanie, ja mialam mierzone miesiac temu i wyszlo wyjatkowo niskie, wczesniej zawsze mialam dobre cisnienie, ale zapytam:)
Frezjo mam nadzieje ze sie odezwalas na gg ja bede dopiero popoludniu bo w pracy mam zastepczy komputer chwilowo.
Perełko jak tescior?

hej Piękne :*

Kasandro z każdym rokiem piękniejesz, normalnie nie wiem, ale jak dobijesz do 60-tki to skali zabraknie :) Jak Ty to robisz? Małżeństwo Ci służy ;)

Lenko, odezwałam się i dałam namiary na N-K :)

Milko, mój M wczoraj nie grzał, bo zeźliłam się na niego. Jak zawsze poszło o pierdołę ;)

Blądi, lepiej się już czujesz?

Perełko, odezwij się bo widzisz ile tu osób czeka na radosną nowinę?!

Zuziu, nie denerwuj się kochana :* Chyba wizyta troszkę Cię uspokoiła? Sen to zdrowie i tak jak dziewczynki piszą one też tak mają. Wszystko będzie dobrze, przecież trzymamy kciuki, co nie?! :)

dzieki LENKO

Frezjo-:),ja jestem po 30 ,czas płynie nieubłaganie,niestety ,a teraz jak przytyłam tak duzo ,to mam wrażenie ,ze jestem po 40:),no ale dziekuje B.....:)

co z toba perełko?no juz sie niemoge doczekać ,nadzieja w Tobie

musze cos ugotowac na obiad jestem z małą,nie poszła do szkoły ,wszyscy zasapli ,M ma fuche ,robi cos w ogrodzie ,mieszkam na wiosce ,jestem bez samochodu ,ani nawet nie mam sie gdzie ruszyc,ładna pogoda ,aż trudno uwierzyc,ale słoneczko grzeje ,moze posiedze w ogrodzie ,poczytam ,CHŁOPÓW Reymona mam do skonczenia ,ale nie lubie takich nudów .jutro jade do kolezanki na ploty:)

ej nudy nudy przez to dzis taka aktywna jestem na forum:)
dzidzia mnie kopie ,brzusio rosnie ,powiem wam coraz mocniej mnie kopie ,juz mam pepek wysadzony w góre:)

aaaaaaaaaaaa mojemu M tez brzuchol rosnie ,patrzcie cos w tym jest ,teraz jest mniej aktywny ,dawniej:)))))))))))zreszta same wiecie :)
Igus -jak tam wyrobiłaś sie z zzaległościami ?,jak w pracy ?
PSCÓŁKA-też ucichła,niedobrze,to beda klapsy jak nic:)

Kasandro Ciekawe bo mojemu M brzuszek tez rosnie mamy taki sam:) zazdroszcze ze masz sloneczko u nas zimnica na całego masakra, posiedziala bym w domku ale M gonic mnie bedzie do pracy pewno do 9 miesiaca:)
Pscólko co sie nic nie odzywasz?
Bląd mam nadzieje ze brzusio przestal bolec i trzymam mocno kciukasy w tym cyklu by sie udalo, ja juz kiedys pisalam Co o tym ale uwazam ze lepiej jest serduszkowac co dwa dni w dni plodne , ja tak zrobilam i sie udalo , kolezance tez tak poradzilam i teraz zaszla w ciaze.
Perełko....

to Lenko spimy obie :)) hihih
Kasandro kiedy poczulas ruchy po raz pierwszy? u mnie dobiega 15 tydzien i czekam z niecierpliwoscia na pierwszy kopniaczek od synka :) aha i zaczelam juz kupowac ubranka :)))))

17 tydz ,jakos tak ,a dzis mam półmetek:)20 tydz :)-jeszcze druga połowa ta cięzsza połowa :)
ja ciuszków nie kupuje narazie ,zreszta nawet nie wiem czy to chłopczyk czy dziewczynka ,z moja córcia dowiedziałam sie dosc pozno bo pod koniec ciązy ,teraz nie wiem jak to bedzie z usg bo pytałam lekarza,a on stwierdził ze jak z ciążą ok to tylko robia w 12 -14 tyg raz usg i na tym koniec ,ale ja sie bede upierała wizyte w szpitalu mam chyba na 8 lutego ,to tam bardziej bede naciskac ,bo z tym osłem sorry ze tak o nim mówie ale wybitnie mi działa na nerwy ,wracajc z nim to ja ładu nie dojde ja swoje on swoje

No jestem jestem Dziewczyneczki. Nic się nie oddzywałam bo jakoś tak cicho tu się zrobiło a poza tym to nic ciekawego u mnie. Czuje się dobrze, nic mi nie dolega, brzuszek nie rośnie - dalej jestem jakieś 1,5kg do tyłu. Nie do wiary. Przyjechała moja siostra z IRL w 24 tygodniu. Fajny ma brzuszek. A po za tym zimno jak cholera a ja nienawidze zimna :(

Też czekam ja Perełka da znać o testowaniu.

Ciesze się, że Zuzka wszystko u Ciebie o.k. też cały dzień wczoraj czekałam na info od Ciebie.

Co do ubranek to narazie nic nie kupuje i prędko nie będę kupować. Pod łózkiem mam już dwie siatki rzeczy po synusiu koleżanki (ma 14m-cy) a i pewnie Szwagierka po moim chrześniku mi podaruje rzeczy. No i teściowa na strychu ma naskładane rzeczy dla WNUCZKI :). Sukienusie i takie tam. Zresztą tak czje że dziewczynka będzie, bo cerę mam straszną i jakoś tak czuję. Zobaczymy jak będzie.

Jakbym się nie odezwała do jutra to Lenka trzymam kciuki za USG daj znać najszybciej jak dasz radę.

Buziaczki dla Was WSZYSTKIE dziewczynki.

Kasandro to powiem Ci że faktycznie dziwne bo moja siostra przywiozła kupe zdięć z USG. Co prawda chodzi tam do polskiego lekarza i do szpitala i USG robią jej tu i tu ale nawet ostatnio przed wyjazdem robili jej zdięcia. A ciąże przechodzi rewelacjnie - powiedzieli że dziecko i mama na 5 z plusem i już dawno zna płeć (będę miała siostrzeńca)

o to mnie zaskoczyłaś ,tak mi ten osioł powiedział ,wiem ze jakbym chodziła do polskiego lekarza ,to czesciej robiłby mi usg . To jest na tej samej zasadzie kobieta ,w ciazy ma bezpłatna opiekę ,czy w przychodni czy u polskiego lekarza ,to jest bezpłatne ,ale ja wybrałam tego irlandczyka,bo wczesniej chodziłam do polaka,ale poroniłam i nie miałam odwagi juz wejsc do tej kliniki,

zapytaj siostry ,ile razy jej robili usg w szpitalu ?

Zapytam ale w czwartek bo dopiero wtedy jestm z nią umówiona na plotkowanie o ciaży.

ok:)