Szukaj

Przyjaciółki

Komentarze do: Kwas foliowy
Odpowiedz w wątku
PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 17-02-2010 14:29

Haaaaaaaaaaloooooooooooooooooo!

dziewczyny co tak mało piszemy ostatnio?

Meldujcie się do cholery bo pustkami swieci :)

Zuziu super że jesteście już w domku. Leżęć, leżeć, leżeć? To chyba nie takie łatwe dla osoby która całe życie była w ruchu co nie? Ale widaomo że to dla syneczka trzeba to zrobić. On Ci wszystko potem wynagrodzi - zobaczysz.

Ja jutro mam wizyte u ginka i już siedze jak na szpilkach - czy wszystko w porządku.

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 16:14

Hej dziewczyny...

Zuzulko jak dobrze, że już dobrze:*
Buziaki wielkie dla Was oboje:*
I odpoczywaj Kochana...Leż jak każą!:)

Pscółko, spokojnie, wszystko będzie dobrze:)

Rzeczywiście trochę się wkurzałam na to Wasze pouczanie, ale to chyba przez @, byłam wyjątkowo wstrętna...
Jeśli chodzi o moje nieszczęsne cykle, to przeczytałam dziś całą masę artykułów na ten temat i dochodzę do wniosku, że to najprawdopodobniej tarczyca, a dokładniej niedoczynność.
To najbardziej prawdopodobne, bo babcia też to miała.

Więc znowu czeka mnie latanie po lekarzach. Ech... Myślałam, że teraz, jak jestem dorosła i odporniejsza na chorubska to mnie to ominie. Bo Większość życia spędziłam w przychodniach, szpitalach. I mam dość lekarzy i białych fartuchów...:/
I leków. Ech...Jak nie jedno to drugie... Zawsze musi mi coś dolegać. Łapię najgorsze cholerstwa. Oszaleć można.

Zachciało mi się tabletek anty. A przynajmniej z cyklami wcześniej nie miałam problemów...No ale teraz płacę za swoją głupotę...

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 17-02-2010 16:23

Perełko moja kochana. Co mogłabym Ci napisać żeby podnieść Cię na duchu? Widzę, chumorek nadal paskudny. Chyba jednak trzeba zacisnąc zęby i porobić te badania. Tarczyca? Hmm powiem Ci że to możliwe.
Buziaczki i no już nie gniewaj się już na swoje psiapsiółeczki w netu :)

blądi
blądi 17-02-2010 16:45

Hej
Melduje się,chodz Was czytałam,ale nie chciałam psuć humoru swoją przyszłą @ bo tak będzie i znów z nadziei nici i z tym leczeniem-chyba jestem nie do naprawienia :( .Mam kilka pryszczyków,zaczeły więcej się przetłuszczać włosy i potliwość-typowo na @

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 17-02-2010 16:53

Blądi głowa do góry choć pewnie pomyślisz, że łątwo mówić. Wiem że smuty dopadają okropne. Ale z drugiej strony to dopiero pierwszy miesiąc leczenia. nie zniechęcaj się, nie poddawaj. Widzisz ilu z nas się udało i to po jakim czasie! (mam tu na myśli Torebkę, gdzie wydawało się że wszystko zawiodło i nadziei brak). Kochana mówię Ci że i Ty się doczekasz. Jestem tego pewna! Przecież żaden lekarz nie stwierdził u Ciebie braku szans! No dalej pierś do przodu i powtarzaj: będę miała dzidzię!

To samo się tyczy Perełki. Widzę że potrzebuje naszego wsparcia bo widać że ma chwilę słabości. Każdemu się zdarza pomimo optymisteycznego nastawienia.

Buziole dla Was kochaniutkie.

No dziewczynki piszmy, ruszmy z pomocą i dobrym słowem dla naszych staraczek. Nam też kiedyś brakowało sił :)

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:02

Pscóła, ależ ja się nie gniewam na Was:)
Bo niby dlaczego miałaby się gniewać? Że chcecie dla mnie dobrze? Nic z tych rzeczy:)
Chodzi o to, że wkurzało mnie wtedy wszystko(jak to przy @).Więc się nie przejmujcie:)
Wraz z końcem @, wszystko mi przeszło.

Blądi, nie jesteś sama:)
Jak widać, tak musi być. A nasze dzieciątka będą najbardziej kochanymi maleństwami na świecie:)
I w końcu się uda:)
Wiem, że teraz ciężko Ci w to uwierzyć, bo jesteś przed @ i żadne słowa pocieszenia nie pomogą. Hormony buzują i niestety humor nie dopisuje.
Ale zobaczysz, po @ nabierzesz nowej siły na staranki:)
Uda się i nam:)
Będzie dobrze:)
Buziaki ogromne dla Ciebie Kochana!

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:03

Choć Blądi idziemy na dobre winko i lody:)

blądi
blądi 17-02-2010 17:11

Ja po prostu dziewczynki mam dość bo w końcu jak już wszystko dobrze i jestem płodna to dalej nic i nic

Perełko masz racje-żebyś mieszkała niedaleko byśmy się schlały razem bo samej mi nie wychodzi -przez te leki mam wstręt do alkoholu i ledwo kieliszek wypijam winka

Do bani wszystko,a na dodatek musimy dach u teściów zmienić na wiosne ,a planowaliśmy za ok 2 lata,no i w piątek idę ostatni raz do pracy poza następnym piątkiem kiedy już pujdę rozliczyć się-JAK SMUTY TO SMUTY !!!!!!!!!!!!!!!

Perełko pijemy????????????????????,ktraś może też się dołączyć-no oprócz zafasolkowanych to zapraszamy pozostałe

blądi
blądi 17-02-2010 17:14

zrobie sobie kawkę z amaretto-zapraszam kochane- pocieszycielki też

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:25

Pewnie, że piję:)
A co tam:)

A ciężarówki mogą się picolo napić:)

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:27

Ja Blądi ostatnio też mam wstręt do alkoholu...Jakoś mi nie wchodzi...Może to i dobrze:)

blądi
blądi 17-02-2010 17:30

Ja już zrobiłam kawkę amaretto i wznoszę toast za Wasze kochane i zdrowe brzuszki oraz za nas wszystkie staraczki ,aby szybko doczekały się takich brzuszków

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:33

Ja popijam winko...
Zdrówko Kochane Babeczki!:)
Za Nas wszystkie i nasze przyszłe pociechy:)

blądi
blądi 17-02-2010 17:44

No to zdrówko
-do mnie ma przyjść ta wredna w poniedziałek albo wtorek

Foxylady
Foxylady 17-02-2010 17:45

I ja za Was wznosze zdrowko - Bladki, perelko i wszystkie staraczki - glowa do gory - popijam slodko Kubusia ;)

Kasandra*
Kasandra* 17-02-2010 17:47

ja tez bym sie napiła ale nie moge:),u mnie szkoda gadac:(

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:50

Pisz Ksandro! Dziś dzień żalów. Nic nie jest beznadziejne, więc pisz Kochana!

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 17:54

A mojego M boli ząb i chodzi rozdrażniony jak osa, zamiast do dentysty pójść.:/
Ech...Nie chce mi się już mu tłumaczyć, że to tylko chwila strachu i będzie lepiej...Po co się tak męczyć? Ech...

Kasandra*
Kasandra* 17-02-2010 17:58

nic sie nie stało ,mała sprzeczka ,ale ,że my sie kochamy jak ----- ,to boli ,tak boli ze nie moge sie uspokoic ,ale nie przejmujcie sie mną ,zaraz mi przejdzie

Perełka...
Perełka... 17-02-2010 18:01

Oj Kochana skąd ja to znam:)
Ja nie wiem czy my wszystkie A. takie jesteśmy?:)
Tylko Ty to się nam oszczędzaj i niech ten M Cię nie denerwuje teraz...
Duże PRZYTUL ode mnie...

Odpowiedz w wątku