Przyjaciółki

Lenko u mnie tak jest,że ja po prostu z M się tulimy i nie myśle wtedy o dzidzi tylko o przyjemnościach,a dopada mnie dół wtedy kiedy zaczynam po owulacji mieć ZNP typowe objawy ciążowe i wiem ,że to niepowodzenie kolejne-To jest najgorsze kiedy wzdyma mi brzuch,pobolewają jajniki i piersi nie dość,że bolą to swędzą i kłują.To jest uciążliwe i dołujące dla mnie

Blądi Skarbie, wspólczuje w takim razie a czy nospa forte nie pomaga? moze jest cos na ten ZNP, popytaj ginka, ja przy okazji tez zapytam M.
Reszta Dziewczyn gdzie sie podziewa?

Lenko powiedz mi czy Ty czujesz już ruchy? Bo ja się zaczynam martwić. W piątek rozpocznie się 21 tc i dalej nic. Co Ty o tym myślisz i Twój M (jakbyś zapytała). Do tej pory się nie martwiłam po wiedziałam że jest czas, ale teraz to się naprawdę martwię.

Roksa kochana wszystkiego naj naj naj :)

Pscolko ja juz rozmawialam z M o ruchach on i jego kumepl mówili , że kazda kobieta czuje to inaczej ale raczej zaczynajaą sie wlasnie kolo 20 tyg, zalezy od budowy kobiety i wielu innych czynników, ja "chyba" czuje ruchy, tak mi sie wydaje choc sama juz nie wiem, tez w sumie nie mam juz rzadnych objawów, nawet zgaga zniknęła, badania robie na bieżąco i wszystko ok to najwazniejsze. Nawet z płcią wczoraj M tłumaczył , że oni tak cos wiecej powiedzą mi w 23 tyg, zresztą nie wiem jak oni to liczą, wszystko po swojemu, wiec nie ma sie co przejmowac, Dzidzia rosnie na pewno zdrowo, A Ty kiedy masz usg?
Blądasku czemu Cie nie ma , pisz co u Ciebie jak samopoczucie?

Dzięki Lenko za pocieszenie. Mnie też się wydawał właśnie że coś czułam ale teraz to już nic. W czwartek mam wizytę u ginka a uSG to sama niewiem bo miałam 01.03 i raczej nie będzie mi chciał robić tak często no chyba że tylko po to żeby mnie uspokoić.

Rozumiem pscolko ze sie denerwujesz, sama sie martwie o małego aczkowliek czeste usg nie jest wskazane nie powinno się go robic cześto (chyba ze naprawde trzeba) wiec poczekaj z kolejnym usg

Pscółko Lenka ma racje nie powiedziane , ze juz musisz czuc ruchy dzidzi, jak kobieta jest bardzo szcupła i jest to kolejne dziecko to te ruchy może czuc jeszcze przed 20 tyg, ale przy pierwszym dziecku na pewno juz po 20 tygodniu.... Kochana nie martw się, nic Ci nie dolega prawda ? nie krwawisz, wszystko jest oki, badz dobrej mysli i nie denerwuj sie.... cos Ci poradze, moze sie uda...
Zjedz cos bardzo slodkiego i poloz sie na lewym boku, po 15 min wzrosnie stezenie cukru we krwi i dziecko powinno na to zareagowac, mozesz czuc takie smyranie, przesuwanie lub po prostu bulgotanie :)) sprobuj moze sie uda i napisz , trzymam kciuki :))

Próbuję Zuziu codzinnie i nic z tego :)
Tak bym chciała żeby Małe już "dokazywało" to bym była spokojna że wszystko jest o.k. a tak to zamiast się cieszyć to ja sie martwię, choć wiem że to dla dzidziusia nie jest dobre. Ale wiadomo rozum swoje a serce swoje.

dobrze Cię rozumiem ale postaraj się Kochana, dzidzia czuje nasze nastroje, a potem jak się urodzi może byc nerwowe i niespokojne.... to potem naprawde procentuje.Wiem , łatwo mówic ja czuje ruchy od 16 tygodnia ale moj Ziemek jak wynika z usg jest jakby o tydzien starszy :)) albo kopie mnie po żebrach albo po pecherzu :)) badz cierpliwa, juz wkrotce, to kwestia juz dni...

Iguś! Masz dostęp do netu! Napisz dwa słowa. No chyba że jako kierowniczka nie masz już czasu na nic :)

Pscółka co Ty się martwisz o ruchy dzidzi,ja też nic nie czuję żadnych kopnięć i jest ok;-);-);-);-);-):-) żartuję kochana,Zuzia ma rację to kwestia już dni u Ciebie,będzie dobrze:)

Ja dziewdczyny trochę zabiegana,szkolenia mam w związku z tą swoją działalnością,zjazdy,zaliczenia i nauki sporo,nie mogę pogodzić tego czasowo:-\bo i zjazdy i szkolenia w weekendy,a się nie rozdwoję:-\

moja kuzynka była wczoraj u gina i słyszała u dzidzi bijące serduszko:-)

A u mnie ciągle niskie tempki,czekam na owulkę a tu żaden janik nawet nie piknie,nie zaboli,nic..a to już 16dc. i tym wesołym akcentem się pożegnam:-)Blądi dzięki za info,następne badanie będę robić w innym laboratorium

Cześć dziewczynki
Wczoraj M wcześnie skończył ,a dzisiaj wolne miał-więc wioska :)

Lenko to nie jest aż taki ból żeby brać tabletki,ale dokuczliwe wzdęcie szarpiące nerw-tak czuję jak tak jest to jestem poddenerwowana jakbym miała wybuchnąć.Teraz to mi już piersi bolą i tak w nich mży ,a poza tym jak w owulce nie mam tyle śluzu to teraz przez kilka dni aż mokro

Hej dziewuszki melduje sie :)
ledwo zipie noc bez snu od 1 rano ogladałam maraton filmowy najpierw wyjscie awaryjne a pozniej seksmisje na kino polska
nie widze na oczy

Kasandro no to w kimonko powinnaś już dać po takiej sesii :)

Bladi ja jestem nie do zdarcia:))

Hejka kochane juz po wizycie.
Wszystko z malenstwem ok, ma 9 cm a dokladnie 90,13 mm i jest strasznie ruchliwe, wg lekarza to nawet za bardzo jak na poruszanie sie w srodowisku wodnym, ale chyba energie ma po swojej mamie ;).
Serducho 4 komorowe, nachylone pod katem 45 st, prawidlowo pracuje, pecherz moczowy wyksztalcony prawidlowo wiec nerki dzialaja sprawnie, zoladek widoczny i tez ok, kregoslup ok, przzeziernosc karkowa 1,50 mm wiec jest w tolearancji wszystko w porzadku, kosci twarzy prawidlowe, bez rozszczepow nosa itp, glowka i twarz symetryczna.
Male tak sie wiercilo ze szok, a w pewnym momencie to machalo na przemian rekami i nozkami, az w koncu glowa ruszylo a lekarz:
O widzi pani, male dalo nam wlasnie z banki :):):):):):):):)
no tak sie ruszalo ze szok. Nastepnie male ziewnelo sobie pod nosem – cudny widok!!!!
Lozysko juz sie odbudowalo, ale mam dalej brac luteine przez 2 tyg.
Nastepna wizyta za 2 tyg sprawdzimy czy lozysko ma sie ok i wowczas dostane jakies leki na infekcje ktore mam brac profilaktycznie, by zapobiec infekcji ukladu moczowego.

Tyle tego, jestem ogolnie zadowolona z wizyty no i od poniedzialku wracam do roboty :) juz troche sie za nimi stesknilam :)

buziaki kochane!

hejka dziewczyny ale mnie tu dlugo nie bylo tyle sie dzieje musialam dac troche spokuj i spojzec z dystansu u mnie duzo sie dzieje musialam zmienic chatke z tym mialam straszne problemy teraz przez tydzien z hakiem neta nie mialam.staranka zaprzestalismy bo psycha juz nie ta z forum troche zbastowac musialam bo tez psycha ale juz lepiej tyle zmian ze nie moge tego ogarnac pozdrawiam was serdecznie starajace sie i te z pieknymi duzymi brzusiami

Cześć dziewczynki
I znów było tu pusto
Ja miałam trochę spraw na głowie,a wczoraj jak wracaliśmy załadowanym samochodem panelami podłogowymi to pod blokiem strzelił nam zawór bezpieczeństwa od gazu i koniec z samochodem-poszukiwanie części-JAK NIE UROK TO PRZEMARSZ WOJSK

Perełko gdzie jesteś-czemu się nie odzywasz ?
Wiem ,że dostałaś @-przykro mi,ale przynajmniej szybko i może bedzie Ci ta cholera się stabilizować-zobaczysz w tym cyklu musi się udać kochana :)

Foxy aż łezki poleciały-fajnie tak poczytać bo nigdy nie wiedziałam jak przebiegają takie badania i ciąża-bardzo też bym tak chciała już

U mnie od kilku dni śluz namiętnie w zwiększonej ilości,pobolewanie jajniczków i piersi-jak zwykle oprócz tego śluzu,ale cóż kiedy go trzeba to nie ma.Wtorek przewidywana data małpiszona :(
Miałam strasznego wtedy doła i musiałam sobie popłakać bo nawet w tv lekarz się wypowiadał do którego napisała 26 letnia kobieta,że od roku się starają,a on na to ,że w tym wieku to starania około 2 lat i bez myslenia o tym.Moja koleżanka tłumaczyła się,że ona tak bardzo chciała to ma-fenomen normalnie-powinni opisać w gazecie

hej dziewczyny:-)

Blądi jest więcej takich fenomenów..ja raz znalazłam na 28dni.pl dziewczynę,która zaplanowała sobie że w przyszłym miesiącu pocznie chłopca,badała sobie śluz (który miała prawidłowy)i szyjkę,w odpowiednim dniu się kochała,poczekała parę dni i to było dla niej normalne,że jest w ciązy i tak tez było,teścik pozytywny i urodziła zdrowego chłopa.potem miała przerwę w wykresach i następny chyba po roku był,zaplanowała dziewczynkę,parę dni przed owulką serduszko i włala!!!-dziewczynka jak malowana się urodziła po 9 miesiącach. Widzisz jakie to łatwe?Jak oglądałam te jej wykresy to aż mnie wkurzyły:-\

No mniejsza z tym,jadę dziś na studia i zostaję tam na weekend i tyłek sobie odsiedzę.Ale w sobotę wrócę szybko na szkolenie i potem znowu pędęm na uczelnie,a to ponad 2godz drogi w jedną stronę.:-\Zaliczenie mam praktyczne więc trzymajcie kciuki

Foxy fajnie minęło Ci to badanie:-)pełnia szczęścia:-)

Dziewczynki brzuszkowe odpoczywają:)

A Roksa pełno roboty ma,potrzebujesz chwili odsapnięcia od forum i neta rozumiem..ale będę czekać na wieści od Ciebie:-*

Ciekawe co u Iguś i Bucika i Frezyjki i coś Perełka nie odzywa się..

Milko ja Ci powiem,ża ta koleżanka moja to też chciała mieć córeczke i tak było,przy drugim poronionym też wiedziała,że to ona i tak było.Teraz zaszła po poronieniu to myśli,że to chłopiec