Hej kochane, u mnie chyba znowu cos sie dzieje, wczoraj zle sie czulam, znaczy jakby zoladek i zmeczenie i odbijanie non stop. Dzis bol nerek powrocil i troche podbrzusza, mocz na razie ok nie piecze, ale zastanawiam sie czy ta infekcja mi nie powraca. Na szczescie w tym tygodniu pracuje tylko do srody i mam wizyte na porgram macierzynki u mej pani doktor to zapytam co sie dzieje i czy to normalne.
Kurde dopiero co wrocilam do pracy i nie chce przeginac, no ale z kolei jak tak dalej bedzie to chyba znowu pojde na zwolnienie.
Zobacze jak bede sie czuc jutro.
Buziaki sle!!
Foxylady28-03-2010 14:29
Kasandro potrzebuje namiary na jakiegos gina w Cork, mam kolezanke z powaznymi problemami PCO i starania o ciaze od 4 lat, ktora na sluzbe irlandzka jest zarejestrowana dopiero na maj, a chcialaby do jakiegos gina polskiego by dal cos na stymulacje, bo ma powazne problemy i nawet po laparoskopii nie zachodza. Masz moze jakis kontakt? Bede wdzieczna!!
Kasandra*28-03-2010 18:51
HEJ
Foxy tu nie ma wyboru jest jeden hihi,masz tu link http://www.medicus.ie/godziny_przyjec_cork.php?s=2 ale nie polecam,ja jezdziłąm do pani ginekolog ,ona jest super ,ale to juz jest innne hrabstwo nie Cork ,ta moge smiało polecic http://www.polmed.ie/index.php?option=com_content&view=article&id=66&lang=pl&Itemid=88 ,sorry ale taka jest rzeczywistosc ,wyboru nie ma ,no chyba z eo czymś nie wiem ,moze cos otworzyli ,ale wątpie
Foxylady28-03-2010 21:01
dzieki wielkie Kasandro. buzka
blądi29-03-2010 09:26
Cześć dziewczynki-u mnie piękne słoneczko po pochmurnych dniach.Zamierzam dzisiaj posprzątać troszkę i zastanowić się co mam popiec z mięs.A tak poza tym to koniec @-7dc,ale piersi mnie bolą dziwnie jeszcze :(.
Pozdrawiam wszystkie paiapsióły :)
Foxy mam nadzieję,że nie wrócą te problemy co ostatnio
Milka8029-03-2010 11:56
hej hej:-) a za mną ciężki weekend na uczelni..zajęcia od 7.30 do 21.05 i nie wypuściła nas dr ani sekundy szybciej..:-\ ale mniejsza z tym,przed chwilą pdał deszcz a teraz już słoneczko świeci:-)
opuściłam sszkolenie w ten weekend niestety coś musiałam wybrać albo zjazd albo szkolenie..tydzień temu byłam na szkoleniu to tym razem zjazd.Ta uczelnia to mi nerwy zjada:-\
Jadę dziś na stopień czystości pochwy.tym razem na Bema,zobaczymy co wyjdzie,także nadal trzymajcie kciuki żeby bakterii już nie było:-)
Foxy a co tam Tobie..?dobrze,że w środę idziesz do gin to sprawdzi co i jak,aby zapalenie nie wracało...
Pozdrawiam dziewczęta:-)
blądi29-03-2010 13:28
Milko trzymam kciuki
lenka129-03-2010 14:06
Milko trzymam kciuki by ta czystosc wyszla Ci dobrze, swoją drogą zastanawiam sie czy bralas dobre antybiotyki na to? jest taki lek nie wiem jak sie nazywa kiedys mąż mi przepisal na jakąs tam bakterie po 3 tygodniach wyszedl mi I stopien czystosci.
Blądasku głowa do góry, masz dobrego ginka wiec cierpliwosci, wkrótce na pewno zafasolkujesz:)
Ja dzis rano po 30 minutach pracy spakowalam sie do domu, dostalam bolesci brzuszka, mąż zabral mne do domu i kazał leżec:( mam nadzieje , że to nic poważnego bo mnie dluzej zatrzyma w domu a mnie sie nie chce siedziec. Mały kopie od wczoraj dosyc mocno, cudowne uczucie:) w sobote może zrobimy usg , zmierzymy Małego i zobaczymy czy to chlopak czy dziewczynka:)
PSCÓŁKA29-03-2010 14:33
Cześć Dziewczynki ja tak w skrócie bo strasznie dużo mam roboty.
W sobotę miałam USG. Wszystko w porządku - pomiary o.k. i chyba to dziewczynka - dzidziuś nie chce się pokazać i lekarz nie jest pewny ale jajeczek nigdzie nie widać. Obojętne. Ważne że wszystko w porządku, tak sie ciesze. Dziewczyny w końcu sie ciesze naprawde a nie martwie. Czuje ruchy tak myśle - wczoraj nawet M poczuł pod ręką. Już wiem że kocham to Maleństwo najbardziej na świecie. Dobra musze spadać bo naprawde roboty mam sporo. Jak się wyrobie przed końcem to się odezwę jeszcze.
blądi29-03-2010 18:50
Lenko mam nadzieję,że z brzusiem to tylko chwilowo i już dobrze będzie
Pscółko gratuluję i już chyba nie musisz się bać-to się dzieje naprawdę :)
U nas same kłopoty-znów samochód-mieliśmy kupić nowszy moidel,ale pieniądze poszły przez zimę w dom i teraz ciągle pakujemy w starego złoma-żeby tylko mechanik wiedział co mu dolega to byłoby dobrze,a tak wszystko wymieniamy po kolei i od tamtego roku wpakowaliśmy w niego 3tys
Milka8029-03-2010 20:59
Blądi my też w naszego złoma wkladamy co rusz.. byłam na stopniu czystości na Bema,bardzo miła pani i zapłaciłam tylko 10 zł tylko że wynik wyszedł ponownie do d...:-\ między III a IV :-\ nie mam pojęcia już co robić. Znowu drożdżaki i zero dobrych pałeczek...Brałam Metronidazol przez tydzień i raz Flukonazol i potem przez tydzień Gynoflor..
Lenko może zapytaj M swego co on by poradził na zwalczenie gronkowca skórnego, drożdżaków i leukocytów? Normalnie to nigdy nie doczekam się tego HSG :-\
Foxy widziałam zdjęcia na 28dni,bardzo ładnie wyglądasz:)
Tym stopniem się nie przaejmuję już teraz,na początku się podłamałam ale chyba sobie odpuszczę te całe leczenie..
Pscółko jak super,że z dzidzią wszystko ok:)cieszę się bardzo:-)
Lenko ciekawe czy u Ciebie chłopczyk czy dziewczynka...:)
Kasandra*29-03-2010 21:03
hejka
Milko ja tez trzymam mocno kciukasy ,za cytologie i za ten zabieg !!!-bedzie dobrez musi byc
Bladi-współczuje ,wiem jakie to jest wkurzajace-a co do mechaników to nawet sie nei wypowiadam bo na mysl mi tylko jedno słowo przychodzi takie na (ch)
Kasandra*29-03-2010 21:12
O jejku Milko w tym samym czasie pisałam ,szkoda kurcze jak to mozliwe ze taka ciulowa grupa po leczeniu ,Lenko wymagluj swojego chłopa ,o co to chodzi z ta Milką -no strasznie mi ;przykro skarbie
Igus -dusznosci to juz chyba do konca ,ucis brzucha na przepone ,pod konic brzuch troche opadnie w dół to zaczne oddychac ,co do omdleń ,juz lepiej ale sama nie wybieram sie nigdzie
w sobote kupilismy taki koszyczek do spania dla maluszka :)nie kupowałąm łóżeczka bo ten koszyczek jest tylko do 9kg czyli na jakies dwa trzzy miesiace -lepszy jest od łóżeczka bo jest mniejszy i dzidzia czuje sie bezpieczniej ,córa nie chciała spac w lóżeczku ,wogóle stało niepotrzebne tylko zawadzało,podoba mi sie ten koszyczek 9w kolorez białym uniwersalnym ,bo kto wie hihi
buziole sory za bełkot ale chyba sie zaraz po.... no zzwymiotuje
blądi30-03-2010 09:19
Milko współczuje Ci-ja swego czasu też miałam ciągły problem z drożdzakami-ale tam na Bema mnie wyleczyła,a jak tylko czułam coś tam to brałam dopochwowo Gynalgin-to jedyne mi ratowało przed zaostrzeniem dalszej choroby
torebka30-03-2010 12:01
Witajcie:)
tydzień temu- w poniedziałek- miałam wizytę u gina i od razu po wizycie trafiłam do szpitala- skrócona szyjka, rozwarcie, bakterie w moczu, skórcze i ból brzucha- pierwszą część pierwszej fazy porodu mam już za sobą teraz leżę plackiem i nic nie robię- w końcu stałam się księżniczką:)
wg OM jestem w 31tc. jednak i mój gin i lekarze w szpitalu liczyli mi o 2 tygodnie do przodu więc jestem obecnie w 33tc.:)
Ja to z pewnością szybciej urodzę, gin mówił żebym jeszcze dobre 3 tygodnie wytrzymała, choć powiem szczerze że wolałabym rodzić w maju a nie w kwietniu.
To tyle u mnie skrótowo....
Dziś pogoda u nas piękna no ale ja mogę przez okno popatrzeć,
Pozdrawiam Was serdecznie:):):)
blądi30-03-2010 17:27
Oj Torebko-biedna
Współczuję Ci,ale już niedługo i dobrze ,że nic dzidzi nie jest
Pozdrawiam i całuję mocno-trzymaj się KSIĘŻNICZKO :)
Foxylady30-03-2010 23:30
Hej dziouchy, ale jazda dzisiaj, moj M dostal telefon z banku, ze sa jakies transakcje czekajace na zaksiegowanie na jego karcie kredytowej na 300 euro, okazuje sie ze ktos sobie chcial zrobic zakupy uzywajac przechwyconego w jakis sposob naszego numeru Karty kredytowej. Od razu zablokowali Karte i wszystko co czekalo na autoryzacje. Malo tego dzis pojawila sie kolejna transakcja, ktora wg banku nie zostanie uznana na konto meza, wszystko bedzie analizowane przez dzial kradziezy kart itp.
otoz jakis koles - s...syn, bo inaczej nazwac nie moge, wzial sobie bilet zarezerwowal w zeszly czawartek z Barcelona do Dublina a ksiegowanie pojawilo sie dopiero dzis w nocy. Kolo zapewne juz tu jest w Dublinie, albo szlag wie gdzie - ale najlepsze jest to ze mozemy online sprawdzic wszystko, bo podajac numer karty kredytowej na liniach lotniczych dostaniemy dane osoby. no i udalo sie - na wykazie transakcji bankowej znalazlam numer rezerwacji i wpisalam wlacznie z nasza karta: kuzwa koles jakis JUAN BANDERAS z Hiszpani przylecial sobie za nasza kase!!!!!
Napisalam juz do lini, by zidentyfikwoali numer paszportu i oflagowali ta osobe, jako te ktora dokonala wykroczenia.
Czekam na odpowiedz.
Oczywiscie za nic nie zaplacimy, pojdzie to na bank, ale on sam sadze juz podejmie sledztwo i mam nadzieje ze znajdzie gada tego, bo normalnie nosi mnie az od tego co sie dzieje. Mowie wam szok!!!
blądi31-03-2010 08:24
Hej dziewczynki
Udało się wczoraj na czas dostarczyć próbkę nasienia M.Śmiałam się ze sposobu jej przwiezienia,którą podał mi ginek-między piersiami :).W piątek popołudniu wynik.
Lecę teraz do urzędu
Foxy nie zazdroszczę Ci-ale masz z M jazdę
Frezja31-03-2010 14:03
Dziewczynki ja tylko na chwilunie...
Chciałabym Wam życzyć wesołych i zdrowych Świąt :*
Dzisiaj jestem ostatni dzień w pracy i nie wiem w co mam ręce włożyć.
Ściskam Was bardzo mocno :*
blądi31-03-2010 17:17
Jak tu cicho,Perełka chyba na maxa się obraziła i do nas nie chce wrócić,Lenko pisz jak tam Twój brzusio bo też nie napisałaś co u Ciebie po tamtym zwolnieniu się z pracy.
Dziewczynki pełną parą szykują się chyba do świąt-ja właśnie piekę schabik ze śliwką i szyneczkę czekając na mężusia z obiadkiem.
Przyjaciółki
Hej kochane, u mnie chyba znowu cos sie dzieje, wczoraj zle sie czulam, znaczy jakby zoladek i zmeczenie i odbijanie non stop. Dzis bol nerek powrocil i troche podbrzusza, mocz na razie ok nie piecze, ale zastanawiam sie czy ta infekcja mi nie powraca. Na szczescie w tym tygodniu pracuje tylko do srody i mam wizyte na porgram macierzynki u mej pani doktor to zapytam co sie dzieje i czy to normalne.
Kurde dopiero co wrocilam do pracy i nie chce przeginac, no ale z kolei jak tak dalej bedzie to chyba znowu pojde na zwolnienie.
Zobacze jak bede sie czuc jutro.
Buziaki sle!!
Kasandro potrzebuje namiary na jakiegos gina w Cork, mam kolezanke z powaznymi problemami PCO i starania o ciaze od 4 lat, ktora na sluzbe irlandzka jest zarejestrowana dopiero na maj, a chcialaby do jakiegos gina polskiego by dal cos na stymulacje, bo ma powazne problemy i nawet po laparoskopii nie zachodza. Masz moze jakis kontakt? Bede wdzieczna!!
HEJ
Foxy tu nie ma wyboru jest jeden hihi,masz tu link http://www.medicus.ie/godziny_przyjec_cork.php?s=2 ale nie polecam,ja jezdziłąm do pani ginekolog ,ona jest super ,ale to juz jest innne hrabstwo nie Cork ,ta moge smiało polecic http://www.polmed.ie/index.php?option=com_content&view=article&id=66&lang=pl&Itemid=88 ,sorry ale taka jest rzeczywistosc ,wyboru nie ma ,no chyba z eo czymś nie wiem ,moze cos otworzyli ,ale wątpie
dzieki wielkie Kasandro. buzka
Cześć dziewczynki-u mnie piękne słoneczko po pochmurnych dniach.Zamierzam dzisiaj posprzątać troszkę i zastanowić się co mam popiec z mięs.A tak poza tym to koniec @-7dc,ale piersi mnie bolą dziwnie jeszcze :(.
Pozdrawiam wszystkie paiapsióły :)
Foxy mam nadzieję,że nie wrócą te problemy co ostatnio
hej hej:-) a za mną ciężki weekend na uczelni..zajęcia od 7.30 do 21.05 i nie wypuściła nas dr ani sekundy szybciej..:-\ ale mniejsza z tym,przed chwilą pdał deszcz a teraz już słoneczko świeci:-)
opuściłam sszkolenie w ten weekend niestety coś musiałam wybrać albo zjazd albo szkolenie..tydzień temu byłam na szkoleniu to tym razem zjazd.Ta uczelnia to mi nerwy zjada:-\
Jadę dziś na stopień czystości pochwy.tym razem na Bema,zobaczymy co wyjdzie,także nadal trzymajcie kciuki żeby bakterii już nie było:-)
Foxy a co tam Tobie..?dobrze,że w środę idziesz do gin to sprawdzi co i jak,aby zapalenie nie wracało...
Pozdrawiam dziewczęta:-)
Milko trzymam kciuki
Milko trzymam kciuki by ta czystosc wyszla Ci dobrze, swoją drogą zastanawiam sie czy bralas dobre antybiotyki na to? jest taki lek nie wiem jak sie nazywa kiedys mąż mi przepisal na jakąs tam bakterie po 3 tygodniach wyszedl mi I stopien czystosci.
Blądasku głowa do góry, masz dobrego ginka wiec cierpliwosci, wkrótce na pewno zafasolkujesz:)
Ja dzis rano po 30 minutach pracy spakowalam sie do domu, dostalam bolesci brzuszka, mąż zabral mne do domu i kazał leżec:( mam nadzieje , że to nic poważnego bo mnie dluzej zatrzyma w domu a mnie sie nie chce siedziec. Mały kopie od wczoraj dosyc mocno, cudowne uczucie:) w sobote może zrobimy usg , zmierzymy Małego i zobaczymy czy to chlopak czy dziewczynka:)
Cześć Dziewczynki ja tak w skrócie bo strasznie dużo mam roboty.
W sobotę miałam USG. Wszystko w porządku - pomiary o.k. i chyba to dziewczynka - dzidziuś nie chce się pokazać i lekarz nie jest pewny ale jajeczek nigdzie nie widać. Obojętne. Ważne że wszystko w porządku, tak sie ciesze. Dziewczyny w końcu sie ciesze naprawde a nie martwie. Czuje ruchy tak myśle - wczoraj nawet M poczuł pod ręką. Już wiem że kocham to Maleństwo najbardziej na świecie. Dobra musze spadać bo naprawde roboty mam sporo. Jak się wyrobie przed końcem to się odezwę jeszcze.
Lenko mam nadzieję,że z brzusiem to tylko chwilowo i już dobrze będzie
Pscółko gratuluję i już chyba nie musisz się bać-to się dzieje naprawdę :)
U nas same kłopoty-znów samochód-mieliśmy kupić nowszy moidel,ale pieniądze poszły przez zimę w dom i teraz ciągle pakujemy w starego złoma-żeby tylko mechanik wiedział co mu dolega to byłoby dobrze,a tak wszystko wymieniamy po kolei i od tamtego roku wpakowaliśmy w niego 3tys
Blądi my też w naszego złoma wkladamy co rusz.. byłam na stopniu czystości na Bema,bardzo miła pani i zapłaciłam tylko 10 zł tylko że wynik wyszedł ponownie do d...:-\ między III a IV :-\ nie mam pojęcia już co robić. Znowu drożdżaki i zero dobrych pałeczek...Brałam Metronidazol przez tydzień i raz Flukonazol i potem przez tydzień Gynoflor..
Lenko może zapytaj M swego co on by poradził na zwalczenie gronkowca skórnego, drożdżaków i leukocytów? Normalnie to nigdy nie doczekam się tego HSG :-\
Foxy widziałam zdjęcia na 28dni,bardzo ładnie wyglądasz:)
Tym stopniem się nie przaejmuję już teraz,na początku się podłamałam ale chyba sobie odpuszczę te całe leczenie..
Pscółko jak super,że z dzidzią wszystko ok:)cieszę się bardzo:-)
Lenko ciekawe czy u Ciebie chłopczyk czy dziewczynka...:)
hejka
Milko ja tez trzymam mocno kciukasy ,za cytologie i za ten zabieg !!!-bedzie dobrez musi byc
Bladi-współczuje ,wiem jakie to jest wkurzajace-a co do mechaników to nawet sie nei wypowiadam bo na mysl mi tylko jedno słowo przychodzi takie na (ch)
O jejku Milko w tym samym czasie pisałam ,szkoda kurcze jak to mozliwe ze taka ciulowa grupa po leczeniu ,Lenko wymagluj swojego chłopa ,o co to chodzi z ta Milką -no strasznie mi ;przykro skarbie
Igus -dusznosci to juz chyba do konca ,ucis brzucha na przepone ,pod konic brzuch troche opadnie w dół to zaczne oddychac ,co do omdleń ,juz lepiej ale sama nie wybieram sie nigdzie
w sobote kupilismy taki koszyczek do spania dla maluszka :)nie kupowałąm łóżeczka bo ten koszyczek jest tylko do 9kg czyli na jakies dwa trzzy miesiace -lepszy jest od łóżeczka bo jest mniejszy i dzidzia czuje sie bezpieczniej ,córa nie chciała spac w lóżeczku ,wogóle stało niepotrzebne tylko zawadzało,podoba mi sie ten koszyczek 9w kolorez białym uniwersalnym ,bo kto wie hihi
buziole sory za bełkot ale chyba sie zaraz po.... no zzwymiotuje
Milko współczuje Ci-ja swego czasu też miałam ciągły problem z drożdzakami-ale tam na Bema mnie wyleczyła,a jak tylko czułam coś tam to brałam dopochwowo Gynalgin-to jedyne mi ratowało przed zaostrzeniem dalszej choroby
Witajcie:)
tydzień temu- w poniedziałek- miałam wizytę u gina i od razu po wizycie trafiłam do szpitala- skrócona szyjka, rozwarcie, bakterie w moczu, skórcze i ból brzucha- pierwszą część pierwszej fazy porodu mam już za sobą teraz leżę plackiem i nic nie robię- w końcu stałam się księżniczką:)
wg OM jestem w 31tc. jednak i mój gin i lekarze w szpitalu liczyli mi o 2 tygodnie do przodu więc jestem obecnie w 33tc.:)
Ja to z pewnością szybciej urodzę, gin mówił żebym jeszcze dobre 3 tygodnie wytrzymała, choć powiem szczerze że wolałabym rodzić w maju a nie w kwietniu.
To tyle u mnie skrótowo....
Dziś pogoda u nas piękna no ale ja mogę przez okno popatrzeć,
Pozdrawiam Was serdecznie:):):)
Oj Torebko-biedna
Współczuję Ci,ale już niedługo i dobrze ,że nic dzidzi nie jest
Pozdrawiam i całuję mocno-trzymaj się KSIĘŻNICZKO :)
Hej dziouchy, ale jazda dzisiaj, moj M dostal telefon z banku, ze sa jakies transakcje czekajace na zaksiegowanie na jego karcie kredytowej na 300 euro, okazuje sie ze ktos sobie chcial zrobic zakupy uzywajac przechwyconego w jakis sposob naszego numeru Karty kredytowej. Od razu zablokowali Karte i wszystko co czekalo na autoryzacje. Malo tego dzis pojawila sie kolejna transakcja, ktora wg banku nie zostanie uznana na konto meza, wszystko bedzie analizowane przez dzial kradziezy kart itp.
otoz jakis koles - s...syn, bo inaczej nazwac nie moge, wzial sobie bilet zarezerwowal w zeszly czawartek z Barcelona do Dublina a ksiegowanie pojawilo sie dopiero dzis w nocy. Kolo zapewne juz tu jest w Dublinie, albo szlag wie gdzie - ale najlepsze jest to ze mozemy online sprawdzic wszystko, bo podajac numer karty kredytowej na liniach lotniczych dostaniemy dane osoby. no i udalo sie - na wykazie transakcji bankowej znalazlam numer rezerwacji i wpisalam wlacznie z nasza karta: kuzwa koles jakis JUAN BANDERAS z Hiszpani przylecial sobie za nasza kase!!!!!
Napisalam juz do lini, by zidentyfikwoali numer paszportu i oflagowali ta osobe, jako te ktora dokonala wykroczenia.
Czekam na odpowiedz.
Oczywiscie za nic nie zaplacimy, pojdzie to na bank, ale on sam sadze juz podejmie sledztwo i mam nadzieje ze znajdzie gada tego, bo normalnie nosi mnie az od tego co sie dzieje. Mowie wam szok!!!
Hej dziewczynki
Udało się wczoraj na czas dostarczyć próbkę nasienia M.Śmiałam się ze sposobu jej przwiezienia,którą podał mi ginek-między piersiami :).W piątek popołudniu wynik.
Lecę teraz do urzędu
Foxy nie zazdroszczę Ci-ale masz z M jazdę
Dziewczynki ja tylko na chwilunie...
Chciałabym Wam życzyć wesołych i zdrowych Świąt :*
Dzisiaj jestem ostatni dzień w pracy i nie wiem w co mam ręce włożyć.
Ściskam Was bardzo mocno :*
Jak tu cicho,Perełka chyba na maxa się obraziła i do nas nie chce wrócić,Lenko pisz jak tam Twój brzusio bo też nie napisałaś co u Ciebie po tamtym zwolnieniu się z pracy.
Dziewczynki pełną parą szykują się chyba do świąt-ja właśnie piekę schabik ze śliwką i szyneczkę czekając na mężusia z obiadkiem.
Polecamy:
Prekoncepcja - jak zadbać o zdrowie dziecka przed poczęciem?
Makabryczny finał porodu w szpitalu w Świebodzicach. Lekarz oderwał dziecku głowę. „Sala zamarła”
Alkohol a ciąża
Wady cewy nerwowej u dzieci
Dziecko na zamówienie - o prenatalnych ingerencjach genetycznych
Picie alkoholu a planowanie dziecka
Wysypka ciążowa
Niedowaga a ciąża