Aha trzeba tego pilnować bo jakby były za częste i bolesne moga prowadzić do rozwarcia, ale nie martw się zobacz od kiedy ja to mam i moja szyjka pięknie trzyma :)) najwazniejsze to trzymac rękę na pulsie :))
widzę , że u was nieźle lekarze koszą za wizyty, szok !!!! Ja teraz chodzę na NFZ i jestem bardzo zadowolona, gin, jest zajefajny, ma zawsze czas wytłumaczy, pokaże wszystko na usg .... a tyle lat chodziałm prywatnie - róznica kolosalna !!!! cóż nie zawsze za kasę znaczy dobrze !!!!
Milka8026-04-2010 13:01
cześć pięknookie:-)
wróciłam wczoraj z uczelni do domu o godz 22.16:-)
u mnie nastała sytuacja podobna do sytuacji Iskierki….prawdopodobnie też nie będę na ślubie mojej siostry (ciotecznej) ale jestem z nią jakby z rodzoną.Zresztą ona nie ma matki,ale mniejsza z tym. No więc miałam być świadkiem na ślubie.To będzie w maju 22.Akurat mam zjazd,ale pomyślałam,że na wykład rano pójdę a potem przed południem zwieję do domu to zdążę na 16 się przygotować,już zrezygnuję z fryzjera.a w niedzielę po weselu o 5 rano znowu wyjazd na uczelnie,ale dam radę-pomyślałam..Ale wczoraj dowiedziałam się,że zajęcia co były anulowane z powodu pogrzebów zostały przeniesione akurat na 22maj!!!na dzień ślubu kuzynki!!i pech dał,że mam w sobotę egzamin końcowy z dwóch wykładów i zaliczenie końcowe z ćwiczeń!!!masakra…nie zdążę wrócić do domu przed 18:-(:-(:-(:-(a na egzaminie muszę być,bo to profesor z Rosji i przyjeżdża tylko na weekend i gdzie ja potem go znajdę...?pojadę do rosji za nim??no się wkurzyłam mówię wam.. ie wiem jak to rozwiązać..:-\
Foxylady26-04-2010 20:07
Zuzia, dzieki za info, bardzo pomoglo!!!
A ja dzis bylam na pierwszej szkole rodzenia, ale fajowo bylo, najpierw mialam 45 min z fizjoterapeuta, ktora to pani tlumaczyla nam dolegliwosci ciazy i jak z nimi walczyc, typu bole kregoslupa, jak cwiczyc jak siedzisz w pracy, lub jak stoisz, jak unikac zylakow, potem jak cwiczyc miesnie zwieracze ;) hahaha powstrzymywac tzw siku, zaciskac miesnie, jak wstawac i jak sie schylac. Potem mowa byla o prawidlowej postawie podczas chodzenia itp.
Nastepnie byla rozmowa z pania od spraw spocjalnych, do czego jestesmy uprawnieni, ze mam prawo do szkoly rodzenia w godzinach pracy ejslit o pierwsze nasze dziecko, kazdy z nas moze przyjsc z os towarzyszaca, potem 2 ostatnie lekcje – z Mezem ktory ma nas wspierac w porodzie i przed orac po urodzeniu dziecka.
Do jakich benefitow jestesmy uprawnieni z tzw tutejszego ZUSu, jak dlugo mzoemy byc na macierzynskim, potem na wychowawczym itp. Nastepnie byla pani polozna ktora krotko wprowadzila nas w tanijnik tego co bedziemy przerabiac itp i na koncu byla pani dietetyk mowiaca o prawidlowym odzywianiu.
Wszystko trwalo oklo 2 godziny ale bylo ciekawie, dostalam ulotki do domu wiec jeszcze je poczytam.
ale nie narzekam.
Milko - bardzo mi przykro z tego powodu, wiem co czujesz i ze nie jest ci latwo, moglabys zakombinowac z jakims wypadkiem zdrowotnym itp i podchodzic do egzaminu z Drugimi terminami (ale jako pierwszy) sama nie wiem co ci doradzic.
W kazdym badz razie tule cie mocno!!!
blądi27-04-2010 07:05
Witajcie dziewczynki
Milko faktycznie masz dużyyyyyyyyy problem-sama musisz zdecydować,ale Ci nie zazdroszczę,straszna decyzja bo wszystko ważne
Ciężaróweczki biedne trzymajcie się-już niedługo ten ciężarek wyjdzie :)
No i pogoda się pogorszyła,a z planowanego długiego wekendu też niby u mnie klapa,a chciałam otworzyć sezon grilowy-mamy fajnego dużego grila-zaprosiłabym Was wszystkie bo jest na pewno zdrowszy niż zwykły w którym już nie zrobiłabym grila nigdy :)
U mnie 7dc jajniczki chyba pracują-piję len,wiesiołek,chrupie marchewkę i popijam syropek wykrztuśny
Miłego dnia bo coś tu cichutko teraz
Gdzie Lenka ?-dawno coś się nie pokazywała no i Torebka nadal
lenka127-04-2010 07:11
Blądi to powolutku zaczynacie dzialac co?
Milko strasznie mi przykro co za pech:(
Ja powiem Wam, ze juz kompletnie zapomnialam jak to jest serduszkowac, M boi sie ze wzgledu na Malego:) Niestety dalej ciagniemy remont lazienki, jeszcze z miesiac jak nic wiec mieszkam z rodzicami a M dyzuruje takze spotykamy sie gdzies w locie...kupilam juz łóżeczko dzis ma przyjsc no i troszke ubranek. Czuje sie calkiem dobrze i oby tak dalej bo z miesiac musze jeszcze pracowac.
Zuziu odpoczywaj duzo.
A tak nawiasem mowiac ktora pierwsza do rodzenia?
blądi27-04-2010 07:31
No właśnie Lenko nie wiem czy już zaczynać ponieważ-chyba jeszcze za wcześnie?- plamić przestałam przedwczoraj,jeszcze śluzu brak,a dni płodne przypadaja na weekend.
blądi27-04-2010 07:34
Lenko wspaniale,że dobrze się czujesz aby tak dalej bo moja koleżanka co poroniła to przy tej nowej ciąży dobrze się czuje ,ale stała się złośliwa i ciągle docinająca-jakaś nie zadowolona z niczego chociaż nie rozmawiałam z nią na te tematy,ale dała nam popalić jeszcze w drodze na ślub i na nim w sobotę
Milka8027-04-2010 08:48
cześć dziewczyny. No coś będę działaćz tym ślubem,najwyżej na na terminy poprawkowe się załapię z jednego przedmiotu. Tylko gorzej z takim jednym przedmiotem,bo wykładowcą jest Rosjanin i przyjeżdża specjalnie na weekend i potem wyjeżdża,w sobotę ćwiczenia i wykłady a w niedzielę zaliczenia z tego są i jak ktoś nie był na ćwiczeniach to nie zalicza..a poprawki nie ma bo on drugi raz nie przyjeżdża.w zeszłym roku byli wszyscy na zjeździe także nikt nie musiał mieć poprawki.Jak ktoś jest u niego na ćwiczeniach i wykładzie to ma pewność że zda,bo on właśnie na to patrzy..także myślę ciągle co tu wykombinować...
A dziś w nocy okropnie się czułam.flaki mi się przewalały,jakieś bąbelkowanie,gazy bez przerwy,musiałam w nocy okno otwierać bo patrzę M już zielony się zrobił...;-) mocny ból brzucha..nie wiem co z tymi jelitami się działo,ale już dziś lepiej się czuję.Ale miałam niezłą rewolucję bąkową ehhhh
Akurat w długi weekend mam mieć okres,narazie temp 37.1 i piersi bolące.
Pozdrawiam wszystkie:-)
Milka8027-04-2010 08:50
Blądi zapewne owulka u Ciebie czai się w weekend więc zróbcie sobie romantyczne wolne dni:-):-):)
Milka8027-04-2010 08:52
Lenko jesli całkowicie dobrze się czujesz to chyba nie ma przeciwwskazań aby serduszkowć..? ale rozumieum obawy twego M,chce dla Ciebie jak najlepiej. Może zasugeruj mu żeby może tak jakoś bardzo delikatnie....?:-):-)pozdrawiam mocno:-)
blądi27-04-2010 09:53
Milko brałaś leki jakieś kropelki ?
Troszkę śmiesznie-ale się nie obrażaj bo żal mi Ciebie tylko się śmieje z tej zielonosci M :)
Za brak @ trzymam kciuki-już tylko kilka dni i będziesz wiedziała
U mnie pogoda się poprawiła,ale i tak nie mam gdzie się poszwędać,a nawet się nie chce.
blądi27-04-2010 09:55
Milko a co do mojej owulki to akurat wypadnie prawie jak zwykle w weekend jak jesteśmy u teściów,a z tego weekendu nie zrezygnowałby mój M bo trzeba górkę podgonić,znów samochód nawala :(
Kasandra*27-04-2010 17:56
HIHI
Milka dajesz czadu :)-mam nadzieje ze dzis juz ok:)
ja byłam u lekarza znowu miałam usg-no ewidentnie wychodzi chłopak:)-dziewczyny bede miała syna -jeju jak to brzmi:)
lekarz mówił ze wszystko dobrze ,zr dzidzia szybko rosnie ,i ze juz jest duza
Lenka:)-szkoda ,troche ci napewno smutno ,a ja własnie miałam do ciebie pytanie w tej sprawie -jak to u was wyglada\chodzi mi o to ze lekarz)bo jak do niedawna ,normalnie sie przytulalismy z tym ze bez finiszu w srodku :)a teraz juz mój m ,tak bardzo by chciał:)))))))))a ja sie boje ,wiem głupie ale boje sie ze moze przyspieszyc poród
ej TOREBKA sie nie odzywa -a to juz u niej blisko coraz blizej ma ktos z nia jakis kontakt????????????
Kasandro z tego co czytałam to natura jest taka mądra, że szyjka jest odporna na tą substancje w nasieniu co powoduje jej zmiekczenie i reaguje dopiero po 38 tc takze narzie jeszcze M może - pozwól mu - niech sie chłopak ucieszy ale nie zaczęsto bo co za dużo to niezdrowo i duża ilość może faktycznie nie jest wskazana.
lenka128-04-2010 06:56
hej Dziewczyny,
Blądasku trzyma mocno kciuki za owocny weekend.
Mnie boli brzuszek troszke od kilku dni a w pracy mam w cholere roboty wiec srednio chce isc na zwolnienie. No wiec mam dylemat...moze wytrzymam do weekendu...
Co u Was?
Biedna Mileczka:(
blądi28-04-2010 07:33
Lenko staram się nad polepszeniem śluzu :),a mój M na pewno się postara w weekend :)
Co do monitorowania to w tym miesiącu wyjdzie na ginka jak w tamtym miesiącu-14dc będę u niego bo wcześniej nawet się nie da przez wolne dni.Liczę na to,że w razie braku śluzu jeszcze tego dnia będzie można podjąć się jakby co insyminacji
Kasandro pewnie się cieszysz,a w szczególności Twój M-jakie imię wymyśliliście?
Milka8028-04-2010 08:18
cześć dziewczęta brzuch i flaki u mnie już ok:-) M już nabrał zdrowych różowych kolorów,więc myślę,że mu nie zaszkodziłam mocno;-);-):-)
Blądi to w weekend też serduszkujcie z M,no chyba teściowa wam nie wejdzie do pokoju..:-)
kobietki zafasolkowane to bieda z tym serduszkowaniem,hmmm nie wiem jeszcze co ja bym zrobiła,ale też chyba bałabym się aby M finiszował w środku..może lepiej pogadać z ginem na ten temat..?
Lenko kochana już ja nie taka biedna;-)już czuję się ok,taki jeden dzień był i jedna noc masakryczna,ale już przeszło..Ty to pracuś jesteś,nie powinnaś chyba tak dużo pracować,jak będzie mocno bolał Ci brzuch to zmykaj z pracy,dadzą tam sobie radę.
O Blądi będziecie próbować inseminacji..oby wam się udało czy z nią czy bez!!będę trzymać kciuki:-)
A u mnie dziś paskudna pogoda,deszczyk siąpi,ale to dobrze bo już było sucho..Wczoraj dzwoniłam do dziekanatu mej uczelni pogadać o tym zjeździe i weselu mojej siostry ciotecznej,czy można zaliczać w innym terminie itp,wogóle chciałam coś się dowiedzieć,a ta młoda co tam pracuje pyta : a była pani na ostatnim zjeździe w weekend?? ja mówię,że byłam. a ona na to : to trzeba było wtedy się dowiadywać. I tyle sobie z nią pogadałam.
uwielbiam moją uczelnię:-\
Kasandra*28-04-2010 08:23
hej Dziewczyny
Bladi-pewnie,ze sie cieszy,bedzie dwa na dwa:),ja nie moge uwierzyć,naprawde ,bo u nas od 15 lat same dziewczynki sie rodziły ,mój tato ma 1 wnuka ,i 5 wnuczek .Imie juz pisałam ALEXANDER RAFAŁ,i juz raczej sie nic nie zmieni.
Musze kończyc ,bo M wrócił póżno z pracy (dopiero o 6 rano-jakas kontrola),i musze ,córe wyprawic i odwiezc do szkoły
buziole,pozniej napisze ,teraz wy ,co tam u Was?
Frezja28-04-2010 08:42
Milko, to wspaniale, że już dolegliwości przeszły :) Teraz trzymam mocno kciuki za efekt Waszego przytulania :) Kiedy nie/spodziewasz się @?
Blądi, w weekend ma być piękna pogoda... oj będzie się działo ;) Powodzenia.
Kasandro, GRATULACJE!!!!!!! Mąż pewnie dumny jak paw, he he. Ładne imię wybraliście, bardzo mi się podoba :)
Jeśli chodzi o Torebkę, to z tego co ostatnio z nią pisałam remontują pokój dla dzidzi. Nie wiem jak potoczyła się sprawa ze skurczami, bo się nie odzywa. Ja wierzę, że wsztko jest oki, bo kto jak kto, ale ona musi zostatć nagrodzona za swoje dobre serduszko :D
Lenko, dobrze mieć M lekarza, lecz jak widać są też i minusy ;) Może zrobiłybyście listę "ciężaróweczek" wg terminu porodu?
Przyjaciółki
Aha trzeba tego pilnować bo jakby były za częste i bolesne moga prowadzić do rozwarcia, ale nie martw się zobacz od kiedy ja to mam i moja szyjka pięknie trzyma :)) najwazniejsze to trzymac rękę na pulsie :))
widzę , że u was nieźle lekarze koszą za wizyty, szok !!!! Ja teraz chodzę na NFZ i jestem bardzo zadowolona, gin, jest zajefajny, ma zawsze czas wytłumaczy, pokaże wszystko na usg .... a tyle lat chodziałm prywatnie - róznica kolosalna !!!! cóż nie zawsze za kasę znaczy dobrze !!!!
cześć pięknookie:-)
wróciłam wczoraj z uczelni do domu o godz 22.16:-)
u mnie nastała sytuacja podobna do sytuacji Iskierki….prawdopodobnie też nie będę na ślubie mojej siostry (ciotecznej) ale jestem z nią jakby z rodzoną.Zresztą ona nie ma matki,ale mniejsza z tym. No więc miałam być świadkiem na ślubie.To będzie w maju 22.Akurat mam zjazd,ale pomyślałam,że na wykład rano pójdę a potem przed południem zwieję do domu to zdążę na 16 się przygotować,już zrezygnuję z fryzjera.a w niedzielę po weselu o 5 rano znowu wyjazd na uczelnie,ale dam radę-pomyślałam..Ale wczoraj dowiedziałam się,że zajęcia co były anulowane z powodu pogrzebów zostały przeniesione akurat na 22maj!!!na dzień ślubu kuzynki!!i pech dał,że mam w sobotę egzamin końcowy z dwóch wykładów i zaliczenie końcowe z ćwiczeń!!!masakra…nie zdążę wrócić do domu przed 18:-(:-(:-(:-(a na egzaminie muszę być,bo to profesor z Rosji i przyjeżdża tylko na weekend i gdzie ja potem go znajdę...?pojadę do rosji za nim??no się wkurzyłam mówię wam.. ie wiem jak to rozwiązać..:-\
Zuzia, dzieki za info, bardzo pomoglo!!!
A ja dzis bylam na pierwszej szkole rodzenia, ale fajowo bylo, najpierw mialam 45 min z fizjoterapeuta, ktora to pani tlumaczyla nam dolegliwosci ciazy i jak z nimi walczyc, typu bole kregoslupa, jak cwiczyc jak siedzisz w pracy, lub jak stoisz, jak unikac zylakow, potem jak cwiczyc miesnie zwieracze ;) hahaha powstrzymywac tzw siku, zaciskac miesnie, jak wstawac i jak sie schylac. Potem mowa byla o prawidlowej postawie podczas chodzenia itp.
Nastepnie byla rozmowa z pania od spraw spocjalnych, do czego jestesmy uprawnieni, ze mam prawo do szkoly rodzenia w godzinach pracy ejslit o pierwsze nasze dziecko, kazdy z nas moze przyjsc z os towarzyszaca, potem 2 ostatnie lekcje – z Mezem ktory ma nas wspierac w porodzie i przed orac po urodzeniu dziecka.
Do jakich benefitow jestesmy uprawnieni z tzw tutejszego ZUSu, jak dlugo mzoemy byc na macierzynskim, potem na wychowawczym itp. Nastepnie byla pani polozna ktora krotko wprowadzila nas w tanijnik tego co bedziemy przerabiac itp i na koncu byla pani dietetyk mowiaca o prawidlowym odzywianiu.
Wszystko trwalo oklo 2 godziny ale bylo ciekawie, dostalam ulotki do domu wiec jeszcze je poczytam.
ale nie narzekam.
Milko - bardzo mi przykro z tego powodu, wiem co czujesz i ze nie jest ci latwo, moglabys zakombinowac z jakims wypadkiem zdrowotnym itp i podchodzic do egzaminu z Drugimi terminami (ale jako pierwszy) sama nie wiem co ci doradzic.
W kazdym badz razie tule cie mocno!!!
Witajcie dziewczynki
Milko faktycznie masz dużyyyyyyyyy problem-sama musisz zdecydować,ale Ci nie zazdroszczę,straszna decyzja bo wszystko ważne
Ciężaróweczki biedne trzymajcie się-już niedługo ten ciężarek wyjdzie :)
No i pogoda się pogorszyła,a z planowanego długiego wekendu też niby u mnie klapa,a chciałam otworzyć sezon grilowy-mamy fajnego dużego grila-zaprosiłabym Was wszystkie bo jest na pewno zdrowszy niż zwykły w którym już nie zrobiłabym grila nigdy :)
U mnie 7dc jajniczki chyba pracują-piję len,wiesiołek,chrupie marchewkę i popijam syropek wykrztuśny
Miłego dnia bo coś tu cichutko teraz
Gdzie Lenka ?-dawno coś się nie pokazywała no i Torebka nadal
Blądi to powolutku zaczynacie dzialac co?
Milko strasznie mi przykro co za pech:(
Ja powiem Wam, ze juz kompletnie zapomnialam jak to jest serduszkowac, M boi sie ze wzgledu na Malego:) Niestety dalej ciagniemy remont lazienki, jeszcze z miesiac jak nic wiec mieszkam z rodzicami a M dyzuruje takze spotykamy sie gdzies w locie...kupilam juz łóżeczko dzis ma przyjsc no i troszke ubranek. Czuje sie calkiem dobrze i oby tak dalej bo z miesiac musze jeszcze pracowac.
Zuziu odpoczywaj duzo.
A tak nawiasem mowiac ktora pierwsza do rodzenia?
No właśnie Lenko nie wiem czy już zaczynać ponieważ-chyba jeszcze za wcześnie?- plamić przestałam przedwczoraj,jeszcze śluzu brak,a dni płodne przypadaja na weekend.
Lenko wspaniale,że dobrze się czujesz aby tak dalej bo moja koleżanka co poroniła to przy tej nowej ciąży dobrze się czuje ,ale stała się złośliwa i ciągle docinająca-jakaś nie zadowolona z niczego chociaż nie rozmawiałam z nią na te tematy,ale dała nam popalić jeszcze w drodze na ślub i na nim w sobotę
cześć dziewczyny. No coś będę działaćz tym ślubem,najwyżej na na terminy poprawkowe się załapię z jednego przedmiotu. Tylko gorzej z takim jednym przedmiotem,bo wykładowcą jest Rosjanin i przyjeżdża specjalnie na weekend i potem wyjeżdża,w sobotę ćwiczenia i wykłady a w niedzielę zaliczenia z tego są i jak ktoś nie był na ćwiczeniach to nie zalicza..a poprawki nie ma bo on drugi raz nie przyjeżdża.w zeszłym roku byli wszyscy na zjeździe także nikt nie musiał mieć poprawki.Jak ktoś jest u niego na ćwiczeniach i wykładzie to ma pewność że zda,bo on właśnie na to patrzy..także myślę ciągle co tu wykombinować...
A dziś w nocy okropnie się czułam.flaki mi się przewalały,jakieś bąbelkowanie,gazy bez przerwy,musiałam w nocy okno otwierać bo patrzę M już zielony się zrobił...;-) mocny ból brzucha..nie wiem co z tymi jelitami się działo,ale już dziś lepiej się czuję.Ale miałam niezłą rewolucję bąkową ehhhh
Akurat w długi weekend mam mieć okres,narazie temp 37.1 i piersi bolące.
Pozdrawiam wszystkie:-)
Blądi zapewne owulka u Ciebie czai się w weekend więc zróbcie sobie romantyczne wolne dni:-):-):)
Lenko jesli całkowicie dobrze się czujesz to chyba nie ma przeciwwskazań aby serduszkowć..? ale rozumieum obawy twego M,chce dla Ciebie jak najlepiej. Może zasugeruj mu żeby może tak jakoś bardzo delikatnie....?:-):-)pozdrawiam mocno:-)
Milko brałaś leki jakieś kropelki ?
Troszkę śmiesznie-ale się nie obrażaj bo żal mi Ciebie tylko się śmieje z tej zielonosci M :)
Za brak @ trzymam kciuki-już tylko kilka dni i będziesz wiedziała
U mnie pogoda się poprawiła,ale i tak nie mam gdzie się poszwędać,a nawet się nie chce.
Milko a co do mojej owulki to akurat wypadnie prawie jak zwykle w weekend jak jesteśmy u teściów,a z tego weekendu nie zrezygnowałby mój M bo trzeba górkę podgonić,znów samochód nawala :(
HIHI
Milka dajesz czadu :)-mam nadzieje ze dzis juz ok:)
ja byłam u lekarza znowu miałam usg-no ewidentnie wychodzi chłopak:)-dziewczyny bede miała syna -jeju jak to brzmi:)
lekarz mówił ze wszystko dobrze ,zr dzidzia szybko rosnie ,i ze juz jest duza
Lenka:)-szkoda ,troche ci napewno smutno ,a ja własnie miałam do ciebie pytanie w tej sprawie -jak to u was wyglada\chodzi mi o to ze lekarz)bo jak do niedawna ,normalnie sie przytulalismy z tym ze bez finiszu w srodku :)a teraz juz mój m ,tak bardzo by chciał:)))))))))a ja sie boje ,wiem głupie ale boje sie ze moze przyspieszyc poród
ej TOREBKA sie nie odzywa -a to juz u niej blisko coraz blizej ma ktos z nia jakis kontakt????????????
Milko -mocno trzymam kciuki:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Kasandro z tego co czytałam to natura jest taka mądra, że szyjka jest odporna na tą substancje w nasieniu co powoduje jej zmiekczenie i reaguje dopiero po 38 tc takze narzie jeszcze M może - pozwól mu - niech sie chłopak ucieszy ale nie zaczęsto bo co za dużo to niezdrowo i duża ilość może faktycznie nie jest wskazana.
hej Dziewczyny,
Blądasku trzyma mocno kciuki za owocny weekend.
Mnie boli brzuszek troszke od kilku dni a w pracy mam w cholere roboty wiec srednio chce isc na zwolnienie. No wiec mam dylemat...moze wytrzymam do weekendu...
Co u Was?
Biedna Mileczka:(
Lenko staram się nad polepszeniem śluzu :),a mój M na pewno się postara w weekend :)
Co do monitorowania to w tym miesiącu wyjdzie na ginka jak w tamtym miesiącu-14dc będę u niego bo wcześniej nawet się nie da przez wolne dni.Liczę na to,że w razie braku śluzu jeszcze tego dnia będzie można podjąć się jakby co insyminacji
Kasandro pewnie się cieszysz,a w szczególności Twój M-jakie imię wymyśliliście?
cześć dziewczęta brzuch i flaki u mnie już ok:-) M już nabrał zdrowych różowych kolorów,więc myślę,że mu nie zaszkodziłam mocno;-);-):-)
Blądi to w weekend też serduszkujcie z M,no chyba teściowa wam nie wejdzie do pokoju..:-)
kobietki zafasolkowane to bieda z tym serduszkowaniem,hmmm nie wiem jeszcze co ja bym zrobiła,ale też chyba bałabym się aby M finiszował w środku..może lepiej pogadać z ginem na ten temat..?
Lenko kochana już ja nie taka biedna;-)już czuję się ok,taki jeden dzień był i jedna noc masakryczna,ale już przeszło..Ty to pracuś jesteś,nie powinnaś chyba tak dużo pracować,jak będzie mocno bolał Ci brzuch to zmykaj z pracy,dadzą tam sobie radę.
O Blądi będziecie próbować inseminacji..oby wam się udało czy z nią czy bez!!będę trzymać kciuki:-)
A u mnie dziś paskudna pogoda,deszczyk siąpi,ale to dobrze bo już było sucho..Wczoraj dzwoniłam do dziekanatu mej uczelni pogadać o tym zjeździe i weselu mojej siostry ciotecznej,czy można zaliczać w innym terminie itp,wogóle chciałam coś się dowiedzieć,a ta młoda co tam pracuje pyta : a była pani na ostatnim zjeździe w weekend?? ja mówię,że byłam. a ona na to : to trzeba było wtedy się dowiadywać. I tyle sobie z nią pogadałam.
uwielbiam moją uczelnię:-\
hej Dziewczyny
Bladi-pewnie,ze sie cieszy,bedzie dwa na dwa:),ja nie moge uwierzyć,naprawde ,bo u nas od 15 lat same dziewczynki sie rodziły ,mój tato ma 1 wnuka ,i 5 wnuczek .Imie juz pisałam ALEXANDER RAFAŁ,i juz raczej sie nic nie zmieni.
Musze kończyc ,bo M wrócił póżno z pracy (dopiero o 6 rano-jakas kontrola),i musze ,córe wyprawic i odwiezc do szkoły
buziole,pozniej napisze ,teraz wy ,co tam u Was?
Milko, to wspaniale, że już dolegliwości przeszły :) Teraz trzymam mocno kciuki za efekt Waszego przytulania :) Kiedy nie/spodziewasz się @?
Blądi, w weekend ma być piękna pogoda... oj będzie się działo ;) Powodzenia.
Kasandro, GRATULACJE!!!!!!! Mąż pewnie dumny jak paw, he he. Ładne imię wybraliście, bardzo mi się podoba :)
Jeśli chodzi o Torebkę, to z tego co ostatnio z nią pisałam remontują pokój dla dzidzi. Nie wiem jak potoczyła się sprawa ze skurczami, bo się nie odzywa. Ja wierzę, że wsztko jest oki, bo kto jak kto, ale ona musi zostatć nagrodzona za swoje dobre serduszko :D
Lenko, dobrze mieć M lekarza, lecz jak widać są też i minusy ;) Może zrobiłybyście listę "ciężaróweczek" wg terminu porodu?
Polecamy:
Prekoncepcja - jak zadbać o zdrowie dziecka przed poczęciem?
Makabryczny finał porodu w szpitalu w Świebodzicach. Lekarz oderwał dziecku głowę. „Sala zamarła”
Alkohol a ciąża
Wady cewy nerwowej u dzieci
Dziecko na zamówienie - o prenatalnych ingerencjach genetycznych
Picie alkoholu a planowanie dziecka
Wysypka ciążowa
Niedowaga a ciąża