Przyjaciółki

Iguś trzymam kciuki i jestem w nadziei,ze wszystko będzie dobrze i fasolka utrzyma się -jestem ogarnięta szczęściem,że te krwawienia to nie to najgorsze i aby lekarze zaradzili :*


Ja byłam wczoraj u ginka-na indukcję za pózno bo już był 7dc ale jak planowałam na insyminację nie bo jutro idę na usg zobaczyć czy jest przewodni pęcherzyk tylko boję się sprawdzenia czy nie ma bakterii bo jakieś otarcie czuję no i ciekawe czy z owulką będzie dobrze

Pozdrawiam wszystkie i składam gorące życzonka mamusi Torebce i przyszłym naszym jeszcze ciężaróweczkom

Igus patrzyłam tu wczoraj chyba z dwadziescia razy ,dzidzia jest z nami to najwazniejsze ,trzymaj sie kochanie

Milko ja niesłyszalam o czymś takim ,ale kochana ging wie co robi jodowanie nie jest chyba szkodliwe? to odkarzające jest raczej zapisz sie na to hsg choc wiem że niechcesz i niemasz czasu -nowy biznes itd ale idz będziesz wiedziałoa na czym stoisz

Blądi niekumam masz miec iseminację?
trzymam kciuki za pęcherzyk!!

Kasandro kochana ty moja ,dzisiejszy dzień dla naas jest ciężki szczególnie dla Ciebie Jestem z Tobą;);)))))

Właśnie wróciłam z apteki i sklepu-szok znów leki 200zł,ale i tak Dostinex staniał bo już 91zł-znalazłam w aptece

Iguś kochanie ja chcę spróbować insyminacji już na moim prawdziwym pęcherzyku-to najnaturalniejszy zabieg bo już mam dość bujania się z lekami -tak jak przez poprzednie 8 miesięcy i postanowiłam spróbować tej metody.Nie wiem czy doczekam się tego śluzu szyjkowego-nawet lekarz powiedział,że to nie prosta sprawa i dlatego to jest sposób na ominięcie tej bariery.Bo jak widzisz u mnie cudu nie było chodz pewnie inni zachodzą bez śluzu :)
Wolę wydać 200zł i spróbować-nie wiem czy dobrze robię bo według lekarza jeszcze mało czekam,ale chyba mam dość czekania bo wpadam w rutynę i chyba zrezygnuje z leczenia

Iguś Kochana leż w Twoim przypadku to bardzo konieczne, bardzo wczesna ciąża chyba nie jest jeszzce dośc mocno " przytwierdzona " do macicy dlatego jest ryzyko odklejenia.... krwiaczka miałam i ja, gin.powiedział ze jakbym lekko krwawiła to z niego i lepiej żeby wyleciało niz zostało w środku, ale była też opcja , że się wchłonie...
Nie przestaję się modlić o Was i czekam na wieści......

Blądi bez poddawania mi się tutaj bo w dupsko dam hihihihi !!!!!!!

A Perełka chyba się za nami stęskniła tylko sie nie przyzna :))

Milko widzę, że masz super gina :)) a czytam własnie , że drobnoustroje są bardzo wrażliwe na jod , więć trzymam kciuki za rezultaty....

Zuzka czasem lepiej zrezygnować to może szybciej bym zaszła tak jak to robi większość ludzi,a ja się faszeruję taką ilością tych paskudctw,a i tak nie pomaga-chyba weszłam w rutynę i i przyzwyczaiłam sie do obecnej sytuacji-nawet nie myślę przed @ czy się udało bo jakoś już mam zakodowane,że nie warto w to wierzyć

Oj, Zuzko, przyznam się, że czasem tęsknię :)

...

Igus i jak?
lezysz nic cie nie boli ,prosze powiedz

milka a ty bierzesz jakies globulki profilaktycznie tzn chodzi mi o glob.z pałeczk.kwas.mlek. laktovaginal albo cos w tym stylu


miałam ciezka noc ,padam oczy mnie piek ą,swedzenei po antybio.tez wróciło myslałąm ze zfiksuje ze bede gryzła wszystkich ,czułam ze tak bedzie ,stosuje te globulki ,teraz to ja juz wszytsko złąpie jestem wypompowana zero jakiejkolwiek odpornosci anemia ,szlak mnie trafi,nie wiem co robie bo mało spie czasami moja mała pyta o cos ja nie słysze albo po prostu mnie męczy ,ze zadanie a ja ledwo patrze na oczy ,teraz mam jakies taki gorsze dni nie zawsze tak jest czasami odespie i jestem jak skowronek a czasami szcególnie teraz ,zawroty głowy ,ciemno przed oczami ,bleeeeeeeeeeee


chciałąbym jzu urodzic tego naszego Olka

Biedactwo-Kasandro współczuję Ci i aby szybko Twoje kłopoty mineły-życzę Ci z całego serduszka

Ja mam na 19.30 wizytę u ginka-mam nadzieje,że wyjdę z nadzieją-chociaż boje się,że mogę coś mieć bo jakoś czuje brak śluzu nawet w pochwie i podrażnienie jak ostatnio tuliliśmy się z M

Hej dziewczyny.
Kasandro - oj biedna ty jestes, zmeczona na maxa, wycienczona oslabieniem, antykami, wiem ze altwo sie mowi kochana ale juz niedlugo to potrwa, juz wkrotce zobaczysz swgo Olcia i bedzie dobrze. Trzymaj sie mocno.
Igus, - kochana co do odklejania sie ksomowki to radze lezec ile wlezie i nie przemeczac sie wcale. Zuza ma racje, dla dziecka to i 9 m-cy trzeba przelezec jesli konieczne. Ciesze sie ze serduszko bije i ze dzidzia ma sie dobrze, a krwiakiem to nie ma co sie tak przejmowac, moja kolezanka miala tak od poczatku ciazy, potem jej sie wchlonal, ale za to kosmowka zaczela sie odklejac i byla cala ciaze na podtrzymaniu, zwolnieniu, odciazona przez M i bliskich od wszelkich wysilkow - dzis jesli juz nie urodzila (czekam na wiesci) to juz ma sie ku koncowi.
Bladi - kochana trzymam mocno kciuki za wizyte, daj znac co i jak, mam nadzieje ze uslyszysz dobre wiesci.
Perelko - milo byloby uslyszec co u ciebie, wiem ze roznilysmy sie pogladami na temat priorytetow w zyciu, dizecko, dom, remont itp, kazda z nas ma swoje zdanie i chcialysmy ci pomoc po prostu.
Jak masz ochote to napisz nam co u ciebie slychac kochana.
Frezyjka biedna ma swoje problemy, mam nadzieje ze wszystko jednak sie z tata ulozy.
Milko - pobalowalas na wesleu, jednoczesnie zaliczenia na uczelni a teraz ten biznes plan - mam nadzieje ze czeka cie za ta ciezka prace nagroda - oby w postaci dzidziolka.
Lenko - a co u was? Jak mieszkanko po tej katastrofalnej powodzi? Moim rodzicom udalo sie uniknac zalania, wyniesli wszystko na strych ale Odra na szczecie nie wylala sie przez wwaly i wojsko je obronilo.
Kogo pominelam to przepraszam - 3 majcie sie dziewczyny.
Ja jeszcze chodze do pracy ale mysle ze najwazniejsze decyzje zapadna w najblizyszch tygodniach.
Dzis mialam usg w kilinice, maly ma sie dobrze, potwierdzili plec na 98 %, waga 777 gram, same szczesliwe siodemki.
Poza tym wszystkie parametry ok, iwec ciesze sie niezmiernie. Maly jest juz tak aktywny ze niezle daje mi popalic w dzien i w nocy. W pracy to naciska na jakies nerwy ze czasem chodizc nie moge. Ale dam rade, w koncu wszystko dla mego babelka.
Buziaki wam sle kochane i zycze milego wieczorku!

oj Kasandro to rzeczywiście masz się, biedna Ty nasza....
to jednak ja narzekac nie moge, ze spaniem zero kłopotów, spie w nocy jak dziecko i jeszcze mała drzemka po poludniu :)) Zapalenie miałam tylko jeden raz w sumie i od tamtego czasu mam spokój, depilacja też nie przysparza żadnych kłopotów....
Ziemek chyba pomału szykuje się na przyjście, codziennie mam bolesne skurcze, nieregularne ale są , takie kilkunastosekundowe :(( wiem, że teraz to już napewno niedługo, brzusio jeszcze wysoko ale czuje , że czerwiec nie bedzie łatwy :(( na razie 13 kg na plusie, anemia jest ale już bardzo niewielka, cały czas biorę żelazo....
Wszystko już przygotowane na przyjście małego, czeka - zostało tylko spakowac torbę do szpitala :))
Foksy no jeszcze troszkę i pomyśl jednak o tym wolnym bo nie zdążysz odpocząc zanim dzidziulek się pojawi :))Zaczęłaś zakupy już ?
A Kasandro torba już pewnie w pogotowiu ?
Iguś napisz coś...

no jestem

Kasandro biduleczko co znowu się przyplatało? tym razem skutki antybiotyku kobiety w ciaży jednak są wrazliwsze tzn organizm zdrówka kochana

Bladasku jak po wizycie -jakie wieści?

Foxy faktycznie same 777!! i jakie szczęslwe super że z synusiem wszystko wporzadku!!! rosnij zdrowo cioci kochane;))

Zuziu leże cały czas niemam problemu z tym już sie ostatnio z bratową zastanawiałyśmy że cegłówki pod łóżko m podłoży tzn żeby nogi były wyżej narazie mam wielgachną poduchę taką dość wysoką

Frezja co u Ciebie? jak Tato?

ja dziś ponowne usg maluch narazie rośnie 2 dni temu miał 1,41 a dziś 1,81 i serducho bije krwiaczek sraczek jest jutro dzwonie do pradni genetycznej w łodzi umówić sie na badania genetyczne kolejną wizytę mam 8 czerwca nadal zajebiście się boimy ,musimy czekać
jej cudowny odgłos bicia serduszka!! ale starch jest zajebisty o tego maluszka i pewnie długo nie pozbędziemy się go
trzymajcie się laseczki zajrzę jutro papa

hej Kasandro oczywiście że biorę lactovaginal, na przemian z lacibios femina. A ty bidulko tak źle się czujesz, jeszcze trochę i już będziesz trzymać synusia w rękach:-):-)

Blądi ja też sporo leków brałam, źle się czułam wtedy..ciekawe co mi wyjdzie na hsg jeśli uda mi się zrobić. Patrzę,że mój gin faktycznie myśli jak pomóc, także się zobaczy...

FOxyLady 777 g szczęścia u Ciebie w brzuszku fika koziołki:-) to musi być radosne uczucie:-)bierz awans w pracy i zmykaj na odpoczynek:-)

Zuziu u Ciebie też już tuż tuż..:-)ale jesteście szczęśliwe kobitki:-)

Blądi i jak było na wizycie?co gadał gin

oj Iguś co Ty kochana przechodzisz, mocno Cię przytulam:-* dobrze, że dzidzia rośnie i serduszko bije. oby teraz badania genetyczne wyszły ok!!trzymam ogromne kciuki!!

Perełko a co u Ciebie słychać?pozdrawiam:-)

A u mnie nic ciekawego, goście wyjechali już wszyscy po weselu,wczoraj byłam u księgowego i pomógł mi napisać resztę biznes planu, także w poniedziałek mogę już złożyć dokumenty tam gdzie trzeba:-)W weekend oczywiście jadę na zjazd i mam trzy zaliczenia i jeden egzamin, i wcale się na to nie uczyłam bo nie miałam kiedy:-):-)

Jest do dupy dziewczynki-tz.-nie mam dobrych wieści.Tamten cykl miałam ładny,a w tym mam bardzo grube endometrium,a pęcherzyk w 9dc 12mm i ginek mówił,że nie ma co już próbować bo jak nawet przyspieszy się wzrost to już będzie za stare endometrium i ogólnie jak wypytywałam bo już sama nic nie wiem to nie jest nic dobrze-niby mówi ,że starczy u mnie porządny cykl,ale jak miałam taki w tamtym miesiącu to i tak się nie udało :(.Powiedział,że ma pacjętki które przerywają leczenie indukcyjne i zachodzą zaraz ,ale czy to znaczy,że nie były insyminowane ? to nie zapytałam bo pózniej z tego wszystkiego przyszło mi to do głowy.No cóż powiedziałam,że spróbuje bo mi nic nie zostaje,jak dotąd leki nie odniosły skutku.To chyba ostatnia deska ratunku dla mojego organizmu-chodz sama dalej gryzę się czemu nie spytałam czy wogle jest możliwe,że mój organizm może funkcjonować normalnie czy ja mam coś nie tak i już.Więc nie dostałam prezentu na urodziny :(

U mnie nic dobrego.
Kiedy w zeszłym cyklu udało mi się wreszcie zajść w ciążę, nawet nie udało mi się zacząć nią cieszyć...
Poroniłam.

hej

Miko dopiero goście jadą kochana ale musiałaś gotować i ile??
no ale najwazniejsze że wesele udane wszyscy zdowoleni ;))
kochana a co ty się przejmujesz zdarz te egzaminy mądra z Ciebie dziewczyna ty juz tam ładnie zaczarujesz heeh
to co niedługo biznewomen będziemy miały ? bravo oby terz szybciutko poszło!!
Na badania dopiero się zapiszę w poniedziałek a bendą one dopiero za 3,4 tygodnie także długo czekania i strach przez ten czas ogromny ja już nawet niemyślę poprostu czekam
moja kochana kruszynka zostan za nami!!! Proszę!!

Blądi leczenie indukcyjne to leczenie lekami tak twój ginek ma rację pacjentki po takim leczeniu indukcyjnym lekami które przerywają je zachodzą ,ale zdarza się że nie ja np' jak skońzyłam leki nie zaszlam
hmm na 9 dzień cyklu pecherzyk 9mmm ty poprostu niemasz owulacji 14 dnia cyklu tylko musisz miec póżnej ,szczerze Blądasku dziwny ten lekarz niewiem ale coraz bardziej mi nieprzypada a czy idziesz na ponowne usg na dniach? monitorujesz cykl ?
wogóle jakie leki bierzesz i na co?
a iseminacje gdzie robi w gabinecie czy klinice w szpitalu? to mi da odpowiedż bo albo się mylę albo mi coś tu niegra

Perełko bardzo mi przykro;(((( ogromny przytul;a moge spytać który tydzień? ,byłaś czyszczona? pytam bo jak niebyłaś czyszczona to staranka można zacząć wcześniej niż po 3 miesiącach buziaczek

Blądasku z okazji urodzinek życzę spełnienia marzeń a zwłaszcza tego jednego :)

Perełko :( Przytulam Cię mocno.

Wszystkie Dziewczynki całuję i ściskam

Iguś jestem z Tobą i modlę się za Was :) Będzie dobrze, czuję to.

Pcóółeczko obys dobrze czuła!
jak się czujesz?

Dobrze się czuję nic mnie nie boli, nie mam żadnych dolegliwości. Oby tak dalej.

Moja Siostra w środę urodziła chłopczyka: 53cm i 3950g - Cyprian. Porod trwal 1,5h.