Szukaj

Przyjaciółki

Komentarze do: Kwas foliowy
Odpowiedz w wątku
Kasandra*
Kasandra* 11-06-2010 13:25

jestem jeszcze w domu 15 czerw mam wizyte w szpitalu moze mnie zostawia i rozpakują:)

chciałabym bo noc dla mnie to koszmar
mój m poszedł na urlop,bo sama juz nie daje rady

Milka80
Milka80 11-06-2010 20:35

Kasandro jeszcze tylko parę dni, to już prawie za chwilę:-)

wróciłam dziewczyny ze szpitala,stopień czystości za drugim podejściem wyszedł bardzo dobry, zrobili mi HSG, nic nie bolało!i mam jajowody obustronnie drożne!:-)

Teraz muszę jechać do mego gina zobaczymy co dalej...zmykam bo burza nadciąga,ale w dzień to skwar był, myślałam że rozpłynę się w samochodzie

Kasandra*
Kasandra* 11-06-2010 21:16

to super Milka

a ja pucuje cały dom .sprzatam ,wycieram ,zapierniczam ostro ,:)))))))))))))

buzioki

iguś
iguś 12-06-2010 09:40

hejka laseczki;

Milka juz po Hsg! super że wszystko wporządku gratuluje!to teraz na wizytkę tak ciekawe co dalej zastosuje?
cieszę się

Blu kiedy @ ma przyjść? oj żeby niepszylazła!

Ksandro spotkanie z synusiem tuż tuż;) trzymaj sie i jestesmy z wami!!

Zuzia jeszcze 4 tygodnie i cc ależ zleciało a jak ty się czujesz;?

A u mnie plamienia ustaly ;) ale boli mnie łopatka i prawy bark żle mi się kojarzy ten ból i brzusio pobolewa ;( boję się a do wizyty jeszcze 10 no ale jak bende nadal miec takie bolesci ide wczesniej boje si czy ok z maluszkiem ? kuzwa jak nieurok to sra...

Pcółka a ty co odleciałaś??? napisz szybcitko co u ciebie? jak się czujesz jak maluszek?

całuski dla was;))

Foxy mam nadziejeę ze kopłas ich w tyłek i jesteś na l4?

Frezjo jesteśmy z Tobą trzymaj sie;)

Lenka a co u was? jak samopoczucie?

Bucik -Perełka --Roksa napiszcie co się u was dzieje?

roksa
roksa 13-06-2010 11:06

hejka laseczki ja tu zaglądam i czytam hihi która sie następna rozsypie hih u mnie spoczko po staremu jakoś leci kotek rośnie dziecko rośnie dokupiłam sobie rybki które mi się rozmnażają i rodzą swoje młode trzymam za was wszystkie kciuki Kasandro na ciebie kolej sprzataj sprzątaj wtedy jest łatwiej hihi przy finiszu buziaki dla was wszystkich odezwe sie hihi wkrótce

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 13-06-2010 16:57

Cześć Dziewczynki. Melduje się posłusznie na liczne wewania i biję się w pierś z poczuciem winy że Was zaniedbałam. Tzn codziennie Was czytałam ale nie miałam kiedy pisać, bo po pierwsze w pracy nie zabardzo mogłam bo szkoliłam swoją zastępczynię i patrzyła mi na ręce, a po przyjściu do domu po osmiu godzinach nie bardzo miałam czas i siły na pisanie, zwłaszcza że trzeci tydzień jestem sama bo M znów wyjechał na kurs 500km od domu i wszystko na mojej głowie. Teraz powinnam mieć więcej czasu bo od czwartku mam L4 (w końcu się zdecydowałam). Tzn jestem i nie jestem bo chodzę do pracy na 4h. Zdecydowałam się bo nie mam na nic czasu a już leci 33 tc a ja wcale nie jestem przygotowana na przyjście małejna świat - tzn nic nie mam przygotowane. Więc od poniedziałku biorę się za pranie prasowanie ubranek i szykowanie wyprawki (nie mam jeszcze nic kupione) no i chciałabym jeszcze zrobić gruntowne porządki w mieszkaniu bo potem pewnie nie będę miała na to czasu a przyznam się że dawni nie robiła takich porządków i pasuje wejść w każdą dziurę.
Czuje się kochane bardzo dobrze. W czwartek miałam wizytę i wszystko ok - wyniki badań mam wzorowe mocz i morfologia ok. nawet nie mam anemii i nic nie kazał mi łykać oprócz witamin i magnezu. Brzuszek mam już spory ale nie prztyłam tak dużo bo tylko ok 11kg. Także może po porodzie bedę super laską :) bo Martynka ze mnie wszystko wyciągnie :) Dolegliwości nie mam praktycznie żadnych i wogóle śmigam jak mały samochodzik. Szefostwo się śmieje że jestem baba nie do zdarcia i że jak tak dalej pójdzie to nie będę miała czasu urodzić a jak już urodzę to i tak będę przychodziła do pracy - już nawet szukaliśmy miejsca na kołyskę w biurze :)
M kupił mi samochód (po na prawdę okazyjnej cenie) więc jestem teraz zmotoryzowana - tylko jak długo? No właśnie dziewczyny czy Wy jeszcze jeździcie? I jak długo zamierzacie jeszcze? A poza tym to tyle u mnie.
Postaram się jeszcze napisać wieczorkiem bo za chwilę ma mnie odwiedzić kolezanka - tzn kiedyś przyjaciłka znamy się od przedszkola i razem siedziałyśmy cała podstawówkę a potem jakoś drogi się rozeszły. Gadamy od święta a widujemy się jeszcze rzadziej i właśnie po ośmiu mięsiącach udało nam się umówić. :)

blądi
blądi 13-06-2010 19:47

Cześć dziewczynki
Milko wspaniale,że masz drożne jajowody-to tylko czekać jak się uda zajść-pewnie stres

Kasandra szaleje :) i już zaraz będzie w ramionach miała dzidziusia :)

Pscółko fajnie,że dobrze się czujesz-aby tak dalej-jest czego zazdrościć :)

Iguś mam nadzieję,że to tylko obawy i zaraz zaczniesz się lepiej czuć jak stuknie 3 miesiąc
A co do mojej @ to planowana jest na czwartek,a od wczoraj zaczełam plamić-a raczej brudzić-raczej nie spodziewam si ę niespodzianki z powodu prawdopodobnego braku owulki ,a co za tym szło to słabo się staraliśmy

Milka80
Milka80 14-06-2010 08:36

hej dziewczyny:-)

Iguś jak to dobrze, że plamienia ustały!! teraz będzie już tylko lepiej mam nadzieję:-* a który to juz tydzień?

o Pscółka już 33tc!!! ależ szybko jejku..dobrze, że wzięłaś trochę wolnego:-) taki pracuś z Ciebie jak nasza Foxy, odpocznijcie trochę dziewczyny:-):-)

blądi widzisz ja nie wiem czy to przez stres u mnie...wszyscy gadają że ja luzak jestem..przez egzaminami rzadko się denerwuję. Zazwyczaj jest tak, że wszyscy przed wejściem na jakiś egzamin zakuwają jeszcze, powtarzają wszystko a ja zazwyczaj drzemię albo sms do M piszę..nie wiem..może to jakiś stres wewnętrzny co go nie widać na zewnątrz..?no zobaczymy,za niedługo zapiszę się do gina i będziemy działać dalej, pewnie przepisze jakieś tabletki..

A jak tam Blądi dostałaś @..? głupie one są, niestety...

Ja teraz akurat zaczynam czas owulacyjny,ale dziś okropnie zmęczeni jesteśmy, bo wczoraj cały dzień w samochodzie spędziłam z M, jechaliśmy po wujka za Gdynię, wyjechaliśmy o 3 rano a wrócilismy po 23 w nocy, tyłki nam zcierpły od bezruchu i jak pijani byliśy po powrocie

blądi
blądi 14-06-2010 13:43

Milko ja w czwartek mam dostać @-ale już brudzę od soboty.tak jest co kilka cykli-nie wiem dlaczego

Co do stresu-ja też nie uzewnętrzniam go i wszyscy mówią,że nie widać po mnie,ale jednak on jest i widzisz jeżeli jest u Ciebie wszystko oki -to czemu nic się nie dzieje i tyle się staracie i nic?-ja sobie też zadaje to pytanie

iguś
iguś 14-06-2010 14:08

hej psiapsiółeczki;)
Pcółka sama w domu niemiałaś czasu sie odezwać!nono przylatywać cxzęściej hehhe kochana niewierzę to już 33 tc ciąży! przecierz niedawno robiłaś test ale leci ten czas -no widzę odpusciłaś z pracą no to teraz więcej czasu bedziesz mieć na kompletowanie wyprawki dla Martnki;)Całuski dlA WAS;)


Milko dobrze że tak reagujesz przed egzaminami bo co to da wkuwanie przed wejsciem na salę ? nic a tak jak miałas się nauczyc to się nauczyłas tez tak robiłam kułam prezd klasą itd i czasami oddawałam kartke z imiieniem i nazwiskiem bo zapomniałam heheh a potem w wyzszych klasach jak juz bardziej kumata bylam ,kolezanki koledzy') uczyłam się tylko w domu juz niepod klasą i jakos zawsze poszło
jak się czujesz po hsg boli brzusio krwawisz?
czas owulki hoho bedzie sie działo modle się aby sie udało!!

Blądi jestem w ciaży 10 tyg 3 dni
widzisz to niesa normalne dolegliwości takie bóle towarzyszą przy obumieraniu dzidzi;( i ja sie tego boję bubu jeszcze 8 dni do wizyty zwarjuję!!
mam wielka nadzieję że boli bo zle śpię;
wiem jedno do 3 miesiaca jest strach i wieksze ryzyko poronienia ale po tych 3 miesiaca jest równierz tylko % odsetek mniejszy jednego co mozna byc pewnym i powiedziec ze juz dobrze jak urodzisz i położa malucha ci na brzuchu wtedy mozna powiedzieć ,,niemartwię się;; a tak cala ciążę strach towarzyszy ja niepotrafie w pelni się cieszyć ze strachu;(
ech niemiałam dolegliwości od poczatku ale mimo to zauwazyłam ze czesciej robie siusiu i mam wiekszy apetyt a teraz w nocy wstaje 1 a wstawałam z 4 czy to złego?
cieżaróweczki jak było u was?

Kasandro jutro meta TWOJEj drogi i maluszka szliscie przez nią 9 miesięcy i czas zastrzymac sie na mecie
Kochana życzę ci szybkiego i bezbolesnego porodu pamiętaj ze jutro będzie ktoś bardzo bliski twojemu sercu razem z tobą -w tych chwilach przyjscia na swiat twojej dzidzi pomyśl o niej, ona bedzie z toba i twoim maluszkiem ,dzięki niej twoje dziecko będzie miało wspaniałą MAMĘ


Roksa to fajnie że wszystko wporządku u Ciebie odzywaj sie częściej

Frezjo jak Tata ? i co u Ciebie?

A ja dzis sie wkurzyłam! Mój Tato miał dzisiaj stawic się na laserowe operacje zaćmy i poszli rano z Mamą na oddział do szpitala a tam tak lekarz bada wywiad i blabla i pielegniarka pyta o badania od dentysty kardiologa ,szczepienia przeciw zółtactce oni gałki jak 5 złoty o co chodzi? i mówi że niema niedostał skierowania na te badania jak ma sie przygotowac itd a ta baba jak to dostał Pan z pewnością jak moja Mamcia się wkurzyła i mówi przecierz mąz mówi że niedostał jakby dostał to by zrobił proste -no nieprzyjeli go na oddział!

blądi
blądi 14-06-2010 14:17

Iguś jak dla mnie masz dolegliwości ciążowe,a co do bólu i obumierania płodu to nie wiem-a co lekarze na ten temat mówią?
Z tymi konowałami tak jest-myślą,że człowiek sam powinien wszystko wiedzieć bo teraz głośno,albo co.Współczuję-sama bym się ostro wkurzyła,ale mam nadzieję,że Ty w tym nie uczestniczysz bo Tobie najmniej powinno to sie udzielać.Trzymaj się kochana-niech dzidzia dalej rośnie-już tylko tydzień i 2 dni bodajrze i już 3 miechy stuknie dzidzi :)-może będzie lepiej i skończą się dolegliwości

iguś
iguś 14-06-2010 14:41

----- przecierz nikt niepowiedział ze trzeba sie zaszczepic czy badania robić jak zapisywał!co za ----- słuzba zdrowia teraz do kardiologa bedzie czekal z pół roku szcczepienia chyba 3 miesiace a i termin jebną morze za rok!
Poprosu brak słów na ta zasraną słuzbę zdrowia i zasranych lekarzy a te pielęgniarki jakbm była dzis z nimi to niewiem co bym jej zrobiła! głupich z ludzi robi małpa jedna ech jutro jade do szpitala na ten oddział okulistyki do lekarza i zrobię porządek tak niemorze być pacjent czeka 9 miesiecy na operacje a okazuje sie że nieprzyjma na oddział bo niema badań o których nikt nieraczył powiedzieć że trzeba zrobić !
a mam sie niedenerwować rzygac sie chce na ta służbę zdrowia zasraną

Blądi oby @ nieprzylazła!!!!

iguś
iguś 14-06-2010 14:46

Blądi jutro jak tam wpadne to dopiero sie wkurzę! Wiem niemogę się denerwować ale to mój Tatko też się stresuje martwi a ja razem z nim i zrobię tak by niebył zmartwiony ;

co do objawów ciązowych to ja niemam rewolucji fakt częsciej chodziłam siku i większy miałam apetyt ale to zmalało i to mnie martwi

blądi
blądi 14-06-2010 14:51

To początki Iguś-a siusiu to też obiaw-zobacz Pscółka wogle nie ma objawów-bardzo dobrze się czuje,a u Ciebie jeszcze pewnie się zaczną i zdążysz ponarzekać :)

zuzka01
zuzka01 14-06-2010 17:32

Iguś ja nawet teraz w nocy nie wstaje na siusiu.... czasem chyba ale to już w sporadycznych przypadkach.... na początku też wcale nie biegałam częściej i jakiegos apetytu specjalnego nie miałam....przy tamtych 2 ciążach poronionych miałam więcej objawów a teraz prawie żadnych -tak jak pisałam wcześniej tylko swędzące sutki i zaparcia których nigdy nie miałam.

zuzka01
zuzka01 14-06-2010 17:33

co do operacji zaćmy u nas niczego takiego nie żądają, tata mój był tylko u okulisty, żadnych dentystów czy kardiologów ...

A ja dziś spakowałam torbę do szpitala, brzuszek mi się obniżył bo mały skrobie mnie po pęcherzu i czuję go ewidentnie niżej, skurcze coraz częstsze i bolesne...prosze go tylko aby wytrzymał jeszcze te kilka dni :))

blądi
blądi 14-06-2010 17:52

Zuzka super-za chwilkę i Ty dzidzię będziesz miała w ramionach- razem z Kasandrą prawie w tym samym czasie będziecie rodzić :),a może już Kasandra jest w szpitalu ? bo coś się nie odzywa :)

Kasandra*
Kasandra* 14-06-2010 18:56

hejka ---mało co czytałam,siedze jak na szpilach bardzo mi jzu cięzko chciaąłbym juz urodzic bo boje sie ze jeszce troche a nie bede miałą siły ,niespie bo mnie boli wszytsko ,zapuchnieta jestem strasznie
nie podniecajcie sie tak:)kochaniutkie bo jutro ide na wizyte do szpitaal tylko mzoe mnie zostawia a moze wywala i każa dalej sie męczyć
kupiłam piłke slim gym,taka jak na porodówkach ,duzo chodze ,mało leze ,tr4oche na tej piłce
zuziu ja nie mam nawet pół skurcza jakiegos konkretnego ,szlak mnie trafia bo czuje ze bedzie jak z córcia ,a znia wody mi przebijali ,żele wywoływanie i cała ta akcja 3 dniowa ,a dzidzia pozniej taka umęczona nie chciałąbym teraz próbuje sama cos wskórać ,ale hcyba na niewiele sie to zda

Iguś -dziękuje
strasznie sie ciesze ,wiem ze sie boisz ,wszystkie sie bałyśmy ale z czasem troche to cie opuści i bedziesz miec i te lepsze dni

buziole wam sle
módlcie sie za mnie

boje sie
buziole

blądi
blądi 14-06-2010 19:53

kasandro miejmy nadzieję,że szybciutko nastąpi rozwiązanie Twoje i już będziesz trzymać w ramionach dziecinkę-a jak coś to niech Cię nie męczą i zrobią cesarkę

Milka80
Milka80 15-06-2010 08:08

Iguś po hsg trochę krwawiłam w ten sam dzień,ale nie dużo,a potem już nie. I brzuch nie bolał,nic. Pielęgniarka pytała, czy dać mi zastrzyk,ale nie chciałam,bo po co..nic kompletnie nie czułam żadnego dyskomfortu!ani od razu po badaniu ani później.

Blądi może te plamienia mają coś wspólnego z progesteronem..?kiedyś czytałam na ten temat ale już nie pamiętam o co chodziło..

Kasandro trzymam za Ciebie kciuki!!:-)

Iguś na działanie służby zdrowia w większości przypadkach nie wypowiadam się.Często zaleźli za skórę!!!człowiek by podusił.Czasami zdarzają się ludzie pomocni,jak np u mnie podczas hsg..super pielęgniarka i dr, bardzo mili, wszystko mi tłumaczyli,i pani od rtg uprzejma...żeby wszyscy tacy byli oj oj oj..

Zuziu i Ty też zaraz już swoje szczęście będziesz w ramionach trzymać:-)wspaniale:-)

Odpowiedz w wątku