Przyjaciółki

hej Dziewczyny, powoli zaczynamy sie rozpakowywac, ja w szkole rodzenia mialam juz dokladnie omawiany poród, teraz mi sie śni po nocach:)
Pscolko zdecydowalas juz gdzie bedziesz rodzic? Ciesze sie ze sie dobrze czujesz, odpoczywaj póki mozesz.
Milko fajnie , że juz po hsg i że są dobre wyniki.
Iguś martwie sie o Ciebie ale wierze, że bedzie dobrze, musi byc.
Kasandro Tobie życze szybkiego porodu, ta końcówka jest chyba najgorsza...dasz rade:)
Nam sie powoli konczy remont, jeszcze ze 2 tyg, ale zreobilismy wszystko co sie dalo, dla Małego tez juz mamy sporo rzeczy, przytylam póki co 10 kg wiec zle nie jest, ale mam zamiar szybko to zrzucic po porodzie.
Ja juz jestem przerazona porodem...nie wiem co bedzie pozniej. Najlepsze jest to ze mam termin na 15 sieprien a 14 mam wesele i mam zamiar na nim byc:) niezle bede wygladac:)
pozdrawiam

No hej kochane – OFICJALNIE JESTEM NA ZWOLNIENIU OD DZIS I JUZ MNIE W PRACY NIE UJRZA.
Zagadalam z moja pania doktor, ktora przyjela mnie poza kolejnoscia, ze bede ciagnac do rozwiazania, moge placic za wizyty, bo kase mam z firmy a reszte chorobowego dostane.
Na razie to nei czuje ze jestem na chorobowym, od razu maila napisalam do mego teamu co trzeba dzis zrobic i takie tam, poczuwam sie znowu do odpowiedzialnosci, no ale mysle ze dadza sobie rade beze mnie, a pojutrze wrac kolezanka z urlopu no i w przyszlym tyg kolezanka z macierzynskiego wiec juz dadza rade.
teraz ide gotowac obiadek dla mego meza i poitem sie odezwe. Buziaki!

Kasandro, Zuzia - trzymajcie sie kochane, juz wkrotce ujrzycie male. Kasandro mam nadzieje ze wszystko ok w szpitalu i juz wyjdziesz rozpakowana!! :)

Cześć dziewczynki

Milko nie wiem co jest z tymi plamieniami-od początku brania dufastonu mam je co jakiś cykl-teraz naprzykład od soboty,a dzisiaj jest 28 dc-kończę brać i zaczą pobolewać brzuch jak na @-tak jest u mnie co któryś cykl i mówiłam o tym dla ginka,który nic na to raczej nie powiedział.Dziś sie umówię na jutro prawdopodobnie aby sprawdził mi przed indukcją jajniki-mówił,że można i podczas @,ale ja wolę tuż przed.

niestety ,za tydz kolejna wizyta dzis zaczal sie 40 tydz :(,nic na to nie poradze,buziole

Hej Kasandro,

kurcze przykro ze cie tak przetrzymuja i nie rozpakuja, ale ma to samo z zycia wziete, kolezanke z pracy odsylali 3 razy, potem niby zle termin wyznaczyli, w koncu byla juz po terminie 1wszym juz ponad 4tyg (gdzie wg nowego miala na 7y styczen) to odeslali do domu i urodzila dopiero 13ego stycznia, przez cc. Nie wiem po kiego grzyba tak dlugo czekac, glupie to dla mnie.
Trzymaj sie jakos kochana.

cześć dziewczynki

Kasandro przykro mi,ale spójż na to z innej strony -już środa i kolejny tydzień za kilka dni-miejmy nadzieje,że na początku już będzie po :)

Ja byłam jednak wczoraj u ginka-zaczełam już mocno plamić,a dziś to wogle krwią
Trochę jestem zła i zmartwiona choć nie chce myśleć o najgorszym-ginek przyznał,że się zle zabrał do mnie bo za szybko bez zrobienia drozności jajowodów i ,że spróbujemy raz indukować -tańszym lekiem CLOSTILBEGYT-jakim wszyscy jak stwierdził zaczynają,a jak nie odniesie skutku to badanie-no i oczywiście trochę nie tak przy moim braku śluzu,który też dalej może być problemem.
Wy chyba dziewczynki to też brałyście?

hejka

Kasandro ojej niesmuć się kochaniutka ,szkoda że niemożesz byc w Polsce teraz być może inaczej by to było nie a tam ech szkoda gadać może mają dobrych lekarzy ale z pomocą za bardzo sie im nieśpieszy ;(
Trzymaj się kochana morze lada dzień cos się zacznie dziać

Lenko oj jak dobrze że remont powoli koniec i wrocilaś do siebie
ja też się martwie o kruszynkę robię wszystko co mogę -pozostaje czekać
jeszcze urodzisz na weselichu hihi

Blądi ja brałam clo i odrazu ci mówię że do tego powinień dać ci cos na pogrubienie endometrium i sluz
bo po clo endo uposledza ja brałam
clo i progynovę
i koniecznie monitoring-
JA zaczynałam monitoring od 6-8 dnia cyklu i kończyłam na 17/18 d cyklu i usg miałam co 2 dni

Foxy wkońcu na l4 gratuluję -dadzą sobie radę bez ciebie już im niepomagaj! Bo się nauczuczą i bendą ci głowę zawrcać a ty teraz zaimij się sobą i maluszkiem
odpoczywaj kochaniutka

Zuza dzięki na temat objawów uspokoiłam sie troszkę
a w tym naszym szpitalu niedługo bendą wolać gów.... no jade za godzinkę zobaczymy co wskuram

oj boli mnie ząb dzisiaj i ten zaplobowany tylko ta plomba jest od 11 lat więc nawala
narazie do dentysty jak cos niemoge is dopiero w 2 trymestrze
morze przejdzie
Pozdrawiam serdecznie

Milko super ze po zabiegu tak dobrze się czułaś! MIAŁAŚ bez znieczulenia?

Iguś on powwiedział,że to młodym jak ja pomaga,ale ten brak śluzu może dalej być problemem ponieważ nie ma nic już niby na niego-ja biorę wiesiołek,len i plastry Systen na to,ale oczywiście 9 dc mam się zjawić u niego na kontrolę i zobaczyć czy jest jakiś skutek jak nie to dalej coś będzie podawał-tak mówił,ale nie chce mnie wciągać w koszta jak nie miałam badania drożności jajowodów

Milko ile Cię kosztował zabieg jak mogę spytać ?
Dobrze,że masz drożne jajowody-ja to nie chcę nawet myśleć,że mogłabym mieć taki kłopot i się boję tego badania jak będę zmuszona

Lenko dobrze,że remonty już ku końcowi:-)przytyłaś tylko 10kg to niewiele:-)moja kuzynka już w pierwszych czterech miesiącach przytyła 11kg i dalej je bez opamiętania:-):-)

No nareszcie Foxy dała na luz i odpoczywa:-) leż tam kobieto teraz i pracą się nie martw:-)

Blądi ja też w dwóch cyklach miałam plamienia. To podobno jest niedomoga ciałka żółtego czy coś w tym rodzaju, niedobór progesteronu. No mam nadzieję,że lekarze nie faszerują Cię lekami metodą prób i błędów, tylko wiedzą co robią

Oj biedna Kasandra jeszcze na tydzień do domu wyrzucili..ale wytrzymaj, jesteś silna kobietka:-*

Iguś a Ty teraz w cyklu w którym zaszłaś w ciążę brałaś Clo i te inne leki?czy udało się naturalnie bez wspomagaczy? ale super, że już nie plamisz, na pewno dzidzia zdrowo rośnie i na następnej wizycie wyjdziesz już szczęśliwa bo na to szczęście zasługujesz:-)
Jeśli chodzi o moje HSG to faktycznie aż sama się dziwiłam że nic nie czuję, żadnego bólu, o którym tyle czytałam.Przed badaniem nikt mi nie proponował nic przeciwbólowego,ja sama też się nie domagałam, a nieprzyjemnym uczuciem było tylko wkładanie tego sprzętu na szyjkę ale nie tak strasznie,żeby wyć z bólu;-);-)a potem kontrast jak wpuszczali to nawet nie zauważyłam kiedy,prawie nic nie czułam tylko przyjemny chłodek w brzuchu:-)po dosłownie dwóch minutkach pomogli mi wstać, dali podpaskę dużą bo kontrast się wylewał,zapytali jak się czuję i czy chcę zastrzyk przeciwbólowy. A ja mówię, że nie chcę bo nic nie czuję,żadnego bólu, w ogóle jak wstałam stamtąd to jakbym nie miała nic robione:-)gdyby nie wylewający się kontrast i potem trochę krwi, to wcale bym pomyślała,że może ten zabieg tylko mi się przyśnił;-)od razu po badaniu nie bolał mi brzuch, ani później też nie,wszystko było ok:-)
Podobno dziewczynom boli samo zakładanie tego sprzętu na szyjkę, ale to naprawdę da się przeżyć i nie jest straszne, chyba zależy od wrażliwości każdego..
No ale zobaczymy co powie dr jak zobaczy wynik. Dla mnie jakaś taka macica mała i połowicznie wygląda na tym zdjęciu,tak jakbym tylko jedną stronę miała..no ale specem nie jestem..

A zabieg nic mnie nie kosztował.To na NFZ.a pielęgniarki i personel bardzo miły i delikatny:-)Tylko w rejestracji siedzi taka matrona, ale może już ma taki sposób bycia;-)

wieczorem dostałam silnych bóli pobrzusza i tak pół nocy teraz tez boli ale mniej ,czop nie wyszedł ,wody nie odeszły ,jestem jeszcze cała
pomocy:))))))))
buziole tesknie za wami
szkoda ze was tu nie ma Żaby moje

Kasandro kochana szkoda ,że nas nie ma z Tobą-chociaż pewnie ja to bym spanikowała ze 20 razy i na pogotowie bym dzwoniła :).No mam nadzieję,że szybko kłopot się rozwiąże i cię rozpakują-trzymaj się kochana :)

Kasandro może troche mieszkanko posprzatasz i mały seksik z M :)) to na wekend może już sama sie rozpakujesz hihihih.....

hej Blądasku no miejmy nadzieję że się ruszy wkońcu
9dc idziesz a powiedz mi masz brac clo od kiedy w jakich dniach cyklu i jakiej dawce? od tego cyklu masz zacząć?
ja bralam od 5 dnia do 9 dnia cyklu 1x1
progynovę od 8 2x1 do 17/18 d cyklu i potem dupek do końca 1x1 monitoring co dwa dni i tak przez 5 miesięcy niestety mi nic niepomógł ale tobie miejmy nadzieję że się uda!! czego bardzo z calego serducha zyczę!!

Ksaandro jestesmy z Toba myslami!!!!! zABCIO pozostaje czekać choc wiem to czekanie wkurza
Zuza dobry pomysl hihi Kasi sexik wieczorkiem?;)

Milko ależ jesteś dzielna!! Ja bym na zywca niedała rady jestem straszną panikarą ,ale wiem od gina że jak przy wpszczaniu kontrstu do jajowodu nic nieboli to znaczy że są drożne a jak boli i czuje się opór to coś nietak
także super że masz za sobą teraz czekamy na dalsze leczonko i rezultaty!!
Ja brałam clo w zeszłym roku przez 5 miesięcy i nic mi niepomógł także jednym pomaga jednym nie
ja normalnie miałam jeden pęcherzyk i z clo równierz odporne były moje jajcory na to hehe
ale 1,5 po hsg zaszłam ,pozamciczna była ale zaszłam także na to pomogło choc dalo błedny wynik bo wyszło że jajowody drożne a jednak prawy był niedrozny mimo po zabiegu zaszłam także miejmy nadzieję i równierz z calego serducha zyczę by ci pomogło i zobaczyła upragnione dwie krechy!!!
co do tej ciązy to w bylismy po imrezce i jak wrócilsmy to sie tak zabawialiśmy w sumie niewiem kiedy bo zdarzyło nam się nieuwarzać -zreszta myślelismy ze normalnie dostane @ przecierz tyle razy to robilismy bez a tu niespodzianka -jej jak pomyślę aż milo wspomnieć a przyznam wam się z wrażenia kupiłam butelkę wina i całe sama wypiłam bo byłam pewna że testy się pomyliły!!! Ale nie jednak prawde pokazały;)

Ja dzis rozpoczełam 11 tydzień;)
Mam wizytkę we wtorek o 17,00
doczekac się niemogę .mam nadzieję że wszystko ok i bendę mogła się w pełni cieszyć;)
buziaki dla wszystkich

oj był seksik ,ja miałam skurcze ,mój M zrobił co trzeba ,jedynie nie chciałam org ,bo juz mnie wszystko bolało ,takze szybko skończył dzis powtórka :)

Igus trzymam kciuki za ciebei szczególnie teraz macno

Iguś mi tak samo jak Tobie CLO przepisane -od 5dc po 1 do 10dc,a 9dc ma mnie zbadać i zobaczyć czy mi coś jeszcze trzeba.

Coś mnie zaczeły prześladować myśli mimo początkowego odepchnięcia ich na temat niedrożnych jajowodów-myślę nawet śnię ,że skoro do tej pory nie udało się mi zajść to może mam niedrożne jajowody i się dalej łudze macierzyństwem-jak dotąd o tym wogle nie myślałam,a teraz kłębią się myśli-nie wiem co zrobię jakby się tak okazało

Iguś to cudownie,że jak narazie dochowała się Twoja fasoleczka-a to najważniejsze bo już musi być dobrze no i czekam momemntu pewności kiedy będziemy mogły już Ci pogratulować bez zawachania :)

Kasandro dajesz czadu z sexikiem :) i jeszcze ostre potrawy-tak było w serjalu ,,Przyjaciele ,, :)