Lenko wcześniej zapomniałam napisać o tej lafiryndzie co Twojego meża chciała zakręcić- baby są gorsze od facetów-jak się uczepi takie suczysko to zniszczy życie i najgorsze,że faceci są jakby bezradni i nie chcą siłą takiej szmaty odrazu odepchnąć-są często za delikatni-najlepiej to żona musi wkroczyć.Słyszałam historie i to w starszym gronie to włos się jeży
Kasandro dużo jest w necie na temat tego drażliwego jelita-rozwolnienia,zatwardzenia przemienne to można powiedzień najsłabsza wersja tego schorzenia-najgorsze są dolegliwosci jak przed @ no i wstrzymanie gazów-za cholere nie można sobie ulgi przynieść,a tam się gromadzi i nie odchodzi.Niby trzeba dietę stosować no i nie stresować się.Ja jem zwyczajnie,a coś jak chrupek,grzybek czy orzech może od razu spowodować za którymś razem atak
lenka126-10-2010 10:54
Blądasku masz racje, nie rozumiem jak mozna sie podwalac do faceta ktory ma zone i nie jest zainteresowany. Wiele nie moge tez zrobic bo M ma na codzien do czynienia z babami:) jedynie raz na jakis czas pojawiam sie na oddziale. Teraz nie mam kiedy bo z dzieckiem nie chce do szpitala ale w innym miejscu jego pracy bywam z malutkim, z Natana sie smieją ze jest "przyszlym odrynatorem":)))
Mam ostatnio z mezem nieciekawie bo juz mnie wkur..... to ze ciagle dyzury na okraglo, w domu jest raz na tydzien , ciagle praca, praca juz nie wie jak sie nazywa, w takim stresie nie da sie dlugo zyc w koncu zawalu dostanie, juz mu tlumaczylam kilka razy ale lipa on i tak swoje.
a co u Was? piszcie bo jakos pusto sie robi
Foxy widze ze masz w koncu rodzinke, super , malutki zobaczy dziadków, kiedy chrzciny?
Kasandra*26-10-2010 12:08
Lenko bidulo no masz nie ciekawie ,ciagle sama z dzieckiem ,chyba bym fioła dostała ,a masz jakąś pomoc no nie wiem od babci Natanka czy tesciowej ,siostry kogokolwiek ,bo jak sama to nie pociagniesz tak długo,a moze jak juz M bedzie miał wolne to zostawicie dziecko u babci czy tam kogos z rodziny i pojdziecie sobie sami do rtauracji kina teatru ,wymysl cos zeby odetchnąć
blądi26-10-2010 12:42
Wiem Lenko,że Twój mąż po prostu ma taką pracę,ale nie znaczy że babska mają lgnąć jak do miodu,a faceci nie umieją prosto z mostu odrzucić tych ścierek nachalnych-współczuję Ci bo wiem co to jest samej ciągle siedzieć no i m ciągle mówi,że nic nie zrobi bo to praca,a pracować i zarabiać trzeba,ale pózniej dochodzi do niego,że musi mi samej troszkę poświęcić czasu bo w tygodniu pracuje,a pozniej od razu na wioskę i tam też pracuje,a w niedziele często chce pobyć tam gdzie ja chce ju z wracać aby pobyć tylko z nim
Kasandra*26-10-2010 12:50
no własnie i dlatego od niedzieli mój M wiął sobie urlop tydzien w koncu razem spimy całą noc -a cieszymy sie jak dzieci szczególnie m bo ja sie ciesze jak cholera ale nie podskakuje z radosci przy nim ale tak ogolnie to bym go zjadłą jakbym mogła taki jest kochany w tym szlafroczku od rana hiiiiiiiiii
blądi26-10-2010 15:13
Kasandro co ja ,,słyszę''-chyba wraca Ci libido bo wcześniej to uciekałaś już od m,a teraz kwitniesz :P-nono będzie gorąco
Foxylady26-10-2010 22:45
Hej dziewczyny, w koncu mam troche czasu by naskrobac co nieco.
Igus- bardzo sie ciesze ze u ciebie wszystko w porzadku,tygodnie leca szybko i zobaczysz ze wkrotce ten 35 tydzien wynagrodzi ci wszelkie niepokoje,stresy i nerwy.Caly czas mysel o Was,tylko brak mi czasu na odpisywanie, synus jest tak absorbujacy ze caly czas mu poswiecam.
Kasandro - fajnie ze znalezliscie czas na male co nieco z M,ja przyznam szczerze ze tesknie za sexiorem, a jeszcze do niedawna plamilam i nie mialam ani sil ani ochoty na to.
Teraz zaczynam odzyskiwac sily i przyzwyczajac Oliego do rytyny snu i karmienia, by miec jak najwiecej czasu dla siebie i M wieczorami.
Widze ze zawitalas do Dublina, faktycznie w ten weekend byl szal zakupow ze wzgl na swieto bankowe, a i pogoda tez dopisala.
Nie moge uwierzyc ze twoj synus juz ma 4 m-ce, ale ten czas zlecial, szok!
A co u zuzki?
Lenko - no ta sytuacja z ta lafirynda - bo inaczej tego ujac nie moge jest nieciekawa, fakt. Powiem ci ze ja mialam kiedys dawno temu podobnie, tyle ze laska wogole twarda byla i pisala smsy do mego owczesngo narzeczonego, nachodzila go wiedzac ze jestesmy razem, no a potem sie okazalo ze on mnie z nia zdradzal wczesniej, wiec zerwalam wszystko.
Nie ma co porownywac do twej sytuacji, ale mimo wszystko karygodne jest to co ta kobieta robi wiedzac ze twoj M jest z zwiazku... ech brak slow.
Bladi kochana a co u ciebie, przepraszam jesli gdzies nie doczytalam co z HSG, czy podwyzszonym OB, ale staram sie znalezc czas na monitorowanie co u was i czasem pewne informacje wyleca mi z glowy jednak.mam nadzieje ze wszystko jakos sie wam uklada.
A co u PScolki, Roksy, Stokrotki i Bucika, czy macie jakies nowinki?
U mnie jakos leci., Olus nam rosnie, w niedziele skonczyl miesiac.
Przez weekend mialam tesciow i siostre meza w gosciach, wspaniale dopisala nam pogoda w Irlandii, wiec aktywnie spedzilismy czas nad morzem, potem w parku, zwiedzajac Dublin i cieszac sie oczywiscie malym, w szczegolnosci dziadkowie i ciocia.. Fakt faktem zmeczylismy sie z mezem odwiedzinami, bo to dusdanie malego, to noszenie na rekach, a to tamto a to to i Oli wyskoczyl mi z rytmu troche, budzil sie w nocy, masakra, nawet co 2 godziny lub czesciej, bylam wykonczona.
No ale juz mamy luz i juz jestesmy w domu sami. Jutro smigam na zwazenie malego do poloznej i czekam na wizyte przyszla u pediatry. Ogolnie synek chowa nam sie dobrze, jest grzeczny nie fisuje za bardzo, nauczylam go spac w lozeczku, choc sa jeszcze chwile zse mu ciezko usnac bez pospiewania, czy uspokojenia i zagwarantowania bliskosci.
Tyle u mnie kochane, odezwe sie wkrotce, buzki wam sle!!
Milka8027-10-2010 07:36
otóż to jest właśnie to Blądi - wzdęty na maksa brzuch i bolący i nie można się wygazować no masakra odczucie
ale dziś już u mnie ok:-)oby nie wróciło za szybko
Kasandro to Ty tyle km tylko za kurtką przejechałaś???:-):-):-)
Lenko mam nadzieję, że ta baba więcej do twego męża gabinetu nie wróci!!też nienawidzę takich pokrak, mogłabym je wydusić!!:-)ale dobrze, że M twój wszystko Ci mówi..chociaż z drugiej strony mógł tamtą wykopać za drzwi i nic tobie nie mówić to byś przynajmniej się nie denerwowała..Ale w każdym bądź razie niech takie mocno kopie po nerkach!!!!heeee tak mu powiedz:-)
Foxy nam promienieje jako mamusia az miło się czyta:-):-)
No KAsandro zaatakowałaś już M?????:-):-):-):-)
blądi27-10-2010 08:06
Witam kochane
Foxy ob mam podwyższone 3 miesiąc i anemia nieustępuje,ale może przez żelazo troszkę się polepszy.
Mam mieć zakończone kanałowe leczenie bo dopiero jak zaczeło mnie dziąsło boleć to okazało się że ząb obumarł-może przez to mam te ob-więc mam nadzieje,że chociaż w następnym miesiącu sie uda zrobić hsg
Milko współczuję-ja tak samo miałam plus straszliwe skurcze które na chwile nawet nie ustępowały-coś brałać,że ustąpiły dolegliwości? bo ja ostatnio zaprotestowałam i się męczyłam 2 tygodnie
Dzisiaj idę do fryzjera-w końcu zrobię balejaż i troszkę skruce końcówki-wczoraj zakupiłam na allegro najecki-będe miała w czym chodzić z psem bo w kułko woziłam adidasy na wioske i spowrotem ;)-poprawi mi się troszkę humor
Brzydka pogoda i zimna u mnie
Kasandra*27-10-2010 10:17
nie no wszystko mi sie zmazało
Kasandra*27-10-2010 12:38
własnie zasnął
No MILKO-fakt po sama kurtke tyle kilosów -my jestesmy szaleni,ja nie miałam tego w planach ale mój M to perfidnie wszystko wymyslił,ale dobrze czasami sobie zrobic taki wypad rodzinny hiiii
Blądi -ksiazke sciagłam ,wydrukowałam przeczytałam jednym tchem od deski do deski ,wiedziałam ze nie jest dobrze ,ale nie sadziłam ze to wszystko jest aż do tego stopnia ,z jaką łatwością,bez zadych wurzutów sumienia ,szok,ksiazka ciekawa polecam sciagne moze dalsza czesc jak znajde
Lenko -no z ta babą to przegiecie ,ale one sadurne jakie bezczelne wie ze ma żone i dziecko a i tak sie pcha ,gardze takimi szmaci......
widze ze jestescie ciekawe jak tam sprawy łózkowe -a wiec to chyba nie libido spadło tylko po prostu zmeczenie codziennewczesne wstawanie teraz jestesmy we dójke po równo obowiazki noi zagwałc......:)go dwa razy było super ,wszystko zaplanował,uspił małego wczesniej,corce przeczytał bajke a my pozniej ----no juz nie musze wiecej pisać:)
zaraz sie biore za jakis obiad moze zupe z porów taka kremowa-skoro spi
zuzka0127-10-2010 14:31
A ja to dziś w jakimś dziwnym nastroju jestem, mały tak mi dał w kośc... teraz kiedy juz starszy to madrzejszy i probuje wymoc na nas noszenie a w szczegolnosci na mnie :(( najedzony, przebrany, nic go nie boli, chce byc noszony, zwiedzac mieszkanie i wszedzie sie rozgladac. A głowa mu przy tym chodzi na wszystkie strony hihih.... ale ja sie nie daje a to w bujaczek , a to karuzelka a to na matę... ale moj cwaniak strasznie sie buntuje wrzeszczy i tylko oczy szparki robi i patrzy czy go biore na rece !!!! A jest juz co dzwigac....
poza tym nienawidzi sie ubierac na dwor jak zaloze mu czapke to w niego jakby piorun strzelil wrzeszczy jakby go za skory ktos obdzieral !!!! zanim zaloze mu kombinezon sama juz jestem spocona, buty i kurtke sobie juz wczesniej zakladam bo zakrzyczalby sie na smierc !!! Dziewczyny czy wasze dzieci tez nie lubia sie tak bardzo ubierac ???? Na szczescie jak tylko wyjde pojezdze wozkiem to za chwile zasypia i wtedy sama nie wiem czy mam odpoczywac czy moze nadrobic jakies zaleglosci... Ale dzis mam to w nosie , On spi a ja cos skrobne do Was :))
Poza tym szlag mnie trafia bo nowy aparat i trzeba reklamowac bo zdjec nie mozna zrzucic na kompa, i drukarka sie popsuła...chyba.... zeby tego bylo malo MP5 corki sie tez popsula, wyslalam do reklamacji a oni zazadali 95 zł za naprawe, nie mialam juz sil sie klocic zaplacilam te 95 zl i wiecie co przyszlo ????? popsuta jeszcze gorzej !!!! O matko znowu trzeba bylo ja wyslac do reklamacji !!!! no chyba jakis pech !!!! Ale dzis jestem nakrecona hihihi....
buziaki
blądi28-10-2010 07:24
Polecam obejżenie filmu ,,kwiat pustyni,,-dramat,ale za razem piękny film o afrykańce obrzezanej ,która uciekła z Somali i została modelką.Walczy teraz w ONZ o zakazanie tego obrzezań.
Kasandra*28-10-2010 10:18
ej
Bladi ogladałąm juz ten film ,ksiazke tez niedawno czytałam ,fakt super
Milka8001-11-2010 18:22
hwej dziewczęta:-)
jak weekend minął? u mnie cudownie...od piątku do niedzieli wieczór na uczelni...jak co tydzień. a dziś nawet nie odpoczęłam bo cały dzień jeżdżenie po cmentarzach i u rodzinki.no ale cały dzień spędziłam z M i to było super ekstra fest:-):-)
blądi02-11-2010 07:18
Witajcie kochane po długim weekendzie
Ja w piątek byłam dokończyć ząbek i u lekarza-nie ma mowy zrobić ob w tym miesiącu bo lekarka stwierdziła,że u mnie wyniki nie drgneły i dopiero jak przyjme ze dwa miesiące żelazo to może anemia ustąpi i wtedy będę miała szanse na hsg.Dostałam skierowanie do laryngologa bo ciągle powtarza się u mnie zapalenie gardła.
Weekend jak zwykle na wiosce,a wczoraj byliśmy aż w łomży na grobach i u siebie-więc w rozjazdach,a dziś rano wróciliśmy i robie już pranie,a na 9 mam do urzedu
Miłego dnia-pogoda była i jest jak nigdy bardzo ciepła i ładna
lenka102-11-2010 09:35
hej Dziewczynki:)
My z Malutkim jeszcze siedzimy u babci ale juz niedlgo wracamy do krakowa, tatus ma urwac sie z dyzuru wiec jakos sie zobaczymy w koncu, moze bedzie czas na spacer. Swieta minely spokojnie jest cieplutko wiec latamy na spacerki.
Co u WAs?
Kasandro Ty mialas widze wesolo.
Igus jak Malutka?
Kasandra*02-11-2010 12:01
hej jak tam u was po swietach
No u mnie Lenko nie było wesoło ja z mężem nie obchodzimy Halloween,starych drzew sie nie przesadza ale córcia jak najbardzije zadowolona od wielu miesiecy w szkole mówiło sie tylko o tym ,jak sie kto ubierze ,gdzie beda chodzic po osiedlach kto z kim i tak dalej dla nich to jest przed wszystkim zabawa,my starzy:)sie w to nie bawimy ale nasze dziecko owszem ,to byłoby bez sensu gdybym jej nie pozwoliła ,to tak jakby chodziła w pOlsce do szkoły a ja z kis tam powodów nie pzowoliłąbym jej uczestniczyc w mikołajkach razem z innymi dziecmi,wytrzymałąm ten dzień ale było cieżko ,30 albo 40 razy otwierałam i zamykałam drzwi rozdajac cukierki regularnie co 5 min,dzieci pukały do dzrwi jzu mnie to otwieranie doprowadzało do szału,ale dałam rade:)))-juz po wszystkim dzieciaki zadowolone i jest ok,ale nie ukrywam ze wolałbym w tym dniu byc w Polsce,sutno mi troche było bo nawet nie zapaliłam znicza na grobie mojej mamy-ale taki zycie
ej tyje w oczach ,musze sie wziasc za siebie ,moja przyjaciółka rzuciła papirochy ,zazdroszcze jej ,musze wziac z niej przykłąd i chyba trzeba cos z tym zrobic-SŁABĄ OSÓBKA JESTEM-juz było dobrze to wszytsko zaprzepasciłam
Bladi zrób cos z ta anemia ,bo to sie ciagnie-odzywiaj sie lepiej:)))))))))smieje sie bo przypomniałą mi sie jedna koleżanka nudziara :)))))))))pamietaj trzeba sie dobrze odzywiać:)wspołczuje ci ze masz ciagle problemy ,ze nie mozesz w koncu isc na ten zabieg,ze jak nie badania to cos tam i to sie odwleka trzymaj sie myszo
blądi02-11-2010 12:37
Kasandro ,ale właśnie ja zawsze tak samo się odrzywiałam i miałam dobre wyniki,a teraz gdy owoców i warzyw w brud to mam nie wiadomo skąd anemie-przyznam,że niewiele jadam,ale staram się jeść 3 razy dziennie i zawsze jem śniadania i obiad przyzwoity-teraz strasznie przytyłam-normalnie w piatek załamałam się bo dwa tygodnie wcześniej zapinałam się w spodnie,a teraz nawet po bieliznie czuje się strasznie-chyba przez te żelazo bo by się zgadzało w czasie jego brania,a teraz\ mam zwiększyć dawkę-jejku-zaczełam pić herbatkę na przemiane i kawę z błonnikiem i chromem-ograniczam słodycze i mam nadzieję że jakoś trochę się cofnie bo wyglądam jak kulka-już nie mogę na siebie patrzeć,a w święta mam prawdopodobnie wesele
iguś02-11-2010 13:30
hej laski;)
(komp mi sie zawiesza moge literki pogubic)
Bladi a co ma ob do anemi?? niierozumiem? a sama niemorzesz zrobic ob to okolo 12 zeta
a po 2 -co ma anemia do hsg?
pon zatym ty niemasz anemi ! o anemi morzemy mowic jak jest okolo6-7ednostek
ja w ciazy mam 10 i mi w szpitalu powiedzieli ze to niedobor zelaza nie anemia
miala kiedys anemie z powodu nadmiernego odchudzania to nietylko bylo obnizone zelazo wtedty mialam 5! ale wlosy mi wychodzily ,bylam blada,przemeczona ,problemy miesiaczkowe na paznokciacg wychodzily mi biale plamy no ,ale wtedy mialam 15 i glupiutka bylam;))
bo naprawde pierwsze slysze ze niedobor zelaza morze miec wplyw na hsg -po zatym 3/4 ludzi ma go brak
no ale niejestem lekarzem
co do dietki kochana trzeba cwiczyc bo samo mniej jedzenie nic nieda! oj radzi ci kolezanka wiecznie na diecie;)
musisz zaczac cwiczyc wtedy benda efekty i jakie!
Lenko swieta po za domkiem i sami brr m wciaz dyzury
Mala na dzien dzisiejszy ok -choc niepokoje sie ruchami bo ma duze nawet 3-4 godzinne przerwy a wtedy odchodzimy od zmyslow!!i wogole niema tak duzo tych ruchow na dzien morze ze 2o
ni nic w czwartek wizyta mam gleboka nadzieje ze wszystko wporzadku!!!
Kasandro takl naszec Polskie przyslowie ze ,,starych drzew sie nieprzesadza'' no a dzieciaki jak dzieciaki kiedys jak dorosna zrozumieja co znaczy ten dzien ,zreszta w swiecie ma inne znaczenie
ale widzialam zdjecia na Nk Nadusia slicznie wygladala;))
ja w czwartek wizyta ogolnie czuje sie ok tylko martwie sie ruchami malej
obecnie 30 tydzien 6 dni;)
Przyjaciółki
Lenko wcześniej zapomniałam napisać o tej lafiryndzie co Twojego meża chciała zakręcić- baby są gorsze od facetów-jak się uczepi takie suczysko to zniszczy życie i najgorsze,że faceci są jakby bezradni i nie chcą siłą takiej szmaty odrazu odepchnąć-są często za delikatni-najlepiej to żona musi wkroczyć.Słyszałam historie i to w starszym gronie to włos się jeży
Kasandro dużo jest w necie na temat tego drażliwego jelita-rozwolnienia,zatwardzenia przemienne to można powiedzień najsłabsza wersja tego schorzenia-najgorsze są dolegliwosci jak przed @ no i wstrzymanie gazów-za cholere nie można sobie ulgi przynieść,a tam się gromadzi i nie odchodzi.Niby trzeba dietę stosować no i nie stresować się.Ja jem zwyczajnie,a coś jak chrupek,grzybek czy orzech może od razu spowodować za którymś razem atak
Blądasku masz racje, nie rozumiem jak mozna sie podwalac do faceta ktory ma zone i nie jest zainteresowany. Wiele nie moge tez zrobic bo M ma na codzien do czynienia z babami:) jedynie raz na jakis czas pojawiam sie na oddziale. Teraz nie mam kiedy bo z dzieckiem nie chce do szpitala ale w innym miejscu jego pracy bywam z malutkim, z Natana sie smieją ze jest "przyszlym odrynatorem":)))
Mam ostatnio z mezem nieciekawie bo juz mnie wkur..... to ze ciagle dyzury na okraglo, w domu jest raz na tydzien , ciagle praca, praca juz nie wie jak sie nazywa, w takim stresie nie da sie dlugo zyc w koncu zawalu dostanie, juz mu tlumaczylam kilka razy ale lipa on i tak swoje.
a co u Was? piszcie bo jakos pusto sie robi
Foxy widze ze masz w koncu rodzinke, super , malutki zobaczy dziadków, kiedy chrzciny?
Lenko bidulo no masz nie ciekawie ,ciagle sama z dzieckiem ,chyba bym fioła dostała ,a masz jakąś pomoc no nie wiem od babci Natanka czy tesciowej ,siostry kogokolwiek ,bo jak sama to nie pociagniesz tak długo,a moze jak juz M bedzie miał wolne to zostawicie dziecko u babci czy tam kogos z rodziny i pojdziecie sobie sami do rtauracji kina teatru ,wymysl cos zeby odetchnąć
Wiem Lenko,że Twój mąż po prostu ma taką pracę,ale nie znaczy że babska mają lgnąć jak do miodu,a faceci nie umieją prosto z mostu odrzucić tych ścierek nachalnych-współczuję Ci bo wiem co to jest samej ciągle siedzieć no i m ciągle mówi,że nic nie zrobi bo to praca,a pracować i zarabiać trzeba,ale pózniej dochodzi do niego,że musi mi samej troszkę poświęcić czasu bo w tygodniu pracuje,a pozniej od razu na wioskę i tam też pracuje,a w niedziele często chce pobyć tam gdzie ja chce ju z wracać aby pobyć tylko z nim
no własnie i dlatego od niedzieli mój M wiął sobie urlop tydzien w koncu razem spimy całą noc -a cieszymy sie jak dzieci szczególnie m bo ja sie ciesze jak cholera ale nie podskakuje z radosci przy nim ale tak ogolnie to bym go zjadłą jakbym mogła taki jest kochany w tym szlafroczku od rana hiiiiiiiiii
Kasandro co ja ,,słyszę''-chyba wraca Ci libido bo wcześniej to uciekałaś już od m,a teraz kwitniesz :P-nono będzie gorąco
Hej dziewczyny, w koncu mam troche czasu by naskrobac co nieco.
Igus- bardzo sie ciesze ze u ciebie wszystko w porzadku,tygodnie leca szybko i zobaczysz ze wkrotce ten 35 tydzien wynagrodzi ci wszelkie niepokoje,stresy i nerwy.Caly czas mysel o Was,tylko brak mi czasu na odpisywanie, synus jest tak absorbujacy ze caly czas mu poswiecam.
Kasandro - fajnie ze znalezliscie czas na male co nieco z M,ja przyznam szczerze ze tesknie za sexiorem, a jeszcze do niedawna plamilam i nie mialam ani sil ani ochoty na to.
Teraz zaczynam odzyskiwac sily i przyzwyczajac Oliego do rytyny snu i karmienia, by miec jak najwiecej czasu dla siebie i M wieczorami.
Widze ze zawitalas do Dublina, faktycznie w ten weekend byl szal zakupow ze wzgl na swieto bankowe, a i pogoda tez dopisala.
Nie moge uwierzyc ze twoj synus juz ma 4 m-ce, ale ten czas zlecial, szok!
A co u zuzki?
Lenko - no ta sytuacja z ta lafirynda - bo inaczej tego ujac nie moge jest nieciekawa, fakt. Powiem ci ze ja mialam kiedys dawno temu podobnie, tyle ze laska wogole twarda byla i pisala smsy do mego owczesngo narzeczonego, nachodzila go wiedzac ze jestesmy razem, no a potem sie okazalo ze on mnie z nia zdradzal wczesniej, wiec zerwalam wszystko.
Nie ma co porownywac do twej sytuacji, ale mimo wszystko karygodne jest to co ta kobieta robi wiedzac ze twoj M jest z zwiazku... ech brak slow.
Bladi kochana a co u ciebie, przepraszam jesli gdzies nie doczytalam co z HSG, czy podwyzszonym OB, ale staram sie znalezc czas na monitorowanie co u was i czasem pewne informacje wyleca mi z glowy jednak.mam nadzieje ze wszystko jakos sie wam uklada.
A co u PScolki, Roksy, Stokrotki i Bucika, czy macie jakies nowinki?
U mnie jakos leci., Olus nam rosnie, w niedziele skonczyl miesiac.
Przez weekend mialam tesciow i siostre meza w gosciach, wspaniale dopisala nam pogoda w Irlandii, wiec aktywnie spedzilismy czas nad morzem, potem w parku, zwiedzajac Dublin i cieszac sie oczywiscie malym, w szczegolnosci dziadkowie i ciocia.. Fakt faktem zmeczylismy sie z mezem odwiedzinami, bo to dusdanie malego, to noszenie na rekach, a to tamto a to to i Oli wyskoczyl mi z rytmu troche, budzil sie w nocy, masakra, nawet co 2 godziny lub czesciej, bylam wykonczona.
No ale juz mamy luz i juz jestesmy w domu sami. Jutro smigam na zwazenie malego do poloznej i czekam na wizyte przyszla u pediatry. Ogolnie synek chowa nam sie dobrze, jest grzeczny nie fisuje za bardzo, nauczylam go spac w lozeczku, choc sa jeszcze chwile zse mu ciezko usnac bez pospiewania, czy uspokojenia i zagwarantowania bliskosci.
Tyle u mnie kochane, odezwe sie wkrotce, buzki wam sle!!
otóż to jest właśnie to Blądi - wzdęty na maksa brzuch i bolący i nie można się wygazować no masakra odczucie
ale dziś już u mnie ok:-)oby nie wróciło za szybko
Kasandro to Ty tyle km tylko za kurtką przejechałaś???:-):-):-)
Lenko mam nadzieję, że ta baba więcej do twego męża gabinetu nie wróci!!też nienawidzę takich pokrak, mogłabym je wydusić!!:-)ale dobrze, że M twój wszystko Ci mówi..chociaż z drugiej strony mógł tamtą wykopać za drzwi i nic tobie nie mówić to byś przynajmniej się nie denerwowała..Ale w każdym bądź razie niech takie mocno kopie po nerkach!!!!heeee tak mu powiedz:-)
Foxy nam promienieje jako mamusia az miło się czyta:-):-)
No KAsandro zaatakowałaś już M?????:-):-):-):-)
Witam kochane
Foxy ob mam podwyższone 3 miesiąc i anemia nieustępuje,ale może przez żelazo troszkę się polepszy.
Mam mieć zakończone kanałowe leczenie bo dopiero jak zaczeło mnie dziąsło boleć to okazało się że ząb obumarł-może przez to mam te ob-więc mam nadzieje,że chociaż w następnym miesiącu sie uda zrobić hsg
Milko współczuję-ja tak samo miałam plus straszliwe skurcze które na chwile nawet nie ustępowały-coś brałać,że ustąpiły dolegliwości? bo ja ostatnio zaprotestowałam i się męczyłam 2 tygodnie
Dzisiaj idę do fryzjera-w końcu zrobię balejaż i troszkę skruce końcówki-wczoraj zakupiłam na allegro najecki-będe miała w czym chodzić z psem bo w kułko woziłam adidasy na wioske i spowrotem ;)-poprawi mi się troszkę humor
Brzydka pogoda i zimna u mnie
nie no wszystko mi sie zmazało
własnie zasnął
No MILKO-fakt po sama kurtke tyle kilosów -my jestesmy szaleni,ja nie miałam tego w planach ale mój M to perfidnie wszystko wymyslił,ale dobrze czasami sobie zrobic taki wypad rodzinny hiiii
Blądi -ksiazke sciagłam ,wydrukowałam przeczytałam jednym tchem od deski do deski ,wiedziałam ze nie jest dobrze ,ale nie sadziłam ze to wszystko jest aż do tego stopnia ,z jaką łatwością,bez zadych wurzutów sumienia ,szok,ksiazka ciekawa polecam sciagne moze dalsza czesc jak znajde
Lenko -no z ta babą to przegiecie ,ale one sadurne jakie bezczelne wie ze ma żone i dziecko a i tak sie pcha ,gardze takimi szmaci......
widze ze jestescie ciekawe jak tam sprawy łózkowe -a wiec to chyba nie libido spadło tylko po prostu zmeczenie codziennewczesne wstawanie teraz jestesmy we dójke po równo obowiazki noi zagwałc......:)go dwa razy było super ,wszystko zaplanował,uspił małego wczesniej,corce przeczytał bajke a my pozniej ----no juz nie musze wiecej pisać:)
zaraz sie biore za jakis obiad moze zupe z porów taka kremowa-skoro spi
A ja to dziś w jakimś dziwnym nastroju jestem, mały tak mi dał w kośc... teraz kiedy juz starszy to madrzejszy i probuje wymoc na nas noszenie a w szczegolnosci na mnie :(( najedzony, przebrany, nic go nie boli, chce byc noszony, zwiedzac mieszkanie i wszedzie sie rozgladac. A głowa mu przy tym chodzi na wszystkie strony hihih.... ale ja sie nie daje a to w bujaczek , a to karuzelka a to na matę... ale moj cwaniak strasznie sie buntuje wrzeszczy i tylko oczy szparki robi i patrzy czy go biore na rece !!!! A jest juz co dzwigac....
poza tym nienawidzi sie ubierac na dwor jak zaloze mu czapke to w niego jakby piorun strzelil wrzeszczy jakby go za skory ktos obdzieral !!!! zanim zaloze mu kombinezon sama juz jestem spocona, buty i kurtke sobie juz wczesniej zakladam bo zakrzyczalby sie na smierc !!! Dziewczyny czy wasze dzieci tez nie lubia sie tak bardzo ubierac ???? Na szczescie jak tylko wyjde pojezdze wozkiem to za chwile zasypia i wtedy sama nie wiem czy mam odpoczywac czy moze nadrobic jakies zaleglosci... Ale dzis mam to w nosie , On spi a ja cos skrobne do Was :))
Poza tym szlag mnie trafia bo nowy aparat i trzeba reklamowac bo zdjec nie mozna zrzucic na kompa, i drukarka sie popsuła...chyba.... zeby tego bylo malo MP5 corki sie tez popsula, wyslalam do reklamacji a oni zazadali 95 zł za naprawe, nie mialam juz sil sie klocic zaplacilam te 95 zl i wiecie co przyszlo ????? popsuta jeszcze gorzej !!!! O matko znowu trzeba bylo ja wyslac do reklamacji !!!! no chyba jakis pech !!!! Ale dzis jestem nakrecona hihihi....
buziaki
Polecam obejżenie filmu ,,kwiat pustyni,,-dramat,ale za razem piękny film o afrykańce obrzezanej ,która uciekła z Somali i została modelką.Walczy teraz w ONZ o zakazanie tego obrzezań.
ej
Bladi ogladałąm juz ten film ,ksiazke tez niedawno czytałam ,fakt super
hwej dziewczęta:-)
jak weekend minął? u mnie cudownie...od piątku do niedzieli wieczór na uczelni...jak co tydzień. a dziś nawet nie odpoczęłam bo cały dzień jeżdżenie po cmentarzach i u rodzinki.no ale cały dzień spędziłam z M i to było super ekstra fest:-):-)
Witajcie kochane po długim weekendzie
Ja w piątek byłam dokończyć ząbek i u lekarza-nie ma mowy zrobić ob w tym miesiącu bo lekarka stwierdziła,że u mnie wyniki nie drgneły i dopiero jak przyjme ze dwa miesiące żelazo to może anemia ustąpi i wtedy będę miała szanse na hsg.Dostałam skierowanie do laryngologa bo ciągle powtarza się u mnie zapalenie gardła.
Weekend jak zwykle na wiosce,a wczoraj byliśmy aż w łomży na grobach i u siebie-więc w rozjazdach,a dziś rano wróciliśmy i robie już pranie,a na 9 mam do urzedu
Miłego dnia-pogoda była i jest jak nigdy bardzo ciepła i ładna
hej Dziewczynki:)
My z Malutkim jeszcze siedzimy u babci ale juz niedlgo wracamy do krakowa, tatus ma urwac sie z dyzuru wiec jakos sie zobaczymy w koncu, moze bedzie czas na spacer. Swieta minely spokojnie jest cieplutko wiec latamy na spacerki.
Co u WAs?
Kasandro Ty mialas widze wesolo.
Igus jak Malutka?
hej jak tam u was po swietach
No u mnie Lenko nie było wesoło ja z mężem nie obchodzimy Halloween,starych drzew sie nie przesadza ale córcia jak najbardzije zadowolona od wielu miesiecy w szkole mówiło sie tylko o tym ,jak sie kto ubierze ,gdzie beda chodzic po osiedlach kto z kim i tak dalej dla nich to jest przed wszystkim zabawa,my starzy:)sie w to nie bawimy ale nasze dziecko owszem ,to byłoby bez sensu gdybym jej nie pozwoliła ,to tak jakby chodziła w pOlsce do szkoły a ja z kis tam powodów nie pzowoliłąbym jej uczestniczyc w mikołajkach razem z innymi dziecmi,wytrzymałąm ten dzień ale było cieżko ,30 albo 40 razy otwierałam i zamykałam drzwi rozdajac cukierki regularnie co 5 min,dzieci pukały do dzrwi jzu mnie to otwieranie doprowadzało do szału,ale dałam rade:)))-juz po wszystkim dzieciaki zadowolone i jest ok,ale nie ukrywam ze wolałbym w tym dniu byc w Polsce,sutno mi troche było bo nawet nie zapaliłam znicza na grobie mojej mamy-ale taki zycie
ej tyje w oczach ,musze sie wziasc za siebie ,moja przyjaciółka rzuciła papirochy ,zazdroszcze jej ,musze wziac z niej przykłąd i chyba trzeba cos z tym zrobic-SŁABĄ OSÓBKA JESTEM-juz było dobrze to wszytsko zaprzepasciłam
Bladi zrób cos z ta anemia ,bo to sie ciagnie-odzywiaj sie lepiej:)))))))))smieje sie bo przypomniałą mi sie jedna koleżanka nudziara :)))))))))pamietaj trzeba sie dobrze odzywiać:)wspołczuje ci ze masz ciagle problemy ,ze nie mozesz w koncu isc na ten zabieg,ze jak nie badania to cos tam i to sie odwleka trzymaj sie myszo
Kasandro ,ale właśnie ja zawsze tak samo się odrzywiałam i miałam dobre wyniki,a teraz gdy owoców i warzyw w brud to mam nie wiadomo skąd anemie-przyznam,że niewiele jadam,ale staram się jeść 3 razy dziennie i zawsze jem śniadania i obiad przyzwoity-teraz strasznie przytyłam-normalnie w piatek załamałam się bo dwa tygodnie wcześniej zapinałam się w spodnie,a teraz nawet po bieliznie czuje się strasznie-chyba przez te żelazo bo by się zgadzało w czasie jego brania,a teraz\ mam zwiększyć dawkę-jejku-zaczełam pić herbatkę na przemiane i kawę z błonnikiem i chromem-ograniczam słodycze i mam nadzieję że jakoś trochę się cofnie bo wyglądam jak kulka-już nie mogę na siebie patrzeć,a w święta mam prawdopodobnie wesele
hej laski;)
(komp mi sie zawiesza moge literki pogubic)
Bladi a co ma ob do anemi?? niierozumiem? a sama niemorzesz zrobic ob to okolo 12 zeta
a po 2 -co ma anemia do hsg?
pon zatym ty niemasz anemi ! o anemi morzemy mowic jak jest okolo6-7ednostek
ja w ciazy mam 10 i mi w szpitalu powiedzieli ze to niedobor zelaza nie anemia
miala kiedys anemie z powodu nadmiernego odchudzania to nietylko bylo obnizone zelazo wtedty mialam 5! ale wlosy mi wychodzily ,bylam blada,przemeczona ,problemy miesiaczkowe na paznokciacg wychodzily mi biale plamy no ,ale wtedy mialam 15 i glupiutka bylam;))
bo naprawde pierwsze slysze ze niedobor zelaza morze miec wplyw na hsg -po zatym 3/4 ludzi ma go brak
no ale niejestem lekarzem
co do dietki kochana trzeba cwiczyc bo samo mniej jedzenie nic nieda! oj radzi ci kolezanka wiecznie na diecie;)
musisz zaczac cwiczyc wtedy benda efekty i jakie!
Lenko swieta po za domkiem i sami brr m wciaz dyzury
Mala na dzien dzisiejszy ok -choc niepokoje sie ruchami bo ma duze nawet 3-4 godzinne przerwy a wtedy odchodzimy od zmyslow!!i wogole niema tak duzo tych ruchow na dzien morze ze 2o
ni nic w czwartek wizyta mam gleboka nadzieje ze wszystko wporzadku!!!
Kasandro takl naszec Polskie przyslowie ze ,,starych drzew sie nieprzesadza'' no a dzieciaki jak dzieciaki kiedys jak dorosna zrozumieja co znaczy ten dzien ,zreszta w swiecie ma inne znaczenie
ale widzialam zdjecia na Nk Nadusia slicznie wygladala;))
ja w czwartek wizyta ogolnie czuje sie ok tylko martwie sie ruchami malej
obecnie 30 tydzien 6 dni;)
pozdrawiam was serdecznie i caluje mocno;))
Polecamy:
Prekoncepcja - jak zadbać o zdrowie dziecka przed poczęciem?
Makabryczny finał porodu w szpitalu w Świebodzicach. Lekarz oderwał dziecku głowę. „Sala zamarła”
Alkohol a ciąża
Wady cewy nerwowej u dzieci
Dziecko na zamówienie - o prenatalnych ingerencjach genetycznych
Picie alkoholu a planowanie dziecka
Wysypka ciążowa
Niedowaga a ciąża