Przyjaciółki

dlatego ja gotuje dla małego, ze słoiczków daje tylko czasami owoce...
ostatnio widziałam też jogurty dla maluszków od 6 mies. ale co to za jogurt który ma 6 mies. ważności ???? matko dzieci to nie świniaczki .....nie jadają odpadów ....

Hej Zuziu, czytalam co napisane w tym artykule. powiem ci ze wiedzialam ze takie rzeczy sie dzieja... wiem, bo slyszalam od ludzi ktorzy robia w fabrykach miesnych co sie robi z dzibow kurczakow, sciegien itp, doszlo do tego ze i odzywki dizeciece z tego powstaja - wlos na glowie mi sie zjezyl!!!!!
Fajnie wypowiedzial sie ten gostek - nie odpowiem na pytanie czy podalbym to neimowlakom, bo moje juzs sie wychowaly - a za tamtych czasow tego nei bylo.
Jestesmy wygodni w tych czasach, to trzeba przyznac i dlatego zamiast przygotowac cos dziecku samemu pedzimy i kupujemy ile wlezie.
Mnie polozna tutaj zaskoczyla, mowiac ze te odzywki na dluzsza mete jak przeliczyc sa kosztowne, a promocje sa zdradliwe, dala mi poradnik jak tworzyc wlasne jedzonko dziecku, jak zamrazac by zagwarantowac swiezosc i wartosci odzywcze - kupilam takie pojemniczki male do zamrazania papek, deserkow, ale swietnie do tego nadaja sie rowniez tacki na lod, wiec w kazy kubeczek wlewac zawartosc papki, deserka, opisac data zrobienia i zamrozic - maluch duzo nei zjada jeszcze i z pewnoscia starczy tego na dlugo
Dzis szukalam szklanej tarki, by trzec malemu jabluszka, nigdzie tego nie dostane - sprowadzam z Polski, a z kolei jesli chodzi o papki, to szukalam podpowiedniego sitka gestego na przecieranie warzywek dla malego i tez nic, musze pojechac do Ikei - ale najlepsze jest to jak kobieta w sklepie probowala mi wmowic ze to czasochlonne i zorbila takie oczy gdy spytala mnie do czego chce sitko - zaskoczenie jej obuzylo mnie - przeciez sa gotowe sloiczki - odpowiedziala mi, po co tyle fatygi - to ja grzecznie na to;
Dopoki jestem w domu i mam czas, na ile sily mi pozwola jak wroce do pracy - to rowniez bede to robic dla dziecka, bo same polozne to polecaly.
Wygodne te Irlandki sie zrobily, strasznie, nawet niektore to szwym dizeciom zamiast takich warzywek to podaja te hamburgery frytki, zero witamin - mam kolezanke z pracy, corka 2 latka i co miesiac na antybiotykach jedzie - tak zachwiana odpornosc - bo jak slysze ze byli na kolacji w niedziele i zjedli hamburgery i frytki i corka nie lubi jablek, sorowek itp - to mnie szlag trafia normalnie.
A potem sie dziwia ze im dzieci choruja...
Mniejsza z tym, uwazam ze dobrze zorganizowana kobieta da rade i przygotowac cos dla rodziny i dla dziecka - nasze mamy jakos daly rade, robily kaszki (nie bylo jeszcze tak popularnych melk modyfikowanych), sloiczkow itp - moja mama wychowywala nas 3 i pracowala - i korona jej z glowy nie spadla..
Al tak jak mowie - wygoda bierze gore w tych czasach - niestety.

hej dziewczyny:-)
ten zjazd był spoko, szwagier dał mi dżipkiem jechać, więc jechałam jak Pani;-)i na dodatek miał zatankowanego do pełna to nic nie musiałam wydawać na to:-):-)no i zaliczenie z ortopedii napisałam na 4+:-)

Ciekawe co u Iguś..no i wogóle co u Bucika i Frezji????mogłyby dziewczyny napisać parę słów co u nich:-*

Blądasku jak się czujesz?byliście gdzieś w weekend?

Iskierko a ciekawe jak twój poziom PRL teraz..?

pozdrawiam wszystkie mamusiowate:-):-)

Mileczko jak zwykle można na ciebie liczyć ,że rano coś naskrobiesz :)
geatulacje zaliczenia-no w końcu na te zaliczenie komfortowo -odpreżająco pojechałaś to musiała być dobra ocena :)

ja całkiem dobrze nawet się czuje-pobolewa brzuch i cycole czasem jeszcze gorzej nabrzmiałe i bolące,a w weekend na wiosce byliśmy-spoko

hej dziewczyny

no ZUZIA-DOBRZE ZE WSTAWIŁAŚ TEN LINK ,KIEDYS WŁASNIE OGLADAŁam,program na tvn mówili o miesie oddzielonym mechanicznie ,dobrze ze mój zjadł tylko jeden słoiczek ,reszte wyrzuciłam do kosza nie do pomyslenia zawsze ,patrze na skład ,z tego co czytałam jeszcze to te gerberki miały taki skąłd tylko w Polsce ,ja to kupiłam w polskim sklepie,cos mi nie pasowało ,mały nie chciał jesc ,wydawało mi sie to za tłuste


http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,8951717,Koniec_afery_sloiczkowej__Gerber_zmieni_recepture.html


wstyd -tylko w Polsce ,a reklamy tak zachwalaja

ja juz nie wierze w nic ,ide za rada Foxy sama gotuje ,chociaz na etykietach w jedzeniu irl ,mieso jest pełnowartosciowe

Foxy -gdzie zamówiłąs tarke szklana ,bo ja mam tylko metalowa i plastikowa ,ale ta plastikowa mam w Polsce ,po córuni została jej gotowałam i przecierałam



BLĄDI -ZYCZE LEPSZEGO SAMOPOCZUCIA

MILKO -GRATULACJE ZA ZDANY EGZAMIN

kasandro - tarke szklana niestety zamowilam z polski, znaczy tesciowa mi kupila i wysyla, bo tu zeszla Mothercare, Mamas&Papas, Argos, Arnotts, wszedzie, nawet w hinduskich sklepach bylam,nigdzie nie znalazlam, byla na necie z ebaya za 16 GBP i przesylka z jakies 4 GBP wiec wyszloby jakies ok 20 euro, to wolalam z Polski za 15 zl i przesyla.
Zupki i deserki bede robic sama, mam blenderi bede w nim mieszac, juz kupilam dynie, marchew, pietruszki i specjalne pojemniczki na te zupki do zamrazalnika w Bootsie za 5 euro 6 szt, ale mozesz uzyc tacek do lodu, na to samo wyjdzie.
Dobra zmykam, bo maly glodny ...papapa

dziewczynki mam pytanie-czytałam,że już powinnam zacząć lorzystać z kremów na rozstępy-czy Wy też i jakie preparaty stosowałyście na brzuch,a i na piersi bo ja w sklepie też widziałam i na piersi od rozstępów i na sutki-tylko cały dzień się smarować :(

Bladi ja uzywalam taki swietny krem z marki Vichy - drogi dosc bo chyba 90 PLN, ale pozniej juz smarowalam sie nim tylko na piersiach i biodrach, udach a brzuch normalnie oliwka dla dzieci Johnsona i zero rozstepow, nawet po porodzie - choc i moze to geny moje. No w kazym badz razie to mialam te kremy, uzywalam tez oliwke Biooil ktora jest tez na rozne blizny pooperacyjne, siwetnie nawilzala, a uzywalam ja po porodzie na blizne po cieciu, ktora siwetnie mi sie zagoila, prawie nic nie widac.
Moze dziewczyny maja inne rady.

Dziewczyny jestem tak podekscytowana, bo aplikujemy z Mezem o kredyt w Irlandii, dostalam 3 oferty od roznych brokerow i czekamy na zebranie dokumentow. Bank jest w stanie udzielic nam kredytu ze wzgledu na moje wysokie dochody i oszczednosci, ktore posluza jako wklad do mieszkania. Niestety recesja sprawila ze nie daja juz 100%, tylko wymagaja 10 ~% wkladu wlasnego. mieszkanie jakie chcemy kupic to na max 200 tys euro wiec wymagaja 20 tys wkladu, jakos zacisniemy pasa choc bedzie ciezko, ale damy rade. tak sie rozmarzylam o swoim domku, ze juz nie moge sie doczekac zebrania dokumentow i decyzji.
3 majcie za nas kciuki pls ;)

Dziewczyny ja zawsze z M byłam pzreciwna słoiczkom bo przeciez jak najbrzydsza marchewka to do słoiczka a ta najładniejsza na sprzedaż, jak banany podgnite jak myslicie gdzie lądują ???? Ja gotuję malutkie porcje, max na 3 razy i też mrożę. Wszystko miksuje blenderem ale teraz jak już jest mały ciut większy to tylko troszkę i sa takie małe kawałeczki żeby mógł sobie żuc.....generalnie Ziemuś jada już zupki jak też ziemniaczki z mięskiem :)) bardzo lubi banany i spróbowałam mu dac jogurt:)) oczywiście zjadł i chyba bardzo mu smakował, kupki są oki bez sluzu ani biegunek nie ma czyli przyswaja dobrze. Noce sa na cycu co 2h a i w dzien jeszcze też podjada, rano i wieczorkiem obowiazkowo cyc :))
Moj kawaler waży 8 kg,zębów jeszcze nie ma, jest ciekawski i siedzi juz sam bez trzymania :)) trzeba wiec pilnowac go bardzo bo nawet w wozku nie jest bezpieczny...

Foksy trzymam kciuki !!!!!!!

Blądi - tak już teraz powinnaś smarowac brzuch, uda i posladki... pamietaj o wewnetrznej stronie ud tam skora jest bardzo delikatna i ta czesc jest narazaona bardzo na rozstepy.Z córkami smarowalam drogimi kremami dla ciezarnych i jakos to nic nie dalo - rozstepow mialam mnostwo. Teraz smarowalam sie sama oliwka dla dzieci i nowe juz sie nie zrobily. Czy to zasluga oliwki czy tego ze juz skora wczesniej byla wycwiczona w rozciaganiu - nie mam pojecia.
Jak Wam pisalam wczesniej wzielam sie za regularne cwiczonka i lekka dietka. Wiem ze nie moge pzregiac aby nie stracic pokarmu- licze wiec co jem , unikam slodyczy i pol godzinki wysilku dziennie- i efekty sa - 2kg mniej !!
Pytalas bladi czy mały daje mi popalic, no czasem sa takie dni ze wyc mi sie chce ale ogolnie jest juz duzo duzo lepiej :))

Foxy-trzymamy :)mocno

bladi-juz mozesz sie smarowac ,skóra bedzie bardziej elastyczna ja stosowałam zaraz ci zobacze bo mam to jeszcze w łazience balsamy PALMER'S-do ciała i biustu -nie wiem czy pomogło miałąm rozstepy juz po córce jakis dodatkowych nie zauwazyłam

Hej Dziewczyny,
Bladasku ja tez smarowalam sie od początku kremem PERFECTA bardzo fajny i tani okolo 26 zł , zero rozstepów, smarowalam nim piersi i brzuch o udach zapomnialam:), wiem ze oliwka tez jest dobra ale ja tam wolalam krem.
Ja z Malym w koncu trafilam do dobrego dermatologa dzieciego, nie bylo latwo, dostal niestety masc ze sterydami i ja jestem na ostrej diecie prawie nic nie moge jesc ( rosolek, jarzynowa i gotowane mieso) masakra, tak bym zjadla cos normalnego:( ale cale szczescie ze zaczelo mu schodzic to z policzka, bo wygladalo to okropnie juz uzywalam kilku masci , kazdy lekarz mówil co innego i nic nie pomagalo, pół krakowa sie na nim doktoryzowało, dobrze ze ta lekarka w kocnu konkretna zebrala wywiad ze mną i ta jej masc pomaga . Mlody za to w nocy w ogole nie spi jest coraz gorze, budzi sie co 15 min, takze marze o tym by sie choc raz wyspac.
Dzis w koncu wyszlo sloneczko zabralam Mlodego na dluuuugi spacer. Byla ze mną kumpela z dzieckiem, chyba z 3 godziny nam zeszlo.
Zuziu ciesze sie ze jest lepiej.
Ciekawa jak tam nasz mała Julcia , czy Igus jest juz w domku?

hejka, napisalam do Igus ale na razie zero odp, moze zajete sa karmeiniem ;).

lenko - super ze choc wyjasnilo sie z malym, co do dietki, no coz, cierpliwosci. A moze bezsennosc malego ma zwiazek z tym wlasnie liszajkiem? Badz dzien z ncoa mu sie pomylil, lub ida zabki ;).
Zuziu ciesze sie ze u was coraz lepiej, oby tak dalej.

Bladi - masz teraz cala liste specyfikow na rozstepy, ino wybierac co dobre ;)

A ja dzis kupilam Oliemu ubranko na chrzest, powiedzcie czy wam sie podoba?

http://www.arsarte.com.pl/sklep/product_info.php?cPath=37_38&products_id=275

zmykam sie kapac, buziaki pa

Dziękuję dziewczynki za podpowiedzi :)

Mam pytanko jeszcze - czy mogę stosować normalne preparaty bo mam do biustu ujęddrniające serum i na uda i pośladki antycelulitowe,a szkoda wyrzucać

Blądasku-normalne czyli jaki ,bo to zalezy raczej mozesz ,ale czytaj skład -wiem ze retinol w duzym stezeniu nie bardzo,ale mysle ze w takim balsami go nie ma ,wszelkie kwasy w kremach tez nie sa wskazane ,poczytaj

dziewczyny -a jesli tego jedzonka co ugotowałam jest duzo i nie zdąży zjesc przez 3 dni( dzis zamrozone)to przez ile to mozna trzymac w zamrazalniku,ja wiem z eto sie nie zepsuje ,ale wiecie co innego jedzenie dla dorosłych a co innego dla niemowlaka -

Kasandro - czytalam ze zamraza sie i zuzywa w ciagu 2-3 tygodni.
Jutro ide do poloznej zwazyc malego wiec zapytam sie jej co i jak i dam ci odp.

buziaki

cześć dziewczęta:-)
no ciekawe co tam u Iguś:-)oby zaniedługo do nas napisała:-)

Blądasku melduj jak się czujesz, kiedy masz jakąś wizytę u dr teraz?

a ja znowu rozpoczynam jeżdżenie na wykłady, na początku nam mówili, że kończymy w kwietniu zjazdy i potem czas na naukę do egzaminów dyplomowych będzie, a teraz zmienili zdanie i będę miała zjazdy co tydzień aż do końca czerwca bez wolnego czasu na naukę do egzaminów, bo będą pod koniec czerwca egzaminy końcowe 6 semestru a potem od razu tydzień później egzaminy końcowe dyplomowe, także wkurzyli mnie że hej:-\
no dam radę z tymi studiami, ale te zjazdy 4 dni w domu a 3 dni na studiach to mnie męczą:-\nerw jeszcze miałam chyba bo dziś się oberwało memu podopiecznemu z ADHD, tak wrzeszczał, krzyczał, piszczał,latał w koło, zaglądał dla innej podopiecznej za majtki i nie wytrzymałam i siłą go na huśtawkę wsadziłam, aż się przestraszył. Muszę trzymać nerwy na wodzy, ale wcale nie słuchał co do niego mówię i tak wyszło..eeehhhh
późno wróciłam wczoraj z pracy, bo o 18 i miałam się uczyć ale usnęłam z książką w ręce i aż do rana spałam. Dziś znowu od 8 rano do 16 z tymi dzieciakami (ich przedział wiekowy to 9 - 28 lat), a koleżanka jeszcz więcej mi swoich podopiecznych chce oddać, już nie mam wolnych godzin w dniu żeby pracować z nimi, ani chęci na więcej godzin, bo po 8 godzinach słuchania wrzasków i siłowania się wszystko mi boli i na dodatek jestem cała opluta, taki mam żywot z tymi podopiecznymi:-)no ale ja sobie ponarzekam a mój M mówi, że i tak widzi, że ja swoją pracę lubię.o masz ci los, któryś z nas jest nienormalny:-\

Mileczko jestem
Straszne,że tak zadysponowali Waszym czasem bo nawet nie masz czasu faktycznie na ospoczynek od szkoły,a gdzie na naukę-straszne brrr

Co do samopoczucia to id weekendu jest o dziwo dobre-ale wczoraj rozbolała mi się głowa i tak do dzisiaj z kompresem na niej lezałam.wstałam żeby zjeść-trochę lepiej i mam nadzieję,ze przejdzie.
Wizytę następną mam 14 lutego-badania prenatalne-dzisiaj rozpocełam 10tc,a wtedy będzie koniec 13. mam porobić badania do tego czasu morfologiczne i tarczycowe jak odtąd co miesiąc

właśnie ciekawe jak u Igus no i troszkę przejmuje sie,zę torebka nie pisze-ciekawe co stwierdzono ,że serduszko przestało bić i jak się czuje

A wcziraj była u mnie dawna koleżanka z pracy i dostałam prezent-na początku myślałam,że to nosnik i nie zaglądałam więcej bo powiedziała,że kupili dla swojego małego,a że był 4,5 kg dzieckiem to było za małe.Ja poszła to zerknełam i nie stwierdziłam że to nie nosnik bo dziwnie wygląda-przeczytałam etykietkę że to leżaczek do kompania :)-o przyszła mamusia-kompletnie się nie znam i nie wiem nic co trzeba i jak wygląda,ale spoko dojdę do wszystkiego ;)