o Pscółko twoja dzidzia już coraz większa, super:-)
Blądaska a jak u ciebie> jak się czujesz? pewnie M nad Tobą skacze:-):-)
Lenko no szkoda, że twój M taki zapracowany i jeszcze to mieszkanie nowe pochłania jego czas, ale wiesz że Cię kocha i to jest najważniejsze i robi to dla was:-)
A ja dziś luźniejszy dzień mam, dwoje dzieci choruje to nie pojechałam ich ćwiczyć, mam trochę czasu to będęzakuwać na egzaminy. pozdrawiam
blądi27-01-2011 08:56
Cześć dziewczynki
Ja we wtorek sterylizowałam Sońkę,a po operacji pojechaliśmy z m na wioskę bo ma wolne.
Lenko Kochanie co do brzuszka to uśmiałam się-M powiedział żebym jego brzuch pstrykneła i pokazała bo u mnie rośnie,ale nie mam się czym jeszcze pochwalić-nie dopinam się w spodnie tylko :).Na pewno jak będzie dobrze i jak podgoni ,a na pewno szybko to nastąpi już to wstawię :)
Milko o wiele lepiej się czuję,że czasem myślę ,że coś nie tak się dzieje bo mniej boli brzuch,nie mam mdłości już takich,albo wogle -ogólnie lepiej
Pozdrawiam Was kochane wszystkie dziewczynki-ale humorek dzięki Lence nabyłam-Wy to umiecie pocieszyć :)
Mój tesć to dopiero jak się urodzi to zacznie uważać dzidzię,albo jak będę miała brzuch jak bęben to zauważy i doceni że jestem w ciąży
Milka8028-01-2011 07:58
jadę na uczelnię, trzymajcie kciuki za egzaminy:-) pozdrawiam wszystkie, może jak wrócę w niedzielę to iguś już znajdzie czas aby coś skrobnąć:-)
zuzka0128-01-2011 10:52
a ja mam poważny problem, Ziemuś teraz siedzi juz sam i zauważylismy że pzrekrzywia główkę bardziej w jedną stronę. Wczoraj dzwoniłam do lekarza, mam obserwowac i jak pojade teraz w lutym na szczepienie on to obejrzy i zadecyduje, moze bedzie potrzebna rehabilitacja ? nie wiadomo. Bardzo się martwię, to najprawdopodobnie asymetria- zdarza sie u wielu niemowląt. Spac pzrez to nie moge, ehhh.
A tak poza to dosc dobzre poza nocami- mały spi z nami bo wciaz wstaje na cyca, rozkopuje sie straszliwie chociaz w sypialni jest dosc chlodno i boje sie ze zmarznie jak bedzie spal w lozeczku.
Nienawidzi spiworka gdy go wkladam aby sie nie rozkopywal, wierzga nogami, dzre sie wnieboglosy.Ale juz jest dosc dobrze, ugotuje obiad, posprzatam, codziennie chodzimy na saneczki. Mam czas pocwiczyc i poczytac ksiazke. Wszystko sie unormowalo, jeszcze tylko te noce , ale jakos dam rade !!!!
PSCÓŁKA28-01-2011 12:46
Zuziu nie martw się na zapas może to nie asymetria. A nawet jeśli to przecież po to jest rehabilitacja żeby to wyrówna. Wiem że łatwo jest powiedzieć a trudniej zrobić.
Ja zkolei zauważyłam że Martynka lubi się przewracać z plecków na brzuszek głównie w prawą stronę - zwłaszcza na przewijaku ( od kilku dni zmiana pieluchy graniczy z cudem bo jak tylko ją kładę do przsebrania to ona od razu przekręca się na brzuch a jak próbuję ją z powrotem na plecy to jest awantura) Potrafi przekręcać się też w drugą stronę ale tą prawą sobie upodobała i koniec kropka. I tez niewiem czy to normalne. Jak pójdę do pediatry to zapytam.
Lenko wszystkiego naj naj z okazji urodzin spełnienia wszystkich marzeń :)
A u nas bez zmian. Martynka ciągle dopomina się uwagi. Nawet teraz siedzi mi na kolanach i piszę jedną ręką. Sama sobą zajmie się na max 5-10 min. Tak więc nieza wiele mogę przy niej zrobić. Aha noi nie mogę przy niej nic zjeść bo zarza chce i muszęjej dać próbować :)
Mam pytanie dziewczynki. Jakie surowe owoce oprócz jabłka można dać takiemu maluszkowi?
Dobra spadam bo czas na zupkę się zbliża. A muszę się Wam pochwalić że ostatnio sama ugotowałam małej zupkę i zjadła z smakiem. Cieszę się bo ponoć dzieciaczki nie zabardzo chcą domowe jak były na sklepowych. No ale to dopiero pierwszy raz zobaczymy co będzie z następnymi :)
Kasandra*28-01-2011 17:18
hej dziewczyny
sorki ze tak rzadko ,ale duzo sie ostatnio u mnie dzieje ,moja przyjaciółka jest u mnie codziennie ,dalej nie najlepiej ,teraz pomagamy jej znalezc prace tzn wcisnac ja tam gdzie pracuje mój m ,a dzis jeszcze dostałam esa od kumpeli z lat szkolnych ze jej mama ma białaczke i wiecie jak jest prosi o pomoc
U mnie nie najlepiej tzn m ,wiecie zaczepia mnie ,dogaduje cos ,podszczypuje a ja nie mam siły ani ochoty na cokolwiek ,zmeczona wieczorem padam na gebe i ide spac ,meczy go to widze ,nie wiem co robic
Kasandra*28-01-2011 17:22
Lenko -kochanie ,spenienia marzeń ,jak najmniej trosk i zeby usmiech nigdy z twojej buzki nie znikał--100lat
zuzka0128-01-2011 20:21
Pscółko u mnie Ziemuś ukochał sobie lewą stronę- to ta na którą przekrzywia główkę. Tak mam przwijak i z lewej strony stoi lampka i krem i chusteczki. Dziś zmieniłam stronę i strasznie sie zdenerwował, cały czas odwraca się w lewo a na prawo nie chce. Odwraca główkę w prawo ale nie skręca się tak całym ciałkiem jak w lewo. Wczesniej jakoś nie zauważyłam tego.
Myślę że to asymetria, widac to coraz bardziej jade do lekarza po wekendzie, nie ma na co czekac, im szybciej zaczniemy rehabilitacje tym lepiej.
PSCÓŁKA28-01-2011 22:43
Zuziu u mnie Martynka obraca się w obie strony śpi też na raz na jedrym a raz na drugim boku więc sama niewiem czy mam się martwić. Narazie póki co dam sobie na luz (aż do wizyty u lekarza) i Tobie kochana radzę to samo. Trochę czytałam dziś o asymetrii i wielu lekarzy przesadza i od razu rehabilitacja. A po za tym z tego co piszes to Ziemuś rozwija się prawidłowo tzn ma umiejętności zgodne z wiekiem. No sama niewiem. Ty masz porównanie bo wychowałaś dwie córy a ja nie :)
Mam pytanie dziewczyny czy wasze dzieci też są baaardzo ruchliwe? No i ponawiam pytanie o owocki.
lenka129-01-2011 11:37
Serdecznie dziekuję za życzenia, jestescie kochane:)
Wczoraj zrobilam małą imprezke i moja kuzynka urodzila synka dokladnie w moje urodziny, strasznie sie ciesze jutro jade go ogladac.
Pscolko ja Ci nie pomoge z owocami bo sama nie wiem i chetnie sie dowiem póki co moj je jedynie sloiczki narazie nic nie gotowalam ale mam zamiar ugotowac zupke z mieskiem ale jeszcze nie wiem co i jak.
Malemu idzie juz drugi ząbek w nocy jest jak zwykle masakra ( takze Zuziu rozumiem Cie w 100%) no i dalej sie odchudzam powoli ale na szczescie skutecznie, M tez sie odchudza wiec jest znacznie latwiej, ja chodze na fitnes a on biega, razem mamy cel schudnac jeszcze kilka kg.
Milko dasz rade ze studiami, troszke sie pomeczysz ale wiesz ze warto, sama rozwazam jakies studia podyplomowe tylko jeszcze nie wiem co.
Kasandro jak u Ciebie malowanie?
Zuziu ciesze sie ogormnie ze u Ciebie lepiej oby tak dalej.
Milego dnia Dziewczynki, lece z mlodym na spacer.
zuzka0129-01-2011 16:33
oj Pscółeczko zapomniałam o tych owocach- ja daje Ziemkowi jabłuszko skrobane, jak ma wene to zje nawet całe :)) banana małego tez potrafi wtrząchnąć na raz. Wiem że cytrusów nie pwowinnam jeszcze dawac ale zaeksperymentowałam i dałam mu pociumac mandarynke i nic mu nie bylo ani brzuszkowego ani kupkowego ani zadnego uczulenia. Z owoców to chyba na tyle. Je zupki ktore ja gotuje, ziemniaczki z mieskiem, jadł juz rybke i paroweczki cielece. Dostal juz tez jogurt i nic mu po nim nie bylo, robie mu tez kaszke ale je ja lyzeczka bo butli nadal nie znosi. Cyc po przebudzeniu, potem sniadano i cyc po 1 spaniu, cyc na noc i w nocy po 2 h :))
A ruchliwy jest bardzo, wszystko chce dotknac i wziasc do buzi, na pzrewijaku trudno dupke pzrebrac, gaworzy po swojemu i glowka to jakby mogla to by sie na okraglo kreciła :))
zuzka0129-01-2011 16:34
Pscółko a powiem ci ze maly tez sypia raz na jednym raz na drugim boku zawsze tego pilnowalam i glowke tez odkreca w obie strony bez problemu tylko te przechylenie w bok, no zobaczymy....
Milka8030-01-2011 16:46
Zuziu może Ziemuś ma lekki kręcz szyi?? to jest do wyćwiczenia, więc spokojnie, a najlepiej właśnie lekarza zapytać, niech sprawdzi, powinnaś robić wszystko z nim z jego prawej strony, i zabawki z prawej zostawiać,zmusić żeby patrzył bardziej w prawą,jeśli okaże się że to kręcz szyi to będą go masować i robić redresje a ty dostaniesz instrukcję postępowania do domu. ale będzie dobrze
Pscółku to przewracanie się na bok jedną stroną zdarza się często. moja koleżanka ma synka i pamiętam, że on właśnie też w jedną stronęsię przekręcał i nie lubił leżeć na plecach jak mu zmieniała pieluszkę, był jedem wielki wisk wtedy i płacz, a teraz śmiga i jest zdrowiutki:-)
ja właśnie wróciłam z uczelni, ale coś mi jest nie tak.... fatalnie się czuję, łeb boli tak że nie mogę patrzeć, wzięłam jużtrzy rodzaje tabletek i nic!! w piątek to myślałam, że będę wymiotować co rusz, ledwo powstrzymywałam się, a w sobote i dziś też czuję że mi podchodzi wszystko do gardła, bolą mi węzły pod pachami i są powiększone, jak dotykam ramionami do siebie to czuję, że powiększone i palcami też od razu się wyczuwa to:-\ nie mogę głową ruszać wcale bo łeb mi tak boli jak tylko ruszę że szok:-| okropieństwo....a moja rodzinna dr na urlopie przez tydzień:-\
Na dodatek wysiudała nas baba ze stancji, na której jesteśmy już od dwóch lat, musiałam oddać klucze i dowidzenia:-\ nie wiem gdzie ja teraz będę nocować jak zajadę na studia:-\ mówiła że remont chce robić u siebie na dole (ma dom dwupiętrowy i my miałyśmy z kol.pokój na piętrze),trochę głupio nam zrobiła, nie chce mi się opisywać, ale kręciła coś, jaki to remont trwa pół roku że już wcale tam nie możemy nocować ani razu:-\ myślę że znalazła chętnego na stancję na cały tydzień a nie tylko na weekendy jak my i dlatego..
blądi30-01-2011 17:45
Cześć dziewczyny
zdjęcie brzuszka wysłałam Foxy,Zuzce i chyba Kasandrze bo te adresy miałam,a jak któraś jeszcze chce to albo od dziewczyn,albo kochaniutkie adresiki prosze-nie przyglądajcie się grubasce za dużo :)
lenka131-01-2011 10:10
Bladasku jeszcze ja poprosze fotki netkarolina@op.pl
Do mnie dzis kuzynka przyjezdza z mazur z dwojką dzieci, bede sie nimi zajmowac caly tydzien. Moj malutki znowu dal czadu w nocy nie daje nam w ogole spac.
Foxylady31-01-2011 11:46
Hej dziewuchy:
Zuziu moze to nie jest az tak powazne to skrzywienie i moze Milka ma racje - powolutku rehabilitacja i bedzie ok, amoze wcale nie trzeba bedzie bo moze to przejdzie? Badzmy dobrej mysli.
Lenko - fajnie z mieszkaniem, zawsze to jakis dodatkowy dochod - ja mowie tak: na nieruchomosci nigdy nie stracisz, bezpieczniej niz inwestowac w fundusze, akcje itp w czym pracuje ;). Co do Natanka budzacego sie w nocy - moze zabkuje? czesto wam sie wybudza? Jest dalej na cycu rozumiem nie? konsultowalas to z pediatra?
A powiedz mi jak ten liszaje, zszedl? Oli ma taki ale na ramionku, dookola szczep[inoki, wyglada jak Atopowe Zapalenie Skory ale tylko w tym miejscu, krem emolium nei pomaga i zastanawiam sie czy za tydzien podczas szczepienia nie poprosic pediatry o cos silniejszego, bo nie ladnie to wyglada.
Milko - 4 miechy i masz juz z glowy studia, no a z ta babka to przegiecie, mogla otwarcie powiedziec ze ma chetnego na tydzien, jaki problem? Przeciez nie pobilybyscie ja za szczerosc nie? Oj biedna ty z ta glowa, ale ja sadze ze to moze byc prolaktyna, ja tak zawsze mialam, za wqysoki jej poziom powoduje bole glowy slyszalam.
Bladi - zdjecie brzuszka sliczne!!! mam nadzieje ze nudnosci juz tak nie mecza.
Kasandro - jak tam porzadki w ogrodzie i malowanko?
Pscolko, wierze ze Martynka potrzeuje wiecej uwagi, wszak im starsze dziecko tym bardziej aktywne, widze to po Olim, choc on dopiero ma 4 mce skonczone.
Nie przedzwiguj sie tylko, bo to dzidzi zaszkodzi, choc wiem, latwo mowic.
A u nas wszystko w porzadku, zaczal sie u mnie PMS, bo ----- na maxa na meza ostatnio - pierwszy z @ cykl sie zaczal i hormony buzuja.
Olus chowa sie dobrze, zdrowiutki, spi cala noc, nad ranem o 5 budzi sie na mleczko i znowu lulu do 8-9. Gaworzy do siebie juz niemilosiernie, trzyma mocno na nozkach jak go trzymam, bo siadanie juz mu sie znudzilo ;).
W piatek wyszlam z dziewczynami z pracy (2 kolezanki ktore ze mna byly od poczatku) na browarki, bylo super, nakarmilam malego wieczorem, wykapalam i lulu i poszlam na piwko, maz zostal z malym, nakarmil o 23ej i cudnie!
Nagadalysmy sie o wszystkim i o niczym, usmialysmy sie do rozpuku i wogole. Ale najlepsze to wam opowiem teraz:
Siedzimy we trzy przy stoliku, ludzi zeszlo sie co nie miara, bo to piatek a pub wielki. Podchodzi do naszego stolika gostek, wysoki, blondyn, ala na Czercha wygladajacy - bynajmniej nie mial akcentu Irlandzkiego - i mowi do mnie:
Podobasz sie bardzo mojemu kolezdze, ktory tam stoi (oczywiscie w tlumie nie bylam w stanie ktory to kolega, bo tyle ludzi bylo, ale mniejsza z tym).
Jest toba zainteresowany.
na to Ja:
Powiedz prosze swemu koledze ze nie jestem zainteresowana jego towarzystwem i pokazuje mu swoja opbraczke.
A koles dalej:
Ze on tlko w imieniu kolegi przekazuje info i naprawde bardzo mu sie podobam i wogole... i nachyla mi sie nad glowa, trzepiac tymi kudlami itp.
A mnie ----- bierze, bo jak komus raz mowie, to nie lubie powtarzac.
I ten dalej swoje.
Jak sie nei wk........ie, nie dowroce do niego i nie uniose glosem:
KTOREJ CZESCI 'JESTEM MEZATKA' K....WA NIE ROZUMIESZ?
koles oczy na mnie i : aaaa przepraszam, ja nic nie chcialem zlego zrobic, milego wieczoru.
dziewczyny w smiech, az lzy im lecialy, ja sama w szoku bylam z tego co powiedzialam, bo raczej nie jestem az tak prostolinijna, ale jak juz wspomnialam - moj PMS sie nasila i gostek oberwal za to ;)
no i tyle, ogolnie wieczor byl udany ;).
Tyle nowinek, aaa moj maz szuka pracy na stale po to by latwiej nam bylo wziasc kredyt, wiec trzymajcie kciuki, jutro rozmowa.
A no i jego mama ma dzis operacje usuniecia albo miesniaka, albo calej macicy, bo bardzo zla cytologia wyszla. mam nadzieje ze to nie rak, a jesli juz to nei zlosliwy. Juz kilkanascie lat temu miala biopsje z piersi i wycinali jej raka, ale nie zlosniaka.
Jest kobieta stanowcza i twarda, az za bardzo - no ale to mama mego meza, i wspolczuje jej przez co przechodzi. Moj maz tak przejety tym i rozmowa o prace jutrzejsza - ze dzis pojechal do pracy bez telefonu, prawa jazdy portfela ;) a ja odbieram tel w sprawie pracy i jestem jego sekretarka zmyslajac ze zapomnial tel bo rano wiozl mnie do lekarza hahahahah. cos trzeba wymyslec nie?
Buzki kochane, trzymajcie sie
blądi31-01-2011 14:52
Cześć dziewczyny
Lenko zaraz Ci wyśle zdjęcie :)
Ja dopiero wróciłam z banku-załatwiałam z bratem jego sprawy wpłaty na vise bo jedzie do Canady na rok-matko jestem padnięta
Foxy ci do samopoczucia to głowa mnie bolała w sobote,a w niedziele miałam mdłości-dawno nie było-dziś to wszystko chyba sobie odrabiam i staram się odpocząć
Kasandra*02-02-2011 09:52
hejka
melduje sie ,wpadłam na chwilke musze zawiesc córke do szkoły na 9,20.........,
co do malowania to nie skonczone jak zaczniemy to cos tam wypadnie ,ktos z nas musi zajac sie olkiem a to roznie bo ma nagle musi gdzies jechac no poplatane to wszystko
dlaczego Igus sie nie odzywa co?????????????????
BlĄDASKU-KWITNIESZ :))))))))-ślicznie wygladasz powiem ci ze po samym spojrzeniu widac ze jestes w ciąży
u mnie ogólnie duzo roboty ,troche czasu marnuje z psapsiółka jest u mnie prawie codziennie ,nie powiem fajnie ale duzo rzec\zy odkłądam i same wiecie jak jest pozniej nadrabiam
Bucik moze czytasz pozdrawiam cie serdecznie -trzymaj sie
wam tez sle buziaka ale juz musze leciec
blądi03-02-2011 08:54
Witajcie meluje się -cicho tu strasznie
Kasandro dziękuje za komplement :)
Foxylady04-02-2011 18:12
dziewcczyny u mnie ok, ale busy, wiec zmykam zaraz.
Maz szuka pracy ja mu pomagam, jestem jego agentka jak on jest w pracy ;), dodatkowo ucze sie do prawa jazdy w IE, maly absorbuje nieziemsko, na nic nie ma czasu, rozliczam nasze podatki, wydatki medyczne i mieszkanie aby dostac zwroty kasy - pokazne bo 2 tys euro to ja im nie dam za darmo ;~), dodatkowo ustalam juz powrot do rpacy z szefowa, wyglada na to ze w czerwcu 28ego ;), no i gotowanie malemu zajmuje troche czasu, bo to ziemniaczki i zupki, oczywiscie zamrazam, kupuje tez\ mrozone owoce jak jagody i porzeczki i wogole - mase roboty ;).
W poniedzialek kolejne szczepienie. ;( Mam nadzieje ze Oli da rade, a za 5 tygodni jedziemy do Polski na chrzestu Olusia, juz nie mgoe sie doczekac.
Do Igus wyslalam juz 2 smsy - cisza, nie wiem czy tak zajeta czy co.
Przyjaciółki
o Pscółko twoja dzidzia już coraz większa, super:-)
Blądaska a jak u ciebie> jak się czujesz? pewnie M nad Tobą skacze:-):-)
Lenko no szkoda, że twój M taki zapracowany i jeszcze to mieszkanie nowe pochłania jego czas, ale wiesz że Cię kocha i to jest najważniejsze i robi to dla was:-)
A ja dziś luźniejszy dzień mam, dwoje dzieci choruje to nie pojechałam ich ćwiczyć, mam trochę czasu to będęzakuwać na egzaminy. pozdrawiam
Cześć dziewczynki
Ja we wtorek sterylizowałam Sońkę,a po operacji pojechaliśmy z m na wioskę bo ma wolne.
Lenko Kochanie co do brzuszka to uśmiałam się-M powiedział żebym jego brzuch pstrykneła i pokazała bo u mnie rośnie,ale nie mam się czym jeszcze pochwalić-nie dopinam się w spodnie tylko :).Na pewno jak będzie dobrze i jak podgoni ,a na pewno szybko to nastąpi już to wstawię :)
Milko o wiele lepiej się czuję,że czasem myślę ,że coś nie tak się dzieje bo mniej boli brzuch,nie mam mdłości już takich,albo wogle -ogólnie lepiej
Pozdrawiam Was kochane wszystkie dziewczynki-ale humorek dzięki Lence nabyłam-Wy to umiecie pocieszyć :)
Mój tesć to dopiero jak się urodzi to zacznie uważać dzidzię,albo jak będę miała brzuch jak bęben to zauważy i doceni że jestem w ciąży
jadę na uczelnię, trzymajcie kciuki za egzaminy:-) pozdrawiam wszystkie, może jak wrócę w niedzielę to iguś już znajdzie czas aby coś skrobnąć:-)
a ja mam poważny problem, Ziemuś teraz siedzi juz sam i zauważylismy że pzrekrzywia główkę bardziej w jedną stronę. Wczoraj dzwoniłam do lekarza, mam obserwowac i jak pojade teraz w lutym na szczepienie on to obejrzy i zadecyduje, moze bedzie potrzebna rehabilitacja ? nie wiadomo. Bardzo się martwię, to najprawdopodobnie asymetria- zdarza sie u wielu niemowląt. Spac pzrez to nie moge, ehhh.
A tak poza to dosc dobzre poza nocami- mały spi z nami bo wciaz wstaje na cyca, rozkopuje sie straszliwie chociaz w sypialni jest dosc chlodno i boje sie ze zmarznie jak bedzie spal w lozeczku.
Nienawidzi spiworka gdy go wkladam aby sie nie rozkopywal, wierzga nogami, dzre sie wnieboglosy.Ale juz jest dosc dobrze, ugotuje obiad, posprzatam, codziennie chodzimy na saneczki. Mam czas pocwiczyc i poczytac ksiazke. Wszystko sie unormowalo, jeszcze tylko te noce , ale jakos dam rade !!!!
Zuziu nie martw się na zapas może to nie asymetria. A nawet jeśli to przecież po to jest rehabilitacja żeby to wyrówna. Wiem że łatwo jest powiedzieć a trudniej zrobić.
Ja zkolei zauważyłam że Martynka lubi się przewracać z plecków na brzuszek głównie w prawą stronę - zwłaszcza na przewijaku ( od kilku dni zmiana pieluchy graniczy z cudem bo jak tylko ją kładę do przsebrania to ona od razu przekręca się na brzuch a jak próbuję ją z powrotem na plecy to jest awantura) Potrafi przekręcać się też w drugą stronę ale tą prawą sobie upodobała i koniec kropka. I tez niewiem czy to normalne. Jak pójdę do pediatry to zapytam.
Lenko wszystkiego naj naj z okazji urodzin spełnienia wszystkich marzeń :)
A u nas bez zmian. Martynka ciągle dopomina się uwagi. Nawet teraz siedzi mi na kolanach i piszę jedną ręką. Sama sobą zajmie się na max 5-10 min. Tak więc nieza wiele mogę przy niej zrobić. Aha noi nie mogę przy niej nic zjeść bo zarza chce i muszęjej dać próbować :)
Mam pytanie dziewczynki. Jakie surowe owoce oprócz jabłka można dać takiemu maluszkowi?
Dobra spadam bo czas na zupkę się zbliża. A muszę się Wam pochwalić że ostatnio sama ugotowałam małej zupkę i zjadła z smakiem. Cieszę się bo ponoć dzieciaczki nie zabardzo chcą domowe jak były na sklepowych. No ale to dopiero pierwszy raz zobaczymy co będzie z następnymi :)
hej dziewczyny
sorki ze tak rzadko ,ale duzo sie ostatnio u mnie dzieje ,moja przyjaciółka jest u mnie codziennie ,dalej nie najlepiej ,teraz pomagamy jej znalezc prace tzn wcisnac ja tam gdzie pracuje mój m ,a dzis jeszcze dostałam esa od kumpeli z lat szkolnych ze jej mama ma białaczke i wiecie jak jest prosi o pomoc
U mnie nie najlepiej tzn m ,wiecie zaczepia mnie ,dogaduje cos ,podszczypuje a ja nie mam siły ani ochoty na cokolwiek ,zmeczona wieczorem padam na gebe i ide spac ,meczy go to widze ,nie wiem co robic
Lenko -kochanie ,spenienia marzeń ,jak najmniej trosk i zeby usmiech nigdy z twojej buzki nie znikał--100lat
Pscółko u mnie Ziemuś ukochał sobie lewą stronę- to ta na którą przekrzywia główkę. Tak mam przwijak i z lewej strony stoi lampka i krem i chusteczki. Dziś zmieniłam stronę i strasznie sie zdenerwował, cały czas odwraca się w lewo a na prawo nie chce. Odwraca główkę w prawo ale nie skręca się tak całym ciałkiem jak w lewo. Wczesniej jakoś nie zauważyłam tego.
Myślę że to asymetria, widac to coraz bardziej jade do lekarza po wekendzie, nie ma na co czekac, im szybciej zaczniemy rehabilitacje tym lepiej.
Zuziu u mnie Martynka obraca się w obie strony śpi też na raz na jedrym a raz na drugim boku więc sama niewiem czy mam się martwić. Narazie póki co dam sobie na luz (aż do wizyty u lekarza) i Tobie kochana radzę to samo. Trochę czytałam dziś o asymetrii i wielu lekarzy przesadza i od razu rehabilitacja. A po za tym z tego co piszes to Ziemuś rozwija się prawidłowo tzn ma umiejętności zgodne z wiekiem. No sama niewiem. Ty masz porównanie bo wychowałaś dwie córy a ja nie :)
Mam pytanie dziewczyny czy wasze dzieci też są baaardzo ruchliwe? No i ponawiam pytanie o owocki.
Serdecznie dziekuję za życzenia, jestescie kochane:)
Wczoraj zrobilam małą imprezke i moja kuzynka urodzila synka dokladnie w moje urodziny, strasznie sie ciesze jutro jade go ogladac.
Pscolko ja Ci nie pomoge z owocami bo sama nie wiem i chetnie sie dowiem póki co moj je jedynie sloiczki narazie nic nie gotowalam ale mam zamiar ugotowac zupke z mieskiem ale jeszcze nie wiem co i jak.
Malemu idzie juz drugi ząbek w nocy jest jak zwykle masakra ( takze Zuziu rozumiem Cie w 100%) no i dalej sie odchudzam powoli ale na szczescie skutecznie, M tez sie odchudza wiec jest znacznie latwiej, ja chodze na fitnes a on biega, razem mamy cel schudnac jeszcze kilka kg.
Milko dasz rade ze studiami, troszke sie pomeczysz ale wiesz ze warto, sama rozwazam jakies studia podyplomowe tylko jeszcze nie wiem co.
Kasandro jak u Ciebie malowanie?
Zuziu ciesze sie ogormnie ze u Ciebie lepiej oby tak dalej.
Milego dnia Dziewczynki, lece z mlodym na spacer.
oj Pscółeczko zapomniałam o tych owocach- ja daje Ziemkowi jabłuszko skrobane, jak ma wene to zje nawet całe :)) banana małego tez potrafi wtrząchnąć na raz. Wiem że cytrusów nie pwowinnam jeszcze dawac ale zaeksperymentowałam i dałam mu pociumac mandarynke i nic mu nie bylo ani brzuszkowego ani kupkowego ani zadnego uczulenia. Z owoców to chyba na tyle. Je zupki ktore ja gotuje, ziemniaczki z mieskiem, jadł juz rybke i paroweczki cielece. Dostal juz tez jogurt i nic mu po nim nie bylo, robie mu tez kaszke ale je ja lyzeczka bo butli nadal nie znosi. Cyc po przebudzeniu, potem sniadano i cyc po 1 spaniu, cyc na noc i w nocy po 2 h :))
A ruchliwy jest bardzo, wszystko chce dotknac i wziasc do buzi, na pzrewijaku trudno dupke pzrebrac, gaworzy po swojemu i glowka to jakby mogla to by sie na okraglo kreciła :))
Pscółko a powiem ci ze maly tez sypia raz na jednym raz na drugim boku zawsze tego pilnowalam i glowke tez odkreca w obie strony bez problemu tylko te przechylenie w bok, no zobaczymy....
Zuziu może Ziemuś ma lekki kręcz szyi?? to jest do wyćwiczenia, więc spokojnie, a najlepiej właśnie lekarza zapytać, niech sprawdzi, powinnaś robić wszystko z nim z jego prawej strony, i zabawki z prawej zostawiać,zmusić żeby patrzył bardziej w prawą,jeśli okaże się że to kręcz szyi to będą go masować i robić redresje a ty dostaniesz instrukcję postępowania do domu. ale będzie dobrze
Pscółku to przewracanie się na bok jedną stroną zdarza się często. moja koleżanka ma synka i pamiętam, że on właśnie też w jedną stronęsię przekręcał i nie lubił leżeć na plecach jak mu zmieniała pieluszkę, był jedem wielki wisk wtedy i płacz, a teraz śmiga i jest zdrowiutki:-)
ja właśnie wróciłam z uczelni, ale coś mi jest nie tak.... fatalnie się czuję, łeb boli tak że nie mogę patrzeć, wzięłam jużtrzy rodzaje tabletek i nic!! w piątek to myślałam, że będę wymiotować co rusz, ledwo powstrzymywałam się, a w sobote i dziś też czuję że mi podchodzi wszystko do gardła, bolą mi węzły pod pachami i są powiększone, jak dotykam ramionami do siebie to czuję, że powiększone i palcami też od razu się wyczuwa to:-\ nie mogę głową ruszać wcale bo łeb mi tak boli jak tylko ruszę że szok:-| okropieństwo....a moja rodzinna dr na urlopie przez tydzień:-\
Na dodatek wysiudała nas baba ze stancji, na której jesteśmy już od dwóch lat, musiałam oddać klucze i dowidzenia:-\ nie wiem gdzie ja teraz będę nocować jak zajadę na studia:-\ mówiła że remont chce robić u siebie na dole (ma dom dwupiętrowy i my miałyśmy z kol.pokój na piętrze),trochę głupio nam zrobiła, nie chce mi się opisywać, ale kręciła coś, jaki to remont trwa pół roku że już wcale tam nie możemy nocować ani razu:-\ myślę że znalazła chętnego na stancję na cały tydzień a nie tylko na weekendy jak my i dlatego..
Cześć dziewczyny
zdjęcie brzuszka wysłałam Foxy,Zuzce i chyba Kasandrze bo te adresy miałam,a jak któraś jeszcze chce to albo od dziewczyn,albo kochaniutkie adresiki prosze-nie przyglądajcie się grubasce za dużo :)
Bladasku jeszcze ja poprosze fotki netkarolina@op.pl
Do mnie dzis kuzynka przyjezdza z mazur z dwojką dzieci, bede sie nimi zajmowac caly tydzien. Moj malutki znowu dal czadu w nocy nie daje nam w ogole spac.
Hej dziewuchy:
Zuziu moze to nie jest az tak powazne to skrzywienie i moze Milka ma racje - powolutku rehabilitacja i bedzie ok, amoze wcale nie trzeba bedzie bo moze to przejdzie? Badzmy dobrej mysli.
Lenko - fajnie z mieszkaniem, zawsze to jakis dodatkowy dochod - ja mowie tak: na nieruchomosci nigdy nie stracisz, bezpieczniej niz inwestowac w fundusze, akcje itp w czym pracuje ;). Co do Natanka budzacego sie w nocy - moze zabkuje? czesto wam sie wybudza? Jest dalej na cycu rozumiem nie? konsultowalas to z pediatra?
A powiedz mi jak ten liszaje, zszedl? Oli ma taki ale na ramionku, dookola szczep[inoki, wyglada jak Atopowe Zapalenie Skory ale tylko w tym miejscu, krem emolium nei pomaga i zastanawiam sie czy za tydzien podczas szczepienia nie poprosic pediatry o cos silniejszego, bo nie ladnie to wyglada.
Milko - 4 miechy i masz juz z glowy studia, no a z ta babka to przegiecie, mogla otwarcie powiedziec ze ma chetnego na tydzien, jaki problem? Przeciez nie pobilybyscie ja za szczerosc nie? Oj biedna ty z ta glowa, ale ja sadze ze to moze byc prolaktyna, ja tak zawsze mialam, za wqysoki jej poziom powoduje bole glowy slyszalam.
Bladi - zdjecie brzuszka sliczne!!! mam nadzieje ze nudnosci juz tak nie mecza.
Kasandro - jak tam porzadki w ogrodzie i malowanko?
Pscolko, wierze ze Martynka potrzeuje wiecej uwagi, wszak im starsze dziecko tym bardziej aktywne, widze to po Olim, choc on dopiero ma 4 mce skonczone.
Nie przedzwiguj sie tylko, bo to dzidzi zaszkodzi, choc wiem, latwo mowic.
A u nas wszystko w porzadku, zaczal sie u mnie PMS, bo ----- na maxa na meza ostatnio - pierwszy z @ cykl sie zaczal i hormony buzuja.
Olus chowa sie dobrze, zdrowiutki, spi cala noc, nad ranem o 5 budzi sie na mleczko i znowu lulu do 8-9. Gaworzy do siebie juz niemilosiernie, trzyma mocno na nozkach jak go trzymam, bo siadanie juz mu sie znudzilo ;).
W piatek wyszlam z dziewczynami z pracy (2 kolezanki ktore ze mna byly od poczatku) na browarki, bylo super, nakarmilam malego wieczorem, wykapalam i lulu i poszlam na piwko, maz zostal z malym, nakarmil o 23ej i cudnie!
Nagadalysmy sie o wszystkim i o niczym, usmialysmy sie do rozpuku i wogole. Ale najlepsze to wam opowiem teraz:
Siedzimy we trzy przy stoliku, ludzi zeszlo sie co nie miara, bo to piatek a pub wielki. Podchodzi do naszego stolika gostek, wysoki, blondyn, ala na Czercha wygladajacy - bynajmniej nie mial akcentu Irlandzkiego - i mowi do mnie:
Podobasz sie bardzo mojemu kolezdze, ktory tam stoi (oczywiscie w tlumie nie bylam w stanie ktory to kolega, bo tyle ludzi bylo, ale mniejsza z tym).
Jest toba zainteresowany.
na to Ja:
Powiedz prosze swemu koledze ze nie jestem zainteresowana jego towarzystwem i pokazuje mu swoja opbraczke.
A koles dalej:
Ze on tlko w imieniu kolegi przekazuje info i naprawde bardzo mu sie podobam i wogole... i nachyla mi sie nad glowa, trzepiac tymi kudlami itp.
A mnie ----- bierze, bo jak komus raz mowie, to nie lubie powtarzac.
I ten dalej swoje.
Jak sie nei wk........ie, nie dowroce do niego i nie uniose glosem:
KTOREJ CZESCI 'JESTEM MEZATKA' K....WA NIE ROZUMIESZ?
koles oczy na mnie i : aaaa przepraszam, ja nic nie chcialem zlego zrobic, milego wieczoru.
dziewczyny w smiech, az lzy im lecialy, ja sama w szoku bylam z tego co powiedzialam, bo raczej nie jestem az tak prostolinijna, ale jak juz wspomnialam - moj PMS sie nasila i gostek oberwal za to ;)
no i tyle, ogolnie wieczor byl udany ;).
Tyle nowinek, aaa moj maz szuka pracy na stale po to by latwiej nam bylo wziasc kredyt, wiec trzymajcie kciuki, jutro rozmowa.
A no i jego mama ma dzis operacje usuniecia albo miesniaka, albo calej macicy, bo bardzo zla cytologia wyszla. mam nadzieje ze to nie rak, a jesli juz to nei zlosliwy. Juz kilkanascie lat temu miala biopsje z piersi i wycinali jej raka, ale nie zlosniaka.
Jest kobieta stanowcza i twarda, az za bardzo - no ale to mama mego meza, i wspolczuje jej przez co przechodzi. Moj maz tak przejety tym i rozmowa o prace jutrzejsza - ze dzis pojechal do pracy bez telefonu, prawa jazdy portfela ;) a ja odbieram tel w sprawie pracy i jestem jego sekretarka zmyslajac ze zapomnial tel bo rano wiozl mnie do lekarza hahahahah. cos trzeba wymyslec nie?
Buzki kochane, trzymajcie sie
Cześć dziewczyny
Lenko zaraz Ci wyśle zdjęcie :)
Ja dopiero wróciłam z banku-załatwiałam z bratem jego sprawy wpłaty na vise bo jedzie do Canady na rok-matko jestem padnięta
Foxy ci do samopoczucia to głowa mnie bolała w sobote,a w niedziele miałam mdłości-dawno nie było-dziś to wszystko chyba sobie odrabiam i staram się odpocząć
hejka
melduje sie ,wpadłam na chwilke musze zawiesc córke do szkoły na 9,20.........,
co do malowania to nie skonczone jak zaczniemy to cos tam wypadnie ,ktos z nas musi zajac sie olkiem a to roznie bo ma nagle musi gdzies jechac no poplatane to wszystko
dlaczego Igus sie nie odzywa co?????????????????
BlĄDASKU-KWITNIESZ :))))))))-ślicznie wygladasz powiem ci ze po samym spojrzeniu widac ze jestes w ciąży
u mnie ogólnie duzo roboty ,troche czasu marnuje z psapsiółka jest u mnie prawie codziennie ,nie powiem fajnie ale duzo rzec\zy odkłądam i same wiecie jak jest pozniej nadrabiam
Bucik moze czytasz pozdrawiam cie serdecznie -trzymaj sie
wam tez sle buziaka ale juz musze leciec
Witajcie meluje się -cicho tu strasznie
Kasandro dziękuje za komplement :)
dziewcczyny u mnie ok, ale busy, wiec zmykam zaraz.
Maz szuka pracy ja mu pomagam, jestem jego agentka jak on jest w pracy ;), dodatkowo ucze sie do prawa jazdy w IE, maly absorbuje nieziemsko, na nic nie ma czasu, rozliczam nasze podatki, wydatki medyczne i mieszkanie aby dostac zwroty kasy - pokazne bo 2 tys euro to ja im nie dam za darmo ;~), dodatkowo ustalam juz powrot do rpacy z szefowa, wyglada na to ze w czerwcu 28ego ;), no i gotowanie malemu zajmuje troche czasu, bo to ziemniaczki i zupki, oczywiscie zamrazam, kupuje tez\ mrozone owoce jak jagody i porzeczki i wogole - mase roboty ;).
W poniedzialek kolejne szczepienie. ;( Mam nadzieje ze Oli da rade, a za 5 tygodni jedziemy do Polski na chrzestu Olusia, juz nie mgoe sie doczekac.
Do Igus wyslalam juz 2 smsy - cisza, nie wiem czy tak zajeta czy co.
Buzia
Polecamy:
Prekoncepcja - jak zadbać o zdrowie dziecka przed poczęciem?
Makabryczny finał porodu w szpitalu w Świebodzicach. Lekarz oderwał dziecku głowę. „Sala zamarła”
Alkohol a ciąża
Wady cewy nerwowej u dzieci
Dziecko na zamówienie - o prenatalnych ingerencjach genetycznych
Picie alkoholu a planowanie dziecka
Wysypka ciążowa
Niedowaga a ciąża