Przyjaciółki

igus ja tez uwielbiam chipsy i pringelsy,jem dopóki mnie nie zmuli:)))

a u mnie czuje @ jak nic krzyz juz boli ,brzuch tez ,zawita oczywiscie regularnie co do dnia i godziny:)to jest @ jedna:)

tak Kasandro cały czas tak jest a szczególnie jeśli kupuje się na bazarze gdzie wszyscy maja towar z Warszawy lub łodzi a ceny jak w sklepach tak jest u mnie w miescie a jeśli chodzi o firmówki tez dużo ludzi kupuje ale z pewnością mniej

Kochana chipsy i pepsi! i od czasu do czasu nutella;)) a tak zadne batoniki ,cukiereczki ,i inne moga leżeć miesiącami ja niezjem ale chipsy hmm pychota no ale taraz jak jestem na diecie i ćwiczę przyznam się że niejadłam już ponad trzy tygodnie i pepsi tez nie ruszyłam -po za małym łyczkiem;)
to co mówisz że czujesz jak ta wredna@ nadchodzi? tez znam to uczucie ,teraz jak tak żle się czułam kumpelki mówiły w ciąży jesteś-ja że nie a one- ty jak zwykle wiesz lepiej i co @ mi się kończy

pepsi tez uwielbiam ,zreszta wszystko co niezdrowe jest dobre z reguły:))

która ma dzis duzo prania i sprzatania bo ja juz wymiekam ,musze sobie zrobic przerwe na kawke,ale boje sie ze jak sie rozsiąde w salonie przy telewizorze tak mi zejdzie do wieczora.Dzis M ma wolne mogłaby ta @ jeszce troche zaczekac:)

ja poszlam do collegu uczyc sie jezyka w pisowni w mowie i gramatycznie bo w szkole mialam niemiecki i rosyjski i teraz sie trza dokrztalcac hihih na stare lata

a ja mam kurtke taka ,i nikt wiecej nie bedzie miał takiej samej no chyba ze wpadnie na mój pomysł ale pomysł był bardzo wyczerpujacy mam kurtke z zeszłego roku biała fajną ,ale w praniu poobijały sie te zatrzaski a były emaliowane na biało ,poobijały sie w pralce no to ja je pilniczkiem całkiem obskubałąm ze teraz sa srebrne ,ale az mnie skurcze łapały w rekach strasznie to była długa i mozolna praca :))))))))

Roksa na naukę nigdy niejest póżno ,mam znajomą ma 41 lat (skumplowalyśmy sie u lekarza) i tak zostało;)) zrobila maturę w zeszłym roku! i coraz częściej myslę by iśc zrobic srednie bo widzę że bez tego perspektywy o pracę w naszym kraju licho;(( a ty wiadomo mieszkasz tam i język to podstawa ;)) ale z pewnością dobra z Ciebie uczennica;))

Kasandra ale aparatka z Ciebie haha ale dobrze przynajmniej nikt takiej kurtki niebedzie miał!

Pcóła wiesz też dzisiaj kupiła testy owulacyjne w sumie niewiem po co? ale kit 20 to niedużo ale sprubóję ponownie może tym razem pokażą owulkę?!

Kasandra póki @ niema jeszcze mozna działać ! hihi

Kasandro spryciula z Ciebie:)
Igus to prawie równo zaczynamy staranka:) suuper tak sie ciesze tyle czekalam na to,
Zuza a Ty jak sie czujesz?

ja juz oki, dziś żyje ale wczoraj bylo kiepsko, grypa zoladkowa mnie dopadla , zygalam jak kot :)) ale juz dzis zyje, oczywiscie caly dzien pranie, sprzatanie, gotowanie, ledwo zyje :))

TO DLA WAS KOBIETKI


,,Nadzieja to cierpliwość czekania na to, że spełnią się wszystkie Boże obietnice.''

hej hej

jak tam weekend mija dziewczynki?

Lenka ja zaczynam juz od dzis staranka;)))

Zuza miejmy nadzieję że się spełnią!!
dobrze że czujesz się już lepiej;))

do jutra papa

Hej dziewczynki wróciłam z wioseczki-mam nadzieje ,że weekend przeminął Wam miło-mamy btrzydką pogode,ale za to sprzyjającom starankom :)

Co do śluzu płodnego to widziałam taki troszkę w czwartek u siebie,a do teraz mam wodniste plamki najwyżej na bieliżnie poza suchością. najbardziej zaczeły kłuć mnie piersi i jajniki od piątk-WIĘC TYM RAZEM CHYBA TO OZNAKA DNI PŁODNYCH-TRZYMAJCIE KCIUKI

POWODZENIA KOCHANE

hej Blądi, widze ze ostro dzialasz i bardzo dobrze.
Jak Wam minal weekendzik? ja niestety samotnie M na dyzurach od kilku dni , @ sie konczy i jakos od jutra zaczynamy staranka:)

u mnie 25 dzien cyklu, tempka z pieknych wyzyn 37,0 spadla do pieknych ale nizin 36,90.... rano zrobilam test - 2 kreseczka bardzo, bardzo słaba... M powiedział że nic nie widzi, że ja chyba chciałam ją zobaczyć, !!!!! może ja jakś psychiczna juz w tej kwestii jestem ???? sama nie wiem , może mi odbija :(( okres mam dostać w piatek....

Zuziu kochana. Nie chciałam nic pisać, żeby Cię nakręcać, ale napiszę żeby Cię pocieszyć. Może tak kreska faktycznie tam była? Przecież ostatnim razem jak zafasolkowałaś to też tak było, co nie? A po za tym to sama pisałaś że padasz ze zmęczenia i że Cię wymiotowało. To zbiera się w jedną całość. Nie traktuj moich słów jako zbędnej nadziei - to ostatnia rzecz jaką bym dla Ciebie chciała - i tak już sporo przeszłaś. Nie pozostało Ci nic innego jak czekać - choć wiem, że te 5 dni to jak cała wieczność... Kochana trzymam za Ciebie kciuki i będę trzymała aż do piątku. (tylko jak ja będę pracowała?)

Kasandra melduj tutaj szybciuto bo zdaje się że byłaś oczekująca na nieprzyjście wredoty!

I pozotałe dziewczynki meldować się do tablicy,bo weekendowe lenistwo już się skończyło!

własnie a gdzie reszta !!!!!!!!!!!
myślę że to moja chora wyobraznia płata mi figle .... wymioty byly od grypy zoladkowej nieststy.....

cześć dziewczyny melduje się po weekendzie:-)
zuziu spokojnie,poczekajmy jeszcze,zatestujesz za parę dni:-)ja mocno wierzę..:-)

Byłam u teściów dwa dni,było świniobicie,robienie mięsa,pomagałam doić krówki...pełen relax..:-);-):-)

właśnie zaczęłam dni płodne,więc serduszkujemy sobie.Chociaż to u nas bez różnicy czy płodne czy nie,zawsze serduszkujemy..;-);-):-) hi hi hi hi oczywiście to żart,przerwy są ważne dla wzmocnienia:-)

Co u Was dziewczyny?

Iga- obecna troszke się spóżniłam ale nie zdązyłam się ogarnąć ;)) hihi

witam laseczki - no u mnie weekend ok sobota u znajomych a niedziela leniuchowanie w łóżeczku;))

Jak to Blądi pisze pogoda sprzyja starankom;)) i ja juz zaczęłam ;))


Blądi trzymam mocno kciuki ! ale się zawziełaś!! powodzonka!!
kłucie jajniczków -pirsi jak najbardziej oznaki płodności! działaj i nieprzestawaj:))

Lenka oj znowu weekend sma;(( miejmy nadzieję że bedzie ich bardzo mało??!!!
Działaj działaj pazdziernikowych fasolek ma byc fysyp!;)

Zuza podpisuję się pod postem Pcóły i spóły hihi Mocno trzymay kciukasy i czekamy do piatku na nieprzyjście@@!!!!!

Pcóła u który u ciebie dzień cyklu?

Kasandro niedostałaś@ ? jak było coś w piątek? ;))

a my wczoraj tak sobie gadaliśmy a mój m tak spokojnie bez emocji skarbie oć zrobimy sobie dziecko a ja przecierz robimy juz od ponad 2,5 roku nie choc poprostu bez liczenia i całego tego cyrku poprostu zróbmy sobie dziecko;) no dobra robimy;))
a co z tego wyjdzie zobaczymy;)
ale mam testy owulacyjne i nic mu niepowiedziałam;)))