FoxyLady:)
cieszę się, że się Tobie układa pomalutku. Niedługo zabieg a potem będziesz cieszyć się szybko upragnioną fasoleczką. Życzę tego Tobie z całego serca:)
Kasandra:)
ja nie miałam plamienia w momencie zagnieżdżenia się jajeczka. Jedne kobiety je mają, inne nie.
Kasandra*15-10-2009 15:07
co do modlitwy i paska napisałam dzis do kolezanki z liceum ,powiedziałam jej o tym ona tez jest po poronieniu,chyba juz sobuie z tym wszystkim nie radzi bo popija myslac ze sie troche zrelaksuje .TEŻ MA DO SIÓSTR NAPISAĆ JA TYLKO NIE WIEM CZY TE SIOSTRZYCZKI WYROBIĄ:)
torebka15-10-2009 15:26
Kasandro:)
siostrzyczki wyrobią się, bo działają ekspresowo:):):):):):)
W jdnym z listów napisałam im o tym, któraś z sióstr odpisała, że rozbawiłam ich tym stwierdzeniem.
A co nieprawda? działają jak mróweczki:):):)
Kasandra*15-10-2009 16:59
Iguś -i jak napisałaś ?
Kasandra*15-10-2009 18:08
Foxy ja napisałam do Sióstr maila ,odpisały w tym samym dniu wieczorem ,wysyłaja do irl:)mi doszło jakos po kilku dniach nawet priorytetem:)))
iguś15-10-2009 18:19
hej
Zuza dzięki bardzo za maila zdecydowałam się i napiszę ,ale pózniej jak wróce z treningu trzeba się skupić by głupotki nie walnąć;)
Blądi oj zzakupy się dziś nie udały;( czasem tak bywa
mnie tez grypka bierze;"( od wczoraj biorę rutinoskorbin i gripex
Foxylady te plamienia możesz mieć jeszcze kilkanascie dni @ powinnaś dostac za jakieś 3 tygodnie
Torebko jestem wierząca wierzę w BOGA modlę się co wieczór o wszystko
tylko tak trudno mi uwierzyć że mi cokolwiek może zajść po tych złych przejsciach tak samo z siebie straciłam wiarę że ani medycyna ani wiara mi juz niepomoże ,nie odrwóciłam się od BOGA i tego niezrobię nigdy nieobwiniałam BOGA ani całego świata za to co się stało poprostu tak wyszło;( ale uwierzyć że jeeszcze będzie mi dane być MAMĄ to już mi trudniej;(
iguś15-10-2009 18:22
Kasndro wieczorem napiszę ;)
ale mocno trzymam kciuki za Ciebie i Zuzkę ;))
iguś15-10-2009 18:24
to że trudno mi wierzyć że się uda niema nic wspólnego z wiarą tylko z psychą
torebka15-10-2009 19:57
Iguś:)
rozumię Cię bo ja też przez to przechodziłam, tak jak i Ty momentami miałam takie myśli, że już mi nic nie pomorze. Przez te wszystkie lata starań nie jeden raz miałam wszystkiego dość, ginekologów, którzy mi niby pomagali a rezultatu nie było, psychiatrów którzy niby też psychicznie pomagali ale to wszystko to było nic...... jedna wielka pustka. Gdy poczytałam o świadectwach- o kobietach, którym medycyna przekreśliła szanse na macierzyństwo, a pasek św. Dominika i modlitwy pomogły -pomyślałam- muszę spróbować, bo nic innego mi już nie zostało.
Mój bunt....... nawet nie chcę pisać do kogo i za co, bo teraz to się tego wstydzę- nagle ulotnił się gdy stałam się posiadaczką paska, medalika i modlitw św. Dominika.
Po miesiącu - od otrzymania ich- gdy przyszła @ to chwilowo zwiątpiłam jednak coś wewnętrzmie mi podpowiadało by się nie poddawać i........ w następnym miesiącu cieszyłąm się upragnionymi 2 kreseczkami:):):)
Teraz sobie tak myślę, że gdybym się wtedy poddała to ..... nie byłabym teraz taka szczęśliwa:):):):)
Iguś- trzymam kciuki by ta niepewność, którą teraz czujesz odeszła od Ciebie:):):):)
iguś15-10-2009 21:25
Torebka dziękuję ci bardzo za te słowa ;)
niewiem jestem zagubiona
raz wierzę mocno uda się! niepoddaję a raz że pewnie nic/! i tak jest ,czytam teraz bardzo dużo na temat niepłodności izopatycznej jak bardzo odgrywa tu rola psychiki i wiem (chociaż na pooczątku niemyslałam ) teraz wiem że tak jest
także kochane w sumie Torebka ma rację co mam do stracenia ? nic
więc kończę i zabieram się do pisania do Sióstr
jeszcze raz wam dziękuję
zuzka0116-10-2009 08:02
dziś termin @
test ciązowy - NEGATYWNY
koncze staranka
blądi16-10-2009 08:07
Witajcie dziewczynki w ten niezbyt ładny poranek-ŻYCZE MIŁEGO DNIA WAM
Kasandro mam pytanko do Ciebie-kiedy powinnaś dostać @ ?
Ja to już lepiej się czuje-wczoraj miałam migrene,bolą mnie migdały najbardziej i jestem strasznie osłabiona-normalnie środe i wczorajszy dzień przespałam-mam nadzieje ,że jak mam fasolke to nie zaszkodziłam jej fervexem-szkoda ,że nie można szybciej tego sprawdzać-wtedy człowiek by tak się nie martwił i nie cierpiał
blądi16-10-2009 08:08
oj Zuzka przykro mi-ale nie mysl o końcu-bo ja też zwątpie
blądi16-10-2009 08:12
u mojej koleżanki w dzień @ pojawiło sie krwawienie i test też nie wykazywał nic,ale po 1 dniu przestała plamić i okazało się że jednak jest
Ja się też nie staram tak bardzo-tempka,wykres itp.-poprostu w tym miesiącu w dni płodne przytulaliśmy się,a co z tego wyniknie to też niewiem-czy się starasz czy nie,ale i tak będziesz wyczekiwać tego samego-KOCHANA DASZ RADE-RAZEM DAMY
blądi16-10-2009 08:15
zuzka to dla ciebie
Nadzieja to nieodparte dążenie by
odnajdywać sens w bezsensie - Karl Guido Rey
Nadzieja to ziarenko światła ukryte w głębokiej ciemności - Karl Guido Rey
Żeby coś zrobić, trzeba mieć nadzieję, że się to zrobi - Lew Tołstoj
Milka8016-10-2009 08:34
ej Zuziu....mam nadzieję,że ta załamka przejdzie raz dwa i nas nie zostawisz...Ciągle Ci kibicuję!!!!
Wyjeżdżam na uczelnie w południe i wracam dopiero późno wieczorem w niedzielę,także pozdrawiam gorąco Wszystkie i mam nadzieję że jak wrócę to będziecie tu w komplecie a Zuzia będzie weselsza..buzialki
zuzka0116-10-2009 10:06
@ jeszcze nie nadeszła ale przyjdzie, dziś odstawiłam już luteinę bo nie mam potrzeby już jej brać :(( smutek, pewnie przejdzie, nie płaczę bo nie mam łez juz by płakać....
pozostaje mi odłożyć staranka, w pracy kiszką, pisałam Wam wcześniej, trzeba poszukać sobie nowej pracy -coś mi się nowego klaruje - jako pomoc u weterynarza - zobaczymy może to wypali - na razie tak musi być -nie zostawię Was tu dziewczyny, za bardzo się z Wami tu związałam, ale kończę z mierzeniem temperatury itp. za bardzo męczy mnie to psychicznie, każdy dzień jest temu podporządkowany, nie mam juz siły, widzę że M też ma tego dość ....
torebka16-10-2009 10:59
Zuzko:)
jeśli czujesz to, że musisz zakończyć staranka to tak zrób- nie mierz temperatury, nie licz dni płodnych tylko nie zapominaj o jednym....... najważniejszym- masz teraz jeszcze więcej się modlić do św. Dominika, nie starasz się więc te modlitwy poświęć siostrom zakonnym i oby tylko przez myśl Ci nie przechodziło to, że nie ma to sensu. TO WŁAŚNIE MA SENS!
Ja tak właśnie zrobiłam- nie myślałam o fasolce ale modliłam się więcej niż wcześniej i to za siostry zakonne za ich stawiennictwo.
Teraz jestem naprawdę szczęśliwa.
Tobie też się uda Kochana- uda się na pewno i nie zapominaj o tym, że człwoiek nie zna dnia ani godziny.......
A ja wczoraj załapałam przęziebienie. Nos zapchany a wieczorem ból gardła. Wczoraj w dzień poszłam do lekarza zapytać się co jest wskazane kobietom w ciąży na przeziębienie i grypę. Lekarz powiedział, że Bioparox oraz witaminy. Bioparox miałam w domu więc aplikowałam do nosa i do gardła. Gardło dziś już nie boli a i z nosem jest już lepiej. Polecam.
torebka16-10-2009 11:26
Kasandro:)
Tobie polecam już teraz:
MODLITWA DO ANIOLA STROZA DZIECKA POCZETEGO
"Aniele Bozy Strozu dziecka poczetego, ktorym Bog nas obdarowal i twej opiece powierzyl, prosimy Cie, abys nieustannie czuwal nad naszym dzieckiem i wypraszal mu potrzebne laski:
zdrowia, prawidlowego rozwoj
i szczeslwego przyjscia na swiat.
Wielbiac Boga w Trojcy Swietej Jedynego, Stworce i Dawce Zycia, prosimy Cie, aby ten blogoslawiony czas oczekiwania umocnli Nasza milosc, poglebil wiez malzenska i przyczynil sie do wzrostu wiary i nadziei, ktora pokladamy w Tobie.
Amen."
Przyjaciółki
Tysięczny post MÓJ :)
FoxyLady:)
cieszę się, że się Tobie układa pomalutku. Niedługo zabieg a potem będziesz cieszyć się szybko upragnioną fasoleczką. Życzę tego Tobie z całego serca:)
Kasandra:)
ja nie miałam plamienia w momencie zagnieżdżenia się jajeczka. Jedne kobiety je mają, inne nie.
co do modlitwy i paska napisałam dzis do kolezanki z liceum ,powiedziałam jej o tym ona tez jest po poronieniu,chyba juz sobuie z tym wszystkim nie radzi bo popija myslac ze sie troche zrelaksuje .TEŻ MA DO SIÓSTR NAPISAĆ JA TYLKO NIE WIEM CZY TE SIOSTRZYCZKI WYROBIĄ:)
Kasandro:)
siostrzyczki wyrobią się, bo działają ekspresowo:):):):):):)
W jdnym z listów napisałam im o tym, któraś z sióstr odpisała, że rozbawiłam ich tym stwierdzeniem.
A co nieprawda? działają jak mróweczki:):):)
Iguś -i jak napisałaś ?
Foxy ja napisałam do Sióstr maila ,odpisały w tym samym dniu wieczorem ,wysyłaja do irl:)mi doszło jakos po kilku dniach nawet priorytetem:)))
hej
Zuza dzięki bardzo za maila zdecydowałam się i napiszę ,ale pózniej jak wróce z treningu trzeba się skupić by głupotki nie walnąć;)
Blądi oj zzakupy się dziś nie udały;( czasem tak bywa
mnie tez grypka bierze;"( od wczoraj biorę rutinoskorbin i gripex
Foxylady te plamienia możesz mieć jeszcze kilkanascie dni @ powinnaś dostac za jakieś 3 tygodnie
Torebko jestem wierząca wierzę w BOGA modlę się co wieczór o wszystko
tylko tak trudno mi uwierzyć że mi cokolwiek może zajść po tych złych przejsciach tak samo z siebie straciłam wiarę że ani medycyna ani wiara mi juz niepomoże ,nie odrwóciłam się od BOGA i tego niezrobię nigdy nieobwiniałam BOGA ani całego świata za to co się stało poprostu tak wyszło;( ale uwierzyć że jeeszcze będzie mi dane być MAMĄ to już mi trudniej;(
Kasndro wieczorem napiszę ;)
ale mocno trzymam kciuki za Ciebie i Zuzkę ;))
to że trudno mi wierzyć że się uda niema nic wspólnego z wiarą tylko z psychą
Iguś:)
rozumię Cię bo ja też przez to przechodziłam, tak jak i Ty momentami miałam takie myśli, że już mi nic nie pomorze. Przez te wszystkie lata starań nie jeden raz miałam wszystkiego dość, ginekologów, którzy mi niby pomagali a rezultatu nie było, psychiatrów którzy niby też psychicznie pomagali ale to wszystko to było nic...... jedna wielka pustka. Gdy poczytałam o świadectwach- o kobietach, którym medycyna przekreśliła szanse na macierzyństwo, a pasek św. Dominika i modlitwy pomogły -pomyślałam- muszę spróbować, bo nic innego mi już nie zostało.
Mój bunt....... nawet nie chcę pisać do kogo i za co, bo teraz to się tego wstydzę- nagle ulotnił się gdy stałam się posiadaczką paska, medalika i modlitw św. Dominika.
Po miesiącu - od otrzymania ich- gdy przyszła @ to chwilowo zwiątpiłam jednak coś wewnętrzmie mi podpowiadało by się nie poddawać i........ w następnym miesiącu cieszyłąm się upragnionymi 2 kreseczkami:):):)
Teraz sobie tak myślę, że gdybym się wtedy poddała to ..... nie byłabym teraz taka szczęśliwa:):):):)
Iguś- trzymam kciuki by ta niepewność, którą teraz czujesz odeszła od Ciebie:):):):)
Torebka dziękuję ci bardzo za te słowa ;)
niewiem jestem zagubiona
raz wierzę mocno uda się! niepoddaję a raz że pewnie nic/! i tak jest ,czytam teraz bardzo dużo na temat niepłodności izopatycznej jak bardzo odgrywa tu rola psychiki i wiem (chociaż na pooczątku niemyslałam ) teraz wiem że tak jest
także kochane w sumie Torebka ma rację co mam do stracenia ? nic
więc kończę i zabieram się do pisania do Sióstr
jeszcze raz wam dziękuję
dziś termin @
test ciązowy - NEGATYWNY
koncze staranka
Witajcie dziewczynki w ten niezbyt ładny poranek-ŻYCZE MIŁEGO DNIA WAM
Kasandro mam pytanko do Ciebie-kiedy powinnaś dostać @ ?
Ja to już lepiej się czuje-wczoraj miałam migrene,bolą mnie migdały najbardziej i jestem strasznie osłabiona-normalnie środe i wczorajszy dzień przespałam-mam nadzieje ,że jak mam fasolke to nie zaszkodziłam jej fervexem-szkoda ,że nie można szybciej tego sprawdzać-wtedy człowiek by tak się nie martwił i nie cierpiał
oj Zuzka przykro mi-ale nie mysl o końcu-bo ja też zwątpie
u mojej koleżanki w dzień @ pojawiło sie krwawienie i test też nie wykazywał nic,ale po 1 dniu przestała plamić i okazało się że jednak jest
Ja się też nie staram tak bardzo-tempka,wykres itp.-poprostu w tym miesiącu w dni płodne przytulaliśmy się,a co z tego wyniknie to też niewiem-czy się starasz czy nie,ale i tak będziesz wyczekiwać tego samego-KOCHANA DASZ RADE-RAZEM DAMY
zuzka to dla ciebie
Nadzieja to nieodparte dążenie by
odnajdywać sens w bezsensie - Karl Guido Rey
Nadzieja to ziarenko światła ukryte w głębokiej ciemności - Karl Guido Rey
Żeby coś zrobić, trzeba mieć nadzieję, że się to zrobi - Lew Tołstoj
ej Zuziu....mam nadzieję,że ta załamka przejdzie raz dwa i nas nie zostawisz...Ciągle Ci kibicuję!!!!
Wyjeżdżam na uczelnie w południe i wracam dopiero późno wieczorem w niedzielę,także pozdrawiam gorąco Wszystkie i mam nadzieję że jak wrócę to będziecie tu w komplecie a Zuzia będzie weselsza..buzialki
@ jeszcze nie nadeszła ale przyjdzie, dziś odstawiłam już luteinę bo nie mam potrzeby już jej brać :(( smutek, pewnie przejdzie, nie płaczę bo nie mam łez juz by płakać....
pozostaje mi odłożyć staranka, w pracy kiszką, pisałam Wam wcześniej, trzeba poszukać sobie nowej pracy -coś mi się nowego klaruje - jako pomoc u weterynarza - zobaczymy może to wypali - na razie tak musi być -nie zostawię Was tu dziewczyny, za bardzo się z Wami tu związałam, ale kończę z mierzeniem temperatury itp. za bardzo męczy mnie to psychicznie, każdy dzień jest temu podporządkowany, nie mam juz siły, widzę że M też ma tego dość ....
Zuzko:)
jeśli czujesz to, że musisz zakończyć staranka to tak zrób- nie mierz temperatury, nie licz dni płodnych tylko nie zapominaj o jednym....... najważniejszym- masz teraz jeszcze więcej się modlić do św. Dominika, nie starasz się więc te modlitwy poświęć siostrom zakonnym i oby tylko przez myśl Ci nie przechodziło to, że nie ma to sensu. TO WŁAŚNIE MA SENS!
Ja tak właśnie zrobiłam- nie myślałam o fasolce ale modliłam się więcej niż wcześniej i to za siostry zakonne za ich stawiennictwo.
Teraz jestem naprawdę szczęśliwa.
Tobie też się uda Kochana- uda się na pewno i nie zapominaj o tym, że człwoiek nie zna dnia ani godziny.......
A ja wczoraj załapałam przęziebienie. Nos zapchany a wieczorem ból gardła. Wczoraj w dzień poszłam do lekarza zapytać się co jest wskazane kobietom w ciąży na przeziębienie i grypę. Lekarz powiedział, że Bioparox oraz witaminy. Bioparox miałam w domu więc aplikowałam do nosa i do gardła. Gardło dziś już nie boli a i z nosem jest już lepiej. Polecam.
Kasandro:)
Tobie polecam już teraz:
MODLITWA DO ANIOLA STROZA DZIECKA POCZETEGO
"Aniele Bozy Strozu dziecka poczetego, ktorym Bog nas obdarowal i twej opiece powierzyl, prosimy Cie, abys nieustannie czuwal nad naszym dzieckiem i wypraszal mu potrzebne laski:
zdrowia, prawidlowego rozwoj
i szczeslwego przyjscia na swiat.
Wielbiac Boga w Trojcy Swietej Jedynego, Stworce i Dawce Zycia, prosimy Cie, aby ten blogoslawiony czas oczekiwania umocnli Nasza milosc, poglebil wiez malzenska i przyczynil sie do wzrostu wiary i nadziei, ktora pokladamy w Tobie.
Amen."
Polecamy:
Prekoncepcja - jak zadbać o zdrowie dziecka przed poczęciem?
Makabryczny finał porodu w szpitalu w Świebodzicach. Lekarz oderwał dziecku głowę. „Sala zamarła”
Alkohol a ciąża
Wady cewy nerwowej u dzieci
Dziecko na zamówienie - o prenatalnych ingerencjach genetycznych
Picie alkoholu a planowanie dziecka
Wysypka ciążowa
Niedowaga a ciąża