Przyjaciółki

hej , u mnie po staremu, M planuje ciaze od a do z , jest pewny na 100% ze w listopadzie sie uda, oby mial racje poki co czekam na @ ale to dopiero w list.

lenko kibicuje Ci gorąco-życze powodzenia,musi się udać

hej

jak wam minął dzień bo u mnie jejku szkoda gadac ja nie wiem co to bedzie ,mamy takie humorki ze szok ,jeszcze troche a sasiedzi zadzwonia na policje ,bo tak u nas hot

igus-ciesze sie ze dostałaś ta prace ,super

Blądi hmm obecujące te twoje objawy;)))))mocno mocno 3mam kciukasy!!

Lenko fajnie że masz tak optymistycznego M że tak wierzy że w listopadzie na 100 % sie ud;)) ja równierz mocno kibicuje ;)))

Kasandro oj widzę że naprawdę masz hot w domku hihi musicie zestopować -niemorzesz się tak nerwować!!
ja też sie cieszę że mi się udało dostac pracę!!;))

Hej kochane, dziekuje za wasze wsparcie, milo wiedziec ze Was mam i mnie wpsieracie.
wlasnie wrocilam ponownie ze szpitala, dostalam wezwanie na zastrzyk, beta z wtorku z 492 podniosla sie do 535 ale oni to nazywaja iluzja, ktora tyczy sie 15% kobiet, u ktorych ocalal jajowod no i ja z moim szczesciem wsrod tych 15% sie znalazlm. Mniejsza z tym, - dostalam ten zastrzyk - metotrekast - lek podawany tez rakowcom na zabiocie komorek rakowych, to samo dzialanie ma wysta[pic wobec komorek ciazowych, ktorych sladowych ilosci nie dalo sie usunac z jajowowdu i daltego produkowaly one dalej hormon. Kochane nie wiem czy tu owbiniac lekarzy, oni zrobili kawal dobrej roboty, ocalili mi jajowod, moze bym przez to nie przechodzila, gdyby mi go usuneli ale wtedy nie mialabym go.
na razie czuje sie ok, juz koniec, teraz tylko szpital w niedziele na oszczyszczenie ran po szwach, potem poniedzialek test beta i czwartek. na tydzien mam anytobiotyk. teraz bede odpoczywac.

buziaki kochane.
pa

Lenko niech M rzuci nam troszkę pesynizmu;))

Foxy kochana wkońcu koniec męk!! z pewnością zrobili dobry kawał roboty ocalili ci jajawód!! tylko minus że przechodzisz przez tą betą tyle cierpień;(( ale jestesmy z Tobą zawsze bedziemy się wspierać!

A ja dzis jak robiłam badania do pracy -musiałam zrobić zdjęcie rtg płuc
i boję się czy wszystko ok? MAM NADZIEJĘ ŻE TAK!! druga sprawa dziś mój 17 dzień cyklu i boję się że jeśli doszło do zapłodnienia mogłoby zaszkodzić zarodkowi czy słusznie się obawiam?? bo wiem że zabronione jest!
jak tak to czekam na @ !!! wolę żeby przyszła także z niecierpliwością na nią czekam!!!
lepiej żeby przyszła niz miałoby to zaszkodzić
@ przychodż!

tylko do niej jescze 13 dni!

a co Torebka u WAS??? jak się czujesz??
niepiszesz mam nadzieję że wszytsko wporządku? martwie się odezwij się!!

Foxy trzymaj sie zabo, zobaczysz teraz wyjdzie sloneczko i wszystko zacznie Ci sie ukladac po Twojej mysli. Teraz zdrowiej nam kochana.


Kasandro widze ze chumorki buzuja.... Wyluzuj troszke bo zlosc pieknosci szkodzi. Wiem,ze nie jest to zalezne od Ciebie i pewnie przechodzisz przez jakies trudne chwile... Tak mysle, pisze z wlasnego doswiadczenia. W kazdym razie ze wszystrkim wal do nas smialo, napewno cos zaradzimy, spojrzymy innym okiem, pocieszymy....


Milka przyjerzdzaj kiedy chcesz. Dotrzymasz mi towarzystwa w oproznianiu lodowki:DDDDDD Uprzedz mnie wczesniej to zrobie jakies dobre zakupy

igus gratuluje nowej pracy:)

hej dziewczynki,mam chwilke to się chce przywitać i życzyć miłego dnia
iguś gratulacje dostania roboty
Foxy dobrze że widzisz dobre strony tego i tak dalej trzymaj

Mam nadzieje,że to objawy okażą się prawdziwe bo jak nie to coś może ze mną nie tak-żeby ciągneło tak mocno na @ przez preszło tydzień od niej i te cycy

POZDRAWIAM

Ja tez witam was o poranku:)
Dzien za oknem brzydki ale za to cieply- ok 25st ihihi, zazdroscicie mi co?
Dzis postanowilam zapisac sie do specjalisty, zobaczymy na kiedy mi dadza wizyte. Chcialam poczekac ten miesiac z nadzieja , ze sie uda, ale nici z tego, czuje , ze@ sie zbliza. Znam tak doskonale moj organizm, ze napewno sie nie myle.

A Wam moje drogie zycze milego dzionka, zajrze tu pozniej:***

hej ja tez musze sie przywitac, jestescie tu jak narkotyk dziewczyny :))
a ja dzis ide sobie zrobic pazurki , bedzie mi robila je kolezanka, bedzie mnie uczyc metody zelowej, potem sama mam zamiar kupic sobie sprzecior :)) swoje paury mam kiepskie, nie moge ich zapuscic i wiecznie mi sie lamia, tak sie nosze z tym zamairem juz od ponad roku, czas wiec zrobic sobie przyjemnosc !!!!!
wroce po poludniu bo pewnie z 4 h zleci jak nic :)) pochwale sie potem efektami, na razie buziole

Hej:-)
Nie Iguś nic mi się nie stało:-)cieszę się,że dostałaś pracę!:-)wiedziałam,że tak będzie:-):-)

Kasandro uśmiechnij się bo masz super dzidzię w brzuszku,zacznij fluidkować!!:-)

Blądi trzymam kciuki za nieprzyjście @!!niech idzie precz cholera jedna!!:-)a twoje objawy są całkiem obiecujące

Lenka patrzę,że twój M faktycznie trzyma sie tego co zaplanuje..no ok,niech będzie listopad,to przecież już niedługo:-)

FoxyLady Ty wiesz,że zawsze będziemy z Tobą!:-*dobrze,że to już koniec tych przejść..oby po zastrzyku wszystko się unormowało i za 3 miesiące nastąpi Mężowski atak;-)teraz tylko betka musi się zmniejszyć..odpoczywaj kochana

Iguś rtg faktycznie nie mozna robić w ciąży.Ale 17 dc to jeszcze chyba za wcześnie aby uszkodzić zarodek jesli by tam już był..dokładnie nie wiem,ale samam też bym się bała robić rtg,lepiej w pierwszej fazie cyklu robić, w razie czego..

Bucik oj nie zapraszaj mnie bo nie znasz dnia ani godziny...!!;-)oj dziewczyny muszę powrócić do biegania i brzuszków bo z tyłeczka nic nie spada:-)także M już zapowiedział,że od dziś znowu będę z nim biegać,jak ostatnio.Coś się zapomniałam przez ten tydzień..:-)Bucik nie martw się nadchodzącą @,u mnie też się zbliża,dobrze to wiem bo też siebie znam:-)spokojnie czekam na styczniowe HSG.A ty kochana spokojnie poczekaj na wizyte u specjalistów,zapisz się koniecznie:-)a tych 25 stC to ja Ci zazdroszczę!!lubię ciepełko:-)

Zuzka miłego dnia zyczę i ładnych efektów paznokciowych:-)ja to mogę sobie pomarzyć o tym,bo w moim zawodzie muszę mieć krótkie:-\
pozdrawiam Wszystkie kobietki!:-)ale żem się rozpisała:-)

a wczora z wieczora będąc na 28dni natrafiłam na wykres jakiejś dziewczyny,która właśnie zaszła w ciążę:-)ma bardzo fajny nick-Stokrotka:-):-) a może to ta nasza stokrotka??fajnie by było,chyba do niej napiszę mail i zapytam:-)

Dziewczyny to moje wyniki z 21 dc:
PRL 50,5
Progesteron 18,6

ta diabelna PRL nadal utrzymuje się wysoko:-(ale ostatnio robiłam wyniki w 3dc i wyszła 50 a teraz robiłam w 21 dc i wyszła też 50..a na progesteronie się nie znam,ale chyba też za wysoki?

Hej Milka, progesteron masz ladny - nie za wysoki, owu wg mnie byla.
a prolaktyna orsnie w 2 fazie cyklu wiec ciezko powiedziec. zrob sobie znowu w 3dc tak bedzie najlepiej. ide na zakupy dziouchy musze sobie cos kupic, do domciu - poszalec - dostalam wyplatke i trwonie moj majatek :)hihihi

hej kwiatuszki

ja też zaraz lece chciałąm porobic takie jakies zakupy w stylu świeta ,lubie takie akcje choc świat wielkanocnych nie bardzo,a tak wogóle to tyle lat tu mieszkam ale nigdy by mi do głowy nie przyszło ze bede maiał salon przystrojony w dynie trupie czaszki itp gadzety ,nigdy tego nie robiłam ale moja mała chciała ,i nawet ja rozumie bo przeciez zna tylko taki sposób obchodzenia świat ,była bardzo malutka jak wyjechalismy nic nie pamieta ,dla mnie te świeta zawsze beda sie kojazyły z zzaduma ,modlitwa ,zniczami ,cmentarzem a jej raczej nie no chyba ze kiedys wrócimy do Polski.Mój M był zły ze pozwalam małej na te dekoracje i tak dalej ale przeciez my jak bylismy dziecmi tez czekalismy na ubieranie choinki czy sypanie kwaitków w kosciele ,tak samo ona w szkole dowiaduje sie o tej tradycji cieszy sie z innymi dziecmi itd itd

musze leciec

milka na prolaktyne dostinex niech ci przepisze lek skuteczny ja miałam tyle lat az mleko w piersi a po kilku tabl prolaktyne mam nisko

foxy -jestes debesciara ,idz zaszalej tak na maxa

sorki za błedy i ze tak szybko ale stoja nademna i czekaja az pojedziemy buziol odezwe sie jeszcze

Foxlady szalej, nalezy Ci się i bądz dzielna , czas szybko leci ,zobaczysz ze nie dlugo znów zaczniesz staranka:)
wiem co to znaczy , bo sama odlozylam staranka na juz prawie 6 mies.
Kasandro moj M uwielbia planowac i trzyma sie tego, zaplanowal ze pojedziemy na narty w grudniu, ja nie bede jezdzic bo wtedy mam juz byc w ciazy:) brak mi słow do niego

hej laski;)

Blądi o by to było to o czym marzysz!!! czekamy do wtorku na nieprzyjście@!!!

Bucik ja też swoją @ wyczuwam z daleka! niepomyliłam się jescze!!dobrze zanm te boleści i swoja handrę przed@';)

Zuza jak pazurki ? no taki sprzęcioe fajny i sama jak będziesz robic kasy zaoszczędzisz;)
no ja teraz tez musze mieć krótkie;) a ostatnie miałam swoje długie na 1,5cmmale jeden się złamał i obciełam wszystkie nielubię mieć od hasa do lasa

Milka ulżyło mi że z Tobą ok ;)
co rtg niestety muisłam zrobić
także czekam na @ i mam nadzieję że przyjdzie!! po co mam się stresować czy przez to rtg coś mogło zaszkodzić? ale @ z pewnością przyjdzie niezawodzi mnie;))
progesteron masz ładny -owulka była;)
ale prl wysoka ,ale chyba brałaś bromka?

Foxy jak tam zakupy udane?
straciłaś troche majątku? hehe

Kasandroale dom musi fajnie wyglądać?
mała ma radość;))


no u mnie wporządku rtg wyszło ok;))) cieszę się!!
miałam jeszcze jeden test owulacyjny zrobiłam tak dla sprawdzenia i dwie tłuste krechy jaja jak berety!!hihi
ale w przyszłym cyklu bendę robić zobaczę czy tak samo bendą wychodzić?

dziękuje za gratulację z okazji pracy;))też się cieszę jest jaka jest ważne że pieniązki bendę zarabiać i mieć zajęcie;))
dostałam dziś pasek ŚW.Dominika z medalikiem i modlitwą i i powedzcie jak mam nosić ? najpierw pasek obwiązać wokół brzucha ? czy np;założyć spodnie i na nie zawiązać pasek? a można wiązać no;na kokardę?

Lenko miejmy nadzieję że M ma rację!!! życzę ci z całego serucha!!!
ale z drugiej strony jest ging i wie że poczęcie dzidzi nieprzychodzi tak łatwo!
ale mimo to zazdroszczę mu optynizmu!

Hej dziewczynki weszłam na chwilke,zaraz się szykuje do wyjazdu na wioseczke-jak narkotyk-ładnie któraś ujeła,rozstać się nie można z Wami na dłużej :)

u mnie dziś mineło spokojniej-wszystko pobolewa ake w mniejszym stopniu

ale zadzwoniła do mnie koleżanka i stała się strszna rzecz-wody wczoraj jej odeszły w 17 tyg.ciąży i miała łyżeczkowanie-próbowałam nie płakać,ale nie wytrzymałam-tyle się męczyła bo ta ciąża od pierwszej była dla niej bardziej męcząca,ale też zagrożona.jak zapytałam jaka jest przyczyna to powiedziała ,że miała zakażoną krew i na pewno nie miała jak myślała grypy-bo tak się czuje.Jutro pochowają Sandre.Powiedziała,że się pogodziła już tak miało być,ale do następnej wiosny nawet nie chce opróbować.

Życze dziewczynki miłego weekendu-w ten zmiana czasu pamiętajcie!!!!!!!

MOC BUZIAKÓW