Przyjaciółki

Ucałuj M od nas. W dowolnie wybrane miejsce :)

Kasandro w gruncie rzeczy to się zgadzamy. Pozwól że Cię zacytuję:
"...niech on bogu dziekuje ze ma taka zone ,bo gdyby miał taka jak ja to napewno by mnie tak nie urobił jak ciebe ,ja bym tam rozdawał karty:))..."

Hej dziewczyny, widze ze zalapalyscie predkosc kosmiczna w pisaniu postow, ledwo daje rade was przeczytac ;). Kasandro ty to jestes rewlka babka w doradzaniu i ogolnie, zapewne sytuacja lenki kazdej z nas daje wiele do myslenia, nasuwa sugestie ale jak slusznie pszolka ujela - M i lenka uzupelniaja sie w swych charakterach i tepmeramentach, co nie znaczy ze popieram jego dziwne zachowanie w stosunku do staranek i wogole.

Perelko witam w naszych progach, tez bylam na poprzednim forum jako kto, to lepiej bys dowiedziala sie od dziewczyn z NK, bo nie chce dawac sowich namiarow znowu by ktos nas skojarzyl.
Ja rowniez tak jak Kasandra mam zaliczone wszystkie fora: poczawszy od Jak zajsc w ciaze.. potem wszystkim nam sie uda... potem jesienne staranka.... przyjaciolki obecnie.
U mnie 13 miesiecy staran, ciaza biochemiczna w IV tego roku, potem HCS badanie dorznosci w VIII - OK, wszystko OK, podwyzszona prolaktyna - Dostinex na zbicvie od sierpnia, no i w tym wlasnie cyklu zaszlam - ale byla to Ciaza pozamaciczna.
teraz jestem poltora miesiaca po zabiegu i zaczynam staranka w grudniu (koniec).
Lenko - co do pracy to juz sie wbilam, no i wrocila stara ja - zaiwaniam jak strus pedziwiatr jak zwykle, wszedzie mnie pelno - ale sie ciesz bo czas leci mi szybko no i blizej do swiat, czyli do staranek.
W czwartek mam kontrole w szpitlau - usg itp. Krwawienie dziewczyny - USTALO!!!!!! dzis tempka 36,41 i 6 dzien cyklu - wczoraj po raz pirweszy od 3 tyg znowu serducho!! Jezu ale mego M wytarmosilam szok!! oczywiscie z anytkoncepcja - ale jakie zarabiste!!! dizs tez M wymecze - stesknilam sie.
Kasandro dobrze ze wy rowniez serducha trzaskacie, tylko ostroznie mi tam, bo twoje serducho daje Ci ostantio popalic. Gratuluje wejscia w 10 tydzien - ale to zlecialo!!!

Zuziu - kochana ciesze sie ze znowsisz fajnie ciaze, objawy sa to dobrze - niech bede - JA TO ZABILABYM ZA ZYGANKO, SPANKO - WSZYSTKO - byle byc w ciazy - modle sie by sie udalo.
Wyobrazcie sobie ze dostalam od sisotr swiateczna kartke z podziekowaniami za wsparcie finansowe i zyczeniami i modlitwami za macierzynstwo - recznie robiona kartka, z wyrazami modlitwy i wsparcia - milo mi sie zorbilo - wiemy ze ktos z Nas sier tam modli!!

Milko - co do tempki to rzeczywiscie nisko - kurcze masz mozliwosc pojscia na usg i sprawdzenia czy to nie torbiel?

Bladi - ach bywja dobre i zle chiwle z mezami, sprzeczki i klotnie umacniaja, choc czasem rania - bedzie dobrze kochana, moze wkrotce minie taki dolek i znowu sie pogodzicie.

3 mam za Was wszystkie kciuki - jelsi ktoras pominelam to wybaczcie.

Tylko nie wiem co u Roksy - ktos cos slyszal od niej ostatnio? Kasandro ty mialas dobry z nia kontakt jesli sie nie myle to przez skypa. Daj znac co i jak jesli masz jakies nowinki od niej.

buzki kochane, wasza iskierka nadziei :)

No właśnie FOXY. Ja też nie popieram i napewno daleko mi do tego żeby go tłumaczyć!

kurcze dziewczyny nie mam czasu
wiedziałam pscółka ze sie dowalisz do tego zdania:)w sumie to miałąm na mysli ale napisałam to byle jak
niech on bogu dziekuje ze ma taka zone ,bo gdyby miał taka jak ja to napewno by mnie tak nie urobił jak ciebe ,ja bym tam rozdawał karty:))..."

po pierwsze nie byłabym ofiarą to raz ,w pewnym momenicie zbuntowałabym sie i ten bunt zabolałby go tak samo jak on mnie ranił ,druga sprawa to taka ze w koncu trzeba zrobic jakis krok,a nie milczec ,cierpiec ,poswiecac sie ,trzeba zrobic ten bolesny krok ,zeby cokolwiek sie zmieniło ,bo pozniej moze byc tylko gorzej

dziewczynki u mnie już jest dobrze z M-dałam mu do prze czytania z ZNP żeby zrozumiał co przechodze i że to nie są moje wymysły w moim zachowaniu i małej aktywności i chęci do czego kolwiek teraz.Mam nadzieje,że te cholerstwo szybko mnie opuści i będe mogła funkcjonować normalnie.Mam też nadzieje,że te bóle to nie są jak Milka pisała torbiele już

No widzisz Kasandro? I znów się z Tobą zgadzam, tylko że nie sądzę, żeby Lenka była ofiarą. M ma ciężki charakter ale ogólnie sie dogadują - skoro są razem. Generalnie w tym momencie - jak sądzę - chodzi o jedną najważniejszą dla nich sprawę, myślę do wyjaśnienia bardzo szczerą rozmową. Albo wstrząśniecie nim :)
Ale Foxylady miała rację zajebista z Ciebie babka.
Mam do Ciebie jescze pytanie z innej beczki. Powiedziałaś swoim Rodzicom o błogosławionym stanie?

pscółka nie mam rodziców mam tylko tate ,on nie wie jeszcze
rodzice mojego tez nie

Oj to niewiedziałam. Przepraszam za niezręczność z mojej strony.

oj nic sie nie dzieje nie przepraszaj,pisałam o tym kiedys ,dobra

mam nadzieje lenka ze czytasz ale mimo wszystko nie gniewasz sie na mnie ,podejrzewam ze ty sie zwyczajnie boisz i nawet wiem czego ,ale nie wkurzaj sie na mnie ,zycze ci jak najlepiej naprawde

a co tych przytulańców to ja nawet sie tak trzymałam w miare chociaż cięzko było jak cholera,no ale ten mój to juz chodził za mna i obsesyjnie gadał tylko o tym i tak i siak az wkoncu sie zapomniałąm i stało się:)),ale juz nie jest tak jak dawniej taka jestem ostrozna na zbyt wiele nie pozwole ,ale mój M tez nie nalega ,bo wiem ze sie bał tak jak ja ,no ale stało sie i jest fajnie ,troche napiecie pusciło:))

Lenka odezwij się proszę

witam ponownie ale sie działo! nienadazyłam czytać!

hmm Lenko raz ci już napisałam swoje zdanie na ten temat -przykro mi że tak jest nadal no cóż pozostaje mi powiedzieć że jesteś baardzoo cierpliwa!! uklon w twoją stronę ja juŻ bym awanture taką swtorzyła że szok!! ty zrobisz jak uważasz -pamiętaj nieulegaj we wszystkim bo zapomnisz jaką jesteś wspaniałą osobą!!!

Pcółka dzieki bardzo ty równierz przesyłasz pozytywne wibrację i wogóle jesteś fajowa laska;)))) buziole;)

Zuza złapałam odpoczywaj słonko;))

Bucik ech zawsze przed @mamy takie podłe nastroje ale wkońcu i nam się UDA!!! I BĘDZIEMY ZAFASOLKOWANE!!

Kasandra już 10 tydzień! zleciało no ja od cibie też łapię fluidy a co jak nieteraz to na nastepny cykl;))

Perełka oj widzę że niemiałaś ochotki na przytulasy ale juz nadrobiłaś;))
tekścik ,,niewyrzyta wiewiórka ''dobry tekst hihi

Milka oj faktycznie psikusa robi owulka ,miejmy nadzieję ze to nie torbiel!! no nic pozostaje czekac i obserwować z pewnością łatwe niejest ;(( trzymaj się;

Blądi wy mieszkacie sami czy z twoimi rodzicami?? a może choc jeden weekend dla siebie? wiem że to rodzice m i mieszkacie iles od nich ,ale tez wam się należy czas dla siebie caly tydzień pracujecie to weekend musicie sami spędzić proponuję zamiast w ten weekend do teściów wyjdzcie gdzies sami do kina -kolację a potem spędzcie dalszy wieczór rozkoszując się sobą;))) taki jak ostatnio m kolacyjkę zrobił;)) z pewnością bylo super więc powtórzcie sobie ;)))

no a ja po zakupach kupiłam sprzęcior troszkę wydałam ale warto było;)) jutro przywiozą m bedzie miał co robic jak bendę w pracy;)))
@ ostatecznie poszła więc dziś będzie się działo!!;))hihi
ogólnie dzionek zleciał pospałam troszkę po zakupach a to obiadek -zakupy i już wieczór

więc życzę kolorowych snów buziaczki dla wszyskich;)))
dobranoc

Foxy pomyłeczka mała to ja sie pytałam czy w pełni wróciłaś do pracy? ale nic się niestało;)) choć to drugi raz;)) ale co tam pomyłki się zdażają zresztą ,,niemyli się ten co nic nierobi'' oj widzę że @ koniec i byly przytulasy;))) super cieszę się bardzo ;))

Lenko z pewnością niejest ci łatwo
bo wszytkie jakoś to samo zauważyłyśmy ; ale odezwij się Lenko wszystko to dlatego że bardzo się martwimy o ciebie!;)))

Iguś to już widzę twojego M jak to będzie montował. My mamy kino "sztukowane". DVD M wniósł w "posagu" a amplituner i głośniki kupiliśmy jakiś czas po ślubie. I nigdy nie zapomnę jego miny gdy to wszystko zmontował do kupy, usiadł na środku pokoju i CIESZYŁ SIĘ JAK MAŁE DZIECKO!

Szczerze mówiąc to myślę, że Lenka jeszcze nie przeczytała naszych wpisów bo po pracy miała jechać do M na dyżur. Może już są po rozmowie? Lenka odezwij się co i jak.

no Pcółko tez tak sądzę będzie jutro z moim m i zpewnością hehe wielka raodśc jak uda się podlączyć i bedzie wszystko grało;))

Lenko Lenko odezwij się

a pod tym wzgledem to wszyscy faceci tacy sami mój tez jak juz cos podłaczy to sie cieszy jak dziecko,ej popatrzcie czasami tak na nich jak dzieci ,nie hihihi

ja tez dziewczyny czekam na Lenke ,i tak nie moge spac bo mi sie właczyło ekspresowe bicie serducha

Wiesz Iguś, ja to jestem z tych babeczek które ubią dużo przytulanek:)
Ale zauważyłam, że jak owulka jest w pobliżu to dostaję istnej gorączki przytulankowej. I nie wiem czy oglądacie czasem bajki, ale w nich są zazwyczaj wiewiórki, za którymi nie idzie nadążyć i ja w okolicach owulki tak właśnie się czuję..Normalnie szaleństwo:)
W zeszłym cyklu to tak mnie cisnęło, że mojego M z 5 razy przez jedno popłódnie męczyłam, ledwo to wytrzymał:P
I teraz też, aż mnie wszystko boli:)
A jeszcze bym mogła.

A z tymi facetami to naprawdę:) Duże dzieci:)
Ja w zeszłą gwiazdkę postanowiłam zrobić mojemu M nietypowy prezent i kupłam kolejkę, do tej pory ma frajdę:D

Kasandro Ty to się masz z tym swoim serduchem, trzymaj się dzielnie Kochana:********

Jeszcze trochę się gubię w tych waszych nickach, ale nabieram wprawy:)

Dziewczynki ja też nie mogę się doczekać na Lenkę, ale idę się położyć bo od paru dni rano jestem nieprzytmna a i wieczorem jakoś wcześnie jestem zmęćzona. Niewiem czy to pogoda czy co, ale dziwi mnie to bo ja to raczej jestem nocny marek. A właściwie nocna Pscółka :) Dobrano, kolorowych snów. Kasandro bidulko obyś tą noc przespała spokojnie. Tego Ci życzę.
Perełko oby z tych twoich szaleństw coś wynikło... :)

spijcie spokojnie ,ja dam rade,poczekam jeszcze troche i tez sie położe w zasadzie juz leze:)