aaa próbuje coś podjadać własnie zjadlam jabłko i nie wiem czy to był dobry pomysł bo mi teraz nie dobrze buuu boże dziewczyny ale mam szefową, aż szkoda słów, no tak mnie wnerwia podnosi mi normalnie ciśnienie, robi ze mnie głąba,ale to w sumie ja odwalam tą robotę cooo trzeba pomyśleć i wszystko musi być po jej myśli, ale wiecie TO JEST SZEFOWA po trupach do celu ranyyy ale ludzie są na tym świecie...no przez nia się tak stresuje, a najlepsze jest to ze człowiek skończył studia zeby mieć lepiej w życiu, 5 lat i wyższe a tu taka baba cię poniża, Boże drogi do czego tu doszło i jeszcze twierdzi ze takie jak ja to na pęczki pstryknie palcami i już, to mnie najgorzej wk.......nooo próbuje się trochę wyładować ale nie bardzo mi to wychodzi, sorki że pisze wam o taki moich głupich sprawach...pozdrawiam...
monik8319-10-2007 15:54
iii jeszcze zawsze na weekend mnie czyms tak zdołuje... mąż to już dawno mówił rzuć to w cholerę, bo się jeszcze choroby nabawisz i tyle z tego będzie...normalnie jak na niąpatrze to mi się zbiera na wymioty, a ona jakby nic się nie stało na porzadku dziennym najpierw cię poniży aaaa później głupio zartuje i próbuje do mnie zagadywać...
G19-10-2007 16:47
a pisz sobie jak ci lepiej po tym:)Tak to jest z tymi szefami,ale jak się okaże,że jesteś w ciąży to może pójdziesz na chorobowe i odpoczniesz od zołzy,albo chociaż co jakiś czas kilka dni chorobowego możesz brać na odpoczynek.
czarnulka8819-10-2007 17:48
nie przejmuj się szefowa ona myśli że jest najważniejsza i może robić i gadać co chce tak jest i tak było i pewnie tak będzie że jak ktoś ma nad kimś władze to się wyrzywa i wogóle ... mama poszła o 12 do pracy ja weszłam na kompa o 13 poszłam posprzątać tzn odkurzyć, wytrzec kurze, umyć podłogi, umyć wanne zlewy i wc :D nio i posptzątałam półki z kosmetykami w łazience... potem poszłam z pieskiem na spacer, wróciłam zjadłam sobie obiadek umyłam naczynia i poszłam do sklepu po torcik w proszku i dodatki... psu dałam kość żeby mi nie przeszkadzał :D a ja zrobiłam torcik o smaku śmietankowo-capuccino :) z posypka czekoladową... mama się ucieszy bo jutro będzie mogła sobie odpocząć bo dom jest posprzątany i będzie mogła poczekać aż koleżanka do niej przyjedzie bo się umówiły na kawkę, nio a ja zrobiłam ciasto więc nie bedzie musiała nic kupować :) mam nadzieje że mi coś zostawią :D o 19 znowu idę z pieskiem i przyjaciółką na spacerek... potem przjde przed 20 zrobie kawke mamie i sobie z nią pogadam :) nio i jakoś dzionek mi zleciał, ale jak bedzie maluszek to sobie tak nie będę sprzatać nio chyba że będzie spał :) teraz idę sie zrelaksować przy muzyce :) okropny rozstęp mi wyszedł na brzuchu taki duzy i fioletowy :( smaruję się a on nie chce się schować ;/ ps. G odebrałam dzisiaj Twoje zdjęcie bo wczoraj nie mogłam zalogować sie na pocztę... muszę powiedzieć żę masz bardzo duży brzuszek :) aż zaniemogłam z wrażenia ... jak mi taki urośnie to chyba się nie zmieszcze w moje żadne ubrania :P
AniaP19-10-2007 19:47
Witam dziewczyny od dłuższego czasu czytam co się u Was dzieje a dziś postanowiłam napisać mam nadzieje że mi pomożecie bo mam problem.Miałam nieregularne @ poszłam do mojego lekarza a on kazał mi brać luteinę w pierwszym miesiącu było super wszystko jak w zegarku ale w kolejnym miesiącu pojawiły się problemy w 21 dniu cyklu dostałam plamienia które trwały 5 dni tak jak okres gdy to się skończyło po 4 dniach znowu dostałam plamienia i trwa to już 3 dzień. Zawsze pierwsze dwa dni bolał mnie brzuch a teraz nie mam nic tylko te plamienie. Trochę sie rozpisałam ale mam nadzieję że mi pomożecie z góry dziękuje.
*******19-10-2007 20:03
AniuP ja ci niestety nie umiem pomóc,bo nie wiem jak to jest z luteiną. Wiem,że to jest jakiś hormon żeński. Ja ją brałam na podtrzymanie ciąży,ale tylko przez tydzień,bo musiałam ssać te tabletki a miały dla mnie wredny smak i teraz na sam jej zapach i nawet widok mam mdłości. Ble. Na między innymi regulację @ (bo też zawsze miałam nieregularną) brałam tabletki antykoncepcyjne Diane-35 i czasem po odstawieniu też miałam plamienia. Może przy stosowaniu luteiny też się po pewnym czasie pojawiają. Może zapytaj lekarza.
Czarnulk,a przyślij,że mi trochę tego tortu do Żywca;)) Mniam,ale mi smaczku narobiłaś:)
A co do szefostwa to mój tata też ma takiego skurczybyka. Ale wiecie jak to się mówi- :Krowa,która dużo muczy,mało mleka daje":) Więc z szefami jest tak samo :D .
G19-10-2007 20:31
no właśnie od jakiegoś czasu tak mocno mi rośnie brzuch.do 5 miesiąca nie było widać.Co do luteiny to ja brałam kiedyś na regulacje cyklu i na wywołanie okresu jak torbiel miałam,ale nie miałam plamień i nie działała na mnie.Na podtrzymanie ciąży też brałam i miałam plamienia a ciąża się nie utrzymała.W tej ciąży brałam do 16 czy 17tygodnia duphaston i clexane(zastrzyki)i biorę ję do teraz-dp końca mam je robić sobie.Każdy organizm inaczej może reagować na hormony.
AniaP19-10-2007 20:38
Nie dodałam że bardzo bym chciała zajść w ciążę. Od kilku miesięcy z mężem o to bardzo się staramy.
*******19-10-2007 20:46
Hmm,to może jeżeli w twoim przypadku chodzi tylko o regulację okresu to odstaw luteinę. Ja też miałam nie regularny okres jak już wspomniałam. Zawsze się wahał między 26 a 38 dniem,a udało mi się.
G mnie też do 5 ms prawie w ogóle nie było widać brzucha. W pracy się wszyscy dziwili,że to już piąty. A teraz to widze jak z dnia na dzień mi rośnie:) A jak tam wasi mali,ruszają się? Moja mała tak jakoś leniwie od kilku dni i trochę rzadko. Chociaż dzisiaj się kręci bez przerwy od jakiejś 17 godziny. Tylko wczoraj mi wbiła pięte tak mocno w bok że aż jęknęłam:))
G20-10-2007 10:09
Mój się wierci jak nakręcony.Chyba jest naprawdę silny.Mam wrażenie,że będzie bardzo żywym i ruchliwym dzieckiem.Najbardziej wieczorem i nad ranem.W dzień trochę mniej,ale co jakiś czas coś czuje.Niby pod koniec ciąży już tak nie kopią,ale ja nie zauważyłam jakoś:)kopie jak kopara.Coś wysłałam wam.doszło?
*******20-10-2007 13:18
G,doszło. Super,jak to zrobiłaś? No,chyba że to słodka tajemnica:)
Moja mała tak jak pisałam,byla leniwa przez kilka dniale od wczoraj tak od godz 17 to sie strasznie rozpycha. Nawet niekiedy zaboli. Dzisiaj mnie obudziła w nocy co się już dawno nie zdarzyło:) Teraz roszkę ucichła,ale za chwilę dotrze do niej rosołek który przed chwilą zjadłam i pewnie znowu zacznie harce. A wiecie co wam napiszę? U nas spadł dzisiaj śnieg. Co prawda już stopniał,ale jak wstałam rano o 7 to było bialutko.
G20-10-2007 16:54
O rany-to zima idzie:(u nas nie ma śniegu,ale jakoś tak czuć zimę w powietrzu:(a ja nie mam spodni:(nałaziłam się dzisiaj i nic nie znalazłam.Ani dresów,ani spodni ciążowych w lumpeksie,a sklepów ciążowych to u mnie nie ma.Jestem zła i boli mnie brzuch.Zajrzyj na http://www.glitterfy.com/graphics/Comment/7/
*******21-10-2007 13:51
No to okropne,bo ja też nie mogę nic znaleźć na zimę dla siebie,a co najgorsze mam już problemy z zapięciem się w zimowej kurtce!! Dziś też tak ponuro,że chyba zaraz spadnie śnieg. Miałam dzisiaj straszną noc. Już więcej nie najem się przed snem. I wam też nie radzę. Rany,nie dość,że miałam taki nabity brzuch to jeszcze zgaga. Nigdy wcześniej takiej nie miałam. Nie było szans na leżenie,musiałam wstać i trochę pochodzić. Z powrotem zasnęłam dopiero koło 5 i teraz jestem taka zmięta.
G21-10-2007 21:38
ja często miałam taką nocną zgagę-rennie pomaga,teraz już dawno nie miałam.Czy wy też macie takie ble jak na okres?mnie całą sobotę bolało na samym dole i dzisiaj wieczorem,wzięłam no-spe i trochę przeszło.Nie wiem czy to normalne?do tej pory tak nie miałam.Chyba jutro zadzwonię do lekarza,nie lubię tego robić bo muszę na komórkę i w godzinach kiedy on przyjmuje(więc jest zajęty)głupio mi tak,ale nie mam wyjścia.
G22-10-2007 10:12
.....ale wy długo śpicie....:>dzwoniłam do mojego lekarza zapytać o moje bóle-kazał brać no-spe i jak nie przejdzie to mam się pokazać.Może to znak że szybciej urodzę?ale mam nadzieję,że chociaż do końca listopada wytrzymam
monik8322-10-2007 12:41
cześć dziewczyny, jak tam po weekendzie, u mnie za szybko zleciał i tyle, w sobote mialam kiepski nastruj i się odbiło na moim mężu,aż mi głupio ale w niedziele byłam bardzo grzeczniutka i kochana dla niego:)aa tak ogólnie to nadal u mnie brak @:)mialam zrobić sobie jeszcze jeden test ale nie kupilam dzisiaj kupie a jutro z rana zrobie i jak coś to dzwonie umawiać wizytę u lekarza...moj kochany mąż krzyczy na mnie ze mał jem (co mam zrobić jak mi się nie chce), mamacia znowu zebym się nie przemęczała, wiem wiem troszczą się ale mi jakoś z tym głupio:))to zawsze ja sie troszczyłam o innych i mogłam liczyć na siebie a teraz będzie pewnie odwrotnie, ale nic przezyje...a w pracy za to moja Cudna szefowa się pastwi i robię za woła do roboty do wszystkiego jestem jej potrzebna, ale jak kończymy jakąś transakcję to słysze tekst: DOBRZE ZE JESTEM BO BYŚCIE SOBIE NIE DAŁY W ŻYCIU RADY, no po prostu ideał, nie ma lepszej od niej Boże Drogi ze też tacy ludzie się jeszcze rodzą... dobra już nie zamęczam... pozdrawiam serdecznie...i trzymajcie się cieplutko booo zima idzie:))
*******22-10-2007 13:15
Ja sobie wstałam koło 11,zjadłam śniadanko i umyłam gary:) Co do tych bóli jak przed okresem to mnie się zdarzają mniej więcej od 20 tyg. Mówiłam o nich lekarzowi ale coś tam tylko odburknął i już więcej nie wracałam do tego tematu. Jak narazie nic mi się nie dzieje z ich powodu więc zwalam to na rozciągające się zrosty,zawsze wtedy się kładę lub siadam i przechodzi. Ale przy następnej wizycie mu powiem. Ale możliwe,że ci już mały ćwiczy wyjście,wkońcu do tego już tylko trochę ponad miesiąc:)
Monik piszesz,że głupio ci z tego powodu,że tak wszyscy się o ciebie troszczą,ale pomyśl że troszcząc się o siebie to tak naprawdę troszczysz się o maleństwo,które w tobie rośnie:) A co do twojego męża to jeżeli jesteś w ciąży to niech się przygotuje na twoje humorki i to nie tylko takie jakie miałaś ostatnio:))
A mnie dalej zgaga męczy:((((((( Muszę się też zapytać o to reni.
G22-10-2007 14:07
MONIK-nic się nie martw brakiem apetytu,nic złego się dziecku nie stanie przez to bo będzie czerpało sobie zapasy z twojego organizmu,ale coś tam jedz jednak:)żeby się to nie odbiło na tym,że będziesz się żle czuła.Pij dużo soków owocowych-witaminki się przydadzą i wogłule trzeba dużo pić w ciąży.Za jakiś czas apetyt sam wróci.Nie ma sensu się zmuszać.Jedz to na co masz ochotę.Spoko!już nie dostaniesz@:)dostaniesz za to kartę ciąży:)to będzie miły prezent od lekarza:)ja jak wyszłam z gabinetu ze swoją kartą to miałam taki uśmiech:)))))))))))))))))))))))))))))******ból jak na okres to raczej nie od rozciągania(czego kolwiek)Przed chwilą tak moco poruszył główką(jest już ułożony jak do porodu),że jęknęłam.Czułam się jak by mi ktoś wsadził pięść(nie powiem gdzie)i nią poruszył.OKROPNE.
czarnulka8822-10-2007 14:13
hej wczoraj czytałam co pisałyscie ale mnie sie nie chciało odp byłam taka zmarnowana... w sobote sie nie wyspałam i do szkoły szłam jakbym była niezywa... wróciłam ze szkoły to u mojej mamy była kolezanka a potem przyjechał mój kuzynek i sobie nie odpoczełam ;( ok 22 poszłam spać a w niedziele znowu do szkoły od 9 do 17 ale jakos przezyłam ;/ w miescie kupiłam sobie kozaczki na zime bo na moje spuchniete nogi nie mogłam za\nalezc rzadnycjh az w koncu sie znalazły... dzis nad ranem znowu miałam skurcz okropny ale w lewej nodze i do 12 mnie bolała... nogi mi puchna jak nic mam normalnie grube nogi teraz ale co zrobic :D szczerze to nic mi się nie chce ;/ wczoraj po szkole byłam z kolezanka w sklepie i kupiłam mała buteleczke dla małego smoczek z łańcuszkiem i grzechotke bo mi sie podobały a mama sie ze mnie smiała że juz się doczekac nie mogę :) nio ale co zrobic jeszcze jakies 2 miechy zostały mi i Tobie ***** a G juz sie może spocdziewać małego za miesiąc - fajnie masz :) ja nie mam bolów pod brzucham jak narazie nio chyba ze jak mały sioe wierci to mnie boli ;p nic mykam z neta może zawitam póżniej bo teraz musze iść z psem i zrobic obiad buźka :*
*******22-10-2007 14:18
Już stoi na głowie?? to pewnie kopie cię po żebrach;)) Mnie moja mała ostatnio wbiła pięte w bok i też jęknęłam,bo zabolało aż się mama wystraszyła co mi się stało:) A co do tych bóli to przed ciążą też miałam takie bóle na zmianę pogody,no ale może faktycznie teraz to coś innego:// Może ten "muchomorek". Lekarz mi przepisal na niego Gynazol ale tam pisze że nie przeprowadzono badań jaki ma wpływ na kobiety w ciąży i trochę się go boje wziąć:( a do tego jest z aplikatorem. No i nie wiem co mam zrobić a boję się też żeby dziecko się nie zakaziło tą grzybicą. O rany,czy ja nie mogę przeżyć tych ostatnich 2 ms w spokoju?? Już się przecież dość strachu najadłam przez te ostatnie 7 ms!!!
Monik ja też myślę że po takim długim braku @ dostaniesz już tylko kartę ciąży:))
Czarnulka,no ja też bym chciała żeby było już tak blisko jak u G,bo też strasznie nie mogę się doczekać. Dzisiaj znowu mi się śniła mała,że przygotowywałam jej wózek do spaceru:) Jeju ja też muszę się wkońcu zabrać za te zakupy,bo nie zdąrzę. No i do kliniki miałam zadzwonić a zapomniałam. Wczoraj bylam w cyrku i mała strasznie zaczęła kopać. Nie wiem czy jej się nie podobała ta głośna muzyka czy wręcz odwrotnie:)
Smutno mi!
aaa próbuje coś podjadać własnie zjadlam jabłko i nie wiem czy to był dobry pomysł bo mi teraz nie dobrze buuu boże dziewczyny ale mam szefową, aż szkoda słów, no tak mnie wnerwia podnosi mi normalnie ciśnienie, robi ze mnie głąba,ale to w sumie ja odwalam tą robotę cooo trzeba pomyśleć i wszystko musi być po jej myśli, ale wiecie TO JEST SZEFOWA po trupach do celu ranyyy ale ludzie są na tym świecie...no przez nia się tak stresuje, a najlepsze jest to ze człowiek skończył studia zeby mieć lepiej w życiu, 5 lat i wyższe a tu taka baba cię poniża, Boże drogi do czego tu doszło i jeszcze twierdzi ze takie jak ja to na pęczki pstryknie palcami i już, to mnie najgorzej wk.......nooo próbuje się trochę wyładować ale nie bardzo mi to wychodzi, sorki że pisze wam o taki moich głupich sprawach...pozdrawiam...
iii jeszcze zawsze na weekend mnie czyms tak zdołuje... mąż to już dawno mówił rzuć to w cholerę, bo się jeszcze choroby nabawisz i tyle z tego będzie...normalnie jak na niąpatrze to mi się zbiera na wymioty, a ona jakby nic się nie stało na porzadku dziennym najpierw cię poniży aaaa później głupio zartuje i próbuje do mnie zagadywać...
a pisz sobie jak ci lepiej po tym:)Tak to jest z tymi szefami,ale jak się okaże,że jesteś w ciąży to może pójdziesz na chorobowe i odpoczniesz od zołzy,albo chociaż co jakiś czas kilka dni chorobowego możesz brać na odpoczynek.
nie przejmuj się szefowa ona myśli że jest najważniejsza i może robić i gadać co chce tak jest i tak było i pewnie tak będzie że jak ktoś ma nad kimś władze to się wyrzywa i wogóle ... mama poszła o 12 do pracy ja weszłam na kompa o 13 poszłam posprzątać tzn odkurzyć, wytrzec kurze, umyć podłogi, umyć wanne zlewy i wc :D nio i posptzątałam półki z kosmetykami w łazience... potem poszłam z pieskiem na spacer, wróciłam zjadłam sobie obiadek umyłam naczynia i poszłam do sklepu po torcik w proszku i dodatki... psu dałam kość żeby mi nie przeszkadzał :D a ja zrobiłam torcik o smaku śmietankowo-capuccino :) z posypka czekoladową... mama się ucieszy bo jutro będzie mogła sobie odpocząć bo dom jest posprzątany i będzie mogła poczekać aż koleżanka do niej przyjedzie bo się umówiły na kawkę, nio a ja zrobiłam ciasto więc nie bedzie musiała nic kupować :) mam nadzieje że mi coś zostawią :D o 19 znowu idę z pieskiem i przyjaciółką na spacerek... potem przjde przed 20 zrobie kawke mamie i sobie z nią pogadam :) nio i jakoś dzionek mi zleciał, ale jak bedzie maluszek to sobie tak nie będę sprzatać nio chyba że będzie spał :) teraz idę sie zrelaksować przy muzyce :) okropny rozstęp mi wyszedł na brzuchu taki duzy i fioletowy :( smaruję się a on nie chce się schować ;/ ps. G odebrałam dzisiaj Twoje zdjęcie bo wczoraj nie mogłam zalogować sie na pocztę... muszę powiedzieć żę masz bardzo duży brzuszek :) aż zaniemogłam z wrażenia ... jak mi taki urośnie to chyba się nie zmieszcze w moje żadne ubrania :P
Witam dziewczyny od dłuższego czasu czytam co się u Was dzieje a dziś postanowiłam napisać mam nadzieje że mi pomożecie bo mam problem.Miałam nieregularne @ poszłam do mojego lekarza a on kazał mi brać luteinę w pierwszym miesiącu było super wszystko jak w zegarku ale w kolejnym miesiącu pojawiły się problemy w 21 dniu cyklu dostałam plamienia które trwały 5 dni tak jak okres gdy to się skończyło po 4 dniach znowu dostałam plamienia i trwa to już 3 dzień. Zawsze pierwsze dwa dni bolał mnie brzuch a teraz nie mam nic tylko te plamienie. Trochę sie rozpisałam ale mam nadzieję że mi pomożecie z góry dziękuje.
AniuP ja ci niestety nie umiem pomóc,bo nie wiem jak to jest z luteiną. Wiem,że to jest jakiś hormon żeński. Ja ją brałam na podtrzymanie ciąży,ale tylko przez tydzień,bo musiałam ssać te tabletki a miały dla mnie wredny smak i teraz na sam jej zapach i nawet widok mam mdłości. Ble. Na między innymi regulację @ (bo też zawsze miałam nieregularną) brałam tabletki antykoncepcyjne Diane-35 i czasem po odstawieniu też miałam plamienia. Może przy stosowaniu luteiny też się po pewnym czasie pojawiają. Może zapytaj lekarza.
Czarnulk,a przyślij,że mi trochę tego tortu do Żywca;)) Mniam,ale mi smaczku narobiłaś:)
A co do szefostwa to mój tata też ma takiego skurczybyka. Ale wiecie jak to się mówi- :Krowa,która dużo muczy,mało mleka daje":) Więc z szefami jest tak samo :D .
no właśnie od jakiegoś czasu tak mocno mi rośnie brzuch.do 5 miesiąca nie było widać.Co do luteiny to ja brałam kiedyś na regulacje cyklu i na wywołanie okresu jak torbiel miałam,ale nie miałam plamień i nie działała na mnie.Na podtrzymanie ciąży też brałam i miałam plamienia a ciąża się nie utrzymała.W tej ciąży brałam do 16 czy 17tygodnia duphaston i clexane(zastrzyki)i biorę ję do teraz-dp końca mam je robić sobie.Każdy organizm inaczej może reagować na hormony.
Nie dodałam że bardzo bym chciała zajść w ciążę. Od kilku miesięcy z mężem o to bardzo się staramy.
Hmm,to może jeżeli w twoim przypadku chodzi tylko o regulację okresu to odstaw luteinę. Ja też miałam nie regularny okres jak już wspomniałam. Zawsze się wahał między 26 a 38 dniem,a udało mi się.
G mnie też do 5 ms prawie w ogóle nie było widać brzucha. W pracy się wszyscy dziwili,że to już piąty. A teraz to widze jak z dnia na dzień mi rośnie:) A jak tam wasi mali,ruszają się? Moja mała tak jakoś leniwie od kilku dni i trochę rzadko. Chociaż dzisiaj się kręci bez przerwy od jakiejś 17 godziny. Tylko wczoraj mi wbiła pięte tak mocno w bok że aż jęknęłam:))
Mój się wierci jak nakręcony.Chyba jest naprawdę silny.Mam wrażenie,że będzie bardzo żywym i ruchliwym dzieckiem.Najbardziej wieczorem i nad ranem.W dzień trochę mniej,ale co jakiś czas coś czuje.Niby pod koniec ciąży już tak nie kopią,ale ja nie zauważyłam jakoś:)kopie jak kopara.Coś wysłałam wam.doszło?
G,doszło. Super,jak to zrobiłaś? No,chyba że to słodka tajemnica:)
Moja mała tak jak pisałam,byla leniwa przez kilka dniale od wczoraj tak od godz 17 to sie strasznie rozpycha. Nawet niekiedy zaboli. Dzisiaj mnie obudziła w nocy co się już dawno nie zdarzyło:) Teraz roszkę ucichła,ale za chwilę dotrze do niej rosołek który przed chwilą zjadłam i pewnie znowu zacznie harce. A wiecie co wam napiszę? U nas spadł dzisiaj śnieg. Co prawda już stopniał,ale jak wstałam rano o 7 to było bialutko.
O rany-to zima idzie:(u nas nie ma śniegu,ale jakoś tak czuć zimę w powietrzu:(a ja nie mam spodni:(nałaziłam się dzisiaj i nic nie znalazłam.Ani dresów,ani spodni ciążowych w lumpeksie,a sklepów ciążowych to u mnie nie ma.Jestem zła i boli mnie brzuch.Zajrzyj na http://www.glitterfy.com/graphics/Comment/7/
No to okropne,bo ja też nie mogę nic znaleźć na zimę dla siebie,a co najgorsze mam już problemy z zapięciem się w zimowej kurtce!! Dziś też tak ponuro,że chyba zaraz spadnie śnieg. Miałam dzisiaj straszną noc. Już więcej nie najem się przed snem. I wam też nie radzę. Rany,nie dość,że miałam taki nabity brzuch to jeszcze zgaga. Nigdy wcześniej takiej nie miałam. Nie było szans na leżenie,musiałam wstać i trochę pochodzić. Z powrotem zasnęłam dopiero koło 5 i teraz jestem taka zmięta.
ja często miałam taką nocną zgagę-rennie pomaga,teraz już dawno nie miałam.Czy wy też macie takie ble jak na okres?mnie całą sobotę bolało na samym dole i dzisiaj wieczorem,wzięłam no-spe i trochę przeszło.Nie wiem czy to normalne?do tej pory tak nie miałam.Chyba jutro zadzwonię do lekarza,nie lubię tego robić bo muszę na komórkę i w godzinach kiedy on przyjmuje(więc jest zajęty)głupio mi tak,ale nie mam wyjścia.
.....ale wy długo śpicie....:>dzwoniłam do mojego lekarza zapytać o moje bóle-kazał brać no-spe i jak nie przejdzie to mam się pokazać.Może to znak że szybciej urodzę?ale mam nadzieję,że chociaż do końca listopada wytrzymam
cześć dziewczyny, jak tam po weekendzie, u mnie za szybko zleciał i tyle, w sobote mialam kiepski nastruj i się odbiło na moim mężu,aż mi głupio ale w niedziele byłam bardzo grzeczniutka i kochana dla niego:)aa tak ogólnie to nadal u mnie brak @:)mialam zrobić sobie jeszcze jeden test ale nie kupilam dzisiaj kupie a jutro z rana zrobie i jak coś to dzwonie umawiać wizytę u lekarza...moj kochany mąż krzyczy na mnie ze mał jem (co mam zrobić jak mi się nie chce), mamacia znowu zebym się nie przemęczała, wiem wiem troszczą się ale mi jakoś z tym głupio:))to zawsze ja sie troszczyłam o innych i mogłam liczyć na siebie a teraz będzie pewnie odwrotnie, ale nic przezyje...a w pracy za to moja Cudna szefowa się pastwi i robię za woła do roboty do wszystkiego jestem jej potrzebna, ale jak kończymy jakąś transakcję to słysze tekst: DOBRZE ZE JESTEM BO BYŚCIE SOBIE NIE DAŁY W ŻYCIU RADY, no po prostu ideał, nie ma lepszej od niej Boże Drogi ze też tacy ludzie się jeszcze rodzą... dobra już nie zamęczam... pozdrawiam serdecznie...i trzymajcie się cieplutko booo zima idzie:))
Ja sobie wstałam koło 11,zjadłam śniadanko i umyłam gary:) Co do tych bóli jak przed okresem to mnie się zdarzają mniej więcej od 20 tyg. Mówiłam o nich lekarzowi ale coś tam tylko odburknął i już więcej nie wracałam do tego tematu. Jak narazie nic mi się nie dzieje z ich powodu więc zwalam to na rozciągające się zrosty,zawsze wtedy się kładę lub siadam i przechodzi. Ale przy następnej wizycie mu powiem. Ale możliwe,że ci już mały ćwiczy wyjście,wkońcu do tego już tylko trochę ponad miesiąc:)
Monik piszesz,że głupio ci z tego powodu,że tak wszyscy się o ciebie troszczą,ale pomyśl że troszcząc się o siebie to tak naprawdę troszczysz się o maleństwo,które w tobie rośnie:) A co do twojego męża to jeżeli jesteś w ciąży to niech się przygotuje na twoje humorki i to nie tylko takie jakie miałaś ostatnio:))
A mnie dalej zgaga męczy:((((((( Muszę się też zapytać o to reni.
MONIK-nic się nie martw brakiem apetytu,nic złego się dziecku nie stanie przez to bo będzie czerpało sobie zapasy z twojego organizmu,ale coś tam jedz jednak:)żeby się to nie odbiło na tym,że będziesz się żle czuła.Pij dużo soków owocowych-witaminki się przydadzą i wogłule trzeba dużo pić w ciąży.Za jakiś czas apetyt sam wróci.Nie ma sensu się zmuszać.Jedz to na co masz ochotę.Spoko!już nie dostaniesz@:)dostaniesz za to kartę ciąży:)to będzie miły prezent od lekarza:)ja jak wyszłam z gabinetu ze swoją kartą to miałam taki uśmiech:)))))))))))))))))))))))))))))******ból jak na okres to raczej nie od rozciągania(czego kolwiek)Przed chwilą tak moco poruszył główką(jest już ułożony jak do porodu),że jęknęłam.Czułam się jak by mi ktoś wsadził pięść(nie powiem gdzie)i nią poruszył.OKROPNE.
hej wczoraj czytałam co pisałyscie ale mnie sie nie chciało odp byłam taka zmarnowana... w sobote sie nie wyspałam i do szkoły szłam jakbym była niezywa... wróciłam ze szkoły to u mojej mamy była kolezanka a potem przyjechał mój kuzynek i sobie nie odpoczełam ;( ok 22 poszłam spać a w niedziele znowu do szkoły od 9 do 17 ale jakos przezyłam ;/ w miescie kupiłam sobie kozaczki na zime bo na moje spuchniete nogi nie mogłam za\nalezc rzadnycjh az w koncu sie znalazły... dzis nad ranem znowu miałam skurcz okropny ale w lewej nodze i do 12 mnie bolała... nogi mi puchna jak nic mam normalnie grube nogi teraz ale co zrobic :D szczerze to nic mi się nie chce ;/ wczoraj po szkole byłam z kolezanka w sklepie i kupiłam mała buteleczke dla małego smoczek z łańcuszkiem i grzechotke bo mi sie podobały a mama sie ze mnie smiała że juz się doczekac nie mogę :) nio ale co zrobic jeszcze jakies 2 miechy zostały mi i Tobie ***** a G juz sie może spocdziewać małego za miesiąc - fajnie masz :) ja nie mam bolów pod brzucham jak narazie nio chyba ze jak mały sioe wierci to mnie boli ;p nic mykam z neta może zawitam póżniej bo teraz musze iść z psem i zrobic obiad buźka :*
Już stoi na głowie?? to pewnie kopie cię po żebrach;)) Mnie moja mała ostatnio wbiła pięte w bok i też jęknęłam,bo zabolało aż się mama wystraszyła co mi się stało:) A co do tych bóli to przed ciążą też miałam takie bóle na zmianę pogody,no ale może faktycznie teraz to coś innego:// Może ten "muchomorek". Lekarz mi przepisal na niego Gynazol ale tam pisze że nie przeprowadzono badań jaki ma wpływ na kobiety w ciąży i trochę się go boje wziąć:( a do tego jest z aplikatorem. No i nie wiem co mam zrobić a boję się też żeby dziecko się nie zakaziło tą grzybicą. O rany,czy ja nie mogę przeżyć tych ostatnich 2 ms w spokoju?? Już się przecież dość strachu najadłam przez te ostatnie 7 ms!!!
Monik ja też myślę że po takim długim braku @ dostaniesz już tylko kartę ciąży:))
Czarnulka,no ja też bym chciała żeby było już tak blisko jak u G,bo też strasznie nie mogę się doczekać. Dzisiaj znowu mi się śniła mała,że przygotowywałam jej wózek do spaceru:) Jeju ja też muszę się wkońcu zabrać za te zakupy,bo nie zdąrzę. No i do kliniki miałam zadzwonić a zapomniałam. Wczoraj bylam w cyrku i mała strasznie zaczęła kopać. Nie wiem czy jej się nie podobała ta głośna muzyka czy wręcz odwrotnie:)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?