Smutno mi!

Ja zauważyłam,że teraz to wogłule te dzieci jakieś duże się rodzą.Ja w pon.jadę do lekarza.Ciekawe czy będę miała usg i ciekawe ile mój waży?Wyniki już odebrałam i są ok.Mnie tylko z prawej strony w żebra kopie.Chyba jakoś krzywo leży.I yślę,że mu nie wygonie jak leżę na boku:)Wariuje strasznie wtedy.

Mnie też kopie w prawe żebro a w okolicy lewej pachwiny czymś mnie łaskocze:) i nie lubi jak leżę na tym boku w którym ona akurat jest. Chyba ją wtedy zgniatam. A dzisiaj mi wbiła pupkę pod żebro tak,że miałam podstawek pod kubek;) Ja mam jeszcze strasznie wysoko brzuch (w ostatnich tygodniach mi się tak podniósł),że w ogóle nie mam miejsca między biustem a brzuchem,zwłaszcza jak siedzę to chyba jeszcze nie za prędko będę rodzić. No i zaczął mi się problem z jelitami. Ciekawe jak odróżnię bóle porodowe od tych jelit:// Wczoraj to mnie tak kuły,że myślałam,że trzeba będzie jechać,bo nie wiedziałam co to wkońcu jest. Ale dzidzia się nie pojawiła czyli to nie były chyba skurcze?:)?

:)ja też czuję gilga w lewej pachwinie.Na brzuch też czasem coś stawiam jak sobie leżę i jem.A co z jelitami?Ja na razie mam spokój.Jedynie zaparcia miałam,ale to normalne w ciąży.kupiłam otręby granulowane-śliwkowe.Mają dużo błonnika i już jest ok.Wrzucałam je do jogurtu bo nie smakowały w innej formie.Jeśli si,ę nie mylę,to ja pierwsza mam termin to się tak nie pchaj!kolejka obowiązuje!:)Jeju zaraz noc:(nie lubię spać bo wszystko boli

A ja się lubię wpychać do kolejek ;p Ja też mam zaparcia i to co jest przeciwieństwem zaparcia;/ I mam raz to raz to i przy tym przeciwieństwie właśnie mnie tak z bólu zwija i niekiedy muszę biegnąć do wc;) A gdzieś czytałam,że właśnie te bóle przedporodowe są podobne.
Też nie lubię nocy,bo wszystko boli. A do tego to wstawanie do ubikacji. I ostatnio strasznie mnie suszy w nocy i muszę robić sobie herbaty. No,ale za niedługo będzie nas budziło coś innego,a raczej ktoś inny:))
I chyba moja mała też już stoi na główce skoro czujemy tak samo:)

Ja też miałam w ciąży problem z jelitami i jak mi się zaczęły pierwsze skurcze porodowe to myślałam,że to faktycznie bóle w żołądku i jelitach. Dopiero jak już pojawiały się co jakiś czas i coraz częściej to wiedziałam że zaczął się poród. Jest jeszcze coś takiego że parę tygodni przed porodem mogą pojawić się tzw. skurcze przepowiadające, żeby je rozpoznać czy to na pewno już nie skurcze porodowe, należy połóżyć się w wannie z ciepłą wodą, jeśli ustaną to znaczy że przepowiadające, jeśli się nasilą to wtedy zaczął się już poród. Ja akurat skurczy przepowiadających nie miałam ale wiem że nalezy tak zrobić ze szkoły rodzenia. Żeby poród poszedł sprawnie możecie oprócz wspomianych liści malin jeszcze po 38 tygodniu masować sobie sutki po kąpieli oraz brzuch oraz w trakcie prysznica naprzemiennie polewać brzuch zimną i ciepłą wodą. Dobrze też robi chodzenie po schodach - przy wchodzeniu co drugi stopień. Poza tym wbrew opiniom lekarzy można uprawiać seks przez całą ciążę (należy uważać tylko w okresach, gdybyśmy w stanie normalnym miały miesiączkę). Seks w ostatnich dniach przed planowanym porodem wręcz pomaga w naturalnym wywołaniu porodu, ponieważ składniki zawarte w spermie powodują rozpuszczenie czopu śluzowego, który znajduje się w szyjce macicy i jest jakby korkiem od butelki w której znajduje się dziecko. Jeśli czop śluzowy (brązowy lub podbarwiony krwią) odejdzie to znaczy że już niedugo nastąpi poród. Kochałam się z mężem przed porodem w sobotę rano, jakoś w południe poszedł mi czop śluzowy i już w nocy mialam pierwsze skurcze (jeczcze myślalam że to bóle jelit, bo pojawialy się rzadko co 4 godziny). w niedzielę wieczorem skurcze byly już regularne - co 40 minut i już przez całą noc coraz częstsze i rano w poniedziałek urodziłam mojego synka. W kazdym bądż razie ważne jest żeby być do końca aktywnym fizycznie a nie robić z siebie chorej starej baby bo do porodu trzeba kondycji, zaraz wszystko pójdzie szybciej. Ja chodziłam do pracy aż do końca ciąży to znaczy do piatku a od poniedziałku już miałam urlop macierzyński:)Chociaż muszę powiedzieć że w czasie ciąży miałam moment kryzysowy bo w 14 tygodniu wystąpiło u mnie krwawienie, strasznie się wtedy bałam że poronię. Na szczęście wszystko było ok i już po 4 dniach wyszłam ze szpitala. Ale się rozpisalam! Kończę to tyle na dzisiaj. Pa!

Dzięki felka:) Gdzieś sobie to będę musiała zapisać:)) Ja mam jakiś taki odruch,że się ciągle głaszczę po brzuchu i mam nadzieję,że nie wywołam tym porodu:/ Lekarz też mi coś wspominał o tym głaskaniu. Co do pracy to też jestem za tym żeby pracować jak najdłużej się da. Ja pracowałam do 5 ms. Dłużej nie mogłam,bo ja pracuję w ochronie i trochę dziwnie by było paradować z brzuchem. No i niebezpiecznie,bo mogłby mnie ktoś uderzyć. Jak to w ochronie. Felka,pisz jeszcze jak Ci się coś przypomni:) Dobrej nocki wszystkim:))

a jak to jest z tą spermą?że np.przed porodem rozpuści cop a w ciągu całej ciąży nie?Ja w nocy znowu na samym dole czułam główkę jak dotknęłam brzucha.I tak kopał o 4 rano,że znowu słyszałam jak puknął o żebro.Mam wrażenie,że urodzę przed terminem.zobaczymy vzy sprawdzą się te moje przeczucia.Ale dzisiaj brzydka pogoda:(pada.

G też mi się zdaję że urodzisz przed porodem :) ale nie ominie Ciebie żeby wpaść na chwile na forum i napisać w skrócie jak było :)ja wczoraj od 12.30 do 22 pisałam prace kontrolne do szkoły ;/ i nie miałam czasu wejść na forum ... ja nie mam w pokoju biórka tzn mam z komputeram ale nie mam miejsca żeby się rozłożyć z kartkami i pisałam w kuchni a potem musiałam się wynieść do dużego pokoju i pisać na ławie... wieczorem mały już chyba miał dość bo zaczął mi pupe wypinać i robiła mi sie górka pod piersiami... *****- ja też nie mam miejsca między piersiami a brzuchem na dodatek strasznie mnie tam boli bo mam skóre czerwoną ;( skończyłam pisać i poszłam się umyć mój pies oczywiście stał w drzwiach łazienki z piłka chciałam mu kopnąć, ale zamiast w piłkę kopnęłam w drzwi nogą i krew mi leciała bo zahaczyłam małym palcem o te szczebelki co są nadole w drzwiach i dzis mnie palec spuch i boli jak nic;( ******- pisałaś o jelitach- ja też mam czasmi ból jelit i musze lecieć do wc i siedze tam ze 40 min ale jeszcze na szczęście umiem odróżnić ból jelit od skurczów, bo skurcze też już miewałam i bolało mnie w dole brzucha ;/ raz miałam dziwny ból bo bolało mnie w górrze brzucha nie wiem od czego- może mały się bawił moim żaoładkiem i wątrobą hehe nic ja zaraz mykam bo dzis będę pisać prace z marketingu do szkółki i pewnie też będę pisać pół dnia :) aha a to co felka pisze z tą spermą to prawda bo czytałam o tym w gazecie... przed porodem kobieta wytwarza jakąś substancje (ale zapomniałam nazwy) która też znajduje się w spermie i ona powoduje odczepienie się tego czopu :) buziaki :*

co myślicie o takim wózku?http://www.allegro.pl/item266111792_wozek_wielofunkcyjny_irys_krakow_.html potem poczytam co tam naskrobałyście.Szperam dalej we wózkach.Na kolor nie patrzcie bo tylko ogólnie na wygląd na razie patrzę

albo taki http://lontypetry.pl/allegro/tako14/kiddy/k13.jpg

To tak to działa:)też o tym czytałam tylko nie wiedziałam jak to jest że wcześniej się nie rozpuści a potem tak:) Ja mam miejsce pod piersiami bo mam nisko brzuch.ale się nie obniżył.Tak mam od początku.Jakoś nietypowo

G mam nadzieję,że nie przejęłaś się aż tak tym moim wpychaniem się w kolejkę,że aż chcesz urodzić przed terminem;))? To jest oczywiście żart:) Ten pierwszy wózek jest podobny do mojego,bardzo fajny,bo wielofunkcyjny,drugi też mi się podoba i chyba nawet bardziej. Ważne żeby były ciepłe,bo to wiadomo-zima. Ja oprócz wyglądu też patrzyłam na to czy to zimówka:)
Co do moich jelit to jak czuję,że polecę do wc to już też wiem że to nie bóle porodowe,a tak to mnie boli cały brzuch. Dzisiaj też tak miałam,ale w sumie to przypuszczałam,że to nie skurcze porodowe. Tylko,że tak mnie bolało że w ogóle nie mogłam się ruszyć:( Chyba trzeba będzie sobie kupić jakieś ziółka.
A ja się dowiem kiedy urodzę 21 listopada. Ale tak szczerze to chyba wolała bym nie znać dokładnego terminu,bo to mniejszy stres,a tak to się jedzie jak na skazanie.
A pogoda straszna-jakaś dziwna kaszka z deszczem pada i chce mi się spać.

G bardzo fajne te wózki oby dwa :)

Kupiłam wózek:)Inny niż te co link wkleiłam.Jutro znajdę na allegro i wam pokażę.Nie mam czym zrobić zdjęcia i zostawiliśmy go u mamy do niedzieli. Ps.Jednak dziś znalazłam,ale tylko jakiś używany i mój ma inny kolor,ale coś takiegohttp://www.allegro.pl/item265239685_nowy_3_mies_kadex_grand_z_gwar_i_gratisy.html

G ładny:)
Ja nie śpię od 6. Zgłodniałam i musiałam wstać,a tu w lodówce jedno jajko. No to sobie zrobiłam jajecznice z ziołami,ale co to jest jedno jajko dla ciężarnej:( I teraz czekam aż wrócą rodzice z zakupów. A wtedy zjem już nie metr a kilometr kiełbaski i pójdę spać:)) Ale ze mnie leniuch:) Mała fikała całą noc,a teraz sobie śpi w najlepsze łobuziara:) Tylko od czasu do czasu wbija mi nóżkę tu i tam:) Mógłby już być grudzień.

a ty ładny obrazek zrobiłaś:)Fajny był też wózek ze skrętnymi kołami z przodu i nie był drogi,ale miał gondole,a mi się wydaje,że te gondolowe wózki są jakieś małe i np.w następną zimę lepiej się dziecko zmieści w takie wózki jak my mamy.A tam jest co prawda śpiworek,ale z naszego można zrobić taki większy głęboki i wygodniej dziecku będzie,a taki roczny dzieciak to mały jeszcze jest i dużo śpi na spacerku.

G dzięki:)) Ja w swoim wózku mam gondole. Czasami jest pożyteczna jak trzeba przenieść gdzieś dziecko z wózka np do jakiegoś pomieszczenia,a na starsze lata to jest coś takiego jak u ciebie. Tzn taka ramka przy nóżkach żeby nie zjeżdżały i materacyk. Dla 2,3 latka można zrobić już taką zwykłą spacerówkę. Także mam nadzieję,że prędko mi nie wyrośnie z niego:) Ale u nas zima na całego:)

ładny wózeczek i ładny obrazek :) ja dziś 3 godziny łaźiłam z mamą po rynku ogladałam sobie ubrania aż żal się patrzyło takie super rzeczy były spodnie kurtki bluzki itd ale moge sobie teraz po marzyć. ja wózek będę miec odkupiony na poczatku grudnia jak juz będę miała to zrobie zdjęcie i wam wyśle :)jak tak chodziłam po rynku to 3 razy mijałam się z mamą mojego eks :D kurna aż mnie brzuch bolał jak ja widziałam :D

******-gondola czy nosidło?bo myślę,że chodzi ci o nosidło.Ja w każdym razie mam nosidło z którego potem robi się śpiworek na nogi dla większego dziecka,a tak to mniej więcej działa jak twój.Większość tych wózków podobnych,podobnie działa.Czarnulka-a gadałaś z tą kobitą:)?czy coś?czy jak obce się minęłyście?dziwnie co?Właśnie kolega mnie do domu odwoził i mu drzwi od samochodu zamarzły:)

G, a jednak nosidło:) Ale wszyscy mówili,że gondola i gondola,no to gondola:)) http://www.allegro.pl/item265240199_luxusowy_polski_wozek_promocja_wysylka_gratis.html#photo
To jest link to możecie zobaczyć jak on wygląda jak się go rozbierze na czynniki pierwsze:)
Czarnulka no właśnie,zagadnęła chociaż albo coś? Bo do mnie moja była teściowa i szwagierka tak się uśmiechają jakbym była żoną ich syna i brata. Wredne bebska &:/ Też u was zima? U nas to tak sypie śnieg,że chyba zaraz nas zasypie:) Podoba mi się to,ale trochę już strach samej chodzić,bo ślisko,a ja lubię się wywracać:/
I jeszcze jeden link do obliczania tygodni ciąży i obliczanie czy to chłopak czy dziewczynka według "mądrości" ludzkich. Mnie wyszło,że mam na 50% chłopca i na 50% dziewczynkę czyli pół na pół :D A co do tygodni ciąży to wyszło,że faktycznie we wtorek zacznę dopiero 32 tydzień.


http://www.noworodek.pl/index.php?sm=2