Smutno mi!

mam nadzieje ze jestem ja nie mam krostek tylko takie plamki (przebarwienia):) dziekuje bardzo za pomoc

Gabba-z tymi przebarwieniami to też nie wiem,bo mi np.kreska na brzuchu i pępek ściemniały dopiero kilkanaście tyg.po zapłodnieniu,ale jak Czarnulka pisze,u cibie może być inaczej.
Też myślę,że nie wykluczone,że się udało.Zrób test i najlepiej rano.
Czarnulka-czy ty widzisz to co ja za oknem??Zima...:(
Od wczoraj okropnie co jakiś czas bolą mnie zrosty w brzuchu,nie do zniesienia,jak by chciało mnie porozrywać od środka...Zaczynam 38tydzień

Gabaa też uważam,że możesz być w ciąży. Test powinien rozwiać twoje wątpliwości. A co do plamek to jeżeli okazało by się że jesteś w ciąży to powiedz o nich swojemu lekarzowi. Ja mam plamki na nogach i ostatnio pytał mi się czy pojawiły się teraz czy jaż miałam przed ciążą. Ja już je miałam przed ciążą więc nie powiedział co by to mogło być,ale widocznie coś ważniejszego.
Czarnulka mnie się pojawiły rozstępy na udach i trochę na tyłku:( Takie czerwone i długie czerwone krechy. Jak mi się zachce albo przypomni to biorę oliwkę i sobie je rozmasowuję. A mój tatuaż był malutki a teraz wygląda jak potężna tarantula :D Mam nadzieję,że będzie taki jak przedtem i nie zrobią mi się z niego puzzle. A najwyżej-ty będziesz mieć tygryska a ja puzzle;D
G wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu:)!! Ja też się udzielam na jeszcze jednym forum "śląskie". Tylko tam mam inny nick:)

dzieki kobietki :) narazie to czuje sie jakbym sie nie czula... zrobie test i dam Wam znac :) moze dolacze do Waszego kregu mam :) moj chlopak przezywa bardziej niz ja :) jeszcze nic nie wiadomo a on juz sie co chwile pyta jak sie czuje :)

gaba to dobrze że się chłopak przejął o to właśnie chodzi ;) ja tygryska Ty puzzle a G co będzie mieć? :D nio widziałam G jak padał śnieg akurat byłam w szkole a jak wracałam po 13 bo się zwolniłam do domu bo dziś sie tez nie wyspałam bo w nocy miałam okropna zgage jakby mi ktoś podpalił gardło to jak wracałam to padał deszcz... niech ta pogoda się wreszcie zdecyduje :) ja we wtorek zaczynam 35, a dzis na lekcjach brały mnie skurcze co jakes 5 min ale to pewnie dlatego że byłam zła nio i zgaga mnie znowu męczyła bo mały siedział mi na żołądku... dzis juz jest 25 listopad kobitki czas leci do przodu i coraz bliżej naszego końca :D ;)

Naszego końca??????? Czarnulka nie pogrążaj mnie,bo ja mam od dłuższego czasu czarne myśli;(( Ciągle mi się wydaje,że coś mi się stanie,mimo że tyle kobiet rodzi codziennie. może to głupie,ale czasem takie mi myśli chodzą po głowie,że został mi jeszcze tylko jakiś miesiąc życia. Nie chcę tych myśli,ale mam takie schizy:.(..
Ja się tej nocy kręciłam z boku na bok. Też nie bardzo się wyspałam. Ale po południu ucięłam sobie godz drzemkę:) Była by dłuższa,ale zadwonił telefon.
Jutro na 13 idę na spotkanie z położną w naszej rzeźni. Ciekawe jakie będę mieć wrażenia. A dzisiaj ja też miałam skórcze. Dorwały mnie w kościele,ale to chyba od tego siadania i wstawania. I też w pewnym momencie zrobiło mi się słabo. I mógłby mi już troszkę opaść brzuch na kolana;) bo jak leżę to mam problemy z oddychaniem. Ech,uroki ciąży:)
Idę jutro też kupić jakiś proszek dla dzieci i będę prać ciuszki:)) A wy czego używacie do prania ubranek dla synków?
Ja we wtorek zaczynam 36 tydz według @ a 34 wg mojego lekarza:)

PS. Jakbym zniknęła na jakiś czas tzn że leżę sobie w szpitalu. Coś ciągle ze mnie cieknie i powiem jutro o tym tej położnej z którą mam się spotkać i jak to będzie coś poważniejszego niż dalej ta cholerna grzybica to mnie na pewno położy na kilka dni. Ale trzymajcie kciuki żeby tak nie było:(

ja będę miała zrosty na brzuchu od moich zastrzyków.Właściwie już mam,jak się wkłówam to nie mogę się wbić i aż chrupie mi pod skórą.
Używam proszek Jelp dla dziecka.Ten ze środkiem zmiękczającym.Po jakichś 3 miesiącach przejdę na jakiś tańszy,bo z tym to zbankrutuje.

Chciałam kupić płatki mydlane,bo ja na większość prpszków mam uczulenie,nawet na te dla dzieci i boję się,że mała też odziedziczy po mnie. Ale z płtakami jest podobno dużo roboty.

moja mama wyprała w normalnym proszku wszystkie ubranka w pralce z dodatkiem płynu zmiękczającego... nie martw się ****** ja też mam czasami takie mysli że np wyjde se na spacer się gdzieś przewrócę i już nie wstanę albo jeszcze inne rzeczy... miałam dzis koszmar najpierw śiło mi się że rozwiązywałam jakieś qizy a potem że spotkałam się z eks i on chciał mnie zabić :/ ale koszmar ... przynajmniej się wyspałam dzis... ;)ja wg @ zaczynam we wtorek 35 a wg. lekarza w czwartek bym zaczeła 36 zresztą ja się w to nie bawię hehe jak mały będzie chciał wyjść to sobie wyjdzie w końcu mu się znudzi niedługo hehe

Czarnulka mnie też się dzisiaj śnił mój eks. Że niby chciał wrócić,ale później przyjechał przedstawić mi swoją nową dziewczynę:/ A poza tym to w nocy wstałam 3 razy do wc. I to godzina po godzinie,mimo że wieczorem nic nie piłam jak zawsze!!
Byłam też na spotkaniu z położną. Pogadałyśmy z pół godz. Później poszłyśmy na porodówkę. Trafiłam akurat na poród. I naprawdę jak będziecie mieć okazję to nie idźcie na porodówkę przed swoim porodem jak jakaś będzie rodzić. Ja stamtąd wyszłam ze łzami w oczach. W sumie to nie chodziło mi o to,że mnie to czeka,ale sam fakt że ta kobieta się tak męczyła dobija.

zrobiłam test... nie jestem w ciazy :( tylko dlaczego tak sie dziwnie czuje?? o co tu chodzi??? mam doła :((

Nie wiem Gabba-może za bardzo się w to wczułaś.Wrzuć na luz i nie dołuj się.jak mi się udało to się każdej uda.Ja się kilka lat leczyłam i już byłam zrezygnowana a tu proszę-jestem w 38tyg.Jak wszystko z wami ok.to po prostu troszkę czasu sobie dajcie.Nieraz kilka miesięcy trwa aż zdrowa para się zafasolkuje.To zupełnie normalne.
Moje ktg.ok,jutro wam dokładniej opiszę,bo dziś mnie wszystko boli i nie jestem towarzyska.Czas spać.Pa

Gabaaa nie przejmuj się... zauważyłam że jak ktoś bardzo pragnie mieć dzidziusia to mu się nie udaje bo zawsze są jakieś problemy a ten kto nie chce albo nie planuje wpada- tak jak ja ale ja się z tego ciesze ;)ja od po 6 nie śpie bo tata miał wypadek jak jechał do pracy i dzwonił do mamy ... z nim jest wszystko oki tylko nasz samochód niby taki wielki bo to kombi a rozwalony był jak nic... cały przód do wymiany... dobrze żę rodzice maja ubezpieczony samochód i że to wina była tego gościa co wjechał w nasz samochód bo podobno naprawa jakieś 5 tysięcy kosztuje ale w ramach ubezpieczenia będzie za darmo ufff... naprawa będzie trwała jakiś miesiąc w salonie gdzie rodzice kupili samochód ... a ja za miesiąc rodze to pewnie sobie do domu wróce taksówką lub rodzice załatwią i znajomy ich przyjedzie mnie ze szpitala odbrać.. to też nie miało się to kiedy zdarzyć... G tobie się nie dziwie bo jesteś coraz bliżej rozwiązania...ja zauwazyłam że powoli mi się brzuch obniża bo teraz jak śpie to dobrze mi się oddycha, coraz częściej łapia mnie skurcze i coraz bardziej mnie uciska w dole brzucha ;) chyba mały za bardzo świruje juz w tym brzuchu. ja wczoraj byłam na badanie wątroby i jak szłam to myślałam że padne tak mnie uciskał główką w dole. G a kiedy miałaś ostatnio usg?? bo ja czytałam że się robi w 36 lub 38 tygodniu. ba ja miałam w 32 ale babaka mi dała tylko zdjęcie a tej karty gdzie jest usg do uzupełnienia to nie wypełniła tego ;/ ******- tobie też się śnił eks he he często razem piszemy w tym samym czasie na forum a teraz mamy podobne sny he he :D

Gabba ja podobnie jak G leczyłam się hormonami żeby móc zajść w ciążę. Leczenie zajęło mi 2 lata,a po odstawieniu leków starania zajęły pół roku. I byłam pewna,że nic z tego,ale nie załamywałam się tylko powiedziałam trudno. No i wtedy mój organizm zrobił mi niespodziankę-za miesiąc będę już z córeczką:)))
G też ci się nie dziwię tego humorku. Ja to niekiedy mam ochotę się zamknąć w pokojui siedzieć sama żeby mi nikt głowy nie zawracał. A pod koniec to jest pewnie najgorzej,bo już by się chciało żeby było po wszystkim,a tu maluszek się jeszcze ociąga z wyjściem.
Czarnulka,a może pojedziesz już świeżo wyremontowanym autem,może po to była ta stłuczka;)) Ale najważniejsze że twojemu ojcu nic nie jest. A co do naszych wspólnych snów i pisania to dodam do tego jeszcze fakt,że jesteśmy samotnymi ciężarówkami i być może mamusiami;) Ja to już przełknęłam,że będę sama wychowywać dziecko. Zresztą nie sama,bo mam rodzinę:))
Ja mam wizytę w czwartek. Jak mi znowu nie zrobi usg to mu powiem,że się niepokoję i chcę usg. Co mu prądu szkoda? No chyba,że czeka aż przyjdę do niego prywatnie. Ale nieee,już dość kasy wydałam w jego prywatnym gabinecie.
U mnie znowu zima:/ Trzeba iść zrobić bałwana;))
A wiecie może czy w tych szpitalach do którego idziecie rodzić,dają znieczulenie zewnątrz-oponowe? Bo u mnie nie. Tylko jakieś na złagodzenie. A jak się dzidzia nie chce urodzić to oksytocynę.

mam nadzieję,że następnym razem się uda :) a mojego okresu jak nie było tak nie ma. i jak tu nie chcieć dzidziusia jak się chce?? :) może mój orgazinm się jeszcze nie pozbierał bo przez 4 lata brałam tabletki, a teraz mam dopiero 2 miesiąc przerwy hmm. chyba pójdę do lekarza...

Gabba-2 miesiące po odstawieniu to może rzeczywiście organizm musi się przestawić.Poczekaj jeszcze.Odżywiaj się przez ten czas dobrze,wcinaj owoce,wysypiaj się.Możesz brać witaminę E-poprawia płodność(i nie zaszkodzi)a swojemu chłopu zaserwuj 3 razy dziennie cynk-poprawia ruchliwość plemników i możesz sobie kupić w aptece testy owulacyjne.Pomogą ci wywęszyć kiedy masz owulacją i wtedy-do dzieła:)
Czarnulka-dobrze,że twojemu tacie nic nie jest.dobrze,że to ubezpieczenie jest.My też nasz trochę dostosowójemy do zimy.To stary samochód i nie jst w szałowym stanie,ale tyłki nam wozi:)a na zimę musi być wszystko ok.bo to nie ma żartów i musi być sprawny,bo nie wiadomo jaka będzie pogoda jak będziemy jechali rodzić.
******-w tym szpitalu w którym my obie mamy rodzić nie dają znieczulenia z.op.a wtym którego nie wybrałyśmy tak.W obu stosują oxy.

ile takie testy owulacyjne kosztują?

Gabba ja się leczyłam właśnie tabletkami antykoncepcyjnymi i po odstawieniu musiałam czekać na dzidziusia pół roku,więc faktycznie twój organizm mógł się jeszcze nie pozbierać. I ten brak okresu też może być przez to.
G Fajne brzusio:) Może też mi się uda zrobić jakieś dobre jakościowo zdjęcie komórką to wyślę. I pocieszyłaś mnie,bo myślałam,że nasz szpital jest do przesady rzeźnią że nie podają zzo ale widocznie tak jest w większości. A oxy też podają w razie czego.

Mi tam znieczulenie nie potrzebne ;) tyle w życiu miałam bólu że i to też wytrzymam.najgorsze co miałam to była 6 lat temu gorączka 41.2 stopni nie radze takiej mieć bo się już wtedy gada głupoty. ******- nio właśnie ominęłam to że jesteśmy samotne ;D ja też już się przyzwyczaiłam do tej myśli że jestem bez faceta ale za to mamy rodzinkę która na pewno zawsze pomoże :) mój samochód nie był stary bo kończyłby 3 latka w grudniu ale rodzice byli w szoku że tyle lat jeżdzili i nic się nie stało a tu nagle takie coś ... jedziesz sobie spokojnie a tu nagle jakis wariat drogowy się pojawia - takie są te nasze polskie drogi niestety... a jak tam u Was dzisiaj?? mnie się sniło żę karmiłam maluszka :) he he piekny sen szkoda że jeszcze nie realny... i dziś w nocy pierwszy raz od miesięcy nie miałam zgagi i mnie to cieszy, choć nie powiedziane że dziś w nocy jej nie będę mieć he he ;D