Smutno mi!

Widzę,że chyba obie urodziłyście:)
Odezwijcie się jak się już oswoicie ze wszystkim.Czekam na wieści

hej 2 stycznia miałam wizyte u swojej ginekolog okazało się ze cisnienie mam 190/110 i dała mi skierowanie do szpitala. pojechałam po 13 na Kapy ;) tam mnie wzieli na patologie ciąży i roabili mi ktg i badania moczu, wieczoram okazło się że w moczu mam dużo białka aż 82 nastepnego dnia 3 stycznia rano po 6 kazali mi zrobić siku i jeszcze raz zbadali mocz i wyszło że miałam jeszcze więcej tego białka aż 120 i o 11 wzieli mnie na porodówką o 11.45 dostałam oksytocyne na wywoływanie porodu skurcze były nadal słabe po południu lekarz założył mi do pochwy cewnik żeby macica sie rozwarła leżałam tak do wieczora wieczorem wrócił i wyciagna mi cewnik i sprawdził rozwarcie bo na poczatku miałam tylko na opuszkę a po tym cewniku na 4 palce i wtedy wyciągnał cewnik i przebił mi pęcherz płodowy. miałam bóle krzyrzowo brzuszne bardzo bolało myślałam że umrę. rozwarcie na 10 cm miałam dopiero następnego dnia ok godz 8 rano na dodatek po 8 chodzili studenici i załapali sie na mój poród po długim wysiłku bólu i cierpieniu wytrwałam i 4 stycznia o 8.35 urodziłam synka 58 cm ważył 4080gram ;) wszystko miał oki cały zdrowy i dostał od razu 10 punktów w skali appgar ;) 1 okres porodu zacżał się 3 stycznia o 11.45 2 okres 4 stycznia o 24.40 a zakonczył sie porodem o tej 8.35 nacieli mnie z prawej str niestety miałam robione łyzeczkowanie macicy ponieważ mały był bardzo duży i musieli mnie wyczyścić ;) lezałam tylko 1 dzień bo jesli jest wszystko dobrze ze mną i z dzieckiem to nastepnego dnia wypisują do domku ;) więc jestem w domu od wczoraj od godz 15 i po 16 miałam juz gosci krocze strasznie boli ale kupiłam sobie to co ty G tantum rosa i sobie tym oblewam a potem susze a leje sie ze mnie jak z krano brzuch mam nadal duzy zwisający jak galareta wczoraj sie ważyłam i straciłam tylko po urodzeniu 9 kg ;( ale dam radę heh wysyłam zdjęcia wam na pocztę a jak wróci ***** to niech da znać. jak byłam w szpitalu to chciałam wam wysłac maila ale niestety musiałam z koma podac jakies hasło a niestety nie wiedziałam jakie dlatego sie dopiero teraz odzywam :)

no to jeszcze raz gratulacje i wspułczuję takiego porodu i w dotatku takie duże dziecko rodzić to nie fajnie ale najważniejsze,że już jest ok.
Mi też położna kazała robić okłady z riwanolu.

dziekuję ;* ja się ciesze że wszystko jest oki ;) i ze wreszcie juz po wszystkim. maly pewnie by sie wczesniej urodził ale niestety ciężki ze mnie był przypadek bo nie małam skurczy i rozwarcia więc musieli mi pomagać. mały jest grzeczniutki niestety nie mam pokarmu przystawiam go do piersi ale potem i tak ryczy bo nic nie ma i daje mu mleko bebiko ;) a potem spi jak suseł ok 4 godz ze trzeba go samego budzić na am am albo na przebrania ;) nio G właśnie trochę są podobni ;) a opieka była super jestem zadowolona ;)teraz czekamy tylko na ****** i zdjęcia jej małej ;)

nasz po jedzeniu tylko 2 godź.śpi.ja też nie miałam pokarmu i się darł.Teraz mi leci ciurkiem samo.
Ja dawałam mu troszkę bebika,żeby się zapchał z największego głodu i do cyca,żeby trochę pociągnął i potem dojadał bebikiem.Przed przystawieniem jego przykładałam do cycka rozgrzany ręcznik-to powoduje otworzenie kanalików.Cały czas miałam ręcznik na kaloryferze.Do tego trzeba masować cycki,piłam cherbatę Hipp dla kobiet karmiących i koperkową i kawę zbożową z mlekiem.W aptece są też różne herbaty mlekopędne.Przystawiaj go do cyca jeszcze przez kilka dni.Jak dziecko ciągnie to pokarm narasta.Często pojawia się nawet dopiero w trzeciej dobie po porodzie,po za tym jesteś zmęczona porodem itd.Wyśpisz się we własnym łóżku,odpoczniesz to też dużo daje.Mi te wszystkie rady dała moja położna,która przychodziła do domu i pomogło.Nie rezygnuj jeszcze i popracuj troszkę a myślę,że będziesz miała pokarm.Wyślę ci zdjęcia.

dziekuje za radę ;)

jak minęła pierwsza noc

ogólnie dobrze mały śpi po 4 godziny w nocy budzi sie tylko gdzies koło 5 na papu i dalej idzie spac nio i karmie go ok 24 lub troche pozniej. mam pokarm w piersiach tai nawał ze nie zadarzam odprowadzac go ;( a małemu piersi nie daje bo on nie umiee zassać mojego sutka i ciagle płacze przy cycku dlatego odciągam do butelki i dopiero mu daje ;) a tak to jak narazie jest oki ;)

ja musze teraz jechac do miasta załatwic sobie akt urodzenia zameldowac małego i becikowe ;) własnie mam do ciebie pytanie jak załatwic takie bacikowe wiesz może?? ;)

to dobrze chociaż że odciągnięte mu dajesz,zawsze to zdrowiej dla dziecka.Ja dawałam bebiko ze strzykawki,żeby się do smoczka nie przyzwyczaił bo by mnie w konia zrobijł jak twój.
My się dopiero zabieramy za becikowe,ale trzeba najpierw wniosek wypełnić i jakieś zaświadczenie o dochodach trzeba dostarczyć.Powiedzą ci co.My dziś wzięliśmy ten wniosek i rodzinne odrazu załatw-też w opiece społecznej
Fajnie masz,że tyle ci śpi.Mi dziś w nocy co godzinę jadł i często tak ma,że co godzinę,albo dwie je.Potem ulewa mocno z przejedzenia.Pediatra powiedziała mi dziś że poprostu to jest żarłok.Mogę mu dawać herbatkę albo glukozę na odczepnego.Waży już 5520.
Widzisz-mówiłam,że będziesz miała pokarm:)Karm go chociaż odciągniętym.Będzie zdrowszy i odporniejszy.Proszkowe mleko nie ma nawet połowy tego,co nasze.Tylko uważaj co jesz.Odpada czekolada,mleko,ser żółty,ostre,itd.Ale schudniesz:)Ja 10kg.zgubiłam.Zostały mi 3 i będę jak przed ciążą.Tylko brzuch został

Hej dziewczyny , wiem ze nie jestem z tego postu ale tak po prostu chcialam napisac
po 1wsze gratuluje wam pieknych i zdrowych fasolek :)
ja jestem dopiero w 2gim miesiacu ciąży i juz przytylam 5 kg czy to normalne? a brzuch mam jak kobieta w 4tym miesiacu ciazy ... , powiedzcie czy to normalne??
czemu ****** nie pisze? urodzila juz??
pozdrawiam :)

narazie schudłam nicałe 2 kg. tylko ze kto mi odciągnie mleko jak pojde na 10 godz do szkoły ;/ jakos dam radę. jutro jade do urzedu załtwić akt urodzenia ;) i wszystkiego sie podpytam , a gdzie sie dostaje taki wniosek o becikowe? nio ja zarobków praktycznie nie mam tylko rente najpierw musze znaleźć to pismo o zatwierdzeniu mi renty na ten rok nio i do opieki też sie wybiore jakos musze jeszcze ustalic wszystko z rodzicami. marta kazda kobieta inaczej tyje ja dopiero zaczełam tyć w 3 miechu ale słabo a jak sie potem roztyłam to az 25 kg przybrałam a po porodzie zostało mi 15 kg ;( więc nie ma sie co przejmowac wiadomo ze nie wszystko idzie w dziecko co jeszcz częśc też idzie w boczki tzn w ciebie. G nio to ładnie waży eheh mój ma dopiero 5 dni i waży 4300g ;) jest niemożliwy bo jak go nakarmie to wiecznie czegoś szuka i ciągle buzią otwartą kręci i to tak śmiesznie wygląda jakby się denerwował ;D tak ****** urodziła dzień po mnie 5 stycznia ;)

wniosek na becikowe i rodzinne dają w opiece.
Każda kobieta inaczej tyje w ciąży.Jedne dużo na początku inne pod koniec.Co do wielkości brzucha to lekarz powinien się wypowiedzieć-może masz dużo wód,może bliźnięta,może taka uroda.Tylko lekarz to stwierdzi.
Czarnulka-może jak tak szuka to by sobie dał cycka wepchnąć do buzi?Mój też tak szuka i cycek go zadowala.Jak daję mu butelkę to ma odruch wymiotny i cuduje i wrzeszczy.Mleko odciągnięte można zamrażać jak by co,a w szkole pozostaje ci iść do kibelka i w ukryciu wydoić się:)jak będziesz czuła,że masz pełno i boli.Tyle,że się zmarnuje:/

czytam wasze relacje i bardzo wam gratuluje my z mezem staramy sie o dzidzie od pazdziernika ale jakos nie wychodzi mam nadzieje ze kiedys wam napisze ze trzymam moja fasolke w ramionach jeszcze raz gratuluje

tylko że jak mu dawałam cyca to szukał i nie mógł złapać mojego sutka i wrzeszczał w niebogłosy, już załatwiłam dzis wniosni w urzedzie miasta. ale żeby dostać akt urodzenia małego musze mieć swój akt urodzenia ponieważ nie urodziłam się w bydgoszczy, i zadz do babci i mi załatwi w urzedzie i mi wysle poczta mój akt wtedy moge iść żeby wyrobili akt małemu który jest potrzebny jak sie stara o becikowe itd wogole nie lubię spraw urzędowych ;p jestem ciakawa dlaczego ****** tak długo nic nie pisze?

w opiece mówisz,że chcesz wniosek do becikowego(i przy okazji do rodzinnego za jednym zamachem).Niech ci ołówkiem zaznaczą co masz wypisać,bo się zamotasz.Nam tak zaznaczyły panie.oddajesz i tyle.Trzeba też wziąć z Urzędu skarbowego dochody.To chyba jeden świstek do becikowego i rodzinnego wystarczy.Zapytaj dokładnie.
Dostałam dziś meila że ******jest jeszcze w szpitalu bo mają obie anemie.
Znalazłam fajną stronkę.Jest dużo praktycznych rzeczy.
http://twoj-niemowlaczek.com.pl/

u nas w bydzi wnioski sa w urzedzie misata na grudziądzkiej ja mam tylko rente narazie do sierpnia 2009r wiec bede musiała im pokazac pismo o przyznaniu mi renty bede wypisywac to z rodzicami, a dzis u mnie był ojciec małego i żal mu dupe ściskał bo widać było powiedział że mały jest sliczny, nio i we wtorek jade z nim żeby małemu wyrobić akt urodzenia bo potrzebuja nasze dane z dowodów osobistych

A powiadomiłaś go,że urodziłaś?czy jak się dowiedział?
Może będzie chciał się nawrócić i być dobrym tatusiem?co zrobisz jak będzie chciał wrócić do ciebie?Bo jak będzie widział,jak mały rośnie i jest coraz fajniejszy to może wymięknie i będzie latał za wami.?
Czarnulka a ty się dobrze dowiedz o becikowe,bo u was można dostać 3tysiące:)
1-becikowe dla wszystkich.2-dla biednych(sory za określenie) i 3-od miasta.Myślę że może dostaniesz.Zależy ile masz renty,ale możesz napisać,że jesteś na własnym rozrachunku itd.Musisz zapytać jakie dochody są potrzebne,żeby się załapać.Ja dostanę tylko 1becikowe bo biorą dochód z roku poprzedzającego urodzenie dziecka a w 2006mój chłop więcej zarabiał i się nie załapiemy.To bez sensu,bo teraz mniej kasy mamy i doszło dziecko:/.No,ale u nas tak to jest.Dlatego ty jak dasz radę to bierz co się da.

mam 525 renty wiec raczej mi dadzą wiem że jest od prezydenta ;) sie wysilił chłopak ;) ogólnie to prezydent bydgoszczy jest kolegą mojego taty ze studiów ;D nio wezme co sie da bo pieniądze po ulicy nie chodzą jeszcze w takiej kwocie hehe :D ja mu napisałam eska że ma syna i poem sie z nim umówiłam żeby go zobaczył i mu się spodobał teraz żal mu dupe ściska ale moi rodzice mówią że on i tak się nie zmieni zresztą szuka dziewczyny bo dowiedziałam się od koleżanek, nio i chodzi na dyskoteki moge się z nim spotykać ale nic z tego już nie będzie ja nic juz do niego nie mam niestety

No po tym wszystkim to się nie dziwię,że go nie chcesz.Teraz ma nauczkę.ma co chciał.
U nas tylko 2 tys.można dostać,ale ja tylko1dostanę.
Ty szybko ruszyłaś załatwiać te papierki.Ja dopiero po 11dniach wyszłam i to samochodem:)na wigilie do mamy.Urzędowe sprawy mąż załatwiał,bo może.Tylko mój dowód potrzebował.Ty nie masz wyjścia.Musisz sama.Ja za to nie mogę bo muszę się z małym wlec,bo nie chce butelki i nie mogę go zostawić nikomu,a nie będę się z nim pchała do kolejek i skupisk ludzi,bo to nie zdrowe i nie będę cyca wywalać w urzędzie:)i rozbierać go z kombinezonu.Kłopotliwe to wszystko,a ludzie nigdzie nie przepuszczą,ani ciężarnej ani z małym dzieckiem.Świnie.